Terytorium
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Wydawnictwo:
- Czwarta Strona
- Data wydania:
- 2023-01-25
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-01-25
- Liczba stron:
- 448
- Czas czytania
- 7 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788367551212
- Tagi:
- literatura polska
W lesie przy granicy polsko-rosyjskiej, podczas ćwiczeń żołnierzy Wojskowej Obrony Terytorialnej, dochodzi do tragedii. Kapral Derkacz, przekonany, że ma przed sobą uzbrojonego, niebezpiecznego mężczyznę, oddaje śmiertelny strzał w stronę cywila.
Na miejscu pojawia się policja. Jednak terytorialsi nie zamierzają z nią współpracować. Za wszelką cenę chcą chronić swojego człowieka. Kobieta, która wraz z zamordowanym przebywała w samochodzie w chwili strzału, staje się cenna zarówno dla policji, jak i żołnierzy. Ona sama ma jednak swój cel do zrealizowania. I nie jest to pomoc którejkolwiek ze stron.
Napięcie między formacjami mundurowymi rośnie. W końcu sytuacja wymyka się spod kontroli. Wtedy dochodzi do kolejnej tragedii.
„Terytorium" to thriller, w którym ścierają się interesy różnych grup, nienawiść i uprzedzenia biorą górę, i nikt nie przestrzega zasad, gdy na horyzoncie pojawia się możliwość osiągnięcia osobistych korzyści. Agnieszka Pietrzyk opowiada przerażającą historię o tym, co może się wydarzyć, gdy nieodpowiedni ludzie chwycą za broń.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Terytorium
Podczas ćwiczeń wojsk obrony terytorialnej ginie kierowca samochodu a jego pasażerka zostaje schwytana przez WOT. Na miejsce zostaje wezwana policja, która będzie prowadzić dochodzenie. A cała sprawa kryminalna okazuje się być bardziej skomplikowana niż ktokolwiek początkowo przypuszczał. Czy to była przypadkowa śmierć? A może zabójstwo z premedytacją? Jaką tajemnicę skrywa pasażerka auta, bibliotekarka i jakie zadanie ma do wykonania? Lektura powieści będzie dla Was przerażającą, ciekawą i intrygującą podróżą wgłąb struktury policji i WOT'’u. Historia w tej powieści mrozi krew w żyłach. Wojska Obrony Terytorialnej i Policja zamiast współpracować ze sobą, sprawować nadzór nad bezpieczeństwem kraju i obywatelami wchodzi ze sobą w konflikt. Major Serafin uważa, że „niby noszą mundury jak my, ale my i oni to dwa bieguny”. Chęć zdobycia władzy, pieniędzy i uznania staje się silniejsza niż nadrzędne zasady jak „Bóg, honor i Ojczyzna”. Wszechobecna broń i błędnie interpretowane słowa zwierzchników prowadzą wręcz do bardzo niebezpiecznego fanatyzmu. A rozkaz to rozkaz. Broń w nieodpowiednich rękach zawsze doprowadzi do tragedii. Jednocześnie prawda wydaje się być gdzieś pośrodku a autorka pozostawia dużo pola do własnych interpretacji czytelnikowi. Zaskakujący pomysł na fabułę i rewelacyjne wykonanie przez panią Agnieszkę Pietrzyk. Zagadka kryminalna wiarygodna a jej rozwiązywanie było bardzo przyjemne. Od pierwszej strony razem z żołnierzami a później policją wkroczyłam pewnym krokiem do zbudowanego przez autorkę świata mrocznego, wilgotnego lasu i struktur tych formacji. W otoczeniu wysokich drzew, podłoża pokrytego ściółką, zapachu igliwia obserwowałam przebieg całej fabuły. Słyszałam jak pod butami żołnierzy i policjantów pęka kolejną gałąź. Czułam na twarzy deszcz podczas przeprowadzanej akcji przez policję i żołnierzy. Sama nie wiedziałam po której stronie stanąć… bo wszystko wymknęło się spod kontroli. Szybka akcja, tragedia goni tragedię, po drodze kilka trupów. Gdy sytuacja wydaje się być opanowana następuje kolejny zwrot akcji i kolejny i kolejny… Zakończenie niejednoznaczne Narracja prowadzona dwutorowo w trzeciej osobie przeplata naprzemiennie opowieściami policjantów i żołnierzy. Ten zabieg bardzo mi się podobał, bo pozwalał uchwycić cały kontekst historii. Tematycznie styl i język powieści autorka dostosowała do tematu. Zdania krótkie. Konkretne. Bez zbędnych opisów nadawały dodatkowego dynamizmu powieści. Nagromadzenie twardych głosek spinało moje mięśnie. A kolejne zdania rozpędzały emocje jak na rollercosterze. Przepiękna intrygująca okładka. Wypukłe litery które uwielbiam. Rozgwieżdżone niebo i gęsty mroczny las. Samochód oświetlający drogę. Brawa dla autora okładki. Uwielbiam kiedy okładka tytuł treść tworzą spójną całość. Kontrowersyjna, mocno wstrząsająca, rewelacyjna historia i zachęcam Was do jej przeczytania. Dziękuję autorce Agnieszce Pietrzyk za tę niesamowitą historię i wszystkie emocje, które towarzyszyły mi podczas odkrywania kolejnych faktów. Dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona Kryminału za egzemplarz do recenzji.
Oceny
Książka na półkach
- 409
- 296
- 39
- 29
- 10
- 9
- 6
- 5
- 5
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Najgorsza książka tej autorki, bohaterzy jacyś nijacy ,zabijają się za parę kamyków, akcji nie ma tu praktycznie wcale poza strzelaniem i tarzaniem się w błocie
Najgorsza książka tej autorki, bohaterzy jacyś nijacy ,zabijają się za parę kamyków, akcji nie ma tu praktycznie wcale poza strzelaniem i tarzaniem się w błocie
Pokaż mimo toW opuszczonym gospodarstwie, dwadzieścia kilometrów od granicy z obwodem kaliningradzkim podczas ćwiczeń z rozpoznawania terenu, żołnierz wojsk terytorialnych z bliskiej odległości strzałem w głowę zabija cywilnego kierowcę. Pasażerka groźbami i przemocą jest zastraszana i zmuszona przez przełożonych żołnierza do składania fałszywych zeznań.
Kim jest ofiara ? W co zamieszana jest pasażerka ? Co tak naprawdę wydarzyło się w opuszczonym gospodarstwie ?
Na te pytania - pomimo niechęci a nawet wrogości i agresji ze strony wojska - musi odpowiedzieć inspektor Sum oraz komisarz Jamróz . A nie będzie to łatwe ponieważ terytorialsi mają własny interes w odnalezieniu odpowiedzi na te same pytania.
„Terytorium” pani Agnieszki Pietrzyk to pomysłowy i ciekawy kryminał z wciągającą fabuła oraz bardzo czytelna antyreklama wojsk terytorialnych, ich zakompleksionego dowództwa i skorumpowania służb mundurowych.
W opuszczonym gospodarstwie, dwadzieścia kilometrów od granicy z obwodem kaliningradzkim podczas ćwiczeń z rozpoznawania terenu, żołnierz wojsk terytorialnych z bliskiej odległości strzałem w głowę zabija cywilnego kierowcę. Pasażerka groźbami i przemocą jest zastraszana i zmuszona przez przełożonych żołnierza do składania fałszywych zeznań.
więcej Pokaż mimo toKim jest ofiara ? W co...
Czyta się szybko, jednakże robić z mundurowych złodziei, morderców, oszustów, chyba nie ma tam bohatera, który nie powinien pożegnać się z mundurem. I do tego hit, propozycja służby w WOT dla osoby, która zastrzeliła człowieka dla paru kamyków.
Czyta się szybko, jednakże robić z mundurowych złodziei, morderców, oszustów, chyba nie ma tam bohatera, który nie powinien pożegnać się z mundurem. I do tego hit, propozycja służby w WOT dla osoby, która zastrzeliła człowieka dla paru kamyków.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPo prostu świetna książka. Super styl pisania, wartka akcja . Do przeczytania w 1 dzień. Bardzo polecam.
Po prostu świetna książka. Super styl pisania, wartka akcja . Do przeczytania w 1 dzień. Bardzo polecam.
Pokaż mimo toCiekawe, kto dał pani Pietrzyk zlecenie na napisanie takiego paszkwila na temat służb mundurowych, zwłaszcza terytorialsów.
Widać słabo zapłacił, albo przeliczył się, bo książka beznadziejna.
Ciekawe, kto dał pani Pietrzyk zlecenie na napisanie takiego paszkwila na temat służb mundurowych, zwłaszcza terytorialsów.
Pokaż mimo toWidać słabo zapłacił, albo przeliczył się, bo książka beznadziejna.
Podczas ćwiczeń WOT w pobliżu obwodu kaliningradzkiego dochodzi do tragicznego w skutkach zdarzenia. Jeden z żołnierzy Obrony Terytorialnej zabija człowieka siedzącego w samochodzie zaparkowanym koło opuszczonego gospodarstwa. Twierdzi, że zrobił to w samoobronie. Wojskowi lekceważąco traktują sprawę jako drobny incydent, bo przy granicy w środku nocy człowiek musiał być po prostu przemytnikiem. Ponadto mundurowi będą bronić swojego towarzysza do upadłego. Wezwana na miejsce policja jednak nie daje za wygraną i nie chce zamieść zdarzenia pod dywan. Za wszelką cenę dążą do rozwiązania sprawy. Między służbami dochodzi do coraz większych spięć, niezdrowej rywalizacji, aktów agresji. Gniew i frustracja rosną z każdą chwilą.
Oj cóż to była za lektura! Nie tylko wciągająca od pierwszych zdań, ale również kontrowersyjna i wzbudzająca mnóstwo emocji. Zwroty akcji powodowały szybsze bicie serca i zawroty głowy. Ci, którzy mają chronić, mataczą, ci, którzy mają bronić, ranią, a mundur to tylko otoczka, która ma sprawić, że wszystko ujdzie płazem. Czy ktoś, kto zakłada mundur, staje się innym człowiekiem? Będąc w grupie, czuje się raźniej, odnajduje swoją zagubioną tożsamość, czy po prostu ukrywał do tej pory swoją drugą twarz?
Kontrowersyjny jest również poruszany temat WOT. Lektura bardzo na czasie i bardzo odważna. Brawa dla Autorki, że nie bała się podjąć trudnego i kontrowersyjnego tematu w kraju, w którym mundur traktuje się z pietyzmem bez względu na to, kto go zakłada. Na części pierwsze zostały rozłożone układy i zależności. Autorka bez litości oceniła współczesne bolączki świata ludzi w mundurach: orientacja na osiąganie własnych korzyści, nadużycia władzy, uprzedzenia, niezdrowa rywalizacja, broń znajdująca się w dłoni ludzi, którzy nawet nie powinni na nią patrzeć. Autorka tnie słowami niczym nożem.
Lektura od początku do samego końca była mroczna, duszna, stopniująca napięcie i poczucie zagrożenia. Wisienką na torcie było zakończenie. Wbiło mnie w fotel. Styl, którym posługuje się Agnieszka Pietrzyk, na tyle przypadł mi do gustu, że z pewnością i zapoznam się z jej poprzednimi książkami.
Podczas ćwiczeń WOT w pobliżu obwodu kaliningradzkiego dochodzi do tragicznego w skutkach zdarzenia. Jeden z żołnierzy Obrony Terytorialnej zabija człowieka siedzącego w samochodzie zaparkowanym koło opuszczonego gospodarstwa. Twierdzi, że zrobił to w samoobronie. Wojskowi lekceważąco traktują sprawę jako drobny incydent, bo przy granicy w środku nocy człowiek musiał być po...
więcej Pokaż mimo toTrzymająca w napięciu powieść pisana z perspektywy dwóch formacji mundurowych czyli policjantów i żołnierzy. Podczas ćwiczeń Wojsk Obrony Terytorialnej w lesie przy granicy rosyjsko-polskiej dochodzi do tragedii. Zostaje zastrzelony mężczyzna. Razem z nim jest kobieta, która próbuje uciec, niestety zostaje schwytana. Jej tłumaczenia dotyczące powodu, dla którego znajdowała się w samochodzie na terenie opuszczonej posesji, są bardzo mętne. Rozpoczyna się śledztwo prowadzone przez policję. Terytorialsi utrudniają je jak mogą.
Można stwierdzić, że kolejne wydarzenia następują na zasadzie efektu domina. Pokazują że fanatyzm, brawura i chciwość są marną podstawą służenia ojczyźnie obojętnie czy w policji, czy w wojsku.
Zakończenie mnie totalnie zaskoczyło.
Trzymająca w napięciu powieść pisana z perspektywy dwóch formacji mundurowych czyli policjantów i żołnierzy. Podczas ćwiczeń Wojsk Obrony Terytorialnej w lesie przy granicy rosyjsko-polskiej dochodzi do tragedii. Zostaje zastrzelony mężczyzna. Razem z nim jest kobieta, która próbuje uciec, niestety zostaje schwytana. Jej tłumaczenia dotyczące powodu, dla którego znajdowała...
więcej Pokaż mimo toNiewiele już z niej pamiętam oprócz tego, że wydała mi się strasznie naciągana i niezbyt interesująca.
Niewiele już z niej pamiętam oprócz tego, że wydała mi się strasznie naciągana i niezbyt interesująca.
Pokaż mimo toChciałabym przyjąć,że takie historie po prostu nie mogą się wydarzyc, ale co jeśli mogą?
Książka bardzo mi się podobała. Niekiedy raziły mnie jakby nienaturalne dialogi i ludzka głupota, ale całość oceniam bardzo na plus.
Chciałabym przyjąć,że takie historie po prostu nie mogą się wydarzyc, ale co jeśli mogą?
Pokaż mimo toKsiążka bardzo mi się podobała. Niekiedy raziły mnie jakby nienaturalne dialogi i ludzka głupota, ale całość oceniam bardzo na plus.
Po tej autorce spodziewałam się czegoś więcej. Najsłabszy tytuł spod jej pióra.
Po tej autorce spodziewałam się czegoś więcej. Najsłabszy tytuł spod jej pióra.
Pokaż mimo to