Splecione losy kilku osób, osadzone w okropnym momencie i miejscu. Rzeź Wołyńska i nastroje polsko-ukraińskie. Kolejna książka sagi, ładna książka, warto przeczyta

Splecione losy kilku osób, osadzone w okropnym momencie i miejscu. Rzeź Wołyńska i nastroje polsko-ukraińskie. Kolejna książka sagi, ładna książka, warto przeczyta

Bardzo dawno nie płakałem przy czytaniu książki. świetna książka pokazująca co się działo na Wołyniu.

Bardzo dawno nie płakałem przy czytaniu książki. świetna książka pokazująca co się działo na Wołyniu.

Jako "stary" facet nie sądziłem, że aż tak mnie wciągnie. Poza opisem życia codziennego tych ciężkich czasów wątki miłosne również pokręcone. Klimat zaostrza ten wschodni akcent. Bardzo, bardzo dobra książka, zabieram się za czytanie 3 tomu.

Jako "stary" facet nie sądziłem, że aż tak mnie wciągnie. Poza opisem życia codziennego tych ciężkich czasów wątki miłosne również pokręcone. Klimat zaostrza ten wschodni akcent. Bardzo, bardzo dobra książka, zabieram się za czytanie 3 tomu.

Nie o kłamstwa, lecz o prawdę wołają ofiary.

W roku 1939 życie Wiszy, Nadi, Marty i Andrzeja diametralnie się zmienia za sprawą wybuchu wojny i nadchodzącej sowieckiej okupacji. Natomiast dla Marcela wybuch wojny równoznaczny jest z opuszczeniem więzienia, nadchodzą dla niego lepsze czasy. Wychodzi z więzienia i może zacząć wszystko od nowa, ale nie na długo. Po Rosjanach na Wołyń wkroczą naziści i wtedy życie naszych bohaterów ulegnie kolejnej zmianie.
W tym tomie autorka pokazuje ogrom nienawiści jednego narodu do drugiego. Krwawa niedziela zmienia Orliczyn w pogorzelisko. Przeraża dramatyzm rzezi wołyńskiej w której ginie mąż Marty, jej nowo narodzone dziecko i żona Wissariona, a Nadia zostaje ciężko pobita. Widzimy tu ukraińskich zwyrodnialców, ale poznajemy również ukraińskiego wybawcę, dzięki któremu Nadia i córka Wiszy Oleńka przeżyły.
Jeśli chcecie poznać szczegóły tych wydarzeń zapraszam do lektury książki.
---------
„Wojna”, drugi tom Sagi Wołyńskiej jest wspaniałą powieścią historyczną, która zachwyca autentycznością. Autorka przeplata w niej ze sobą miłość i nienawiść, bohaterstwo i zdradę, pożądanie i śmierć.
Jak zwykle autorka mnie nie zawiodła. Żeby poznać dalsze losy bohaterów sięgam po tom trzeci Sagi Gruzińskiej "Exodus".
Książkę polecam.

Nie o kłamstwa, lecz o prawdę wołają ofiary.

W roku 1939 życie Wiszy, Nadi, Marty i Andrzeja diametralnie się zmienia za sprawą wybuchu wojny i nadchodzącej sowieckiej okupacji. Natomiast dla Marcela wybuch wojny równoznaczny jest z opuszczeniem więzienia, nadchodzą dla niego lepsze czasy. Wychodzi z więzienia i może zacząć wszystko od nowa, ale nie na długo. Po Rosjanach...

Męczące i raczej dla niezbyt wyrobionego czytelnika. Mało realiów historycznych, za to dużo powtarzania w kółko jak to oni się strasznie kochają, ale z jakichś (najczęściej wydumanych) powodów nie mogą być razem. Ot, takie sobie czytadełko do autobusu.

Męczące i raczej dla niezbyt wyrobionego czytelnika. Mało realiów historycznych, za to dużo powtarzania w kółko jak to oni się strasznie kochają, ale z jakichś (najczęściej wydumanych) powodów nie mogą być razem. Ot, takie sobie czytadełko do autobusu.

Wojna to zawsze barbarzyństwo , ponure czasy na Wołyniu przerażają.

Wojna to zawsze barbarzyństwo , ponure czasy na Wołyniu przerażają.

Mam wrażenie, że Pani Jax poszła na ilość a nie na jakość.

Mam wrażenie, że Pani Jax poszła na ilość a nie na jakość.

Ludzie ludziom zgotowali ten los. Nie przeżyłam żadnej wojny, ale czytanie o takich okrucieństwach boli.

Ludzie ludziom zgotowali ten los. Nie przeżyłam żadnej wojny, ale czytanie o takich okrucieństwach boli.

Musiało minąć trochę czasu, zanim postanowiłam wziąć się do czytania drugiej części sagi wołyńskiej autorstwa Pani Joanny Jax. „Głód” nie był dla mnie łatwą lekturą, rozpaczałam wraz z głównymi bohaterami nad okrutnym losem, z którym przyszło im się zmierzyć, przeżywałam ich każde niepowodzenie i okrucieństwa, które ich dotykały. Jednakże ciekawość zwyciężyła i sięgnęłam po „Wojnę”. Książka zachwyca swoją autentycznością, zamiłowaniem do szczegółu, używaniem gwary przybliżającej tamte czasy i sytuację społeczną, ale też przeraża tą dozą nienawiści, antypatii społecznych, z którą muszą się zmierzyć znani nam bohaterowie.

Nadia stara się być dobrą żoną dla Andrzeja Ossadowskiego, jednakże ciągle kocha Wissariona. Andrzej zaś zaczyna źle czuć się w małżeństwie. Zauważa, że poza urodą, jego żona nie posiada nic, czym mogłaby go zachwycić. Jest prostą Ukrainką, która nie potrafi dopasować się do jego życia. Siostra Andrzeja- Marta próbuje ułożyć sobie życie z Witoldem Kaczkanem, który zgodził się zaakceptować jej nieślubne dziecko, nie potrafi jednak zapomnieć o swoim ukochanym Marcelu, odbywającym karę we lwowskim więzieniu. Kiedy wybucha wojna, Marcel zostaje wypuszczony z więzienia, a Andrzej idzie walczyć, by potem uciekać przed Sowietami za granicę. Każdy z bohaterów jest niepewny jutra. Nadia jest przerażona przejęciem przez Rosjan władzy we Lwowie, rodzice Marty i Andrzeja zostają zesłani na Sybir, a Wissarion decyduje się ożenić z córką swoich gospodarzy, by ją chronić przed zsyłką. Nie kocha jednak dziewczyny i ciągle myśli o Nadii. Nieustanny strach towarzyszy im wszystkim, a niepewność jutra sprawia, że nie są w stanie normalnie funkcjonować. Zwłaszcza, że Niemcy zrywają pakt o nieagresji z Rosją i decydują się wkroczyć na Wołyń i do Lwowa, powodując przy tym brutalne ataki ze strony Ukraińców, nienawidzących Polaków i Rosjan. Wołyń pogrąża się w pożodze nienawiści i wzajemnego mordowania się. Czy Nadia, Marta, Marcel i reszta, wyjdą cało z tej krwawej jatki?

Saga wołyńska to pozycja niezwykle ważna w historii naszej literatury. Bo chociaż jej bohaterowie nie są prawdziwi, to łatwo sobie wyobrazić, że podobni im ludzie żyli w tamtych czasach i musieli stawić czoła niezwykle okrutnej wojnie i społecznym walkom narodowościowym. Ale też tym bardziej ludzkim, jak zdrada, toksyczne relacje, przemoc w rodzinie, czy niespełniona miłość. „Wojna” to opowieść, która chwyta czytelnika za serce i nie pozwala o sobie zapomnieć. Jest to piękna, wzruszająca opowieść o człowieczeństwie, poszukiwaniu szczęścia i próbach nie stracenia ludzkiej godności w czasach, kiedy walka o przetrwanie wymaga wielu trudnych wyborów, których wynikiem jest często utrata ludzkiej godności.

Musiało minąć trochę czasu, zanim postanowiłam wziąć się do czytania drugiej części sagi wołyńskiej autorstwa Pani Joanny Jax. „Głód” nie był dla mnie łatwą lekturą, rozpaczałam wraz z głównymi bohaterami nad okrutnym losem, z którym przyszło im się zmierzyć, przeżywałam ich każde niepowodzenie i okrucieństwa, które ich dotykały. Jednakże ciekawość zwyciężyła i sięgnęłam po...

Tragedia wołyńska tłem miłości, pasji, niechęci, nienawiści. Skrajny nacjonalizm czy nieludzkie zwyrodnienie? Świetnie namalowane ludzkie charaktery. Nowa twarz Nadii.

Tragedia wołyńska tłem miłości, pasji, niechęci, nienawiści. Skrajny nacjonalizm czy nieludzkie zwyrodnienie? Świetnie namalowane ludzkie charaktery. Nowa twarz Nadii.