Pożar na pustkowiu - Droga do Kilumary
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Wydawnictwo:
- Genius Creations
- Data wydania:
- 2022-04-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-04-01
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379955749
Ludzie zbudowali tysiąc miast na szczytach-wyspach wystających ponad ocean trującej pomroczy, lecz w żadnym z nich bladzi czerwonoocy Elkari nie mogą czuć się u siebie. Wszak wszyscy wiedzą: Elkari nie mają serc, Elkari kradną dzieci, by wypijać z nich krew. Elkari to złodzieje, wyzyskiwacze, nawet wtedy, gdy muszą żebrać o kawałek chleba. Czy więc to takie dziwne, że idea zbudowania miasta-państwa dla samych Elkari zdobywa wśród nich taką popularność?
Tylko że idee są niebezpieczne. Zabójcze. Idee lepiej dusić w zarodku, nim zmienią świat.
Bastian jest oficerem na jednej z handlowych kryp latających ponad toksycznymi mgłami pomroczy. Nie ma celu w życiu poza piciem i szukaniem awantur, dopóki nie trafia na dwie Elkarijki potrzebujące pomocy. Wkrótce okazuje się, że jednej z nich poszukuje wywiad rosnącej w siłę Federacji Kamgaru. Bastiana nie obchodzi, czy faktycznie dziewczyna posiada tajemnicze moce, Wie tylko, że wreszcie ma za kim podążyć, że ma o co walczyć. Ruszy więc w podróż do nowopowstałego miasta samych Elkari, gotów stawić czoło każdej burzy.
A burza nadciąga...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 11
- 10
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Zdecydowanie warto poznać. Już okładka oraz tytuł sugerują, że może być to fantastyka skręcająca akcją w stronę westernu i trochę jest w tym prawdy, natomiast pewnym zaskoczeniem może być to, że nie mówimy o świecie fantasy, tylko science-fiction. Krótko mówiąc, jeśli lubicie serial "Firefly", to odczujecie tutaj klimat, choć nie wiem, czy to był zamiar autora - to bardziej poważne dzieło niż wspomniane widowisko telewizyjne. Aczkolwiek żarty tutaj też są.
Właśnie, może przejdę do największej zalety tej książki - dialogi i bohaterowie. Dawno nie widziałem powieści, w której tak dobrze czytałoby się rozmowy pomiędzy postaciami i w których czuć elementy wskazujące od razu na rozmówcę oraz jego emocje. Odpowiednio tempo, użyte słowa, charakterystyczne frazy - naprawdę miodzio. Sami bohaterowie też są dobrze zarysowani, choć opisy skupiają się to głównie na głównej "trójce", czyli Bastianie, Blonnid i Mirin. Odpowiednio zrównoważone są sceny dialogowe "popychające" akcję do przodu i rozważania bohaterów.
Sam klimat ta książka ma niezły, choć przyznaję, że poza statkami kosmicznymi i pistoletami na błyskawice nie czułem tutaj pełnej space opery. Nie jest to wada, bardziej czułem niepewność co do nurtu. Jednak zdaję sobie sprawę, że dla wielu osób będzie to zaleta - to oznacza, że fantastyka faktycznie jest innowacyjna, a nie trzyma się utartych schematów.
Główna wada tej książki dla mnie to świat, a raczej nazwy własne i zalanie nimi czytelnika. Przyznam szczerze - aż do końca, do lektury słowniczka miałem problemy w rozeznaniu się, kto jest kim, jakie siły ze sobą walczą, kto z kim jest sprzymierzony i w sumie nawet teraz uważam, że tutaj typowo przydałaby się jakaś mapa terenu, choć pokazująca "tutaj są ci, tutaj są ci, a potem zerkaj i patrz, gdzie oni latają". Nazwy miast są dla mnie zbyt podobne do siebie i nie jestem w stanie ich odtworzyć z pamięci. Nazwisko również mi się myliły. Przez to być może nie byłem w stanie wyłapać wszystkich szczegółów, a autor do tego stosował "sandersonizmy", czyli pewne rzeczy tłumaczył po fakcie, gdy czytelnik już się domyślił. Jest to OK, ale czułem się tutaj zagubiony i po prostu "leciałem" przez fabułę.
Ważnym punktem tej książki są przemycone rozważania na temat ras ludzkich, zachowań społecznych i tym, że rewolucja może zjadać własne dzieci. Czuć tutaj, że autor chciał postawić kilka pytań i zmusić czytelnika do refleksji, aby pokazać, że między bielą i czernią jest bardzo dużo odcieni szarości. Nie dostajemy też odpowiedzi na to w książce. Widzę tutaj też echa "Diuny", bo może nie ma tutaj poruszanego tematu środowiska, to klimat osadniczy, a nawet plemienny gdzieś mi się tam przebijał. Nie wiem tylko, gdzie ten "pożar" i "pustkowie", ale to szczegół :)
Samo zakończenie sugeruje już drugi tom, ale spokojnie - kończy się "normalnie", choć nie wyjaśnia wszystkiego. Jest takie typowo otwarto-zamknięte i to mi się podobało. Podobnie jak sama książka, która jest fantastyką akcji, ale ambitniejszą niż klasyczne pozycje tego typu.
Zdecydowanie warto poznać. Już okładka oraz tytuł sugerują, że może być to fantastyka skręcająca akcją w stronę westernu i trochę jest w tym prawdy, natomiast pewnym zaskoczeniem może być to, że nie mówimy o świecie fantasy, tylko science-fiction. Krótko mówiąc, jeśli lubicie serial "Firefly", to odczujecie tutaj klimat, choć nie wiem, czy to był zamiar autora - to bardziej...
więcej Pokaż mimo toCzekałam z napisaniem opinii do ukazania się wersji papierowej, ale wydawnictwo jakoś się z tym nie spieszy (ponad rok od wypuszczenia wersji ebook/audiobook nadal cisza). A szkoda, bo książka rewelacja! Zacznę od okładki, która według mnie obiecuje coś zupełnie innego niż jest w środku- obrazek jak z westernów Wernica pasuje tu jak wół do karety. A w środku przecież jest fantastyka z wartką akcją, zamachami, scenami militarnymi, szpiegowaniem, mordobiciem, tajemniczymi mocami i wątkiem apokaliptycznym. Fajni, "pełnokrwiści" bohaterowie główni (uwielbiam Bastiana i Blonnid, nie po drodze mi z Mirin) i poboczni (zwłaszcza zabawny filozof Menetarren i psychopatyczny Kamgaru). Mimo poważnego tematu sporo humoru i barwny język. Do tego szczypta romantyzmu bez rozmemłanej tkliwości.
Ebook czytany topornie- ale ja po prostu nie lubię wersji elektronicznych. Czekam na drugi tom- i mam nadzieję, że wydane zostaną oba tomy na papierze, bo nie ma to jak przewracanie papierowych stron.
Czekałam z napisaniem opinii do ukazania się wersji papierowej, ale wydawnictwo jakoś się z tym nie spieszy (ponad rok od wypuszczenia wersji ebook/audiobook nadal cisza). A szkoda, bo książka rewelacja! Zacznę od okładki, która według mnie obiecuje coś zupełnie innego niż jest w środku- obrazek jak z westernów Wernica pasuje tu jak wół do karety. A w środku przecież jest...
więcej Pokaż mimo toMoim zdaniem bardzo fajna pozycja, lekko zahaczająca o postapo, ale się do tego niespecjalnie przyznająca. Przy okazji jest to ciekawa historia awanturnicza.
Co czytelnik znajdzie w tej historii? Latające statki, wyspy w przestrzeni, ludzie obdarzeni dziwną mocą umożliwiającą im napełnianie "dusz-pereł" czyli źródła energii tego świata. Poza tym wszystko co powinno być w porządnym fantasy, czyli bitwy, szpiedzy i skrytobójcy.
Z przyjemnością przeczytam kolejne części, o ile powstaną.
Dostałem info od autora, że dalsza część się ukaże, oraz, że nie ma wersji papierowej. Autor zachęca do zakupu ebooka/ audiobooka.
Moim zdaniem bardzo fajna pozycja, lekko zahaczająca o postapo, ale się do tego niespecjalnie przyznająca. Przy okazji jest to ciekawa historia awanturnicza.
więcej Pokaż mimo toCo czytelnik znajdzie w tej historii? Latające statki, wyspy w przestrzeni, ludzie obdarzeni dziwną mocą umożliwiającą im napełnianie "dusz-pereł" czyli źródła energii tego świata. Poza tym wszystko co powinno być w...