Smutek, którego nikt nie chciał
- Kategoria:
- nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
- Wydawnictwo:
- Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne (GWP)
- Data wydania:
- 2022-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-01-01
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788364565779
- Tagi:
- psychologia psychoterapia emocje dzieci
Z jakiego powodu czujemy smutek?
Czy odwiedziny smutku oznaczają coś złego?
Co sprawia, że smutek nie chce odejść?
Ośmioletni Tymon zadaje sobie szereg podobnych pytań. Chłopiec prowadzi nietypowe śledztwo. Do jego domu zakradło się tajemnicze Małe Coś, którego wszyscy za wszelką cenę chcą się pozbyć. Bliscy Tymona stosują wiele różnych sposobów z nadzieją, że to pozwoli im osiągnąć spokój i znaleźć szczęście. Z czasem jednak zaczynają odkrywać, że do dobrego samopoczucia może prowadzić zupełnie inna droga, niż im się z początku wydawało…
Książka uczy, w jaki sposób reagować na pojawienie się smutku. Dzięki temu smutek przestaje jawić się nam jako wróg, a staje się naszym życzliwym sprzymierzeńcem. Takie podejście pomaga w rozwinięciu umiejętności regulowania emocji.
„Smutek, którego nikt nie chciał” opiera się na założeniach przyjaznego dla dzieci i młodzieży modelu terapeutycznego, jakim jest terapia akceptacji i zaangażowania. Zawiera opowiadanie o Tymonie i jego rodzinie oraz część ćwiczeniową, pomagającą w sposób praktyczny oswoić emocję smutku.
Dzięki tej książce twoje dziecko:
• oswoi smutek i zrozumie, kiedy się on pojawia;
• przekona się, że smutku nie trzeba ukrywać ani unikać;
• zrozumie, że przeżywanie smutku nie oznacza nic złego;
• dowie się, kiedy smutek bywa pomocny.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 29
- 8
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Świetna pozycja dla małych i dużych. W bardzo przystępny sposób autor przedstawia perypetie Tymka, jego rodziny i nieproszonego gościa Smutku. Właśnie czy smutek jest nieproszony. Zdecydowanie nie. Smutek to nasz sprzymierzeniec i nie należy się go bać czy przed niem uciekać. Trzeba się z nim zaprzyjaźnić. Piękna, pełna ciepła opowieść
Świetna pozycja dla małych i dużych. W bardzo przystępny sposób autor przedstawia perypetie Tymka, jego rodziny i nieproszonego gościa Smutku. Właśnie czy smutek jest nieproszony. Zdecydowanie nie. Smutek to nasz sprzymierzeniec i nie należy się go bać czy przed niem uciekać. Trzeba się z nim zaprzyjaźnić. Piękna, pełna ciepła opowieść
Pokaż mimo toGdybyśmy umieli traktować smutek jako naszego sprzymierzeńca, pozwolili mu na chwilę pozostać by dobrze go zrozumieć… Ale podobnie jak rodzina Tymona - bohatera książki, chcemy się go jak najszybciej pozbyć. Smutek przychodzi nagle i nie wiadomo skąd. Tylko chłopiec zaczął się zastanawiać dlaczego przyszedł i co ma w swojej walizeczce. Ucieczka, przekierowanie myśli, udawanie, „przeganianie” czy farmakoterapia- te wszystkie zabiegi stosujemy by pozbyć się jak najszybciej smutku. Tymon dał szansę Smutkowi, bo zrozumiał, że nie chce mu zaszkodzić. Przypomniał sobie także, w jakich sytuacjach był jego towarzyszem. To opowiadanie ukazuje nam prawdziwą wartość smutku, który tak jak wszystkie emocje jest nam bardzo potrzebny. Smutek, przekazuje nam jak możemy się o siebie zatroszczyć i wsłuchać się w swoje potrzeby. Tymon obserwując swoją rodzinę i ich reakcje na Smutek, zapisał ważne zasady:
1. Nigdy nie przeganiaj Smutku. On i tak zaraz wróci.
2. Nie warto ukrywać się przed Smutkiem. On i tak cię znajdzie.
3. Kiedy jest smutno, nie ma sensu udawać, że nie jest. Smutek i tak zaraz wróci.
4. Nie wolno próbować likwidować Smutku. Przetrwa atak.
Z pewnością warto zaszczepić dziecku myśl, że mamy prawo być smutni, bo tylko wtedy dostrzeżemy czego nam brak. Rodzina Tymka „zaprosiła” Smutek do siebie, a on na koniec otworzył dla nich swoją walizkę. Jeśli jesteście ciekawi, co było w środku – koniecznie przeczytajcie książkę! Byłam wzruszona!
Na końcu znajdziecie 20 praktycznych ćwiczeń i 4 eksperymenty, do wykonania z dzieckiem. Pomogą dziecku m.in. : przygotować się na przyjęcie smutku, przyzwyczaić się do niego czy rozpoznać go. Artur Gębka napisał tę książkę w duchu terapii ACT tj. terapii zaangażowania i akceptacji, w której jesteśmy uważni i uczymy się jak żyć w zgodzie z własnymi wartościami.
Gdybyśmy umieli traktować smutek jako naszego sprzymierzeńca, pozwolili mu na chwilę pozostać by dobrze go zrozumieć… Ale podobnie jak rodzina Tymona - bohatera książki, chcemy się go jak najszybciej pozbyć. Smutek przychodzi nagle i nie wiadomo skąd. Tylko chłopiec zaczął się zastanawiać dlaczego przyszedł i co ma w swojej walizeczce. Ucieczka, przekierowanie myśli,...
więcej Pokaż mimo toDziecięcy smutek.
Smutek... Stan emocjonalny, który towarzyszy czasem każdemu z nas. Także dzieciom, a właśnie o nich oraz o dziecięcych sposobach przeżywania smutku jest w tej książce mowa. "Smutek, którego nikt nie chciał" to połączona z dedykowanymi dzieciom (ale także rodzicom) ćwiczeniami bajka terapeutyczna, dzięki której każdy młody człowiek (według zapewnień autora nawet już 5-cioletni) pojmie i zrozumie, że chociaż smutek często odbiera nam radość, to jednak da się go oswoić i żyć razem z nim, nie pozwalając jednocześnie na przejęcie przez niego pełnej kontroli nad naszym życiem.
Akceptacja odczuwanego smutku jest bardzo ważna. W przypadku dzieci być może najważniejsza, najmłodsi nie potrafią bowiem poradzić sobie z emocjami w takim stopniu, w jakim potrafią to dorośli. Opowiedziana na łamach książki bajka jest znakomitym przykładem na to, jak można stan owej akceptacji osiągnąć.
Bohaterowie opisywanej historii to członkowie rodziny, do której domu zawitał pewien gość. Tym gościem jest Pan Smutek - gość nieoczekiwany, a jednak ktoś, kogo odwiedzin trudno czasem uniknąć. Pan Smutek towarzyszy dzieciom, ich rodzicom, a jego obecność prowadzi czasem do pojawienia się jeszcze innych, wynikających z niego emocji, i w efekcie sytuacja zdaje się powoli wymykać spod kontroli... Na szczęście domownicy zaczynają w pewnej chwili rozumieć, co jest najważniejsze i siadają razem, zaczynają ze sobą rozmawiać i doprowadzają do tego, że smutek zostaje opanowany, zaakceptowany i przekuty - paradoksalnie - w coś dobrego, co tylko wzmocni łączącą wszystkich więź.
Artur Gębka przedstawia nam w tej historii pewnego rodzaju bajkę terapeutyczną, która pod pozorem historii o zwykłej rodzinie pokazuje, że na pojawianie się smutku można znaleźć skuteczną metodę. Przedstawione przez autora sposoby całymi garściami czerpią z ACT – czyli z teorii akceptacji i zaangażowania. Co to w gruncie rzeczy oznacza?
W praktyce oznacza to, że dziecko powinno na początek zaakceptować sam smutek jako zjawisko, które po prostu jest, istnieje i będzie mu prawdopodobnie w dalszym ciągu towarzyszyć (nie da się go bowiem tak po prostu wyłączyć, jak np. włącznik światła). Trzeba się z tym zjawiskiem pogodzić i stopniowo je oswajać, ucząc się jednocześnie wyłapywania tych momentów, w których smutek przejmuje nad nami kontrolę. Kolejny krok to stopniowa nauka tego, jak tę emocję oswoić, zaakceptować i w jaki sposób zamienić nawyki polegających na zapadaniu się w smutek na zachowania mu przeciwstawne – a więc w swej istocie pozytywne i konstruktywne.
Brzmi to jak trudny, bardzo skomplikowany proces. To wszystko jest jednak wykonalne – także dla dziecka. Artur Gębka przekonuje, że również najmłodsi są w stanie nauczyć się definiować własne emocje i zachowania oraz kształtować je w sposób, który pozwoli wykształcić prawidłowe reakcje w obliczu takich zjawisk, jak omawiany w książce smutek. W efekcie możliwe będzie oswojenie zarówno samej emocji oraz sytuacji, które ją wywołują – a to może tylko i wyłącznie pomóc w tym, co dla dziecka powinno być najważniejsze: w czerpaniu radości z tego, że jest się dzieckiem :)
Dzięki tej książce twoje dziecko:
• oswoi smutek i zrozumie, kiedy się on pojawia;
• przekona się, że smutku nie trzeba ukrywać ani unikać;
• zrozumie, że przeżywanie smutku nie oznacza nic złego;
• dowie się, kiedy smutek bywa pomocny.
Polecam.
Dziękuję GWP za egzemplarz recenzencki.
#smutekktóregoniktniechciał #smutek #arturgębka #marcelinagradowska #bajkaterapeutyczna #emocje #act #terapiaact #dladzieci #ksiazkadladzieci #booksforkids #cosnapolce #bookstagram #bookreview #wewnątrzinazewnątrz #gwp #gdańskiewydawnictwopsychologiczne #gwpdladzieci
https://cosnapolce.blogspot.com/2022/02/smutek-ktorego-nikt-nie-chcia-artur.html
Dziecięcy smutek.
więcej Pokaż mimo toSmutek... Stan emocjonalny, który towarzyszy czasem każdemu z nas. Także dzieciom, a właśnie o nich oraz o dziecięcych sposobach przeżywania smutku jest w tej książce mowa. "Smutek, którego nikt nie chciał" to połączona z dedykowanymi dzieciom (ale także rodzicom) ćwiczeniami bajka terapeutyczna, dzięki której każdy młody człowiek (według zapewnień autora...
Przecudna przemądrość🥰
Przecudna przemądrość🥰
Pokaż mimo toPo przeczytaniu pierwszej książki autora, byłam bardzo ciekawa drugiej i... nie zawiodłam się. Książka bardzo mnie poruszyła. Dotyka trudnego tematu akceptacji własnego smutku, ale jest napisana w bardzo ciepły sposób. Moje dziecko było nią zaciekawione, choć myślę, że zwłaszcza dla rodziców to obowiązkowa lektura. Czytałam trochę książek o emocjach, lecz ta przypadła mi do gustu wyjątkowo mocno. Myślę, że będę do niej często wracać.
Po przeczytaniu pierwszej książki autora, byłam bardzo ciekawa drugiej i... nie zawiodłam się. Książka bardzo mnie poruszyła. Dotyka trudnego tematu akceptacji własnego smutku, ale jest napisana w bardzo ciepły sposób. Moje dziecko było nią zaciekawione, choć myślę, że zwłaszcza dla rodziców to obowiązkowa lektura. Czytałam trochę książek o emocjach, lecz ta przypadła mi do...
więcej Pokaż mimo to