Star Trek. Rok piąty. Tom 1
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Star Trek. Rok piąty. (tom 1)
- Seria:
- Star Trek. Egmont.
- Tytuł oryginału:
- Star Trek: Year Five. Oddysey's End oraz Star Trek: Year Five. The Vine-dark Deep
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2021-05-19
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-05-19
- Liczba stron:
- 272
- Czas czytania
- 4 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328160484
- Tłumacz:
- Marek Starosta
- Tagi:
- Star Trek sci-fi enterprise
Pierwszy tom serii opowiadającej o przygodach bohaterów kultowego Star Treka! U.S.S. Enterprise opuścił Ziemię przed czterema laty. Członkowie jego załogi odwiedzili nowe, obce światy, pokonywali nieprawdopodobnych przeciwników i podejmowali decyzje, mające wpływ na losy wszechświata. Ale teraz, niemal u kresu swojej wyprawy, muszą stawić czoła największemu wyzwaniu. Dołącz do załogi statku „Enterprise” pod koniec ich pięcioletniej misji, w której biorą udział postacie z pierwszego serialu telewizyjnego – kapitan James T. Kirk, pierwszy oficer Spock, komandor porucznik Scotty, doktor Bones, porucznicy Uhura, Sulu i Chekov.
Za scenariusz tomu odpowiadają: Jackson Lanzing („Green Arrow”, „Nightwing”),Colin Kelly („Gotham City Garage”),Brandon Easton („Transformers”),Jody Houser („Doctor Who”) i Jim McCann („Hawkeye”). Autorami rysunków są: Stephen Thompson („Fantastyczna Czwórka”),Martin Coccolo („Sinestro”),Silvia Califano („Sędzia Dredd”),Kieran McKeown („Wonder Woman”).
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 38
- 14
- 14
- 9
- 4
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Jako osoba urodzona w 1983 roku, nie mogło dojść do sytuacji, abym nie wychował się na dwóch wielkich markach - Star Wars i Star Trek. Osobiście każdą z nich lubię za co innego i nie umiem wybrać, która mi się bardziej podoba. Natomiast zawsze podkreślam, że jestem większym fanem Picarda niż Kirka, choć tego pierwszego cenię za to, że wprowadził mnie w uniwersum Star Treka. Ten komiks to swoiste zakończenie pierwszej misji ekspedycyjnej U.S.S. Enterprise, która miała trwać 5 lat. Nie był to pierwszy okręt pod tą nazwą, ale nie można mu odebrać miana legendy. I to jak najbardziej zasłużonej.
Sięgając po ten komiks cały czas huczało mi w głowie pytanie: Czy muszę odświeżyć sobie serial i kilka filmów, aby połapać się w fabule? Otóż, na szczęście nie, bo całość jest tak skonstruowana, że nawet totalny laik połapie się w przedstawionej tutaj historii. Komiks można potraktować jako skondensowany w jeden album cały sezon, gdzie wokół głównego motywu przewijają się wątki poboczne podzielone na osobne przygody. Rdzeniem jest zatem konflikt z Tolianami - rasą żywych kryształów, która żyje w odosobnieniu. Kirk wraz z swoją załoga ratują młodego przedstawiciela tego gatunku z ruin zmasakrowanej kolonii. Niesie to ze sobą poważne implikacje polityczne oraz zwraca uwagę starego wroga.
Zatem mamy ponownie element wojen temporalnych, znajome z serialu zagrywki odnośnie spotkań z innymi rasami czy poznawanie przeszłych cywilizacji. Do tego garść znajomych postaci, w tym antagonistów, oraz prywatne sprawy co ważniejszych członków załogi Enterprise. W rezultacie czytając komiks miałem wrażenie, jakbym oglądał wcześniej nie emitowane w telewizji odcinki pierwszego serialu. Efekt zamierzony i jak najbardziej się udał.
Jednak przy tym jest też swoista naiwność Kirka i jego wieczne szczęście, które zawsze musi prowadzić do Happy Endu. Za to własnie jakoś nie kocham tej postaci, bo inne seriale potrafiły być na tym polu bardziej bezkompromisowe. Zatem niespecjalnie mnie tutaj coś zaskoczyło, a szczególnie finał. Natomiast miło było poznać Tolian nieco bliżej, przypomnieć sobie nostalgiczne czasy, gdy za dzieciaka oglądało się w sobotę Star Treka oraz znów popływać w bezkresnym kosmosie. Ten komiks to takie zwieńczenie kosmicznej Odysei, której dowódca nie stracił całej załogi i ostatecznie powrócił do domu.
Jako osoba urodzona w 1983 roku, nie mogło dojść do sytuacji, abym nie wychował się na dwóch wielkich markach - Star Wars i Star Trek. Osobiście każdą z nich lubię za co innego i nie umiem wybrać, która mi się bardziej podoba. Natomiast zawsze podkreślam, że jestem większym fanem Picarda niż Kirka, choć tego pierwszego cenię za to, że wprowadził mnie w uniwersum Star Treka....
więcej Pokaż mimo toGeneralnie miejscami można poczuć atmosferę serialu, bardzo solidna produkcja, aż żałuję, że na kolejny tom przyjdzie nam poczekać, bo w planach wydawniczych są już inne pozycje. Wątek ryboświata taki sobie, ale wiecie jak powiedział artysta "Na morza dnie, bo tam, gdzie sucho, może być krucho...", gdyż ten artysta był krabem, więc wiedział co mówi, no więc to niezamierzone (ot mój "headcanon") odwołanie do pewnego fanfika trekowego trochę mi umiliło daremność tego wątku.
Generalnie miejscami można poczuć atmosferę serialu, bardzo solidna produkcja, aż żałuję, że na kolejny tom przyjdzie nam poczekać, bo w planach wydawniczych są już inne pozycje. Wątek ryboświata taki sobie, ale wiecie jak powiedział artysta "Na morza dnie, bo tam, gdzie sucho, może być krucho...", gdyż ten artysta był krabem, więc wiedział co mówi, no więc to niezamierzone...
więcej Pokaż mimo toOryginalny serial Star Trek miał opowiadać przygody statku Enterprise podczas ich pięcioletniej misji. Niestety pomimo olbrzymiego sukcesu, jakim cieszyła się ta seria, udało się nakręcić tylko trzy sezony. Komiks "ST rok piąty" skupia się na ostatni roku tej misji i powrocie załogi do domu. Na ziemię.
Jednak to co podoba mi się najbardziej to przesłanie jakie wychodzi z tych przygód i całego uniwersum. Patrzmy na wszystko logicznie i starajmy się rozwiązywać wszelkie problemy pokojowo. Uczmy się z każdego doświadczenia. I to chyba dlatego jestem treki i fanem całego uniwersum. Jeśli miałbym wybierać pomiędzy ST, a Star Wars, które też swoją drogą bardzo lubię 😁
Live long and prosper 🖖
Oryginalny serial Star Trek miał opowiadać przygody statku Enterprise podczas ich pięcioletniej misji. Niestety pomimo olbrzymiego sukcesu, jakim cieszyła się ta seria, udało się nakręcić tylko trzy sezony. Komiks "ST rok piąty" skupia się na ostatni roku tej misji i powrocie załogi do domu. Na ziemię.
więcej Pokaż mimo toJednak to co podoba mi się najbardziej to przesłanie jakie wychodzi z...
https://popkulturowykociolek.pl/recenzja-komiksu-star-trek-rok-piaty-tom-1/
Jeżeli ktoś zalicza się do grona fanów serii Star Trek, to raczej fabuła albumu jest mu dobrze znana. Warto jednak przybliżyć jej zarys dla kogoś mniej obeznanego. Kirk, Spock, Uhura i reszta znanej serialowej ferajny na pokładzie USS Enterprise wyruszyli na długoletnią misję, mającą na celu poznawanie nowych światów i odkrywanie obcych cywilizacji. Od momentu opuszczenia przez nich Ziemi, minęły już cztery lata. Zadanie jest bliskie końca, jednak to właśnie ostatni rok misji okaże się dla nich najtrudniejszy. Czeka na nich bowiem szereg niebezpieczeństw i trudnych decyzji, które mogą mieć wpływ na losy zarówno załogi, jak i całego wszechświata.
Wydany album zawiera sześć historii, które pierwotnie ukazały się w zeszytach Star Trek: Rok Piąty #1-12. Na miłośników kosmicznych przygód czeka więc tutaj solidna porcja treści wypełniająca po brzegi 272 strony komiksu.
Nigdy nie zaliczałem się do grona fanbójów SW czy ST. Oceniając więc zawartą tutaj treść, nie będzie przeze mnie przemawiać sentyment. Śmiało mogą więc napisać, że zaserwowane tutaj historie są poprawne, ale do bardzo wysokiego poziomu jakościowego sporo im brakuje. Jak to w przypadku zbioru zeszytówek (różnych autorów) bywa, każdy z rozdziałów prezentuje trochę inny poziom. Cała historia ma przez to swoje wzloty i upadki. Jeśli miałbym wyróżnić najlepsze moim zdaniem „odcinki”, to na pierwszy plan na pewno wysuwają się rozdziały pierwszy, czwarty i szósty. To właśnie nich twórcom udało się najlepiej połączyć niezłą intrygę, dobry humor, odpowiednio zaprezentować bohaterów i zapewnić czytelnikowi chwilę intensywnej akcji.
Cała recenzja na stronie.
https://popkulturowykociolek.pl/recenzja-komiksu-star-trek-rok-piaty-tom-1/
więcej Pokaż mimo toJeżeli ktoś zalicza się do grona fanów serii Star Trek, to raczej fabuła albumu jest mu dobrze znana. Warto jednak przybliżyć jej zarys dla kogoś mniej obeznanego. Kirk, Spock, Uhura i reszta znanej serialowej ferajny na pokładzie USS Enterprise wyruszyli na długoletnią misję, mającą na celu...
Zbiór sześciu historyjek łączonych ciągłą fabułą przez cały tom. Ładne rysunki, dobry scenariusz tylko ten wątek Sulu, który ma zbyt dużą zażyłość z zaprzyjaźnionym rybo-ludziem jest denny. To jedyny zgrzyt.
Zbiór sześciu historyjek łączonych ciągłą fabułą przez cały tom. Ładne rysunki, dobry scenariusz tylko ten wątek Sulu, który ma zbyt dużą zażyłość z zaprzyjaźnionym rybo-ludziem jest denny. To jedyny zgrzyt.
Pokaż mimo toŚwietny komiks. Jakbym oglądał dalsze odcinki serialu (za którym szczerze mówiąc nigdy nie przepadałem - co innego filmy kinowe z tą załogą). Teraz nie wypada już odwlekać przeczytania drugiego tomu, który leży i czeka na swoją kolej...
Świetny komiks. Jakbym oglądał dalsze odcinki serialu (za którym szczerze mówiąc nigdy nie przepadałem - co innego filmy kinowe z tą załogą). Teraz nie wypada już odwlekać przeczytania drugiego tomu, który leży i czeka na swoją kolej...
Pokaż mimo to