Choć sama nie czuję się odpowiednio zachęcona do podróży do Amsterdamu, tak nie można odmówić autorom rzetelnej próby zareklamowania tego miasta. Atlas zawiera w sobie kompendium wiedzy ogólnej oraz najważniejsze ciekawostki historyczno-architektoniczne, geograficzne, kulinarne, kulturowe oraz rozrywkowe, które w jakimś stopniu mają wzbudzić zainteresowanie i chęć doglądnięcia do Niderlandów, a zwłaszcza tętniącego w nim amsterdamskiego serca.

Tym razem, wyjątkowo, w moim odczuciu mocnym atutem tego atlasu są przedstawione propozycje tras turystycznych po mieście, biorąc pod uwagę jego różnorodność atrakcji dla każdego.
I tak w atlasie przedstawiona jest propozycja wędrówki przez historyczną część starego miasta, czyli jak rodziła się potęga Amsterdamu (główny dworzec kolejowy Amsterdam Centraal, Pałac Królewski, dzielnica uniwersytecka, waga miejska — De Waag, kościoły oraz bazylika św. Mikołaja); w kolejności wędrówka tylko nieco oddalona od serca miasta, czyli spacer wzdłuż kanałów — jakie osobliwości i urok ma w sobie miasto (kanał Groenburgwal, Prinsengracht, Muzeum Łodzi Mieszkalnych),które funkcjonuje na wodzie. Trzecia trasa to poszukiwanie i odkrywanie wartości kultury i sztuki, czyli holenderskie ikony (Muzuem Vincenta van Gogha, ekspozycja Rijkmuseum dom Rembrandta) oraz inne słynne muzea historyczne (Holenderska Opera Narodowa, synagoga portugalska, Żydowskie Muzeum Historyczne, Narodowe Muzeum Holocaustu),oraz nauki (Centrum Nauki NEMO). Dla osób preferujących bardziej alternatywne formy zwiedzania, miejsca rozrywki, również takowe się znajdą (Muzeum Multatuli, Muzeum Fotografii Huis Marseille oraz Foam, Muzeum Toreb i Torebek, Heineken Experience, Muzeum Diamentów, tereny postoczniowe NDSM, przystań promowa Pontsteiger, Eye Filmmuseum).

W dalszej części przedstawione są i omówione poszczególne miejsca zaproponowane do indywidualnego zobaczenia we wcześniejszych trasach według kolejności alfabetycznej. 

Osobiście moje największe zainteresowanie skierowałabym ku: Muzeum Tulipanów z obowiązkowym przejściem przez Bloemmarkt oraz dzielnicę Jordaan, dom Anne Frank i z ogromną ciekawością zaszłabym do słynnej dzielnicy Czerwonych Latarni, przyglądając się jako naoczny obserwator, w jaki specyficzny tam sposób (pełen rozrywki i uciech cielesnych) tętni życie nocne; z przyjemnością zatrzymałabym się w parku Keukenhorf w okresie wiosennym podczas kwitnienia różnobarwnych tulipanów. Aby liznąć trochę wiedzy historycznej, zatrzymałabym się w Muzeum Holenderskiego Ruchu Oporu, a później przespacerowałabym się do jednego z najstarszego na świecie ogrodu botanicznego.

Choć sama nie czuję się odpowiednio zachęcona do podróży do Amsterdamu, tak nie można odmówić autorom rzetelnej próby zareklamowania tego miasta. Atlas zawiera w sobie kompendium wiedzy ogólnej oraz najważniejsze ciekawostki historyczno-architektoniczne, geograficzne, kulinarne, kulturowe oraz rozrywkowe, które w jakimś stopniu mają wzbudzić zainteresowanie i chęć...