Smutna po części ale i rzeczywista. Tak działają ludzie.

Smutna po części ale i rzeczywista. Tak działają ludzie.

🎯„Nie rozmawiaj z nikim o tym, co robisz i jak robisz. Mogą cię zabić za nic".

🎯„Zaskocz przeciwnika, wykorzystaj jego bezwładność, aby wyrwać się z jego uścisku lub uderz, aby się obronić”.

🎯„Broń jest jak twoje ciało, jeśli ją zaniedbasz, prędzej czy później cię porzuci”.

Włoski reporter związany z „Corriere della Sera”, Andrea Galli rekonstruuje historię Juliana Sinanaja, jednego z najbardziej niebezpiecznych zabójców w Europie, który używał śmierci „do uporządkowania świata”.

Urodzony i wychowany w albańskich slumsach morderca, był tak biegły w zacieraniu śladów, że Interpol nawet nie wiedziały, że szukają najgroźniejszego zabójcy w Europie, dopóki ten sam się nie przyznał.
100% skuteczność. Szedł, strzelał, fotografował zwłoki telefonem komórkowym – jako dokumentację dla klienta, że praca została właściwie wykonana.
Sinanaj był wynajmowany przez przestępców, polityków, zwykłych obywateli i rosyjskie tajne służby, które nauczyły go „rzemiosła”.
Schwytany w Albanii pod koniec obławy w 2018 roku.

🎯 „Teraz sytuacja uległa odwróceniu. Celem stał się nagle on sam. Namierzyli go i nie pozwolą mu znowu uciec”.

Autor, Andrea Galli, opisał w swoim reportażu ciekawą i przerażającą postać płatnego mordercy, a przy okazji obnażył kulisy globalnej polityki... 📖„(…) każda dyplomatyczna gra jest od początku ustawiona”.

Mocny reportaż. Polecam!

🎯„Nie rozmawiaj z nikim o tym, co robisz i jak robisz. Mogą cię zabić za nic".

🎯„Zaskocz przeciwnika, wykorzystaj jego bezwładność, aby wyrwać się z jego uścisku lub uderz, aby się obronić”.

🎯„Broń jest jak twoje ciało, jeśli ją zaniedbasz, prędzej czy później cię porzuci”.

Włoski reporter związany z „Corriere della Sera”, Andrea Galli rekonstruuje historię Juliana...

Spodziewałam się czegoś więcej. Niektóre sceny drobiazgowo, nudnie opisane i nagle przeskok do kolejnej opowiedzianej dosłownie w kilku zdaniach. Nie mogłam załapać "kodu"...

Spodziewałam się czegoś więcej. Niektóre sceny drobiazgowo, nudnie opisane i nagle przeskok do kolejnej opowiedzianej dosłownie w kilku zdaniach. Nie mogłam załapać "kodu"...

"Wiesz, dlaczego jesteśmy silniejsi? Bo jeśli słyszymy strzał, nie pytamy, kto nie żyje; pytamy, kto trzymał broń."

Początkowo nie mogłam wbić się w styl narracji, pierwsze rozdziały pomimo atrakcyjności informacji, męczyły sposobem przekazania. Natomiast przez środkową część książki pędziłam z ciekawością i zaangażowaniem. Niestety, pod koniec treść wyhamowała, nie od strony stylu, a zawartości. Nierówna w odbiorze publikacja, zupełnie jakby była pisana przez różne osoby, albo fragmentarycznie w długich jednostkach czasu. Nie ulega jednak wątpliwości, że porusza ważne społeczne i polityczne zagadnienia, którym warto przyjrzeć się z bliska, aby z większą świadomością podejść do interpretacji tego, co dzieje się na świecie, a zwłaszcza w Albanii, Grecji i Włoszech, ma wpływ na wiele aspektów współczesnej europejskiej historii. Oczywiście, nie mogło zabraknąć wstawek odnośnie amerykańskich manewrów w ramach wywiadowczej aktywności. Zastanawiające, jak USA potrafi wejść na dane terytorium, namieszać, a następnie, kiedy sytuacja robi się gorąca ulotnić pozostawiając bałagan. Wydźwięk książki nie niesie przyjemnych nut, muzyka biznesowych priorytetów, pragnienia władzy, dyskryminacji nacji, nieustannie oddaje mroczne cechy społeczeństw i ciemne strony ludzkiej natury.

Andrea Galli przeprowadzał przez scenariusz życia najgroźniejszego zawodowego zabójcy w Europie, wynajmowanego przez różnorodnych zleceniodawców, często wywodzących się ze środowisk mocno ulokowanych u sterów władzy. Mechanizm manipulacji opinią publiczną w ramach zaświadczania o działaniu w imię dobra społecznego pozostaje niezmienny od wieków, podobnie jak ostateczna eliminacja ewentualnych lub faktycznych wrogów. Autor poruszał wiele wątków, naświetlał paranoiczną dyktaturę Envera Hoxha, doprowadzenie do skrajnego ubóstwa mieszkańców Albanii, krach piramidy państwowej, utopienie ogromnych funduszy w utopijnej idei metalurgicznej potęgi, tragicznych warunków pracy, skażenia środowiska, silnej pozycji tajnej policji, ateizmu państwowego, izolacji materialnej i separacji kulturowej. I newralgiczny moment amerykańskiej infiltracji Albanii, wykupywanie informacji i zapewnianie emigracji uchodźców. Nielegalne próby przekraczania granicy, a jeśli się udało, niedostosowanie Albańczyków do nowych warunków mieszkania zagranicą, wzmacnianie zorganizowanej przestępczości w ramach zasilania włoskiej, gruzińskiej, greckiej i rosyjskiej mafii. Albańczycy słynący ze skuteczności w zadawaniu śmierci, jak Julian Sinanaj, perfekcyjny płatny strzelec wyborowy i zamachowiec, biegły w zacieraniu śladów, poza zainteresowaniem policji, gdyż nie dostrzegała związków między jego zbrodniami.

bookendorfina.pl

"Wiesz, dlaczego jesteśmy silniejsi? Bo jeśli słyszymy strzał, nie pytamy, kto nie żyje; pytamy, kto trzymał broń."

Początkowo nie mogłam wbić się w styl narracji, pierwsze rozdziały pomimo atrakcyjności informacji, męczyły sposobem przekazania. Natomiast przez środkową część książki pędziłam z ciekawością i zaangażowaniem. Niestety, pod koniec treść wyhamowała, nie od...

„Nie rozmawiaj z nikim o tym, co robisz i jak robisz. Mogą cię zabić za nic", czyli historia Juliana Sinanaja.

Zabójca to książka o życiu Juliana Sinanaja, nazywanego najbardziej tajemniczym przestępcą świata. Jak sam Sinanaj twierdzi, śmierci używał do "porządkowania świata". Włoski reportem Andrea Galli w swojej książce stara ukazać się jego motywy i to jak wyglądało jego życie.

Sinanaj był absolutnym rekordzistą, który zabił tak wielu ludzi, że nawet po aresztowaniu
nie można było dokonać dokładnej kalkulacji jego zbrodni. I nigdy się nie mylił. Zawsze fotografował zwłoki telefonem komórkowym – jako dowód dla klienta, że praca została zakończona. Zdjęcie miało być paragonem.
Urodzony i wychowany w albańskich slumsach morderca był tak biegły w zacieraniu śladów,
że według Interpolu władze nawet nie wiedziały, że szukają najgroźniejszego zabójcy w Europie, dopóki ten sam się nie przyznał. Schwytany w Albanii pod koniec obławy w 2018 roku.

Julian nigdy nie pudłował. Zabijał, a potem robił zdjęcie telefonem by udownić klientowi, że jego cel nie żyje. Nie posiada znaków szczególnych, idealnie wtapia się w tłum. Zaciera ślady i nawet Interpol nie wiele może zdziałać. Jest nieuchwytny... aż do 2018 roku, gdzie w Albanii zostaje schwytany. Zabójca jest reportażem, w którym poznajemy Juliana Sinanaja. Jednak myślę, że autor chciał z tego zrobić też trochę kryminał, co nie do końca ze sobą współgra. Myślę, że lepiej jakby Galli skupił się tylko na reportażu, a nie tworzeniu powieści kryminalnej.

Temat jak dla mnie był naprawdę bardzo ciekawy, ale książka jako całość prezentuje się nijako. Początek jest ciekawy, a im dalej tym zalatuje nudą. Obfituje w wiele mrocznych i mocnych scen, jednak sam styl autora nie porwał mnie. Brakuje mi tutaj większych emocji. Mam mieszane odczucia względem tej ksiązki. Sporo tutaj zapychaczy akcji, które nic nie wnoszą do fabuły. Chyba oczekiwałam czegoś lepszego.

„Nie rozmawiaj z nikim o tym, co robisz i jak robisz. Mogą cię zabić za nic", czyli historia Juliana Sinanaja.

Zabójca to książka o życiu Juliana Sinanaja, nazywanego najbardziej tajemniczym przestępcą świata. Jak sam Sinanaj twierdzi, śmierci używał do "porządkowania świata". Włoski reportem Andrea Galli w swojej książce stara ukazać się jego motywy i to jak wyglądało...

"Jednym z głównych motywów zabijania są pieniądze. A pieniądze stanowią motyw sporego procentu przypadków zabójstw na zlecenie."
⠀
Niektórzy ludzie dla pieniędzy są w stanie zrobić wszystko. Ale czy one są w życiu najważniejsze?
Mówią, że pieniądze nie dają szczęścia. Ale przecież szczęściem nie nakarmimy rodziny, więc może i nie dają szczęścia, ale znacznie ułatwiają życie.
⠀
“Zabójca" to rekonstrukcja historii życia przed aresztowaniem Juliana Sinanaja - płatnego zabójcy, który zabił tak wiele osób, że ciężko było wszystkich policzyć.
Chłopak wychowywał się w albańskich slamsach. Dość szybko musiał dorosnąć i będąc zdany tylko na siebie, świetnie radził sobie z zacieraniem śladów. Zostawil w kraju matkę, by wyruszyć w podróż do Grecji z ojcem. Tam wpada na Ocalonego i staje się prawdziwą maszyną do zabijania, która nigdy się nie myli. Jako dowód na wykonane zadanie robił zdjęcia swoim ofiarom, a później rozpływał się niczym mgła.
Julian Sinanaj trafił do więzienia dopiero w 2018 roku.
I to jest straszne! Tyle lat był nieuchwytny, że niektórzy już wątpili, czy złapanie go jest możliwe.
Jeśli lubicie takie klimaty, to lektura jest jak najbardziej dla Was.

"Jednym z głównych motywów zabijania są pieniądze. A pieniądze stanowią motyw sporego procentu przypadków zabójstw na zlecenie."
⠀
Niektórzy ludzie dla pieniędzy są w stanie zrobić wszystko. Ale czy one są w życiu najważniejsze?
Mówią, że pieniądze nie dają szczęścia. Ale przecież szczęściem nie nakarmimy rodziny, więc może i nie dają szczęścia, ale znacznie ułatwiają...

Julian Zawodowiec..

Dzień dobry, dziś prawie świeżo po lekturze wpadam podzielić się z kilkoma słowami.
Zerknęłam na kilka recenzji i wielu z was ta historia „Zabójcy” zwyczajnie wynudziła. Mnie kompletnie nie. Książka jest dość obszerna, rozdziały nie są zbyt długie, jest tu sporo dialogów, a treść?…ja ten reportaż pochłonęłam.

Reporter „Corriere della Sera” Andrea Galli próbuje odwzorować „życie”, przed dokonaniem aresztowania, Juliana Sinanaja. Ten młodym mężczyzna zostaje wyszkolony, by zabijać. Trudno stwierdzić, czy mógł dokonać innego wyboru.
Ucieka wraz z ojcem z albańskich slumsów, zostawiając w kraju matkę. Emigrują do Grecji, by uchronić się przed reżimem hodży. Tam Julian wpada pod sidła „Ocalonego”, zostaje przez niego WYBRANY. Żart losu?

„Żołnierze zabijają, gdy dostają rozkaz”.

Julian Sinanaj staje się tylko, czy aż trybikiem w świecie przestępczym?
Edukowany i przeszkalany w tym środowisku, przeistacza się w płatną maszynę do zabijania. Bezlitosny perfekcjonista, egzekutor, którego zadaniem jest pozbawianie życia ludzkiego. Niepozostawianie po sobie śladów. Za pomocą telefonu uwiecznia wykonanie zadania. To tylko praca, to tylko fotografia celu.
Pytanie, ile ich było?

„Broń jest jak twoje ciało, jeśli ją zaniedbasz, prędzej czy później cię porzuci”.

Zadaniem autora nie było roztrząsanie, co by było, gdyby, ani również tłumaczenie, czy rozliczenie dokonanych morderstw Sinanaja. Tu kluczem było stworzenie zarysu jego portretu i zaplecza polityki zagranicznej. I nie wiem, co jest bardziej przerażające. To, że okrzyknięty najgroźniejszym mordercą trafił do więzienia dopiero trzy lata temu, będąc bardzo długo nieuchwytnym przez wymiar sprawiedliwości, czy też to, że ta machina przestępczości trwać będzie dalej? W Europie..

Julian Zawodowiec..

Dzień dobry, dziś prawie świeżo po lekturze wpadam podzielić się z kilkoma słowami.
Zerknęłam na kilka recenzji i wielu z was ta historia „Zabójcy” zwyczajnie wynudziła. Mnie kompletnie nie. Książka jest dość obszerna, rozdziały nie są zbyt długie, jest tu sporo dialogów, a treść?…ja ten reportaż pochłonęłam.

Reporter „Corriere della Sera” Andrea...

Na ławie oskarżonych siedzi młody chłopak, niewiele po trzydziestce. Wygląda raczej niepozornie, nie charakteryzuje się niczym szczególnym. To Julian Sinanaj, który odpowie za co najmniej 35 morderstw. Przez ostatnie kilkanaście lat wiódł życie profesjonalnego zabójcy na zlecenie. Bezlitosnego kilera. Andrea Galli, reporter czołowego włoskiego dziennika "Corriere della Sera" zrekonstruował jego historię, czego owocem jest książka wydana oryginalnie pod znamiennym tytułem "Sicario" - po polsku "Zabójca". ⠀
⠀
Julian przyszedł na świat w albańskich slumsach w czasach dyktatury Envera Hodży. Po śmierci dyktatora w kraju wybuchła wojna domowa i jedynym ratunkiem wydawała się być ucieczka za granicę. Chłopiec, wraz ze znienawidzonym ojcem przedarł się śmiertelnie niebezpiecznym górskim szlakiem na terytorium Grecji, by wkrótce osiedlić się w Salonikach. Wraz z jedynym przyjacielem (także uciekinierem z Albanii) zaczął zajmować się drobnymi przestępstwami, by jakoś przetrwać w obcym i nieprzyjaznym miejscu. Rozpoczynając karierę rzezimieszka nie miał nawet ukończonych piętnastu lat. Wkrótce chłopcy zwrócili uwagę gruzińskiej mafii, która w tamtych czasach rządziła Grecją. Kilku wpływowych gangsterów polubiło Juliana i dostrzegło w nim potencjał. Został oddany na szkolenie do najlepszych specjalistów; uczył się anatomii człowieka od lekarza sądowego, szkolił u znawców broni palnej i materiałów wybuchowych. Po kilku latach stał się niemal doskonałą maszyną do zabijania. Nieomylną. Przebiegłą. Nieuchwytną. ⠀
⠀
Postać Juliana Sinanaja trudno postrzegać zero-jedynkowo. Jego historia momentami chwyta za serce i o ile oczywiście nie można w żaden sposób usprawiedliwiać jego zbrodni, o tyle da się w pewnym stopniu zrozumieć dlaczego stał się tym, kim się stał. I to jest właśnie fascynujące. Kiedy myślimy o seryjnych mordercach, maniakach seksualnych, to zwykle przyczyn doszukujemy się w ich trudnym dzieciństwie - na ogół zakłada się, że to wtedy musiało wydarzyć się coś, co nieodwracalnie wpłynęło na psychikę człowieka. Z Julianem było inaczej. Kiedy zagłębimy się w jego historię, to uświadamiamy sobie, że od samego początku jego życie zdawało się podążać w tym jednym kierunku, że w zasadzie nie miał wyboru. Zabijanie stało się dla niego sposobem na przetrwanie. Lew zabija antylopę by przeżyć. Julian eliminuje swoje cele, by samemu nie zostać wyeliminowanym. ⠀
Książka daje także ciekawą perspektywę na kwestię wykrywalności zabójstw na zlecenie. Śledczy do znudzenia powtarzają, że sprawą kluczową jest ustalenie motywu morderstwa. Motyw pozwala na powiązanie mordercy z ofiarą, a stąd już krótka droga do rozwiązania sprawy. A co, jeśli sam zabójca... nie ma motywu? Nie ma żadnych powiązań z ofiarą, a jego jednym celem jest odebranie życia per se? To czyni wiele zabójstw na zlecenie niemal niewykrywalnymi. Jeśli kiler sam nie popełni błędu, albo nie zostanie wsypany przez kogoś "z góry", to szanse na rozwiązanie takiej sprawy są bardzo niewielkie. Mówi się, że "zbrodnia doskonała" nie istnieje. Ja myślę, że bezbłędnie przeprowadzone zabójstwa na zlecenie są najbliższe temu mianu.
Książkę polecam zwłaszcza osobom zainteresowanym sprawami przestępczości zorganizowanej, którym niestraszna pewna dawka informacji stanowiących kontekst historyczny i geopolityczny.

Na ławie oskarżonych siedzi młody chłopak, niewiele po trzydziestce. Wygląda raczej niepozornie, nie charakteryzuje się niczym szczególnym. To Julian Sinanaj, który odpowie za co najmniej 35 morderstw. Przez ostatnie kilkanaście lat wiódł życie profesjonalnego zabójcy na zlecenie. Bezlitosnego kilera. Andrea Galli, reporter czołowego włoskiego dziennika "Corriere della...

Julian Sinanaj jest Albańczykiem wychowanym w slumsach. Jest też jednym z najlepszych killerów, o którego istnieniu wiedzą tylko wtajemniczeni. Kiedy przyjmuje zlecenie, klient ma pewność, że zostanie wykonane - dostanie wykonane komórkowym telefonem zdjęcie. Wtedy Julian otrzyma zapłatę. Do ręki, żeby nie zostawiać za sobą śladów. Jest skuteczny i niewidzialny. Nie ma żadnych znaków szczególnych, wtapia się w tłum, w razie potrzeby na miejscu zbrodni zostawia fałszywe tropy. Jest oburęczny. Interpol będzie w stanie powiązać go z większością zabójstw dopiero wtedy, gdy sam o nich opowie. Rzemiosła nauczyły go tajne rosyjskie służby, ale działał też na zlecenie polityków, klanów mafijnych, gangów, zwykłych ludzi i przestępców...

(cd recenzji na fb)

https://www.facebook.com/KsiazkaZamiastKwiatka/photos/a.418885991470850/6591300490896005/

Julian Sinanaj jest Albańczykiem wychowanym w slumsach. Jest też jednym z najlepszych killerów, o którego istnieniu wiedzą tylko wtajemniczeni. Kiedy przyjmuje zlecenie, klient ma pewność, że zostanie wykonane - dostanie wykonane komórkowym telefonem zdjęcie. Wtedy Julian otrzyma zapłatę. Do ręki, żeby nie zostawiać za sobą śladów. Jest skuteczny i niewidzialny. Nie ma...

Kim jest tytułowy zabójca?

Julian Sinanaj urodził się i wychował w albańskich slumsach.
To albański morderca, który zabił tak wielu ludzi, że nawet po jego aresztowaniu nie można było poznać dokładnej liczby ofiar .
Nigdy się nie mylił. Szedł, strzelał i fotografował. Dokumentację przekazywał swoim klientom. Tak, był zabójcą na zlecenie wynajmowanym przez polityków, przestępców, zwykłych obywateli i rosyjskie tajne służby .
Tak idealnie zacierał ślady, że nawet Interpol nie był świadomy tego, że szuka najgroźniejszego zabójcy w Europie.
On sam przyznał się do winy. To jeden z bajbardziej tajemniczych płatnych zabójców.
Został schwytany pod koniec 2018 roku w Albanii.
💥💥
Jego historię poznajemy dzięki autorowi książki, który jest dziennikarzem i rekonstruuje jego historię.
O ile cała historia Sinanaja jest ciekawa i aż ciężka do wyobrażenia. O tyle styl pisarski autora daje dużo do myślenia. Spora część tego co napisał autor było najprościej rzecz ujmując nudna. Nic nie wnosiła. Odniosłam wrażenie, że autor chciał zrobić z tego dodatkowo oprócz reportażu kryminał. Połączyć to w powieść. Ciężko mi nawet odnieść się do tego co miało z tego wyjść. Objętościowo wyszło pokaźnie. Co do wartościowych treści można to było zawęzić. Nie jest to mój pierwszy przeczytany reportaż i mam obraz tego jak inne wyglądały. Ten nie zaliczam do udanych.
Jest to moje zdanie. Wam może się spodobać.

Kim jest tytułowy zabójca?

Julian Sinanaj urodził się i wychował w albańskich slumsach.
To albański morderca, który zabił tak wielu ludzi, że nawet po jego aresztowaniu nie można było poznać dokładnej liczby ofiar .
Nigdy się nie mylił. Szedł, strzelał i fotografował. Dokumentację przekazywał swoim klientom. Tak, był zabójcą na zlecenie wynajmowanym przez polityków,...