Klub 5 Rano . Szczęśliwy poranek zmienia wszystko

Z jednej strony mam duży sentyment do tej książki- to od niej rozpocząłem pracę nad sobą i autentycznie zmieniłem swoje życie. Jednak książka pomimo że wywołała u mnie taki impuls, nie uważam ją za dobrą- ot co odpowiednia ksiazka w odpowiednim czasie. Po prawie roku od przeczytania zauważyłem, że ów ksiazka jest naszpicowana toksycznym samorozwojem. Może służyć jako impuls do zrobienia czegoś ze sobą, lecz głębszej wartości ze sobą nie niesie, zatem osobą, które miały już do czynienia z lekturami o podobnej tematyce, radziłbym odpuścić sobie tę pozycję

Z jednej strony mam duży sentyment do tej książki- to od niej rozpocząłem pracę nad sobą i autentycznie zmieniłem swoje życie. Jednak książka pomimo że wywołała u mnie taki impuls, nie uważam ją za dobrą- ot co odpowiednia ksiazka w odpowiednim czasie. Po prawie roku od przeczytania zauważyłem, że ów ksiazka jest naszpicowana toksycznym samorozwojem. Może służyć jako impuls...

Jeśli szukasz zbioru cytatów mądrych ludzi to książka dla Ciebie. Jeśli szukasz czegoś co pomoże Ci w pracy czy rozwoju to NIE jest ta książka. Dziwna fabuła i bohaterowie stworzeni na kolanie, aby nie była zwykła książka rozwojową. Oprócz farmazonów "wstawaj wcześnie, mniej śpij i osiągniesz sukces" nie ma tu nic. Dodatkowo książka wspiera kulturę zapierdolu. Najbardziej śmiesznym momentem jest kiedy biznesmenka osiąga sukces bo uwaga - mentor kupuje udziały w jej firmie (jak dla mnie to nie jest motywacyjne, a wręcz odwrotnie). Szkoda czasu na tą książkę.

Jeśli szukasz zbioru cytatów mądrych ludzi to książka dla Ciebie. Jeśli szukasz czegoś co pomoże Ci w pracy czy rozwoju to NIE jest ta książka. Dziwna fabuła i bohaterowie stworzeni na kolanie, aby nie była zwykła książka rozwojową. Oprócz farmazonów "wstawaj wcześnie, mniej śpij i osiągniesz sukces" nie ma tu nic. Dodatkowo książka wspiera kulturę zapierdolu. Najbardziej...

Ciężko ocenić tę książkę.
Jest napisana w tak denerwujący sposób, że szkoda gadać. Wątek obyczajowo - miłosno - podróżniżniczy zupełnie bez sensu. Wtrącenia typu: co chwilę przelatujący gołąb, przysiadąjacy na ramieniu barwny motyl, podwójna tęcza, zalatywały mocną tandetą. Cytaty na koszulkach bohaterow .. masakra. Owszem, jest kilka ciekawych tabelek, diagramów, stwierdzeń, wyjasnień, ale pojawiają się one dopiero pod koniec drugiej połowy książki. Trochę dramat.
Mimo to sama idea wstawnia wcześnie (może niekoniecznie o 5 rano, zwłaszcza zimą ;)) jest bardzo dobra. Wypróbowuję ją na sobie i naprawdę jest dobrze. Rano czuję się rześka (oczywiście pod warunkiem, że odpowiednio wcześnie pójdę spać) mam czas na to, aby poćwiczyć, pouczyć się nowego języka, chwilę poczytać. Cisza, spokój, zanim jeszcze domownicy wstaną. Rzeczywiście taki dzień wygląda trochę inaczej, a wieczorem nie jestem wkurzona, że w nadtloku codziennych zajęć, nie miałam chwili dla siebie. Warto spróbować.
Ciekawe jest również to, aby starać się skupiać na jednej czynności określoną ilość czasu i wyrobić sobie w tym rutynę, bez rozpraszaczy takich jak: komórka, radio czy tv.
Ostatecznie: przekaz inspirujacy i wart wypróbowania/wdrożenia w życie, ale forma przekazu bardzo przerysowana, kiczowata, denerwująca, mogąca zniechęcić.

Ciężko ocenić tę książkę.
Jest napisana w tak denerwujący sposób, że szkoda gadać. Wątek obyczajowo - miłosno - podróżniżniczy zupełnie bez sensu. Wtrącenia typu: co chwilę przelatujący gołąb, przysiadąjacy na ramieniu barwny motyl, podwójna tęcza, zalatywały mocną tandetą. Cytaty na koszulkach bohaterow .. masakra. Owszem, jest kilka ciekawych tabelek, diagramów,...

Nie lubię tego uczucia, kiedy książka jest tak słaba, że aż nie mam ochoty jej przeczytać do końca. Poziom cringe’u czytając tę książkę wykroczył u mnie poza wszelkie skale. Bohaterowie z wytatuowanymi tysiącami różnorodnych „inteligentnych” cytatów, t-shirty z motywacyjnymi mądrościami, a do tego wątek miłosny, który kompletnie nikogo nie interesuje i jest niepotrzebny. 150. strona to miejsce, w którym skapitulowałem. Może kiedyś, z braku laku, dam jej drugą szansę, ale na ten moment nie polecam i autora również nie pozdrawiam.

Nie lubię tego uczucia, kiedy książka jest tak słaba, że aż nie mam ochoty jej przeczytać do końca. Poziom cringe’u czytając tę książkę wykroczył u mnie poza wszelkie skale. Bohaterowie z wytatuowanymi tysiącami różnorodnych „inteligentnych” cytatów, t-shirty z motywacyjnymi mądrościami, a do tego wątek miłosny, który kompletnie nikogo nie interesuje i jest niepotrzebny....

Banalna historia z wątkami samodoskonalenia siebie. Jeśli ktoś bardzo chce to przeczytać to polecam po prostu zapoznać się z diagramami, które znajdziemy co jakieś 20 stron.

Banalna historia z wątkami samodoskonalenia siebie. Jeśli ktoś bardzo chce to przeczytać to polecam po prostu zapoznać się z diagramami, które znajdziemy co jakieś 20 stron.

co za gniot, w kółko tylko przelatujące gołębie

co za gniot, w kółko tylko przelatujące gołębie

Zawiodłam się na tej znanej książce, być może dlatego, że spodziewałam się po prostu poradnika, a nie wyssanej z palca historii. Przekartkowałam więc, przeczytałam co nieco, zapoznałam się z rysunkami, metodami, poradami i to całkowicie mi wystarczyło. Nie trafia do mnie zupełnie forma tej książki. Mam wrażenie, że proste porady zostały tu udziwnione, otrzymały nazwy i skróty, żeby wyglądać bardziej profesjonalnie. Po co z prostych spraw robić zawiłe? Wolę konkretne poradniki, a nie jakieś lanie wody. Poza tym nie znalazłam tu nic nowego. Miłośnikom porannego wstawania polecam 'Miracle Morning'.

Zawiodłam się na tej znanej książce, być może dlatego, że spodziewałam się po prostu poradnika, a nie wyssanej z palca historii. Przekartkowałam więc, przeczytałam co nieco, zapoznałam się z rysunkami, metodami, poradami i to całkowicie mi wystarczyło. Nie trafia do mnie zupełnie forma tej książki. Mam wrażenie, że proste porady zostały tu udziwnione, otrzymały nazwy i...

cringe audiobook xdd ale zaczalem wstawac o 5 rano i bylo to calkiem entertaining z nieznanych mi powodów...

cringe audiobook xdd ale zaczalem wstawac o 5 rano i bylo to calkiem entertaining z nieznanych mi powodów...

"Klub 5 rano" to inspirująca opowieść o transformacji poprzez wczesne wstawanie. Autor nie tylko przekonuje do zmiany nawyków, ale także przedstawia praktyczne strategie osiągania celów. Mimo że nie każdy może zidentyfikować się z koncepcją wstawania o piątej rano, to wartościowe rady dotyczące organizacji czasu i skupienia z pewnością znajdą zastosowanie w życiu czytelnika. Książka skłania do refleksji nad własnymi priorytetami i motywuje do działania.

"Klub 5 rano" to inspirująca opowieść o transformacji poprzez wczesne wstawanie. Autor nie tylko przekonuje do zmiany nawyków, ale także przedstawia praktyczne strategie osiągania celów. Mimo że nie każdy może zidentyfikować się z koncepcją wstawania o piątej rano, to wartościowe rady dotyczące organizacji czasu i skupienia z pewnością znajdą zastosowanie w życiu...

Klub 5 rano chyba nie za bardzo mnie do siebie przekonał. Za dużo dziwnych historii a za mało poradnika w poradniku.

Klub 5 rano chyba nie za bardzo mnie do siebie przekonał. Za dużo dziwnych historii a za mało poradnika w poradniku.