Valeria w lustrze
- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- Valeria (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- Valeria en el espejo
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Kobiece
- Data wydania:
- 2021-01-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-01-01
- Liczba stron:
- 408
- Czas czytania
- 6 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788366718227
- Tłumacz:
- Iwona Michałowska-Gabrych
Uzależniająca, przezabawna, sugestywna i zmysłowa Hiszpanka wraca, by zawładnąć twoją głową, rozśmieszyć cię, pozwolić opłakać swoje bolączki oraz pomóc uwierzyć w miłość!
Valeria jest w emocjonalnym kołowrotku. Właśnie opublikowała swoją powieść i boi się krytyki. Rozwodzi się z Adrianem i nie jest to łatwe. Jednocześnie nie wie, czy chce wejść w związek z Victorem.
I podczas gdy Valeria boi się, płacze, cieszy się, marzy i krzyczy, pędząc na życiowym rollercoasterze, jej przyjaciółki również nie mogą narzekać na nudę. Lola nie wie, co zrobić z Sergiem i czuje się samotna. Carmen walczy o zrozumienie Borjy, jej chłopaka i starego kolegi z pracy. Z kolei Nerea budzi się każdego ranka z mdłościami...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Valeria w lustrze
Sięgając po Valerię nie miałam ani zielonego ani bladego pojęcia, że ta powieść jest kontynuacją i drugim tomem całej serii o naszej bohaterce. Nie wiele o niej wiedziałam, a mimo to nie odczułam braku informacji jeśli chodzi o pierwszą część. Żeby nie było uważam to za ogromny plus, bo nie musiałam na siłę szukać informacji o tym kto z kim, gdzie i po co, tylko oddałam się lekturze, przy której odpoczywanie wyglądało jak konkretny sposób na odmulenie z codzienności. Mamy tutaj cztery babeczki – cztery przyjaciółki. Z początku myślałam, że to będzie coś w stylu „Seksu w wielkim mieście”, ale doszłam jednak do wniosku, że to jednak nie to. Obawy Valerii przed nowym związkiem po tym jak ma doświadczenia rozwodowe są dla mnie zupełnie zrozumiałe. W końcu rozwód to wcale nie jest przyjemna sprawa, nawet jeśli jest on schodem w drodze do pełni szczęścia (w końcu wiem to sama po sobie). Myślę, że właśnie ta fabuła potrzebowała takiej lekkości i obrotu głównie wokoło seksu. Nie ma tu zbędnych opisów. Nie ma tu nie potrzebnych wywodów. To co tutaj znajdziemy to masa perypetii w dążeniu do tego, by być kochaną. Mamy świetnie pokazane obawy o bycie samotnym, przyjaźń, wspólne wsparcie, kobiecą solidarność. Czyta się niesamowicie szybko, prawdopodobnie przez lekkie pióro Autorki. Można odpłynąć myślami do naszych babeczek i wypocząć przy lekturze jak rzadko. Niesamowicie odpowiada mi postać Valerii. Jej niezdecydowanie, głupie zachowania, albo przysłowiowe „chcę, ale się boję!”. W końcu dlatego historię czyta się nie tylko z wypiekami na twarzy przez pikanterię w niej zawartą, ale również z uśmiechem od ucha do ucha. Pozostałe kobietki również są nie w ciemię bite! Lola to taka bad girl – po tym jak się sparzyła nie pakuje się w związki, no bo i po co jeśli i tak skończą się rozstaniem. Carmen (jakoś mam sentyment do tego imienia) – poniekąd ma dziecko zamiast ukochanego. Takie odniosłam wrażenie, gdy zobaczyłam jak wielki wpływ ma na niego jego własna matka i jak sama dziewczyna próbuje przypodobać się przyszłej teściowej. No i mamy Nereę – miałam wrażenie, że zamknięto ją w klatce. Brak wsparcia od najbliższych powoduje to, że kobieta jest (jak dla mnie) nad wyraz opanowana i spokojna. Liczyłam, że na jej drodze stanie porządny tajfun! Całościowo powieść wywarła na mnie przyjazne wrażenie. Uśmiechałam się, łapałam za głowę, gadałam do bohaterek i w sumie wypoczywałam z nią na kolanach jak nie często. W końcu w górach mrozy po 20 stopni na minusie, więc do #kocysiowegoczytania ta pozycja nadaje się perfekcyjnie!
Oceny
Książka na półkach
- 217
- 176
- 26
- 16
- 4
- 4
- 4
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Naprawdę nie wiem co sprawiło, że tak polubiłam się z Valerią i jej przyjaciółkami, ale cała ta historia sprawia, iż robi mi się ciepło na serduszku.
Naprawdę nie wiem co sprawiło, że tak polubiłam się z Valerią i jej przyjaciółkami, ale cała ta historia sprawia, iż robi mi się ciepło na serduszku.
Pokaż mimo to"Valeria w lustrze", hmmm.... długo się zastanawiałam czy się brać za tę książkę. Jakoś po przeczytaniu pierwszego tomu nie było mi po drodze, ale że nie skreślam twórczości po jednej książce to postanowiłam przeczytać i tą. Niestety, tym razem ponownie książka do mnie nie przemawia. Sposób, w jaki jest opisana bardzo mnie męczył. Miałam wrażenie, że to wszystko jest tak rozciągnięte. Nie wiem, możliwe, że to tylko moje odczucia, no ale po raz kolejny w tej serii miałam problem aby dotrzeć do końca. Resztę tomów serii już raczej sobie podaruję... Za dużo książek czeka na półeczkach :P
Główna bohaterka jak dla mnie bez szczególnego wyrazu. Fabuła też niekoniecznie mi przypadła do gustu, a emocje... No mi ich tutaj brakowało kompletnie :(
Niemniej nie zniechęcam, wręcz przeciwnie. Sięgnijcie i przekonajcie się sami czy Wam się spodoba ;)
"Valeria w lustrze", hmmm.... długo się zastanawiałam czy się brać za tę książkę. Jakoś po przeczytaniu pierwszego tomu nie było mi po drodze, ale że nie skreślam twórczości po jednej książce to postanowiłam przeczytać i tą. Niestety, tym razem ponownie książka do mnie nie przemawia. Sposób, w jaki jest opisana bardzo mnie męczył. Miałam wrażenie, że to wszystko jest tak...
więcej Pokaż mimo toZabawnie, wciągająco, czego jeszcze potrzeba, żeby spędzić relaksujący czas z lekką, romantyczną historią:) udana kontynuacja.
Zabawnie, wciągająco, czego jeszcze potrzeba, żeby spędzić relaksujący czas z lekką, romantyczną historią:) udana kontynuacja.
Pokaż mimo toWakacje to idealny czas by powrócić czytelniczo do gorącego Madrytu i zapoznać się z drugą częścią perypetii czwórki przyjaciółek-Valerii, Carmen, Nerei i Loli…
Jeśli jesteście ciekawi jak potoczyły się ich dalsze losy, zapraszam serdecznie do przeczytania najnowszego wpisu na moim blogu…
https://taka-jest-agata.blogspot.com/2022/08/elisabet-benavent-valeria-w-lustrze.html
Wakacje to idealny czas by powrócić czytelniczo do gorącego Madrytu i zapoznać się z drugą częścią perypetii czwórki przyjaciółek-Valerii, Carmen, Nerei i Loli…
więcej Pokaż mimo toJeśli jesteście ciekawi jak potoczyły się ich dalsze losy, zapraszam serdecznie do przeczytania najnowszego wpisu na moim blogu…
https://taka-jest-agata.blogspot.com/2022/08/elisabet-benavent-valeria-w-lustrze.html
Trudno jest mi się powstrzymać i nie sięgnąć po tom 3. Uwielbiam tą serię! Dla mnie Valeria i wszystko, co wokół niej się dzieje jest takie prawdziwe, że nie mogę nie wspomnieć tego przy każdej recenzji. I po raz drugi Valeria ratuje mnie przed zastojem czytelniczym. Taka terapia książkowa lub szczepionka na zły nastrój, jak kto woli.
W drugim tomie, dzieją się jeszcze bardziej emocjonalne rzeczy. Dziewczyny coraz bardziej nie wiedzą co robić ze swoim życiem, ale sobie radzą, i kurcze, to jest takie słodkie, że są takie różne, tak po różnemu chcą życie układać, tak różne osoby są przy nich, ale są razem. Ta różność ich nie dzieli, a odwrotnie- trzyma obok. Może dlatego tak lubię tą serię, przypomina mnie i te wariatki co ciągle są gdzieś przy mnie.
Trudno jest mi się powstrzymać i nie sięgnąć po tom 3. Uwielbiam tą serię! Dla mnie Valeria i wszystko, co wokół niej się dzieje jest takie prawdziwe, że nie mogę nie wspomnieć tego przy każdej recenzji. I po raz drugi Valeria ratuje mnie przed zastojem czytelniczym. Taka terapia książkowa lub szczepionka na zły nastrój, jak kto woli.
więcej Pokaż mimo toW drugim tomie, dzieją się jeszcze...
Druga część perypetii życiowych bohaterek, które poznaliśmy w poprzednim tomie.
Valeria, Lola, Carmen i Nerea, każda z nich stoi na życiowym zakręcie. Chociaż różnią się od siebie czasem jak dzień i noc, nie zawsze się ze sobą zgadzają to, kiedy zajdzie taka potrzeba, ogromnie się wspierają.
Valeria wydaje drugą książkę, widmo rozwodu wisi w powietrzu, a nieustępliwy Victor nie ustaje w staraniach, by ją oczarować. Co nie jest szczególnie trudne, bo ciężko się oprzeć takiemu facetowi jak On. Valeria boi się wchodzić w kolejny związek, kiedy jeszcze nie zakończyła poprzedniego, a i wcześniejszy tryb życia Victora nie zachęca do poważnych deklaracji. Rozdarta, może liczyć na wsparcie koleżanek, ale i one mają swoje naprawdę poważne problemy.
To Valeria jest główną bohaterką i narratorką w książce. Jednak pozostałe dziewczyny mają duży wkład w rozwój fabuły i są równie barwnymi postaciami. Szczególnie polubiłam postać Carmen, która coraz poważniej myśli nad przyszłością z Borją. Na drodze ich realizacji staje jednak mama mężczyzny, Puria. Można powiedzieć teściowa z piekła rodem, to określenie idealnie pasuje.
Przyznaję, że historia Nerei mnie poruszyła i zaskoczyła. Staram się zrozumieć jej decyzje, bo w szczegółowo zaplanowany plan działania wkradł się ,,błąd”, ale nie ukrywam, że jest mi trudno to pojąć. Każdy jest kowalem swojego losu i musi żyć z konsekwencjami swoich wyborów, dlatego nie mnie oceniać jej postępowanie.
Lola jak to Lola. Szalona, zabawna, rozwiązła, ale coraz częściej doskwiera jej samotność.
,,Valeria w lustrze” to zabawna i zmysłowa historia. Jest jeszcze ciekawsza i wciągająca, ale nie brakuje również dramatów i łamiących serce wątków. Autorka poruszyła kilka ważnych i trudnych tematów jak relacje rodzinne, rozwód i aborcja.
Polecam przeczytać!
Druga część perypetii życiowych bohaterek, które poznaliśmy w poprzednim tomie.
więcej Pokaż mimo toValeria, Lola, Carmen i Nerea, każda z nich stoi na życiowym zakręcie. Chociaż różnią się od siebie czasem jak dzień i noc, nie zawsze się ze sobą zgadzają to, kiedy zajdzie taka potrzeba, ogromnie się wspierają.
Valeria wydaje drugą książkę, widmo rozwodu wisi w powietrzu, a nieustępliwy Victor...
Przeczytałam w jeden dzień. Znacznie lepsza od pierwszej części. Lekka książka. Za wiele nie trzeba przy niej myslec. Można się dać ponieść wyobraźni.
Przeczytałam w jeden dzień. Znacznie lepsza od pierwszej części. Lekka książka. Za wiele nie trzeba przy niej myslec. Można się dać ponieść wyobraźni.
Pokaż mimo toza
karminową szminką
linią bioder
trzepotem rzęs
i chichotem
gestem przyjaźni
w drinkach lodem
skóry zapachem
i powodem
nocy pościelą
ciał rozedrganiem
dotykiem ust
oszukiwaniem
głęboko schowane
o miłość
wołanie
...
za
Pokaż mimo tokarminową szminką
linią bioder
trzepotem rzęs
i chichotem
gestem przyjaźni
w drinkach lodem
skóry zapachem
i powodem
nocy pościelą
ciał rozedrganiem
dotykiem ust
oszukiwaniem
głęboko schowane
o miłość
wołanie
...
Radość, to czuję po przeczytaniu książki.
Nawet nie wiecie jak ja tęskniłam za tymi crazy babkami. Byłam bardzo ciekawa co u nich słychać? I teraz już wiem.
Jejku jak mi się ta część podobała. Poprawa humoru gwarantowana. Pochłonęłam książkę błyskawicznie, inaczej nawet się nie dało. W tej części poznajemy dalsze losy czterech przyjaciółek. Valerii, Loli, Carmen i Nerei. Uwielbiam je. Każda na swój sposób wyjątkowa i zwariowana. Chociaż do jednej poczułam niesmak za decyzję, jaką podjęła. Ale tego Wam nie zdradzę. Powiem tylko tyle w tej części rządzi Valeria. Jest ciekawie i zabawnie. Takie książki to ja mogę czytać zawsze. Czytanie to była czysta przyjemność.
Za egzemplarz dziękuję @wydawnictwo.kobiece
Radość, to czuję po przeczytaniu książki.
więcej Pokaż mimo toNawet nie wiecie jak ja tęskniłam za tymi crazy babkami. Byłam bardzo ciekawa co u nich słychać? I teraz już wiem.
Jejku jak mi się ta część podobała. Poprawa humoru gwarantowana. Pochłonęłam książkę błyskawicznie, inaczej nawet się nie dało. W tej części poznajemy dalsze losy czterech przyjaciółek. Valerii, Loli, Carmen i Nerei....
dobra lekturka na urlop - wtedy nie nauczy i nie zamęczy a odpręzy ;)
dobra lekturka na urlop - wtedy nie nauczy i nie zamęczy a odpręzy ;)
Pokaż mimo to