Niby fajna, ale trochę mnie męczyła. Czytałam lepsze książki Pana Kościelnego.

Niby fajna, ale trochę mnie męczyła. Czytałam lepsze książki Pana Kościelnego.

Jesteś szanowanym i cenionym politykiem. Nie jesteś na świeczniku, ale media uważnie śledzą twój ruch. W życiu zawodowym wiedzie Ci się znakomicie, ale życie prywatne, to pasmo ciągnących się niepowodzeń. Rozwód, poskładanie na nowo życia i znalezienie czasu dla córki nie jest łatwe. Kiedy wszystko powoli wraca na właściwe tory, w twoich drzwiach staje on. Człowiek z bardzo zaskakującą propozycją. Już wiesz, że spełnisz jego prośbę. Jesteś na to gotowy?

Piotr Kościelny nie raz udowodnił, że potrafi stworzyć zaskakującą historię, od której nie sposób się oderwać. Z doskonałą łatwością łączy wątki, uwypukla czarne strony charaktery i nadaje takiego tempa akcji, że czytelnik czuje się jak na pędzącej karuzeli. Tym razem autor przekroczył próg polityki, by pokazać jej ciemnej odcienie. Nie da się ukryć, że taki typ kryminału nie należy do moich ulubionych, lecz po przeczytaniu "Wybranego" zmieniam zdanie. Autor w sposób mistrzowski wypunktował, to co obecnie dzieje się na scenie politycznej. Czytając, mogłam dopasować poszczególne postaci do obecnych polityków. Oczywiście Kościelny zrobił to w sposób niezwykle subtelny, ale i tak z łatwością można się dopatrzyć pewnych podobieństw.

Akcja książki jest idealnie przemyślana, wszystko w punkt, idealnie biegnie swoim torem. Nie przyśpiesza, także czytelnik gubi się, tylko daje przestrzeń na złapanie oddechu. Oddechu, który akurat w tej pozycji jest bardzo potrzebny. Ilość bohaterów, wątków nieraz przyprawia o zawrót głowy. Jednak mimo na karty książki nie wkrada się żaden chaos. Każda scena, każda rozmowa, czy bohater stanowi kluczowe znaczenie dla całej opowieści.

Opowieści, która kieruje czytelnika w bardzo brudną stronę polityki. Pozwala zrozumieć, że człowiek niesiony żądzą zemsty jest zdolny do najpodlejszych czynów. To również historia, która niesie za sobą bardzo ważne przesłanie: zniszczyć można w sekundę, ale naprawa może zająć cała wieczność.

Początek, rozwinięcie no i zakończenie. Wszystko idealnie przemyślane. Kolejny raz Kościelny pokazał, że potrafi żonglować słowem na każdej płaszczyźnie. Z ogromną przyjemnością sięgnę po kolejne książki autora.

Jesteś szanowanym i cenionym politykiem. Nie jesteś na świeczniku, ale media uważnie śledzą twój ruch. W życiu zawodowym wiedzie Ci się znakomicie, ale życie prywatne, to pasmo ciągnących się niepowodzeń. Rozwód, poskładanie na nowo życia i znalezienie czasu dla córki nie jest łatwe. Kiedy wszystko powoli wraca na właściwe tory, w twoich drzwiach staje on. Człowiek z bardzo...

Tematem książki jest polityczny ściek. Nie jest zła, ale też nie porwała mnie i w sumie nie wiem, czy polecam...

Tematem książki jest polityczny ściek. Nie jest zła, ale też nie porwała mnie i w sumie nie wiem, czy polecam...

Political fiction, ktore z czasem zamienia sie politcal sci-fi. Belkot osob na najwyzszych szczeblach wladzy meczy, osobiscie nie ogladam tv, wiec nie potrafie ocenic czy autor kreujac postaci kierowal sie prawdziwymi politykami i wydarzeniami polskiej sceny politycznej.
Ta ksiazka nie jest zla, ma ciekawa intryge i zgrabne zakonczenie. Niestety, wiele pomyslow w niej zawartych pojawia sie w innych powiesciach Koscielnego, a fabula zapetla sie na zasadzie knucie politykow - knucie pulkownika - wywiad w telewizji. Naiwnosc zachowan pewnych postaci czasem wrecz porazajaca.
Plus natomiast, za to, iz autor nie przepycha miedzy wierszami swoich symapti lub tez antypatii politycznych.

Political fiction, ktore z czasem zamienia sie politcal sci-fi. Belkot osob na najwyzszych szczeblach wladzy meczy, osobiscie nie ogladam tv, wiec nie potrafie ocenic czy autor kreujac postaci kierowal sie prawdziwymi politykami i wydarzeniami polskiej sceny politycznej.
Ta ksiazka nie jest zla, ma ciekawa intryge i zgrabne zakonczenie. Niestety, wiele pomyslow w niej...

Mega przeciągnięta. Niepotrzebne nawiązania do naszej polityki... Pełną zbędnych wstawek, które tylko przeciągnęły niepotrzebnie książkę... Niestety ale tej tym razem nie polecam.

Mega przeciągnięta. Niepotrzebne nawiązania do naszej polityki... Pełną zbędnych wstawek, które tylko przeciągnęły niepotrzebnie książkę... Niestety ale tej tym razem nie polecam.

Pozycja z gatunku "Political fiction", miejscami przypominała mi trylogię "W kręgach władzy". Mam nadzieję, że to rzeczywiście fikcja, bo opisane sytuacje przyrawiają o dreszcze. Jak łatwo można zniszczyć czyjeś życie...
Wykreowana atmosfera jest ponura i raczej negatywna, a ludzie nieszczęśliwi.
Jedna uwaga: korektor powinien bardziej się przyłożyć, jest kilka błędów.

Pozycja z gatunku "Political fiction", miejscami przypominała mi trylogię "W kręgach władzy". Mam nadzieję, że to rzeczywiście fikcja, bo opisane sytuacje przyrawiają o dreszcze. Jak łatwo można zniszczyć czyjeś życie...
Wykreowana atmosfera jest ponura i raczej negatywna, a ludzie nieszczęśliwi.
Jedna uwaga: korektor powinien bardziej się przyłożyć, jest kilka...

Pierwsze spotkanie z Kościelnym i na pewno nie ostatnie. Dobre pióro! Co do książki,to mnie takie tematy zawsze wciągają. Świat brudnej polityki, zwłaszcza dobrze napisanej to jest to !

Pierwsze spotkanie z Kościelnym i na pewno nie ostatnie. Dobre pióro! Co do książki,to mnie takie tematy zawsze wciągają. Świat brudnej polityki, zwłaszcza dobrze napisanej to jest to !

Niby fajna, niby lekka i łatwa, a jednak męczyłem ponad 2 tygodnie. Dużo odniesień do aktualnych i minionych sytuacji w naszej rodzimej polityce. Łatwo można skojarzyć i przypasować realne nazwiska do tych stworzonych przez autora. Czy polecę? W sumie nie wiem, zauważyłem, że mimo mojego interesowania się bieżącą polityką, jakoś nie lubię jej wersji fabularno książkowych. Nie tylko tego autora. 5/10

Niby fajna, niby lekka i łatwa, a jednak męczyłem ponad 2 tygodnie. Dużo odniesień do aktualnych i minionych sytuacji w naszej rodzimej polityce. Łatwo można skojarzyć i przypasować realne nazwiska do tych stworzonych przez autora. Czy polecę? W sumie nie wiem, zauważyłem, że mimo mojego interesowania się bieżącą polityką, jakoś nie lubię jej wersji fabularno książkowych....

"Wybrany" to thriller polityczny osadzony we współczesności. Każdy kto choć trochę interesuje się polityką może na swój sposób wyobrazić sobie opisanych tu bohaterów odnosząc się do realnej sceny politycznej w naszym kraju.

Książka opisuje losy młodego, "prawilnego" polityka - Marka Szczuckiego, który nie mając na to żadnego wpływu zostaje wplątany w misternie utkaną intrygę na najwyższych szczeblach władzy. Osoba za nią odpowiedzialna nie cofnie się przed niczym chcąc osiągnąć zamierzony cel. Wywołuje aferę za aferą, które jak trzęsienie ziemi wywracają wszystko do góry nogami. Korupcja, przemoc, morderstwa na zlecenie - te tematy przewijają się w tej historii na okrągło, aż do samego końca.

Książka jest dla mnie bardzo monochromatyczna - wszędobylskie odcienie szarości. Ciężko jest doszukać się w niej choć odrobinę światła i kolorów padających na losy jej bohaterów. Jeśli tylko komuś udaje się zaznać choć odrobinę szczęścia - zostaje stłamszony przez zło, kogoś komu zależy na tym aby sterować państwem za wszelką cenę.

"Wybrany" to thriller polityczny osadzony we współczesności. Każdy kto choć trochę interesuje się polityką może na swój sposób wyobrazić sobie opisanych tu bohaterów odnosząc się do realnej sceny politycznej w naszym kraju.

Książka opisuje losy młodego, "prawilnego" polityka - Marka Szczuckiego, który nie mając na to żadnego wpływu zostaje wplątany w misternie utkaną...

amy tutaj do czynienia z prawdziwą grą, mamy tutaj marionetki i ich władców, układy, układziki, skandale, afery. Rząd, który liczy się tylko z własnym portfelem, a nie głosem ludzi. Oczywiście, że mamy tutaj fikcję literacką, ale są elementy i towarzyszące uczucia, które możemy odczuwać na co dzień, śledząc poczynania na polskiej scenie polityczne.

Fabuła wciąga od pierwszych stron i mimo że pojawia się naprawdę wiele nazwisk, które początkowo ciężko zapamiętać, to z czasem bez problemu idzie się zorientować kto jest kim i z kim ma jaki układ. Lub jakie haki mają na niego przeciwnicy. Dodatkowo, świat przedstawiony w książce jest bardzo realistyczny i jest to coś, co mogłoby się wydarzyć, a mając na uwadze to, co się dzieje w prawdziwym życiu, to myślę, że nawet nie mrugnęłabym okiem ze zdziwienia.

Bohaterowie w tej książce są naprawdę dobrze skonstruowani. Moim ulubionym jest tytułowy Wybrany, czyli Marek Szczucki (swoją drogą, nawet w myślach czasem miałam problem z „wymową” tego nazwiska...),ale ważne jest to, że tak po prawdzie nie mamy tutaj podziału na bohaterów dobrych i tych złych. Każdy bohater ma coś za uszami, jeden więcej, drugi mniej. Innym kibicuje się bardziej, innym mniej, ale koniec końców nie żałuje się nikogo. No może poza pojedynczymi wyjątkami, ale nie będę wam zdradzać.

Bardzo mnie ciekawiły motywy „władcy marionetek” i przyznaję, że zakończenie mnie zaskoczyło, choć jednocześnie pomyślałam – no oczywiście, że w ten sposób. Mam nadzieję, że autor jeszcze nas zaskoczy kiedyś powieścią z polityką w tle, ponieważ tę książkę się doskonale czytało i widać, że Piotr Kościelny czuje klimat polityki. Podobnie zachwycałam się Układem!
https://www.instagram.com/p/CwJ8p7UtZAQ/

amy tutaj do czynienia z prawdziwą grą, mamy tutaj marionetki i ich władców, układy, układziki, skandale, afery. Rząd, który liczy się tylko z własnym portfelem, a nie głosem ludzi. Oczywiście, że mamy tutaj fikcję literacką, ale są elementy i towarzyszące uczucia, które możemy odczuwać na co dzień, śledząc poczynania na polskiej scenie polityczne.

Fabuła wciąga od...