rozwińzwiń

Dziewczyna z pustego pokoju

Okładka książki Dziewczyna z pustego pokoju Kamil Szczygieł
Okładka książki Dziewczyna z pustego pokoju
Kamil Szczygieł Wydawnictwo: Novae Res kryminał, sensacja, thriller
282 str. 4 godz. 42 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2020-02-28
Data 1. wyd. pol.:
2020-02-28
Liczba stron:
282
Czas czytania
4 godz. 42 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381477680
Średnia ocen

6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
43 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
228
85

Na półkach:

Kamil Szczygieł wciąga nas w wir poszukiwań 14-letniej Katy Rosename, której zaginięcie z czasem okazuje się być jedynie wierzchołkiem góry lodowej. Niewielkie miasteczko kryje w sobie sieć intryg za które wiele osób zapłaciło życiem. Fabuła jest wciągająca i zaskakuje do ostatnich stron, jednak jest też trochę minusów. Opowieść wydaje się być zbyt krótka - brakuje wątków pobocznych wzbogacających historię, a o bohaterach wiemy naprawdę niewiele. Nie zapominajmy jednak, że jest to debiut. Styl autora jest lekki i przyjemny, a wymyślona przez niego historia ma duży potencjał na dalsze części.

Kamil Szczygieł wciąga nas w wir poszukiwań 14-letniej Katy Rosename, której zaginięcie z czasem okazuje się być jedynie wierzchołkiem góry lodowej. Niewielkie miasteczko kryje w sobie sieć intryg za które wiele osób zapłaciło życiem. Fabuła jest wciągająca i zaskakuje do ostatnich stron, jednak jest też trochę minusów. Opowieść wydaje się być zbyt krótka - brakuje wątków...

więcej Pokaż mimo to

avatar
128
43

Na półkach:

Książką przyjemna, lekka i wciągająca. Niestety nie warta zapamiętania. W historii nie ma nic wyróżniającego się z tłumu i jeśli nawet napotykamy na chwilę grozy, to i tak tuż za rogiem czeka szczęśliwe zakończenie, a cała intryga przestaje mieć znaczenie.

W mojej opinii warsztat gra tutaj pierwsze skrzypce, co w połączeniu ze średnią fabułą dodaje całości mocniejszego brzmienia.

Więc jeśli szukacie czegoś na dni pełne szarości, polecam ta pozycję.

Książką przyjemna, lekka i wciągająca. Niestety nie warta zapamiętania. W historii nie ma nic wyróżniającego się z tłumu i jeśli nawet napotykamy na chwilę grozy, to i tak tuż za rogiem czeka szczęśliwe zakończenie, a cała intryga przestaje mieć znaczenie.

W mojej opinii warsztat gra tutaj pierwsze skrzypce, co w połączeniu ze średnią fabułą dodaje całości mocniejszego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
362
247

Na półkach: ,

W mojej ocenie bardzo słaby debiut. Kryminał nie prowadzi czytelnika tylko rozmywa się akcja, której i tak brak. ¾ książki taka nijaka. Dopiero pod koniec wreszcie jest akcja, coś się bardziej dzieje a tu koniec. Autor z tym zakończeniem przesadził. Liczy na sprzedaż kolejnej kontynuacji. Ja nie kupię.
P.S.
Autor myli zwroty opisujące osoby. Dwóch mężczyzn określa jako “oboje”. Początkowo zastanawiałeś się czy jeden z nich to nie kobieta udająca mężczyznę ale nie. Obaj to panowie czyli powinno być obaj.

W mojej ocenie bardzo słaby debiut. Kryminał nie prowadzi czytelnika tylko rozmywa się akcja, której i tak brak. ¾ książki taka nijaka. Dopiero pod koniec wreszcie jest akcja, coś się bardziej dzieje a tu koniec. Autor z tym zakończeniem przesadził. Liczy na sprzedaż kolejnej kontynuacji. Ja nie kupię.
P.S.
Autor myli zwroty opisujące osoby. Dwóch mężczyzn określa jako...

więcej Pokaż mimo to

avatar
261
261

Na półkach:

Powieść sensacyjno-kryminalna. Miasteczko Ginger, którego spokój zakłóca seria tajemniczych wydarzeń. Wypadek drogowy, śpiączka, tajemnicze zniknięcie i policjanci, którzy docierają do tajemnic miasteczka.
Po doskonałym początku tempo akcji zwalnia. Zbyt duża ilość bohaterów, czasami ciężko zaskoczyć kto jest kim.

Powieść sensacyjno-kryminalna. Miasteczko Ginger, którego spokój zakłóca seria tajemniczych wydarzeń. Wypadek drogowy, śpiączka, tajemnicze zniknięcie i policjanci, którzy docierają do tajemnic miasteczka.
Po doskonałym początku tempo akcji zwalnia. Zbyt duża ilość bohaterów, czasami ciężko zaskoczyć kto jest kim.

Pokaż mimo to

avatar
945
722

Na półkach:

Przede wszystkim moją uwagę przykuła okładka, potem tytuł, a i opis z tyłu książki obiecywał, że to będzie ciekawa i wciągająca historia.
Jak było?
Jest w tej książce dobry cytat “Nie ma ludzi, którzy nie lubią książek. Są tylko ludzie, którzy wybrali złe książki.” No to ja jestem tą osobą, która tym razem wybrała złą książkę.
🔸️
Małomiasteczkowy klimat, wszyscy się znają i wszyscy wszystko o sobie wiedzą. “Ciasno, ale własno” i nawet jeśli ktoś ma sekrety, to są to sekrety poliszynela i należą do całego miasteczka. Ale czy wszystkie?

W wypadku samochodowym ginie małżeństwo, a ich nastoletni syn znika bez śladu. Trzy miesiące później w podobnych okolicznościach dochodzi do podobnego wypadku, w wyniku którego inn akobieta w stanie śpiączki trafia do szpitala, a jej czternastoletnia córka zostaje uznana za zaginioną.
Jest i babcia, która sfingowała własny pogrzeb, jest i szpital psychiatryczny dla młodzieży z problemami i powinno się dziać!! i do połowy jeszcze się się działo, a dalej autor skopał historię. Fabuła jakby sklęsła, zrobiła się nijaka, wprowadzone wątki nudziły, a napięcie i emocje były zerowe.
Postacie były tak słabo wykreowane, że przy ich nadmiarze zaczęły się zlewać w jedno.
🔸️
Liczyłam na dobrą historię, a dostałam papkę napisaną przez polskiego autora osadzającego fabułę w zagranicznych realiach (chyba nawet nie do końca je znając) oraz z masą zagranicznych bohaterów. Myślę, że lepiej sprawdziłby się ogarniając swojskie podwórko niż cudze.
Może byłabym przychylniejsza, gdyby fabuła w drugiej połowie nie poszła w tę stronę, w którą poszła. To naprawdę było nudne.
Książkę wysłuchałam w abonamencie na empik go, ale gdybym miała ją kupić i przeczytać zarówno czas i pieniądze uznałabym za zmarnowane.
Nie było nawet takiej kropki nad ‘’i”... wydaje ci się, że akcja się toczy, a tu nagle slyszysz- saga edmont i everest dziękują za wysłuchanie audiobooka 😁.
I myślę sobie z jednej strony - i dzięki bogu, a z drugiej strony, a ta kropka nad "i" to gdzie? bo woow też nie odnotowałam.

Przede wszystkim moją uwagę przykuła okładka, potem tytuł, a i opis z tyłu książki obiecywał, że to będzie ciekawa i wciągająca historia.
Jak było?
Jest w tej książce dobry cytat “Nie ma ludzi, którzy nie lubią książek. Są tylko ludzie, którzy wybrali złe książki.” No to ja jestem tą osobą, która tym razem wybrała złą książkę.
🔸️
Małomiasteczkowy klimat, wszyscy się znają...

więcej Pokaż mimo to

avatar
195
182

Na półkach:

Bardzo lubię klimaty małych miasteczek, w których wszyscy wszystko wiedzą, ale potrafią też strzec swoich sekretów. Sięgnęłam więc po "Dziewczynę z pustego pokoju", ponieważ opis książki obiecywał mi zapewnić ten ulubiony klimat. Z przyjemnością przeniosłam się choć na chwilę do Ginger, gdzie dodatkowy bonus w postaci tajemniczej atmosfery stanowiła częściowa akcja w szpitalu psychiatrycznym. W szpitalu przebywa chłopak James, niedoszły samobójca. Częstym jego gościem była Katy, która nawet miała w szpitalu swój pokój, w razie gdyby wizyta jej się przeciągnęła. Jednak niespodziewanie Katy znika. Nikt nie wie, gdzie się znajduje. Czy doszło do porwania, ucieczki? Matka dziewczyny leży po wypadku w śpiączce, ojciec mimo że zgłosił zaginięcie córki, wcale się nią nie zajmuje, a jeśli już ją dostrzega, to tylko po to, by wyładować na niej swoją frustrację.

Policja zaczyna prowadzić śledztwo. Szybko orientuje się, że James coś ukrywa, zresztą nie tylko on. Detektywi są przekonani, że dziewczynie grozi niebezpieczeństwo. Dodatkowo okazuje się, że babcia Katy upozorowała własną śmierć i również zniknęła.

Zaczyna się wyścig z czasem i przekopywanie przez całą górę kłamstw, którymi raczą ich mieszkańcy miasteczka. Detektywowi Ericowi Reyowi z pomocą przychodzi jego syn, skarbnica wiedzy o wszystkich i wszystkim. Okazuje się że chłopiec jest świetnym obserwatorem i posiada niesamowite wiadomości. Czy to jednak wystarczy by wpaść na trop Katy?

"...- Sprawa staje się coraz bardziej jasna.

- Nie, staje się coraz bardziej beznadziejna - mruknął Eric i stanął na środku chodnika. - Domyślamy się, że ojciec Katy obraca się w świecie narkotyków. Bardzo dobrze. Daliśmy radę zidentyfikować ciało i powiązać z całą sprawą. Świetnie. Odkryliśmy, ze babcia Katy dokonała mistyfikacji. Znakomicie. teraz mam jedno pytanie.

- Jakie- ponuro odparł Brendan.

- CO nam to dało?- Eric wzruszył ramionami- Depczemy po coraz większym gównie, a Katy jak nie było, tak nadal nie ma. Wydaje się, że wiemy coraz więcej i zbliżamy się do celu, ale mam wrażenie, że każda kolejna wskazówka nas od niego oddala..."

Książkę czytała mi się szybko i historia opisana przez autora prawdziwie ciekawiła. Klimat, którego oczekiwałam, zrobił swoje. Wywarł odpowiednie wrażenie. Mam nadzieję, ze udało mi się chociaż trochę rozbudzić Waszą ciekawość i sprawdzicie, co się stało z dziewczyną z pustego pokoju.

Bardzo lubię klimaty małych miasteczek, w których wszyscy wszystko wiedzą, ale potrafią też strzec swoich sekretów. Sięgnęłam więc po "Dziewczynę z pustego pokoju", ponieważ opis książki obiecywał mi zapewnić ten ulubiony klimat. Z przyjemnością przeniosłam się choć na chwilę do Ginger, gdzie dodatkowy bonus w postaci tajemniczej atmosfery stanowiła częściowa akcja w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
127
105

Na półkach:

Chociaż "Dziewczyna z pustego pokoju" jest polską powieścią, czytając ją nie odczujecie tego. Gdybym nie wiedziała, kto ją napisał, byłabym przekonana że należy do zagranicznego autora. Czułam się troszkę tak, jakbym czytała angielskie dzieło o parze dwóch detektywów- Erica Reya i Brendana Willy. Całość dopełniona była klimatem małego miasteczka i tajemnicy a w tle znajdował się dom psychiatryczny.
____________________________________
Początek bardzo mi się spodobał, zostałam od razu wciągnięta w głąb śledztwa i zainteresowana zaginięciem młodej dziewczyny, byłam bardzo ciekawa jak ta cała sytuacja się zakończy, czy są winni, a może po prostu nastolatka postanowiła uciec z domu?
Z pewnością w trakcie czytania nie będziecie się nudzić, mnogość akcji i bohaterów nie pozwoli się wam oderwać. I nie bójcie się, ich ilość nie przeszkadza w zrozumieniu odbioru, wręcz przeciwnie, moim zdaniem wpływa na jakość książki. Jedynym minusem są trochę drętwe postacie, przyjaciel Kate trochę działał mi na nerwy, zabrakło mi też trochę porozumienia między głównymi bohaterami. Mniej więcej w połowie zaczęłam się trochę nudzić, ale pod koniec znowu zrobiło się bardzo interesująco, zakończenie jednak przewidziałam.
Całość napisana jest bardzo poprawnie, fabuła jednak nie zaskakuje tak bardzo, jakbym sobie życzyła. Zabrakło mi napięcia i takiego wiecie "efektu wow".
Myślę jednak, że jest to kwestia dopracowania.

Chociaż "Dziewczyna z pustego pokoju" jest polską powieścią, czytając ją nie odczujecie tego. Gdybym nie wiedziała, kto ją napisał, byłabym przekonana że należy do zagranicznego autora. Czułam się troszkę tak, jakbym czytała angielskie dzieło o parze dwóch detektywów- Erica Reya i Brendana Willy. Całość dopełniona była klimatem małego miasteczka i tajemnicy a w tle...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1758
743

Na półkach:

Lubię czytać debiuty i do tego jeszcze polskich autorów. Ale czy ten jest udany??
_______
Byłam bardzo ciekawa tej książki, gdy tylko ją zobaczyłam. I tak mi się ją czytało do połowy, a później ups.... wszystko się popsuło. A szkoda... Bo zapowiadało się dobrze.
_______
Więc do końca nie jestem zadowolona.

Lubię czytać debiuty i do tego jeszcze polskich autorów. Ale czy ten jest udany??
_______
Byłam bardzo ciekawa tej książki, gdy tylko ją zobaczyłam. I tak mi się ją czytało do połowy, a później ups.... wszystko się popsuło. A szkoda... Bo zapowiadało się dobrze.
_______
Więc do końca nie jestem zadowolona.

Pokaż mimo to

avatar
312
26

Na półkach:

Książka dość dobra.
Z początku nawet bardzo, z czasem jednak coś nie zadziałało i napięcie, które było wyczuwalne na początku, potem wygasło.

Książka dość dobra.
Z początku nawet bardzo, z czasem jednak coś nie zadziałało i napięcie, które było wyczuwalne na początku, potem wygasło.

Pokaż mimo to

avatar
837
292

Na półkach: , ,

Zapowiadało się ciekawie, ale ostatecznie wątek skręcił w dziwną mało wyszukaną stronę.

Zapowiadało się ciekawie, ale ostatecznie wątek skręcił w dziwną mało wyszukaną stronę.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    45
  • Chcę przeczytać
    40
  • Posiadam
    6
  • 2020
    2
  • Audiobook
    1
  • Teraz czytam
    1
  • Czytnik/Legimi
    1
  • Recenzeckie
    1
  • Thriller, sensacja, kryminał
    1
  • Papierowy
    1

Cytaty

Więcej
Kamil Szczygieł Dziewczyna z pustego pokoju Zobacz więcej
Kamil Szczygieł Dziewczyna z pustego pokoju Zobacz więcej
Kamil Szczygieł Dziewczyna z pustego pokoju Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także