Wciągnęła mnie ta książka. Po negatywnych doświadczeniach z książką "Promotor", która porusza podobną tematykę, byłam dość sceptycznie nastawiona do tej książki i podeszłam do niej ze sporą rezerwą, ale niepotrzebnie, bo wczytałam się w nią od pierwszych linijek. Akcja jest nieco przewidywalna, nie było w tej książce elementu, który by mnie zaskoczył, ale wciąż podobała mi się ona. Głównie dzięki sprawnemu operowaniu przez autorkę terminologią muzyczną, a także konstrukcją głównych bohaterów, głównie Nevena.

Wciągnęła mnie ta książka. Po negatywnych doświadczeniach z książką "Promotor", która porusza podobną tematykę, byłam dość sceptycznie nastawiona do tej książki i podeszłam do niej ze sporą rezerwą, ale niepotrzebnie, bo wczytałam się w nią od pierwszych linijek. Akcja jest nieco przewidywalna, nie było w tej książce elementu, który by mnie zaskoczył, ale wciąż podobała mi...

"Te wielkie szare oczy, okalane długimi, ciemnymi rzęsami, które wyglądały jak niezapisane jeszcze nutami pięciolinie, sprawiły, że nie byłem w stanie się od nich uwolnić."
⠀
Przy okazji tego cytatu chciałabym Was zapytać, o teksty na podryw, które znacie. Bo wiecie - Twój Tata musiał być złodziejem, bo ukradł wszystkie gwiazdy i zamknął w Twoich oczach :)

⠀
Zaczęłam czytać pierwszą część, potem już słuchałam audioboooka, ale drugiej już nie dałan rady.
Nie siadła mi ta książka. Może to nie ten czas...

Bohaterami jest Neven i Willow. On od małego uczony gry na wiolonczeli. Zamknięty w sobie.
Ona baletnica, która doznała kontuzji uniemożliwiającej taniec. Znalazła ratunek w muzyce klasycznej, a dzięki temu pierwszemu zaczęła grać na skrzypcach.
Spitkali się na scenie w Sydney. Połączyła ich tragedia jaka miała tam miejsce. A potem... No właśnie, pewnie się domyślacie.
Nie zniechęcam Was do czytania tej książki. Wiem, że znajdą się osoby, którym się spodoba.
Jeśli czytaliście to dajcie znać o swoich wrażeniach.

"Te wielkie szare oczy, okalane długimi, ciemnymi rzęsami, które wyglądały jak niezapisane jeszcze nutami pięciolinie, sprawiły, że nie byłem w stanie się od nich uwolnić."
⠀
Przy okazji tego cytatu chciałabym Was zapytać, o teksty na podryw, które znacie. Bo wiecie - Twój Tata musiał być złodziejem, bo ukradł wszystkie gwiazdy i zamknął w Twoich oczach :)

⠀
Zaczęłam...

Książka całkiem w porządku. Fajny początek w postaci tajemnicy. Akcja dzieje się szybko, ciekawa fabuła i cięte riposty. Ja polecam.

Książka całkiem w porządku. Fajny początek w postaci tajemnicy. Akcja dzieje się szybko, ciekawa fabuła i cięte riposty. Ja polecam.

Kolejny przykład na to, że nie można sugerować się ocenami. Nie wiem dlaczego są takie wysokie. Lektura mnie nie porwała.

Kolejny przykład na to, że nie można sugerować się ocenami. Nie wiem dlaczego są takie wysokie. Lektura mnie nie porwała.

BOHATEROWIE: 9/10
AKCJA: 9/10
SPOSÓB PISANIA AUTORKI/A: 8/10
OKŁADKA: 8/10
KREATYWNOŚĆ: 9/10

KOCHAM wrażliwość tych bohaterów. Ewa Pirce odwaliła kawał dobrej roboty, książka jest cudowna! Bohaterowie są naprawdę świetni, sama historia niby niczym się nie wyróżnia a jednocześnie porywa. Bardzo podoba mi się fakt, że autorka plecie ich historię powoli, bez większych przerysowanych dramatów. Już dawno nie czytałam książki, w której obydwoje bohaterów jest strasznie wrażliwa- w najlepszym znaczeniu tego słowa, a jednocześnie są tak ... silni.
Cudowna!

BOHATEROWIE: 9/10
AKCJA: 9/10
SPOSÓB PISANIA AUTORKI/A: 8/10
OKŁADKA: 8/10
KREATYWNOŚĆ: 9/10

KOCHAM wrażliwość tych bohaterów. Ewa Pirce odwaliła kawał dobrej roboty, książka jest cudowna! Bohaterowie są naprawdę świetni, sama historia niby niczym się nie wyróżnia a jednocześnie porywa. Bardzo podoba mi się fakt, że autorka plecie ich historię powoli, bez większych...

Ciężko miałam ocenić tę książkę. Spodziewałam się czegoś niesamowitego, lecz niesamowita nie była. Niemniej nie żałuję spędzonego z nią czasu. Momentami trochę się nudziłam, ale koniec końców mnie wciągnęła.

Ciężko miałam ocenić tę książkę. Spodziewałam się czegoś niesamowitego, lecz niesamowita nie była. Niemniej nie żałuję spędzonego z nią czasu. Momentami trochę się nudziłam, ale koniec końców mnie wciągnęła.

Neven Dalmatino jest trzydziestoczteroletnim niesamowicie zdolnym i sławnym wiolonczelistą.
Nikt jednak nie wie jaką cenę w przeszłości poniósł by być tu gdzie jest. Jest przystojny i bogaty, lecz bardzo samotny, żyje na walizkach gdyż dużo koncertuje. Wcześnie stracił rodziców, wychowywany przez dziadków. Dziadek Davor okrutny, wymagający, niesprawiedliwy, surowy oraz wspaniała babcia która choć kochała wnuka, nie potrafiła przeciwstawić się mężowi. Neven był pozbawiony beztroskiego dzieciństwa, dni wypełniała mu nauka gry na instrumencie, dziadek wymuszał na nim doskonalenie, wciąż nie był zadowolony. Minęło wiele lat, jest dorosły lecz nadal ma problem w kontaktach międzyludzkich, nie dopuszcza nikogo do siebie. Do czasu aż poznaje dwudziestopięcioletnią Wilhelminę, która jest skrzypaczką. Kiedy jej kariera w balecie legła w gruzach, odnalazła sens życia w muzyce i grze na skrzypcach. Jest zapatrzona w swego idola - Nevena, jeździ na wszystkie jego koncerty. I choć są zupełnie różni - Willow jest rodzinna, otwarta, spontaniczna, wesoła . Neven - wyważony, dystyngowany, taki sztywny można rzec. To łączy ich coś bardzo ważnego - miłość do muzyki, to ona właśnie pomoże znaleźć im wspólny język, otworzyć się i stawić czoła przeszłości i bolesnym wspomnieniom.
Jestem okładkową sroką więc kiedy tylko zobaczyłam, okładki obu tomów tej serii poczułam, że muszę je mieć. Drugi atut - znana autorka, którą cenię.
Ewa pisze bardzo przyjemnym , lekkim stylem, czytanie tej książki było prawdziwym relaksem.
Powieść napisana z perspektywy dwójki głównych bohaterów co bardzo lubię, gdyż mogę lepiej poznać postacie, dowiedzieć się co czują, o czym myślą. A są to naprawdę ciekawe osobowości, szczególnie Neven , przyznam iż nie spotkałam dotąd takiej osoby, która tak bardzo źle czuje się wśród ludzi. Natomiast podziwiałam Willow za jej upór, cierpliwość, to jak lgnęła do Dalmatino, jak koniecznie chciała wyciągnąć go ze skorupy w której się kryje. Ja już dawno bym odpuściła, czułabym się odtrącona i byłbym zniechęcona. Autorka w swej powieści pokazała nam jak ważna w życiu człowieka jest nie tylko muzyka, ale każda pasja, to ile daje satysfakcji oraz ból kiedy coś stanie nam na przeszkodzie do samorealizacji.
Ewa doskonale porusza się w tematyce muzyki klasycznej, operuje słownictwem, przytacza utwory, dobrze przygotowała się do napisania tej książki.
Co też rzuciło mi się w oczy, że ta powieść bardzo skupia się na uczuciach bohaterów, nie wydarzenia, a uczucia tu grają główną rolę.
Jest to historia dwojga ludzi, dotkliwie skrzywdzonych w przeszłości. O tym jak warunki w jakich się wychowywaliśmy wpływają na to, jacy jesteśmy jako dorośli. A także o dążeniu do spełnienia marzeń.
Ogromnie wstrząsnęła mną historia Wilhelminy, nie mogę pojąć że ludzie by osiągnąć to na czym im zależy, są zdolni do tak bestialskich czynów.
Szczerze polecam lekturę tej książki, to gwarancja na miły wieczór.

Neven Dalmatino jest trzydziestoczteroletnim niesamowicie zdolnym i sławnym wiolonczelistą.
Nikt jednak nie wie jaką cenę w przeszłości poniósł by być tu gdzie jest. Jest przystojny i bogaty, lecz bardzo samotny, żyje na walizkach gdyż dużo koncertuje. Wcześnie stracił rodziców, wychowywany przez dziadków. Dziadek Davor okrutny, wymagający, niesprawiedliwy, surowy oraz...

"Mam wrażenie, że jesteś brakującym elementem całości. Z tobą czuję, że mogę wszystko."

Neven nie miał swojego zdania, jego życie było zaplanowane przez jego dziadka. Robił co mu kazano, aż do dnia gdy postanowił to skończyć. Zamiast się bawić z innymi dziećmi, on pobierał lekcje gry na wiolonczeli. Izolacja sprawiła, że chłopak się w sobie zamknął. Dzięki ciężkim ćwiczeniom osiągnął sukces, odcinając się od dziadka. Stał się jednym z najbardziej pożądanych wiolonczelistów na świecie. Pewnego dnia poznaje Willow, a jego życie wywraca się do góry nogami. Dziewczyna krok po kroku wkrada się do jego myśli, serca. Nie przestaje o niej myśleć.

Willow od dziecka kochała balet, jednak pewnego dnia jej kariera legła w gruzach. Doznała kontuzji, po której nigdy więcej nie mogła zatańczyć. Odnalazła ratunek w muzyce klasycznej. Dla niej idolem był Neven - postanowiła więc, że rozpocznie naukę gry na skrzypcach.

Willow jest ciekawą, barwną postacią, która w sobie trzyma smutek. Często wyraża poprzez grę swoje emocje. Gdy poznaje swojego idola, nie może przestać o nim myśleć. Zauważa, że on ma problem, stara się mu pomóc. Neven jest przystojnym, ale i też zamkniętym w sobie mężczyzną. Nie potrafi mówić o swoich problemach do momentu gdy ją poznaje.

"Grałem dla kobiety, która jako jedyna sprawiała, że ból w klatce piersiowej stawał się bardziej znośny, a nienawiść do świata mniejsza niż miłość do tego instrumentu."

Połączyła ich wspólna tragedia, ale czy z tego wyniknie miłość?
Historia piękna, momentami łzy płynęły. Przy czytaniu czułam bardzo dużo emocji. Fabuła dopracowana, a historia wręcz porusza nasze serca. Kolejna książka autorki, która zapadnie w mojej pamięci. Niedługo pojawi się recenzja drugiego tomu.
Gorąco polecam!

"Mam wrażenie, że jesteś brakującym elementem całości. Z tobą czuję, że mogę wszystko."

Neven nie miał swojego zdania, jego życie było zaplanowane przez jego dziadka. Robił co mu kazano, aż do dnia gdy postanowił to skończyć. Zamiast się bawić z innymi dziećmi, on pobierał lekcje gry na wiolonczeli. Izolacja sprawiła, że chłopak się w sobie zamknął. Dzięki ciężkim...

Zanudziłam się, czytając tę książkę. Jest okropnie gruba, ale niestety akcji w niej brakuje. Musiałam się zmuszać do przewracania kolejnych kartek. Niestety przewidywalność fabuły nie pomagała. Styl autorki jest bardzo wyrafinowany, co również utrudniało mi wczucie się w sceny.

Zanudziłam się, czytając tę książkę. Jest okropnie gruba, ale niestety akcji w niej brakuje. Musiałam się zmuszać do przewracania kolejnych kartek. Niestety przewidywalność fabuły nie pomagała. Styl autorki jest bardzo wyrafinowany, co również utrudniało mi wczucie się w sceny.

Piękna opowieść ♥

Piękna opowieść ♥