NIE PÓJDĘ DO SZKOŁY DLA CZAROWNIC!

Okładka książki NIE PÓJDĘ DO SZKOŁY DLA CZAROWNIC! Em Lynas
Okładka książki NIE PÓJDĘ DO SZKOŁY DLA CZAROWNIC!
Em Lynas Wydawnictwo: Wilga literatura dziecięca
248 str. 4 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Wydawnictwo:
Wilga
Data wydania:
2020-01-29
Data 1. wyd. pol.:
2020-01-29
Liczba stron:
248
Czas czytania
4 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328071094
Tłumacz:
Maria Kabat
Tagi:
dla dzieci książki wyobraźnia
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
21 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
3129
2062

Na półkach:

"Jestem Daisy Kurzajka i obecnie przebywam w Krainie Najwyższej Irytacji! Moja babcia ma zamiar wysłać mnie do Szkoły Czarownic Ropusze Wieże, mimo że absolutnie, totalnie i zdecydowanie NIE JESTEM czarownicą. Tylko AKTORKĄ!"

Świetne rysunki uzupełniają tą lekką i przezabawną opowieść z charakterem: soczystą, napędzajaca wyobraźnię z adhd -owymi dialogami i akcjami na miarę Mission Impossible!

Klimacik troszkę jak z Hotelu Transylwania, troszkę Akademii Dobra i Zła, ale w wersji light i zdecydowanie bardziej zabawnej i szybszej, jeśli chodzi o akcję.

Super główna bohaterka, świetna atmosfera Szkoły Czarownic Ropusze Wieże, narracja łatwa, przyjemna i na poziomie!

"Nie mogę uwierzyć, że to wszystko dzieje się naprawdę. Babcia porzuciła mnie tutaj, bo wydaje jej się, że jestem czarownicą. Teraz panna Wawrzyn też twierdzi, że jestem czarownicą. I panna Cierń. A ja wcale nie jestem czarownicą. W ogóle nie czuję, żebym miała w sobie cokolwiek z wiedźmy. A wszystko wokół jest takie ponure, straszne i pełne pajęczyn, z upiornymi nauczycielkami i Ropuszymi Strachami, a za chwilę będę musiała iść spać w kotle, gdzie będzie zimno, twardo i okropnie."

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona poziomem literatury młodzieżowej i dziecięcej ostatnio 😁

"Jestem Daisy Kurzajka i obecnie przebywam w Krainie Najwyższej Irytacji! Moja babcia ma zamiar wysłać mnie do Szkoły Czarownic Ropusze Wieże, mimo że absolutnie, totalnie i zdecydowanie NIE JESTEM czarownicą. Tylko AKTORKĄ!"

Świetne rysunki uzupełniają tą lekką i przezabawną opowieść z charakterem: soczystą, napędzajaca wyobraźnię z adhd -owymi dialogami i akcjami na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
308
8

Na półkach:

Bardzo mi się podobało, magiczne drzewo wręcz mnie oczarowało. Cały pomysł pomimo znanego schematu jest dla mnie powiewem świeżości. Nie mogę się doczekać następnych przygód Iskierki!

Bardzo mi się podobało, magiczne drzewo wręcz mnie oczarowało. Cały pomysł pomimo znanego schematu jest dla mnie powiewem świeżości. Nie mogę się doczekać następnych przygód Iskierki!

Pokaż mimo to

avatar
194
179

Na półkach: ,

Sięgnęłam po książkę z czystej ciekawości, nie nastawiając się na nic wybitnie specjalnego. Ot, miała to być historyjka na poprawę humoru i odprężenie po całym dniu. I muszę przyznać, że wbrew moim założeniom, bawiłam się naprawdę dobrze. Nie brakuje tu humoru, ciekawych bohaterów i magicznych zdolności. A sama fabuła jest na tyle angażująca, że przez fabułę wręcz się płynie :)

Jedenastoletnia Daisy Kurzajka zostaje zmuszona przez swoją babcię do rozpoczęcia nauki w Ropuszych Wieżach. Dziewczyna wyraźnie opiera się zamieszkaniu w szkole dla czarownic z dwóch powodów: po pierwsze, absolutnie nie jest czarownicą, a po drugie – za dwa dni ma odbyć się przedstawienie, w którym ma wziąć udział. Niestety nikt nie słucha protestów Daisy i zapewnień o jej całkowitej normalności. Gdy tylko przechodzi próg nietypowej szkoły, wrota się zamykają, a dziewczynka musi zostać w obcym, ciemnym i zakurzonym miejscu. A to zdecydowanie się jej nie podoba! W dodatku nauczycielki twierdzą, że Daisy jest niezwykle utalentowaną osobą i potężną czarownicą, w której żyłach płynie krew założycielki szkoły. Mało tego – wokół świeżo przyjętej uczennicy zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Wkrótce okazuje się, że ucieczka z Ropuszych Wież nie będzie taka łatwa, o ile w ogóle możliwa… Aby wrócić do domu, dziewczynka będzie musiała wykazać się pomysłowością, uporem oraz umiejętnością unikania mnożących się przeszkód.

Sama historia jest dość schematyczna, ale nie oznacza to, że nie jest wciągająca i przyjemna w odbiorze. Postaci są dobrze zarysowane, choć czasem ich charaktery opierają się na dwóch, może trzech cechach. Nie sposób nie polubić głównej bohaterki (zwłaszcza jej przemyśleń oraz poczucia humoru) i jej uroczych koleżanek ze szkoły dla czarownic.
Motyw czarodziejskiego drzewa oraz magicznego, przerażającego ogrodu został świetnie wpleciony w fabułę.

Spokojnie mogę polecić książkę, nawet osobom nieco starszym i dojrzalszym. Przede wszystkim dzięki ciepłej, zabawnej fabule i obecności magii. Myślę, że chętnie sięgnęłabym po kolejną część przygód jedenastoletniej czarownicy i ponownie przeniosła się do Ropuszych Wież :)

Sięgnęłam po książkę z czystej ciekawości, nie nastawiając się na nic wybitnie specjalnego. Ot, miała to być historyjka na poprawę humoru i odprężenie po całym dniu. I muszę przyznać, że wbrew moim założeniom, bawiłam się naprawdę dobrze. Nie brakuje tu humoru, ciekawych bohaterów i magicznych zdolności. A sama fabuła jest na tyle angażująca, że przez fabułę wręcz się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1083
466

Na półkach: , ,

Przedstawiam Wam Daisy Kurzajkę - dziewczynę, którą w dzień 11 urodzin babcia zaprowadza do szkoły dla czarownic zwanej Ropusze Wieże. Czarownice od razu rozpoznają jej magiczne imię i czekają aż ujawni swój kapelusz... I wszystko byłoby świetnie, gdyby nie fakt, że Daisy absolutnie nie chce być czarownicą - przecież jest aktorką szekspirowską i za dwa dni ma występ! Dodatkowo nie wywodzi się z rodu czarownic - babcia znalazła ją pewnej nocy i po prostu się nią zaopiekowała! Przecież Daisy jest zwyczajną nastolatką!
Zdeterminowana przybiera imię najtragiczniejszej postaci z dramatów Mistrza i już jako Ofelia stara się wymyślić plan ucieczki ze szkoły. Czy jej się to uda? A może jednak ma w sobie magiczną moc? 🤔

Książka jest świetna ☺️ pełna humoru i cudownie ilustrowana. Na jej kartach poznamy magiczne stworzenia zamieszkujące szkołę i ogród, niesamowite wiedźmie drzewo, a także ciekawe wykorzystanie kociołków 😉
Obie z córką doskonale bawiłyśmy się czytając tę historię i żałujemy, że nie ma jeszcze drugiego tomu przygód Daisy alias Ofelii alias Iskierki 😁

Przedstawiam Wam Daisy Kurzajkę - dziewczynę, którą w dzień 11 urodzin babcia zaprowadza do szkoły dla czarownic zwanej Ropusze Wieże. Czarownice od razu rozpoznają jej magiczne imię i czekają aż ujawni swój kapelusz... I wszystko byłoby świetnie, gdyby nie fakt, że Daisy absolutnie nie chce być czarownicą - przecież jest aktorką szekspirowską i za dwa dni ma występ!...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1763
982

Na półkach:

Nie wstydzę się tego, że od czasu do czasu uwielbiam zaczytywać się książkami dla młodzieży, a jeśli traktują jeszcze o czarownicach, czy innych bebokach👹, to jestem pierwsza w kolejce 😀
🧙‍♀️Nie pójdę do szkoły czarownic 📖 EM Lynas
To nawet nie kategoria młodzieżowa, a raczej dziecięca, ale czytało mi się to nadzwyczaj dobrze. Ciekawa, wciągająca i rozwijająca wyobraźnię 🧡 Od pierwszych stron panuje w niej świetny klimat i humor wylewa się z każdej strony. Wartościowa książka 🧡🧡

Nie wstydzę się tego, że od czasu do czasu uwielbiam zaczytywać się książkami dla młodzieży, a jeśli traktują jeszcze o czarownicach, czy innych bebokach👹, to jestem pierwsza w kolejce 😀
🧙‍♀️Nie pójdę do szkoły czarownic 📖 EM Lynas
To nawet nie kategoria młodzieżowa, a raczej dziecięca, ale czytało mi się to nadzwyczaj dobrze. Ciekawa, wciągająca i rozwijająca wyobraźnię 🧡...

więcej Pokaż mimo to

avatar
111
26

Na półkach: ,

Bardzo polecam tę książkę.

Bardzo polecam tę książkę.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    24
  • Chcę przeczytać
    8
  • Posiadam
    4
  • 2023
    2
  • Mam ebooka - epub
    1
  • Literatura dziecięca
    1
  • Biblioteka
    1
  • Przeczytane 2020
    1
  • Empik Go
    1
  • E-booki 📱
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki NIE PÓJDĘ DO SZKOŁY DLA CZAROWNIC!


Podobne książki

Okładka książki Kocia szajka i zaginione bajki Malwina Hajduk, Agata Romaniuk
Ocena 8,0
Kocia szajka i... Malwina Hajduk, Aga...
Okładka książki Edek pomaga Thomas Brunstrøm, Thorbjørn Christoffersen
Ocena 10,0
Edek pomaga Thomas Brunstrøm, T...
Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,5
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...

Przeczytaj także