Kill Creek
AT THE END OF A DARK PRAIRE ROAD, nearly forgotten in the Kansas countryside, is the Finch House. For years it has remained empty, overgrown, abandoned. Soon the door will be opened for the first time in decades. But something is waiting, lurking in the shadows, anxious to meet its new guests…
When best-selling horror author Sam McGarver is invited to spend Halloween night in one of the world’s most infamous haunted houses, he reluctantly agrees. At least he won’t be alone; joining him are three other masters of the macabre, writers who have helped shape modern horror. But what begins as a simple publicity stunt will become a fight for survival. The entity they have awakened will follow them, torment them, threatening to make them a part of the bloody legacy of Kill Creek.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 8
- 5
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
⚫ Motyw nawiedzonego domu doczekał się już tylu odmian i wariantów, że trudno wyobrazić sobie, że da się z niego wycisnąć jeszcze jakąś świeżość. Na szczęście pojawiają się pisarze tacy, jak Scott Thomas, którzy potrafią podejść do tematu niesztampowo i zaserwować całkiem apetyczny kawałek grozy, łączący w sobie urok klasyki i powiew nowoczesności.
⚫ Thomas użył jako podstawy banalnego i mocno już opatrzonego tła: mroczna, wiktoriańska, owiana legendami posiadłość i kilku śmiałków, zdecydowanych spędzić w niej noc Halloween. Wiem, co pomyśleliście: "sztampa, schemat, lichy szablon". To na szczęście tylko punkt wyjściowy, z którego Scott Thomas podążył w kierunku nie tylko przyjemnie kształtowanego napięcia, ale też głębokiego zarysowania portretów psychologicznych bohaterów (motywów ich działań, kompleksów, emocji),nawiązań kulturowych i cholernie zgrabnego łączenia "starej" grozy z współczesnymi realiami. Coś dla siebie znajdą tu nie tylko wielbiciele konsekwentnego budowania klimatu, fani suspensu, zagadek i tajemnic, ale nawet amatorzy elementów gore i makabry. Końcówka powieści Thomasa to już jazda bez trzymanki, od której trudno się oderwać i która wynagradza pojawiające się tu i ówdzie w toku akcji momenty zawieszenia i pozornego uspokojenia.
⚫ Wiem, że mało kto czyta tu in inglisz, więc trudno polecać coś, co nawet nie jest dostępne w języku polskim. Mimo wszystko polecę i jeśli "Kill Creek" pojawi się kiedyś na naszym rodzimym rynku, warto będzie na niego zwrócić uwagę. To pierwsza powieść Scotta Thomasa, a ja z niecierpliwością będę wyczekiwać kolejnej, bo widać, że gość umie w żonglowanie motywami i potrafi wycisnąć coś fajnego nawet z mocno już ogranego tematu. Ode mnie leci 7+/10 za koncept, klimat i świeżość.
⚫ Motyw nawiedzonego domu doczekał się już tylu odmian i wariantów, że trudno wyobrazić sobie, że da się z niego wycisnąć jeszcze jakąś świeżość. Na szczęście pojawiają się pisarze tacy, jak Scott Thomas, którzy potrafią podejść do tematu niesztampowo i zaserwować całkiem apetyczny kawałek grozy, łączący w sobie urok klasyki i powiew nowoczesności.
więcej Pokaż mimo to⚫ Thomas użył jako...
Ciekawie wydana książka – grzbiety stron są poszarpane, pierwszy raz widzę taki zabieg, prosty ale nadający charakteru książce, niejakiej autentyczności, podoba mi się to. Dla horroru to naprawdę trafiony pomysł. Duży plus za wydanie.
A sama książka to również całkiem miłe zaskoczenie. Był to taki strzał w ciemno, ale strzał celny, opłaciło się zaufać intuicji. Dobrze wydane kilka funtów (to nic, że nie moje...).
Sam pomysł na historię już przykuwa uwagę – zebrać najlepszych żyjących autorów książek grozy, wsadzić ich na jedną noc do ponoć najbardziej nawiedzonego domu w Ameryce, na dodatek w Halloween, wziąć popcorn i tylko patrzeć co się stanie, co dom z nimi zrobi.
Przyznam, że miałem inne wyobrażenie na temat tego jak akcja się potoczy, spotkało mnie tu zaskoczenie, ale na pewno nie rozczarowanie. W końcu sam fakt zaskoczenia jest już dobry i pożądany. A i czasami można odczuć niepokój podczas czytania, co również jest pożądane.
Mamy tu nawiedzony dom z ciekawą historią stopniowo odkrywaną, całkiem wyrazistych bohaterów, niezły klimat i język, odczuwalną grozę – no nie brzmi to źle.
A zakończenie? Hmmm, mam mieszane uczucia, bo mogło być lepsze, ale mogło być też zdecydowanie gorsze; w końcu nie tacy autorzy mają czasami problemy z zakończeniami. Więc taki problem jak tu to tak naprawdę nie problem.
„Kill Creek” to dobry horror, zwłaszcza jak na obecne czasy. Warty polecenia.
Ciekawie wydana książka – grzbiety stron są poszarpane, pierwszy raz widzę taki zabieg, prosty ale nadający charakteru książce, niejakiej autentyczności, podoba mi się to. Dla horroru to naprawdę trafiony pomysł. Duży plus za wydanie.
więcej Pokaż mimo toA sama książka to również całkiem miłe zaskoczenie. Był to taki strzał w ciemno, ale strzał celny, opłaciło się zaufać intuicji. Dobrze...