W tym przypadku pozwolę sobie nie wystawić oceny, jako że autora znam osobiście i przyjaźnimy się. Debiut Łukasza to zbiór wierszy oscylujących przede wszystkim wokół kwestii bycia nauczycielem. Pozorna zwyczajność emanująca z tej poezji pozwala utopić się w refleksji dotyczącej trudów nauczycielskiego fachu, ale też umożliwia zachłyśnięcie się wrażliwością i emocjonalnym bogactwem autora. Utwory, takie jak „o tym, jak w auschwitz płonął” czy „tren v”, uważam za istne literackie perełki, które zostaną zakodowane w mojej wrażliwości na zawsze. Polecam tomik i czekam na część II (pozdrawiam Cię Łukaszu, jeśli to czytasz!).

W tym przypadku pozwolę sobie nie wystawić oceny, jako że autora znam osobiście i przyjaźnimy się. Debiut Łukasza to zbiór wierszy oscylujących przede wszystkim wokół kwestii bycia nauczycielem. Pozorna zwyczajność emanująca z tej poezji pozwala utopić się w refleksji dotyczącej trudów nauczycielskiego fachu, ale też umożliwia zachłyśnięcie się wrażliwością i emocjonalnym...