Książka powinna mieć tytuł "Poradnik nastoletniego desperata". Chyba tylko w tym wieku chłopcy (bo o mężczyznach nie może być tu mowy) działają na takim autopilocie, a dziewczynki (bo to też nie kobiety) są tak bezdennie naiwne i głupiutkie. Daje dwie gwizdki dla autora, ze względu na to, że miał odwagę się pod tym ściekiem podpisać, bo treść zasługuje na szybkie wyparcie z pamięci. Ale dno!

Książka powinna mieć tytuł "Poradnik nastoletniego desperata". Chyba tylko w tym wieku chłopcy (bo o mężczyznach nie może być tu mowy) działają na takim autopilocie, a dziewczynki (bo to też nie kobiety) są tak bezdennie naiwne i głupiutkie. Daje dwie gwizdki dla autora, ze względu na to, że miał odwagę się pod tym ściekiem podpisać, bo treść zasługuje na szybkie wyparcie z...

"Nastawienie wpływa na myśli. Myśli wpływają na działania. A działania wpływają na rezultaty."

Autor to kolejny samiec alfa i mistrz podrywu dla którego liczy się ilość podbojów zakończonych kopulacją, a nie tym, czy powstanie trwała i dobra relacja. Przedobrzył z pewnością siebie i doradza, aby już przed rozpoczęciem flirtu myśleć o tym, że podobamy się dziewczynie i na nas leci, a jeżeli nie, no to jej strata i szukamy kolejnej. Chociaż może to i dobra wskazówka przed przełamaniem strachu i lęku przed odrzuceniem, ale wydaje się przesadnie egoistyczna.

Mechanizm działania ma wyglądać tak:
1. Pokonanie strachu przed podejściem do nieznajomej kobiety.
2. Rozpoczęcie rozmowy.
3. Zrobienie dobrego pierwszego wrażenia.
4. Flirtowanie.
5. Poprowadzenie rozmowy w taki sposób, aby zdobyć nr telefonu.

Autor podaje różne opowieści jak mogłoby wszystko wyglądać, ale tak naprawdę większość nie ma żadnego zastosowania. W niewielkim stopniu to też wina przekładu i języka, bo nie da się po polsku identycznie wyrazić tego samego o co autorowi chodziło - może po angielsku to brzmiałoby lepiej i sensowniej, ale po polsku zwrot taki jak "co porabiasz" do przypadkowej dziewczyny raczej nie brzmi odpowiednio, jednak większość opowieści od autora w niczym się nie przyda, np. autor zakłada, że kobieta mogła się przeprowadzić do danego miasta i można ją zapytać, dlaczego tutaj się przeprowadziła, a coś takiego się nie przyda, jeżeli ona się nie przeprowadzała.

No ale podał kilka przydatnych pytań:
- jej największa przygoda, najciekawsze miejsce, jakie odwiedziła,
- co chciałaby osiągnąć w życiu, jakie są jej marzenia,
- co uwielbia robić, jakie zajęcia ją najbardziej kręcą i ekscytują, przy czym najbardziej się śmieje (co najbardziej lubi w czymś robić i jak się przy tym czuje),
- co ją najbardziej pasjonuje,
- co ją najbardziej motywuje, dlaczego postanowiła pójść w tym kierunku, co ją do tego skłoniła, dlaczego chciała coś osiągnąć.

Najważniejsze cechy faceta według autora to:
1. Dominacja. 2. Towarzyskość. 3. Altruizm. 4. Upodobanie do przygód. 5. Podziwianie piękna. 6. Poczucie humoru.

Reszta porad to już powielane oczywistości z innych poradników, jak podtrzymywanie kontaktu wzrokowego, mówienie w wolniejszym tempie, uśmiech, stylowy strój i wyprostowana sylwetka (autor proponuje ćwiczyć jogę),w konwersacji powinniśmy zainteresować i zaangażować kobietę itp.
Bonusowo podał też 20 pytań, które możemy zadać kobiecie, chociaż niektóre się nie nadają na pierwszą randkę.

Pomimo że autor należy do tych osobników, którzy chcą zaliczyć jak najwięcej panienek i się tym lubią przechwalać, to jednak wspomniał coś o tym, żeby kobieta finalnie czuła się kochana, no i nasze altruistyczne pobudki powinny wynikać same z siebie, bez oczekiwania nic w zamian, zatem ja uznaję, że pewne dobre moralnie intencje także przekazał.
Książka jest krótka, ja słuchałem akurat audiobooka. Oczywiście takie poradniki nie przyczynią się od razu do zdobycia dziewczyny, a przedstawione w nich rady nie zawsze mają zastosowanie, no ale osoba bez żadnej wiedzy i doświadczenia może znajdzie tutaj coś przydatnego, jednak radziłbym znaleźć coś lepszego, chociaż z tym też może być problem, gdyż takie poradniki piszą zaprawieni w podbojach samcy alfa, dla których podryw to rozrywka, zatem osoby romantyczne nie mają tutaj zbytnio czego szukać.

"Nastawienie wpływa na myśli. Myśli wpływają na działania. A działania wpływają na rezultaty."

Autor to kolejny samiec alfa i mistrz podrywu dla którego liczy się ilość podbojów zakończonych kopulacją, a nie tym, czy powstanie trwała i dobra relacja. Przedobrzył z pewnością siebie i doradza, aby już przed rozpoczęciem flirtu myśleć o tym, że podobamy się dziewczynie i na...

Przeczytałam z ciekawości, żeby dowiedzieć się jakie sztuczki stosują mężczyźni, by poderwać kobietę. Rady zawarte w książce miejscami są tragiczne. Porady skierowane przede wszystkim do mężczyzn dążących do tego, by "zaliczać panienki". Aczkolwiek jest kilka wartościowych rad życiowych, z których być może skorzystam sama.
Po przeczytaniu tylko upewniłam się, że miałam rację, kiedy określone zachowanie, mowę mężczyzn odczytywałam jako chęć "zaliczenia". Smutne.

Przeczytałam z ciekawości, żeby dowiedzieć się jakie sztuczki stosują mężczyźni, by poderwać kobietę. Rady zawarte w książce miejscami są tragiczne. Porady skierowane przede wszystkim do mężczyzn dążących do tego, by "zaliczać panienki". Aczkolwiek jest kilka wartościowych rad życiowych, z których być może skorzystam sama.
Po przeczytaniu tylko upewniłam się, że miałam...

ludzi poruszają nie Twoje słowa, a przestrzeń między nimi

ludzi poruszają nie Twoje słowa, a przestrzeń między nimi

Ehhh... Miałem dać tylko ocenę i odpuścić sobie recenzję, ale...

Moim skromnym zdaniem tego typu książki są gniazdem seksizmu i uprzedmiotowienia kobiet.

Autor dosyć bezpośrednio nakreśla nam ścieżkę, w jaki sposób zmanipulować kobietę, aby się z nią przespać — tyle! Mężczyzna idealny to taki który wręcz taśmowo podrywa i zaciąga do swojego mieszkania „ofiary”, wykorzystując sztuczki psychologiczne.

Osoba, która sięga po ten tytuł z powodu swoich problemów w relacjach damsko-męskich dostaje płytki plan strategii pozbawiony głębi. Kontakt wzrokowy, pierwszy dotyk, mowa ciała, dykcja i odpowiednie dobieranie słów... gdzie jest spontaniczność i wyjątkowość pierwszego kontaktu? Gdzie zauroczenie i kierowanie się czymś więcej niż wygląd kobiety? Veni vidi vici i ch*j.

Gorąco NIE polecam. Podczas 3-godzinnego audiobooka przysnąłem parę razy. Czemu? Okazuję się, że w tak malutkiej książeczce Pan Dave musiał powtarzać się kilkanaście razy, aby w jakikolwiek sposób stworzyć z tego „książkę”, a nie artykuł do gazety, którą czytasz, siedząc na kiblu.

Jeden malutki plusik za wskazówki jak przełamać się, aby podejść do kobiety.

Ehhh... Miałem dać tylko ocenę i odpuścić sobie recenzję, ale...

Moim skromnym zdaniem tego typu książki są gniazdem seksizmu i uprzedmiotowienia kobiet.

Autor dosyć bezpośrednio nakreśla nam ścieżkę, w jaki sposób zmanipulować kobietę, aby się z nią przespać — tyle! Mężczyzna idealny to taki który wręcz taśmowo podrywa i zaciąga do swojego mieszkania „ofiary”,...

Zwykle unikałam poradników, ale tym razem skusił mnie...może tytuł...może podświadomie miałam nadzieję, na poznanie tajnych sztuczek i uodpornienie się na nie.
W każdym razie nic z tych rzeczy...kilka banalnych prawd...trochę wstawek z mowy ciała.
Na mnie te techniki wywrą efekt przeciwny od oczekiwanego....
Chociaż, zdarzyła mi się sytuacja podrywu na ulicy, w sposób opisany w książce, skończyło się niczym...ale wtedy jeszcze nie wiedziałam, że to opisane w literaturze... może dobrze.

Zwykle unikałam poradników, ale tym razem skusił mnie...może tytuł...może podświadomie miałam nadzieję, na poznanie tajnych sztuczek i uodpornienie się na nie.
W każdym razie nic z tych rzeczy...kilka banalnych prawd...trochę wstawek z mowy ciała.
Na mnie te techniki wywrą efekt przeciwny od oczekiwanego....
Chociaż, zdarzyła mi się sytuacja podrywu na ulicy, w sposób...