Tajemnica alei klonowej
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Replika
- Data wydania:
- 2019-08-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-08-20
- Liczba stron:
- 368
- Czas czytania
- 6 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788366217584
- Tagi:
- literatura polska historia literatura współczesna
Oparta na faktach historia dramatycznej rodzinnej tajemnicy, którą przez kilkadziesiąt lat skrywała główna bohaterka.
Kwiecień 1944. Agnieszka, 16-letnia łączniczka AK wraca nocą z lasu ścieżką obok torów. Z przejeżdżającego transportu do Auschwitz ktoś wyrzuca owinięte w poduszkę niemowlę. Dziewczyna zabiera dziecko do rodzinnej wsi.
Jak uzasadnić przed wszechobecnymi Niemcami nagłe pojawienie się dziecka? Ustrzec je i opiekunów przed tragicznym losem? Dziadek i wtajemniczony w sprawę miejscowy ksiądz ustalają, że Agnieszka zostanie podana za matkę, a za ojca jej kolega, partyzant AK.
Tytuł Tajemnica alei klonowej łączy się ze zwyczajem, który od dawna pielęgnują członkowie rodziny Klonowskich. Każdy nowo narodzony członek rodziny w dniu chrztu dostawał imiennika, drzewko klonu, które uroczyście sadzono. Po latach drzewka rozrosły się w aleję, tworząc jakby ciąg pokoleń.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 121
- 78
- 12
- 6
- 5
- 5
- 5
- 3
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
DZIEDZICTWO WOJNY
Powieści mające w tytule słowo tajemnica zawsze na swój sposób mnie intrygują. A gdy znajdę informację, że historia została oparta na faktach, to nie potrzeba mi lepszej zachety. Dlatego też na powieść Zuzanny Śliwy "Tajemnica Alei Klonowej" zdecydowałam się właściwie bez namysłu. Sięgnęłam po tę książkę w ramach jednego z wyzwań czytelniczych, a teraz nadeszła pora aby podzielić się wrażeniami z lektury.
Przenosimy się do kwietnia 1944 roku. Malutka, około dwu miesięczna dziewczynka otulona w grubą, miękką poduchę zostaje wyrzucona przez matkę z transportu do Auschwitz. 16 - letnia Agnieszka - łączniczka AK znajduje dziecko przy kolejowym nasypie i postanawia się nim zaopiekować. Aby nie wzbudzać podejrzeń rodzina decyduje się sfałszować dokumenty, według których to Agnieszka jest matką małej Zosi, a ojcem nieżyjący już sąsiad i kolega - partyzant AK. Od tego czasu życie młodej dziewczyny całkowicie się zmienia. Przez cały czas musi żyć z ciężkim brzmieniem tajemnicy, którą na łożu śmierci postanawia podzielić się z Zuzą - swoją przyjaciółką. I to właśnie Zuzanna od samego początku jest narratorką tej opowieści.
Historia ta wydarzyła się naprawdę i posłużyła autorce za główny wątek tej powieści. Do wydarzeń wplecione zostały też losy rodziny Klonowskich, która od pokoleń zamieszkuje swój rodowy majątek w okolicy Jarosławia. Tytułowa aleja Klonowa to miejsce szczególne dla członków rodu, miejsce, które zbliża do siebie rodzinę i jednocześnie miejsce, z którym wiąże się tajemnica. Osadzenie fabuły na prawdziwych wydarzeniach, które rozegrały się nocą w kwietniu 1944 roku było rewelacyjnym pomysłem. Mogła powstać z tego naprawdę wspaniała opowieść, a tymczasem nie do końca się to udało, potencjał nie został wykorzystany. Gdzieś po drodze wkradł się chaos, wydarzenia rozmienily się na drobne i powieść zatraciła swój urok. Autorka sięga po mnóstwo dygresji, przemyśleń, odbiega od głównego tematu i w konsekwencji pojawiają się liczne przeskoki. Znaczącą rolę w tej historii odgrywają wspomnienia. Czasem są one bardzo smutne, dramatyczne, a innym razem wprowadzają element humoru. Za mało w nich jednak emocji, co sprawia, że czujemy pewien niedosyt.
Jeśli ktoś oczekiwał kolejnej wojennej historii mocno zakorzenionej w realiach lat 1939-1945 i oddającej klimat tamtych dni, to niestety w tej książce tego nie znajdzie. Autorka skupiła się przede wszystkim na codziennym życiu bohaterów, na dorastaniu małej Zosi oraz na tajemnicy, która związała ze sobą na zawsze cztery osoby.
Szczerze mówiąc nie bardzo wiem, jak mam ocenić tę książkę. Na pewno nie jest to historia jakiej się spodziewałam. Z drugiej strony fakt wyrzucenia dziecka z pociągu aby uratować je od śmierci w obozie zagłady to sprawa nie podlegająca żadnej ocenie. Żałuję, że autorka nie skupiła się przede wszystkim na wspomnieniach i nie zaoferowała nam większej ilości emocji oraz wzruszeń. Język powieści jest bardzo nierówny. Z jednej strony mamy tu poetyckie wręcz opisy, a z drugiej lekki chaos w wypowiedzi, przesłodzone dialogi, rażące wręcz zdrobnienia nie pasujące do dialogów dorosłych ludzi.
Cieszę się, że zdecydowałam się na tę opowieść, która mimo swoich licznych niedoskonałości na pewno zostanie w mojej pamięci.
DZIEDZICTWO WOJNY
więcej Pokaż mimo toPowieści mające w tytule słowo tajemnica zawsze na swój sposób mnie intrygują. A gdy znajdę informację, że historia została oparta na faktach, to nie potrzeba mi lepszej zachety. Dlatego też na powieść Zuzanny Śliwy "Tajemnica Alei Klonowej" zdecydowałam się właściwie bez namysłu. Sięgnęłam po tę książkę w ramach jednego z wyzwań czytelniczych, a teraz...
"Tajemnica alei Klonowej" to opowieść o ciężkich czasach wojny, o niesamowitej historii, która zdarzyła się naprawdę. Kiedy młoda łączniczka 16-letnia Agnieszka w nocy, w środku lasu znajduje wyrzucone z transportu dziecko nie wie jeszcze jak bardzo zmieni się jej życie... Po latach opowiada niezwykłą historię małej dziewczynki...
"Tajemnica alei Klonowej" to opowieść o ciężkich czasach wojny, o niesamowitej historii, która zdarzyła się naprawdę. Kiedy młoda łączniczka 16-letnia Agnieszka w nocy, w środku lasu znajduje wyrzucone z transportu dziecko nie wie jeszcze jak bardzo zmieni się jej życie... Po latach opowiada niezwykłą historię małej dziewczynki...
Pokaż mimo toMam duży problem z tą książką. Bo tytuł zapowiadał wiele, okładka tym bardziej, historia prawdziwa wpleciona w treść bardzo dużo a rezultat - nienajlepszy. Mnie rzadko zdarza się skreślać książkę ale ta zdecydowanie nie przypadła mi do gustu. Książki słuchałam w formie audiobooka i tutaj lektorka pani Marta Klubowicz postawiła krzyżyk na książce.
Jako aktorka jest ok ale jako lektorka, no nie, czyta źle. Wszystko to sprawiło że nie była to miła lektura. Sorry
Radzę jednak sięgnąć po egzemplarz aby wyrobić sobie swoje zdanie.
Mam duży problem z tą książką. Bo tytuł zapowiadał wiele, okładka tym bardziej, historia prawdziwa wpleciona w treść bardzo dużo a rezultat - nienajlepszy. Mnie rzadko zdarza się skreślać książkę ale ta zdecydowanie nie przypadła mi do gustu. Książki słuchałam w formie audiobooka i tutaj lektorka pani Marta Klubowicz postawiła krzyżyk na książce.
więcej Pokaż mimo toJako aktorka jest ok ale...
Sielanka wiejskiego życia nastoletniej Agnieszki zostaje nagle przerwana pojawieniem się kilkumiesięcznego dziecka. Dziewczyna postanawia zająć się dziewczynką, wyrzuconą z pociągu jadącego w kierunku Auschwitz. Czy nastolatka podoła takiemu wyzwaniu? Jak poradzi sobie z problemami czekającymi na nią w pogrążonej wojną Polsce?
Historia opowiedziana z perspektywy wspomnień. Sielankowa i przyjemna, choć zawierająca niewielką dozę mroku.
Sielanka wiejskiego życia nastoletniej Agnieszki zostaje nagle przerwana pojawieniem się kilkumiesięcznego dziecka. Dziewczyna postanawia zająć się dziewczynką, wyrzuconą z pociągu jadącego w kierunku Auschwitz. Czy nastolatka podoła takiemu wyzwaniu? Jak poradzi sobie z problemami czekającymi na nią w pogrążonej wojną Polsce?
więcej Pokaż mimo toHistoria opowiedziana z perspektywy wspomnień....
Gdy pewnej kwietniowej nocy Agnieszka, łączniczka AK, wraca z lasu, z transportu jadącego do Auschwitz zostaje wyrzucone niemowlę zawinięte w poduszkę. 16-latka zabiera je do domu. Dziadek Agnieszki prosi o pomoc miejscowego księdza, wtajemniczając go w sprawę. Od tej pory dziewczyna staje się matką, za ojca podany jest jej kolega, partyzant z AK.
Mała Zosia oficjalnie jest częścią rodu Klonowskich.
Po latach uginania się pod ciężarem tajemnicy Agnieszka postanawia podzielić się nią z przyjaciółką. Opowiada Zuzie swoją historię. Później, już na łożu śmierci ma do niej ostatnią prośbę. Czy Zuzanna wyjawi Zosi prawdę? Powiem szczerze, że dawno żadna książka mnie tak nie umęczyła. Historia sama w sobie jest cudowna i jest świetnym materiałem na książkę. Niestety autorka niemiłosiernie ją rozwlekła. Cały czas byłam ciekawa rozwoju wydarzeń, więc siedziałam z nosem w książce prawie bez przerwy. Jednak co chwilę musiałam przedzierać się przez niekończące się opisy kolorów liści klonów, kwitnących bzów, szumu wiatru czy obłoków na niebie. W połowie książki się poddałam i zaczęłam omijać 3-stronicowe opisy kwiecistych łąk przeplatane dywagacjami na temat dobra i zła, by móc poznać dalszy ciąg historii. Główna bohaterka też ciągle nie może się zdecydować. Zaczyna o czymś mówić, po czym stwierdza, że jednak nie, że jeszcze nie dziś tylko za jakiś czas, a jeśli w końcu już opowiada, to przerywa nagle, dalej trzymając w niepewności, co strasznie mnie irytowało.
Gdyby książka była osadzona w bardziej historycznym kontekście, wydana może jako coś w rodzaju wspomnień, myślę, że bardziej by do mnie trafiła.
Niemniej dziękuję autorce, że podzieliła się tą historią. Jest warta poznania.
A czy książka jest warta przeczytania, niech każdy sam oceni.
Gdy pewnej kwietniowej nocy Agnieszka, łączniczka AK, wraca z lasu, z transportu jadącego do Auschwitz zostaje wyrzucone niemowlę zawinięte w poduszkę. 16-latka zabiera je do domu. Dziadek Agnieszki prosi o pomoc miejscowego księdza, wtajemniczając go w sprawę. Od tej pory dziewczyna staje się matką, za ojca podany jest jej kolega, partyzant z AK.
więcej Pokaż mimo toMała Zosia oficjalnie...
Do książki przyciągnęła mnie okładka. Dopiero potem zajęłam się jej opisem i cóż... opis ciekawy, zachęcający, wręcz intrygujący tylko później coś nie wyszło. Sądziłam, że będę mierzyć się z losami Zosi, wartką akcją, niespodziewanymi elementami historii tu natomiast otrzymałam rozwleczoną fabułę, co rusz pełną powtarzających się dygresji.
Niestety powieść nie zrobiła na mnie wrażenia.
Do książki przyciągnęła mnie okładka. Dopiero potem zajęłam się jej opisem i cóż... opis ciekawy, zachęcający, wręcz intrygujący tylko później coś nie wyszło. Sądziłam, że będę mierzyć się z losami Zosi, wartką akcją, niespodziewanymi elementami historii tu natomiast otrzymałam rozwleczoną fabułę, co rusz pełną powtarzających się dygresji.
więcej Pokaż mimo toNiestety powieść nie zrobiła na...
Jest to książka pełna sprzeczności. Z jednej strony mamy straszne czasy wojenne, dramaty ludzi, niedomówienia, z drugiej zaś strony czasy powojenne i współczesne. Osią fabuły są dzieje rodu Klonowskich, a właściwie tajemnica związana z pojawieniem się malutkiej Zosi w życiu 16-letniej wówczas Agnieszki, która przez całe życie biła się z myślami czy wyjawić córce prawdę. Obok poważnej treści pojawiają się zabawne wspomnienia, które rozładowują chwilowe napięcie, rozluźniają czytelnika, aby znowu chwycić go w sieci dramatu widzianego oczyma kolejnych bohaterów.
Jest to książka pełna sprzeczności. Z jednej strony mamy straszne czasy wojenne, dramaty ludzi, niedomówienia, z drugiej zaś strony czasy powojenne i współczesne. Osią fabuły są dzieje rodu Klonowskich, a właściwie tajemnica związana z pojawieniem się malutkiej Zosi w życiu 16-letniej wówczas Agnieszki, która przez całe życie biła się z myślami czy wyjawić córce prawdę....
więcej Pokaż mimo toMiała być opowieść o wojnie, o partyzantce, a są marne wypociny. Zero historii, tylko błądzenie po czasach teraźniejszych. Szkoda w ogóle ją brać do ręki.
0/10
Miała być opowieść o wojnie, o partyzantce, a są marne wypociny. Zero historii, tylko błądzenie po czasach teraźniejszych. Szkoda w ogóle ją brać do ręki.
Pokaż mimo to0/10
Niestety mnie ta książka kompletnie nie porwała, nie potrafiłam znaleźć w niej niczego co by mnie zainteresowało, i tak też pozostało do końca, a szkoda, bo napaliłam się na naprawdę ciekawą historię.
Niestety mnie ta książka kompletnie nie porwała, nie potrafiłam znaleźć w niej niczego co by mnie zainteresowało, i tak też pozostało do końca, a szkoda, bo napaliłam się na naprawdę ciekawą historię.
Pokaż mimo to-/+
-/+
Pokaż mimo to