"Sztuczna inteligencja i inżynieria genetyczna byłyby zatem orężem wszechmocnych demiurgów, którzy - wnioskując z ich udziału w tworzeniu obecnej potęgi gospodarczej - byliby jedynymi budowniczymi nowego świata. Koniec z myślicielami poszukującymi istoty postępu ludzkości, opartego na równości szans Johna Rawlsa, rozwoju jednostki [...]".

"Nigdy w historii ludzkości stale towarzyszące człowiekowi pragnienie - chęć sprawowania władzy nad innymi - nie zależało w tak ogromnym stopniu od tych, którzy tworzą i posiadają wiedzę, ale nie oglądają się na dokonania przeszłości, osiągnięcia ostatnich wieków, zdobycze wolnej myśli i demokracji".

"Stephen Hawking [...] uważa, że 'pełny rozwój sztucznej inteligencji może doprowadzić do wyginięcia rodzaju ludzkiego'".

"Nigdy wcześniej problem nie był tak konkretny, zasadniczy. Przemoc ma dziś nie tyle wojenne, ile intelektualne oblicze".

"Zdaniem Bena Goertzela, amerykańskiego inżyniera, demokracja nie będzie w stanie przetrwać".

Pieniądz fiduracyjny.

"We współczesnych społeczeństwach zaufanie odgrywa taką rolę jak w społeczeństwach podporządkowanych Bogu - wiara. Naszym wzajemnym powiązaniom brakuje tej cząstki absolutu, tego transcendentnego charakteru; aby móc komuś zaufać, i tak potrzebujemy osoby trzeciej, bez niej zaufanie nie istnieje. Błędem jest przekonanie, reprezentowane przez niektórych zwolenników naiwnego liberalizmu, że prywatna umowa między dwiema osobami jest relacją poziomą, relacją równego z równym, którą tak bardzo sobie cenimy w nowo odkrytym świecie użytkowników. W rzeczywistości jedynie pośrednictwo zewnętrznego organu stojącego ponad sferą rynkową pozwoli uniknąć relacji opartych na kalkulacji i odsetkach. Pozbywamy się sacrum a ono wraca i to frontowymi drzwiami, bez wątpienia w dość niespodziewanej formie polityki i instytucji, ale z wartościami ważnymi dla interesu ogólnego [...]. Samo wyrażenie 'zaufanie do pieniądza' oznacza o wiele więcej niż wzajemne zaufanie między ludźmi. [...] Zawiera ono ponadto dodatek w postaci społęczno-psychologicznej 'wiary', pokrewnej wierze religijnej. Poczucie bezpieczeństwa, które daje posiadanie pieniędzy, jest być może najbardziej skondensowaną i wyrazistą formą zaufania do społeczno-państwowego ładu i organizacji".

"Postęp w nauce i technice pozwala konkurować z prorokami apokalipsy, doprowadzić do końca świata bez wskazywania wybrańców, do niszczenia ekosystemu Ziemi. W pewnym sensie posiedliśmy władzę, którą starożytni zarezerwowali tylko dla bogów".

"Nauka prawie zawsze jest synonimem władzy niektórych społeczności ludzi nad innymi, opartej na niezwykle potężnych sieciach powiązań, które zagrażają zarówno demokracji, to znaczy naszemu stylowi życia, jak i naszej prywatności. [...] obecnie wszystko wskazuje na to, że kontrolę nad naukami stosowanymi i technologiami przejęły przedsiębiorstwa, które stopniowo zastępują zbiorową wolę, państwa i politykę, co w ostatecznym rozrachunku może przełożyć się na nowe formy zniewolenia".

"Jak przypomina Etienne Klein: Paul Dirac, jeden z ojców założycieli fizyki kwantowej, nie miał pojęcia, że bardzo abstrakcyjne rozważania, które doprowadziły go do odkrycia antymaterii, umożliwią zaprojektowanie kamer pozytonowych dla naszych nowoczesnych szpitali".

"Nasze społeczeństwo często zastanawia się, czym było społeczeństwo klasowe, w czasach ancien regime'u charakteryzujące się wyraźnym podziałem na arystokrację, duchowieństwo i stan trzeci. W rzeczywistości świat nie przechodzi tak głębokiej przemiany, jak myślimy. Po prostu na przestrzeni wieków zmienia się legitymizacja, segmentacja społeczeństwa, zmieniają się klasy społeczne, ale ich istota pozostaje ta sama. Okres jawiący się jako epoka należąca do 1% najbogatszych nieuchronnie przywodzi na myśl społeczeństwo ancient regime'u, takie jak opisane w 'Życiu Marianny' przez Marivaux".

"Tak jak marksiści wyznaczyli mesjańską rolę klasie robotniczej, tak nasi obecni prorocy zmieniają Boga, któremu od teraz na imię technologie".

"Może będziemy świadkami zmiany u sterów władzy, świat rządzony przez urzędników i technokratów ustąpi miejsca światu kontrolowanemu i definiowanemu przez utalentowanych inżynierów. I w tym nowym świecie Dolina Krzemowa będzie wylęgarnią inteligentnych rozwiązań i innowacji".

"Owi herosi technologii [...] kreślą przed ludźmi obraz działania w służbie cudownej technologii. Grając słowami i rejestrami, nie wytrzymują porównania z kunsztem i inteligencją sofistów. Ci, tak krytykowani przez Platona czy Arystotelesa za 'pozorną mądrość', byli nie tyle niezwykle zręcznymi retorami, ile spadkobiercami Protagorasa, którzy na polu dyskursu i argumentacji uczynili swój oratorski kunszt narzędziem władzy i obrony własnych interesów. Jakże daleko tym 'uniwersalistycznym' i prostym przekazom dużych firm technologicznych do owych krasomówczych popisów!".

"Mamy do czynienia ze swoistym pominięciem polityki i instytucji państwowych na rzecz samostanowienia porządku, zdeterminowanego technologią, którego konsekwencje nie są jeszcze w pełni znane".

"Żyjemy w świecie, którego zasady funkcjonowania reguluje nie tyle prawo stanowione, co kod komputerowy".

"Jesteśmy przekonani, i jest to przedmiotem tej książki, że XXI wiek będzie wiekiem pojedynku, w którym organy państwowe, państwa, związki polityczne, regiony, a nawet miasta zmierzą się z największymi przedsiębiorstwami prywatnymi, biorącymi udział w rewolucji technologicznej, której pierwszym etapem jest nowy świat cyfrowy".

"Jeśli nie godzimy się na to, by król rządził naszym krajem, nie możemy godzić się na to, by król rządził naszą produkcją, transportem lub sprzedażą naszych dóbr".

"Sztuczna inteligencja i inżynieria genetyczna byłyby zatem orężem wszechmocnych demiurgów, którzy - wnioskując z ich udziału w tworzeniu obecnej potęgi gospodarczej - byliby jedynymi budowniczymi nowego świata. Koniec z myślicielami poszukującymi istoty postępu ludzkości, opartego na równości szans Johna Rawlsa, rozwoju jednostki [...]".

"Nigdy w historii ludzkości stale...