Hello world. Jak być człowiekiem w epoce maszyn
- Kategoria:
- reportaż
- Tytuł oryginału:
- Hello World: How to be Human in the Age of the Machine
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2019-01-30
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-01-30
- Liczba stron:
- 308
- Czas czytania
- 5 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308068199
- Tłumacz:
- Sebastian Musielak
- Tagi:
- Sebastian Musielak maszyny człowieczeństwo świat
Zdajesz sobie sprawę, że sztuczna inteligencja już teraz podejmuje decyzje za ciebie? Światowy bestseller o tym, jak zachować człowieczeństwo w świecie maszyn. Jeśli zafascynowały Cię książki Harariego, koniecznie sięgnij po „Hello world”.
Dlaczego pewien znany sklep internetowy mógł stwierdzić, że jego klientka jest w ciąży, zanim ona sama zdała sobie z tego sprawę? Czy chcemy, żeby wyroki w sądzie wydawał pozbawiony empatii, ale zawsze obiektywny i precyzyjny algorytm? Czy w zamian za lepszą obsługę medyczną będziemy gotowi powierzyć korporacjom nasze tajemnice i rodzinne sekrety?
Od historycznej rozgrywki szachowej z 1997 roku, w której Garri Kasparow przegrał z komputerem Deep Blue, po autonomiczne pojazdy i wpływ nowych technologii na wyniki wyborów — Hannah Fry, brytyjska matematyczka, popularyzatorka nauki i niekwestionowana gwiazda wykładów z cyklu TED, wprowadza nas w świat, w którym o ludzkich losach coraz częściej decydują maszyny.
Nieustannie słyszymy o inteligentnych wieżowcach, inteligentnych miastach, inteligentnym transporcie i projektowaniu. Urządzenia wokół nas mają być smart: telefon, samochód, zegarek, dom, również lodówka, a nawet pieluchy. Mają podpowiadać, zgadywać nasze intencje, wyręczać w każdym zadaniu. Czy wkrótce komputerowe programy i sztuczne inteligencje będą podejmować większość decyzji za nas? Czy będą decydować o naszym zdrowiu, edukacji i zarządzać naszym czasem? Jak wejść z nimi w możliwie najlepszą symbiozę?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Witaj w świecie sztucznej inteligencji!
Sztuczna inteligencja może dzisiaj polecić ci książkę do przeczytania, film do obejrzenia, muzykę na romantyczny wieczór, może poprowadzić twój samochód, wskazać drogę, zaproponować restaurację czy kino, ocenić ryzyko inwestycji, a nawet… wybrać ci życiowego partnera. W książce „Hello world. Jak być człowiekiem w epoce maszyn” opisano różne algorytmy, którym, jak twierdzi autorka, „coraz bardziej – choć zapewne nieświadomie – zawierzamy w życiu” (s. 13).
Hannah Fry, brytyjska matematyczka i popularyzatorka nauki, sprawnie porusza się w tematyce programowania komputerowego oraz wykorzystywania sztucznej inteligencji w najróżniejszych dziedzinach życia. W przystępny sposób prezentuje kolejne interesujące zagadnienia. Z publikacji dowiadujemy się na przykład, jak maszyna może stawiać diagnozę medyczną, zapobiegać przestępczości, pomagać sędziom wydawać wyroki czy zwiększać dochody firmy. Zaprezentowano też algorytmy wykorzystywane przez autonomiczne samochody oraz mechanizmy, które mogą wpływać na nasze wybory, m.in. polityczne, a zatem decydujące nie tylko o naszym własnym życiu, lecz także o losach całego społeczeństwa.
Matematyczka zachowuje trzeźwy osąd i obiektywizm – nie zachłystuje się nowymi możliwościami technologii. Ukazuje korzyści, jakie daje nam nowoczesność, jak również zagrożenia wynikające z wykorzystywania poufnych danych, stworzenia nowego pola do manipulowania ludźmi czy – mówiąc przenośnie – bezduszności komputera, który ocenia ludzi wyłącznie na podstawie statystyki.
Hannah Fry zachęca do refleksji, czy w dzisiejszym cyfrowym świecie cenimy swoją prywatność. Zauważa na przykład, że wiele aplikacji możemy sobie zainstalować, nic za nie nie płacąc, ale czy faktycznie są one za darmo? Być może cena za skorzystanie z jakiegoś programu będzie o wiele wyższa niż kilkanaście złotych, bo ktoś będzie miał dostęp do listy naszych znajomych, zdjęć, które mamy w telefonie, historii naszej przeglądarki czy treści rozmów, jakie przeprowadziliśmy.
Autorka zwraca uwagę na jeszcze jedno zagrożenie dla naszej cyfrowej cywilizacji: „(…) nie pamiętamy już numerów telefonów, wielu z nas z trudem odczytuje własne pismo i nie potrafi już nigdzie dojechać bez nawigacji. Kiedy technika robi wszystko za nas, nie mamy kiedy ćwiczyć naszych umiejętności” (s. 176). Trudno nie przyznać jej racji – sztuczna inteligencja często nie jest już bowiem wsparciem myślenia i decydowania, lecz je po prostu zastępuje.
Jak już zauważyłam, książka jest napisana w przystępny sposób. Jeśli przygodę z matematyką zakończyliście w szkole, a informatyka jest dla was czarną magią – nie zniechęcajcie się. Nie musicie mieć specjalistycznej wiedzy, by ta publikacja okazała się dla was przyjemną i pożyteczną lekturą.
W książce Fry nie brakuje też anegdotek, ciekawostek i elementów humorystycznych, ale przede wszystkim jest świetna merytorycznie. W końcowej części publikacji jest ponad trzydzieści stron z przypisami, dzięki czemu możemy sprawdzić wiarygodność tekstu lub poszerzyć swoją wiedzę.
Na koniec chciałabym jeszcze napisać kilka słów o samym wydaniu książki. Wielkie brawa należą się korektorowi – pod względem językowym pozycja ta jest bez zarzutu. Jednak – mimo że w publikacjach popularnonaukowych ważniejsza jest treść niż forma – żółtawy papier i kiepskiej jakości (nieliczne) fotografie nieco obniżają jej atrakcyjność. Zaletą jest natomiast przydatny indeks tematów, tytułów, nazw i nazwisk, który ułatwi czytelnikowi znalezienie konkretnej informacji. Poza tym „Hello world” możemy kupić w postaci e-booka.
Szczerze zachęcam wszystkich czytelników o otwartych umysłach, by zapoznali się z dziełem Hannah Fry. Powinno ono zainteresować zarówno młodzież nieznającą świata bez komputerów i Internetu, jak i starszych czytelników, którzy od lat obserwują rozwój techniki.
Aleksandra Dolęga
Oceny
Książka na półkach
- 561
- 494
- 66
- 25
- 18
- 10
- 10
- 8
- 8
- 7
OPINIE i DYSKUSJE
Chętnie przeczytałabym kolejną część, opisującą postęp jaki nastąpił między datą publikacji (2019) a obecnymi czasami oraz to, jak wygląda dyskurs społeczny na temat AI obecnie. Fajne odświeżenie informacji nt zastosowania algorytmow, nie wszystkie opisane przykłady były mi znane.
Chętnie przeczytałabym kolejną część, opisującą postęp jaki nastąpił między datą publikacji (2019) a obecnymi czasami oraz to, jak wygląda dyskurs społeczny na temat AI obecnie. Fajne odświeżenie informacji nt zastosowania algorytmow, nie wszystkie opisane przykłady były mi znane.
Pokaż mimo toKsiążka jest znakomita, ale już troszkę się zestarzała, a w zasadzie nie nadążyła przed rosnącym logarytmicznym postępem AI. W 2019 roku można było spać spokojnie, tymczasem dziś (w 2023) AI budzi przerażenie, przynajmniej w ludziach, którzy nie za bardzo wiedzą o co w tym wszystkim "uczeniu maszynowym" chodzi.
Ale zaraz, zaraz, przecież w tej książce przeczytałem wyraźnie, że NIKT nie wie, co stoi za algorytmem uczenia maszynowego, żaden człowiek nie jest w stanie zrozumieć jak on działa, więc to, o czym pisała autorka, że nie ma się czego bać, bo AI posiada w rzeczywistości bardziej inteligencję nicienia niż myślącej istoty, już wtedy było w dużej mierze krótkowzroczne. Ale nie szkodzi, dorabianie oczywistości przyczyn zjawisk po fakcie ich wystąpienia podczas gdy wcześniej ich nikt nie przewidział, to znana od lat praktyka telewizoro-kanapowych a także prawdziwych ekspertów.
Ale przecież "Hello world" nie jest tylko książką o AI, ale o tym, jak cyfrowy świat zostawia ślad w kształtowaniu się nie tylko postępu, ale kultury i wielu zjawisk społeczno-gospodarczych na świecie. Właśnie to stanowi siłę tej pozycji.
Książka jest znakomita, ale już troszkę się zestarzała, a w zasadzie nie nadążyła przed rosnącym logarytmicznym postępem AI. W 2019 roku można było spać spokojnie, tymczasem dziś (w 2023) AI budzi przerażenie, przynajmniej w ludziach, którzy nie za bardzo wiedzą o co w tym wszystkim "uczeniu maszynowym" chodzi.
więcej Pokaż mimo toAle zaraz, zaraz, przecież w tej książce przeczytałem...
Fajnie przedstawia jak wygląda rozwój nowych technologii i na jakie przeszkody napotyka się podczas prac nad algorytmami.
Fajnie przedstawia jak wygląda rozwój nowych technologii i na jakie przeszkody napotyka się podczas prac nad algorytmami.
Pokaż mimo toKsiążka przedstawiająca podstawy związane ze sztuczną inteligencją, dla laików w tym temacie myślę że jest wystarczająca. Chociaż niektóre tezy autora są, że tak powiem, bardzo naiwne.
Książka przedstawiająca podstawy związane ze sztuczną inteligencją, dla laików w tym temacie myślę że jest wystarczająca. Chociaż niektóre tezy autora są, że tak powiem, bardzo naiwne.
Pokaż mimo toNiby rozumiem skąd wziął się podtytuł książki Hello world., czyli Jak być człowiekiem w epoce maszyn, ale uważam, że nie pasuje do treści. Owszem, jest chwytliwy, ale książka tylko w jednym momencie się odwołuje do tego tematu – dopiero na samym końcu i wcale nie odpowiada na to pytanie.
Nie zmienia to jednak faktu, że Hannah Fry napisała książkę ciekawą i porządkującą pewną wiedzę w łatwy do przyswojenia sposób. Autorka generalnie pisze o dotychczasowym wykorzystywaniu algorytmów uczenia maszynowego, potocznie zwanego sztuczną inteligencją. Fry podzieliła książkę na rozdziały poświęcone konkretnym zagadnieniom.
🤖 Algorytmy w (u)życiu
Autorka po kolei zajmuje się: władzą, danymi, wymiarem sprawiedliwości, medycyną, samochodami, przestępczością i sztuką. Książka zawiera wiele case studies, badań i źródeł odnośnie wykorzystania AI w tych przestrzeniach. Co jest ważne, autorka wgłębia się w tematykę i opisuje dokładnie trudności, jakie mają algorytmy i ludzie przy prawidłowym procesowaniu danych.
Np. w rozdziale odnośnie służby zdrowia opisuje programy wspomagające diagnozowanie chorób, w tym rozpoznawanie raka. Algorytmy te są zaprzęgnięte do rozpoznawania chorych komórek. Radzą sobie z tym nieźle, ale autorka zwraca uwagę także na inny ważny aspekt – na nadrozpoznawalnosc i wyniki fałszywie pozytywne. Wynik taki jest wtedy, gdy algorytm uznał komórki za rakowe, choć są w normie lub nigdy nie przerodziłyby się w nic zagrażającego życiu. Wedle badań to ok 1 na 10 nowotworów, co moim zdaniem w tym konkretnym przypadku jest sporą nieprawidłowością (s 125).
Szczegółowych omówień problemów z wykorzystaniem algorytmów jest więcej. Fry pisze o Watsonie, który wygrał w 2011 roku w programie !Jeopardy i docelowo miał być używany właśnie jako pomoc do diagnoz medycznych. Niestety z tego co wiadomo, nadal nie ma oszałamiających efektów. Złożoność świata jest zwyczajnie zbyt duża, potrzeba mnóstwo danych do nauki algorytmów, co oznaczałyby m.in. rezygnację z prywatności.
🤖 Autonomiczne samochody
Fry opisuje też jak działają algorytmy autonomicznych samochodów i jakie są z nimi problemy. Projektanci systemów borykali się np. z wyzwaniem, jakie polecenie zadać AI, żeby prawidłowo rozpoznawało ulice. Badacze próbowali z poleceniem “jedź tylko po najbardziej płaskiej powierzchni”, ale ściana też jest płaska. Próbowali także inaczej z “jedź w kierunku dwóch prostopadłych linii”, mając na myśli pasy. Niestety takie podejście do polecenia też nie było idealne, bo drzewo na horyzoncie także może przypominać pionową linię.
Fry tłumaczy, że auto musi używać wielu różnych czujników oprócz kamery, także radaru i lasera do mierzenia odległości. Wyjaśnia też problem z priorytetyzacją danych – który czujników, powinien mieć największą wagę przy podejmowaniu decyzji, gdzie jechać? I co jeśli się zwyczajnie pomyli?
🤖 Warto rozumieć
Opisy, jak działają algorytmy, nie odpowiadają na pytanie Jak być człowiekiem w epoce maszyn. Jest też jedna nieścisłość merytoryczna w tej książce, bo autorka pisze o znanym kejsie sklepu Target, nastolatki w ciąży i jej ojca robiącego aferę. O ile wiem, to historia ta nie jest prawdziwa, a wymyślił ją reporter New York Times, żeby zwizualizować swój tekst o możliwościach predykcyjnych algorytmów (czytaj więcej: Prognozuj – kto kliknie, kupi, skłamie lub umrze).
Niezależnie od tego książka jest warta uwagi, bo wszelkie problemy związane z użyciem AI są podane nie za głęboko i nie za płytko. Autorka naprawdę fantastycznie wykorzystuje storytelling do opowiadania o danych, algorytmach, ich możliwościach, ale i problemach, z jakimi się wciąż borykamy w ich programowaniu. Choć myślę, że Fry pisała książkę raczej dla kogoś, kto rozumie chociaż podstawowo technologię i chciałby się dowiedzieć, jak coś działa, to wydaje mi się, że treść może być łatwo zrozumiała także dla zupełnych laików.
Niby rozumiem skąd wziął się podtytuł książki Hello world., czyli Jak być człowiekiem w epoce maszyn, ale uważam, że nie pasuje do treści. Owszem, jest chwytliwy, ale książka tylko w jednym momencie się odwołuje do tego tematu – dopiero na samym końcu i wcale nie odpowiada na to pytanie.
więcej Pokaż mimo toNie zmienia to jednak faktu, że Hannah Fry napisała książkę ciekawą i porządkującą...
Pani Fry jest doktorem matematyki wykładającym na UCL i w codziennej pracy oprócz bycia popularyzatorką nauki(za co dostała medal Zeemana) zajmuje się modelowaniem zachowań ludzkich. Obecnie ma na koncie cztery książki, a dwie z nich zostały przetłumaczone na język polski i wydane w Polsce.
Czy wiesz, że AI i algorytmy otaczają nas już prawie z każdej strony? Towarzyszą nam gdy korzystamy z Internetu, telefonu, robimy zakupy online i tradycyjnie, prowadzimy samochód, czekamy na wyniki badań. Poznają nasze upodobania, antypatie. Mówią nam co obejrzeć na Netflixie (czy innym serwisie streamingowym),jakiej muzyki posłuchać, z kim się umówić…
„Algorytmy maja przy tym ukryte możliwości, dzięki czemu powoli i subtelnie zmieniają kryteria człowieczeństwa „[H.F]
Książka w szczególności przeznaczona jest dla osób nietechnicznych. Osoby, które na co dzień zajmują się programowaniem lub mają styczność z AI, raczej nie znajdą w niej nic nowego od strony typowo technicznej (tym bardziej że książka jest z 2018r). Jednakże, książka zawiera bardzo dużo ciekawych przykładów oraz anegdot, których wcześniej nie znałem, mimo tego że temat AI oraz sieci neuronowych jest mi bardzo bliski.
Książka napisana jest bardzo łatwym językiem. Autorka wprowadza nas w świat algorytmów, a następnie opisuje ich działanie na przykładach z życia codziennego. Książka została podzielona na następujące rozdziały:
a) Władza – kto rządzi my czy one
b) Dane – co algorytmy robią z naszymi danymi i kto ma do nich dostęp
c) Wymiar sprawiedliwości – czy algorytmy mogą skazywać ludzi
d) Medycyna – pomaganie w diagnozowaniu nowotworów
e) Samochody – autonomiczne pojazdy
f) Przestępczość – czy algorytm zastąpi policje
g) Sztuka – czy algorytm może stworzyć coś nowego.
Książkę polecam wszystkim, a w szczególności rozdział o Danych. Podejrzewam, że większość ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego jak dużo swoich danych udostępniamy np. wielkim koncernom, algorytmom podczas zwykłego skanowania karty lojalnościowej w sklepie, wypełniając jakieś ankiety w sieci czy wstawiając zdjęcia, posty w mediach społecznościowych. To co wydaje się nam darmowe jest bardzo drogie, a walutą są nasze dane. Jak pisze autorka:
„Taki był układ, na który wszyscy poszliśmy: darmowa technologia w zamian za nasze dane i możliwości ich wykorzystywania w celu wpływania na nas i czerpania z nas zysków. Wszystko, co najlepsze i najgorsze w kapitalizmie, w jednym prostym barterze”
Pani Fry jest doktorem matematyki wykładającym na UCL i w codziennej pracy oprócz bycia popularyzatorką nauki(za co dostała medal Zeemana) zajmuje się modelowaniem zachowań ludzkich. Obecnie ma na koncie cztery książki, a dwie z nich zostały przetłumaczone na język polski i wydane w Polsce.
więcej Pokaż mimo toCzy wiesz, że AI i algorytmy otaczają nas już prawie z każdej strony? Towarzyszą...
Idealna dla laików, bardzo przystępnie napisana. Wyjaśnienie wiele spraw, z których nie zdajemy sobie sprawy korzystając na codzień z ciągle rozwijających się technologii. Jednocześnie nie straszy nas co to będzie gdy sztuczna inteligencja przejmie nad nami kontrole.
Idealna dla laików, bardzo przystępnie napisana. Wyjaśnienie wiele spraw, z których nie zdajemy sobie sprawy korzystając na codzień z ciągle rozwijających się technologii. Jednocześnie nie straszy nas co to będzie gdy sztuczna inteligencja przejmie nad nami kontrole.
Pokaż mimo toMysle, ze kazdy kto wchodzi do Internetu powinien wiedziec co zawiera ta ksiazka. Bez paniki. Po prostu wiedziec.
Mysle, ze kazdy kto wchodzi do Internetu powinien wiedziec co zawiera ta ksiazka. Bez paniki. Po prostu wiedziec.
Pokaż mimo toBardzo ciekawa, Nie tylko dla informatyków i programistów
Bardzo ciekawa, Nie tylko dla informatyków i programistów
Pokaż mimo toKsiążka w ludzki sposób opowiada o istocie algorytmów. To popularnonaukowa pozycja, którą zrozumie każdy. Ciekawa, ale dla mnie jest uzupełnieniem dla "Wieku Paradoksów" Natalii Hatalskiej ;)
Książka w ludzki sposób opowiada o istocie algorytmów. To popularnonaukowa pozycja, którą zrozumie każdy. Ciekawa, ale dla mnie jest uzupełnieniem dla "Wieku Paradoksów" Natalii Hatalskiej ;)
Pokaż mimo to