Druga część trylogii "Blue" Lisy Glass. Podobała mi się bardziej od pierwszej części, zdecydowanie szybciej mi się ją czytało i bardziej się w nią wciągnęłam. Jednak w pewnych momentach nie rozumiałam postępowania Iris, ja bym po prostu zrobiła to inaczej. Tak samo zakończenie nie koniecznie przypadło mi do gustu, ale musze przyznać, że myślałam że ta książka skończy się inaczej.

Druga część trylogii "Blue" Lisy Glass. Podobała mi się bardziej od pierwszej części, zdecydowanie szybciej mi się ją czytało i bardziej się w nią wciągnęłam. Jednak w pewnych momentach nie rozumiałam postępowania Iris, ja bym po prostu zrobiła to inaczej. Tak samo zakończenie nie koniecznie przypadło mi do gustu, ale musze przyznać, że myślałam że ta książka skończy się...

Poprzedni tom czytałam kilka lat temu, ale w końcu postanowiłam zabrać się za 2 część. Ta również jest bardzo lekka i przyjemna, ale trochę brakuje mi fabuły. Co więcej główna bohaterka strasznie mnie irytowała. Nie było tu też takiego klimatu jak w 1 tomie. Po prostu ta książka wydawała mi się o wiele mniej dopracowana.

Poprzedni tom czytałam kilka lat temu, ale w końcu postanowiłam zabrać się za 2 część. Ta również jest bardzo lekka i przyjemna, ale trochę brakuje mi fabuły. Co więcej główna bohaterka strasznie mnie irytowała. Nie było tu też takiego klimatu jak w 1 tomie. Po prostu ta książka wydawała mi się o wiele mniej dopracowana.

"Powiew" to druga część cyklu. Wiele osób twierdzi, że lepsza od poprzedniej części. Myślę, że to dlatego, iż w pierwszej części poznaliśmy jedynie powierzchownie bohaterów i ich perypetie natomiast tutaj pojawiają się nowe wątki i jest więcej szczegółów. Ta książka pozwala nam bliżej poznać historię Iris i Zeke'a oraz pokazuje nam trud surfurskiego życia. Polecam szczególnie przeczytać całą serię i poddać się falom :)

"Powiew" to druga część cyklu. Wiele osób twierdzi, że lepsza od poprzedniej części. Myślę, że to dlatego, iż w pierwszej części poznaliśmy jedynie powierzchownie bohaterów i ich perypetie natomiast tutaj pojawiają się nowe wątki i jest więcej szczegółów. Ta książka pozwala nam bliżej poznać historię Iris i Zeke'a oraz pokazuje nam trud surfurskiego życia. Polecam...

Druga część podobała mi się o wiele bardziej. Nie była tak płytka jak jej poprzedniczka, gdzie Iris, zanim została dziewczyną Zeke`a, zdążyła całować się z jego bratem, swoim byłym i przypadkowym kolesiem poznanym w klubie :`) Tutaj na szczęście nie mamy już za wiele romantycznych uniesień. Zamiast tego - proza życia. Bohaterowie uczą się żyć we dwoje, co okazuje się nie być takie proste.

Bardzo polubiłam Iris. Jest naprawdę autentyczną i przekonującą postacią. Złości się, ma wyrzuty sumienia, jest zazdrosna, boi się, dostaje okres. Zwłaszcza za to ostatnie należy się autorce pochwała, bo, powiedzcie sami: ile jest książek, których główną bohaterką jest dziewczyna? A ile z nich zawiera w sobie chociaż wzmiankę o czymś, co dla kobiet jest zazwyczaj normalnością?

Miałam obawy przed sięgnięciem po tą książkę, ale dostałam więcej niż się spodziewałam. Ubolewam, że w bibliotece nie jest dostępna jeszcze kolejna część.

Druga część podobała mi się o wiele bardziej. Nie była tak płytka jak jej poprzedniczka, gdzie Iris, zanim została dziewczyną Zeke`a, zdążyła całować się z jego bratem, swoim byłym i przypadkowym kolesiem poznanym w klubie :`) Tutaj na szczęście nie mamy już za wiele romantycznych uniesień. Zamiast tego - proza życia. Bohaterowie uczą się żyć we dwoje, co okazuje się nie...

Wydawało mi się, że książka o nastolatchach i do tego surferach będzie dynamicza i pełna energii. Liczyłam na to, że autorka przedstawi nam jak młodzi ludzie surfujac czerpią radość z życia i uczą się współzawodnictwa. Nastolatki są pełni energii, pomysłów na życie i werwy i na tym powinna się opierać opowieść. Autorka głównie opiera się na ich problemach w związku. A to, że dziewiętnastolatek spał z ponad dwiema setkami dziewczyn to już trochę wyobraźnia za bardzo poniosła autorkę. Nawet jeżeli zdarzają się takie przypadki w życiu to jednak książki czyta młodzież i niektórzy mogą brać przykład z bohaterow. Mimo to, że książkę czyta się lekko i przyjemnie to brakowało mi przygód bohaterów. Zakończenie dosyć smutne. Nie spodziewałam się takiego rozwoju wydarzeń.

Wydawało mi się, że książka o nastolatchach i do tego surferach będzie dynamicza i pełna energii. Liczyłam na to, że autorka przedstawi nam jak młodzi ludzie surfujac czerpią radość z życia i uczą się współzawodnictwa. Nastolatki są pełni energii, pomysłów na życie i werwy i na tym powinna się opierać opowieść. Autorka głównie opiera się na ich problemach w związku. A to,...

Nie ma lepszego sposobu na spędzenie wietrznych i deszczowych jesiennych wieczorów niż w ciepłym domu, pod kocem z kubkiem ciepłego napoju i książką pozwalającą nam na moment przenieść się myślami do tych cieplejszych miesięcy, przypomnieć sobie wakacyjne miesiące, młodzieńcze przygody, minione plany i rozterki. Do takich lektur należy trylogia „Blue” Lisy Glass pozwalająca nam na podróż na piaszczyste plaże Miami słynące ciepłego klimatu, wysokich fal, oraz tłumów utalentowanych surferów. Taki obrazem osobom z mojego pokolenia przywołuje na myśl serial „Słoneczny patrol”. Ale tu mamy młodszych bohaterów, inną tematykę i odmienne cele. Jedno, co łączy trylogię z serialem to piaszczyste, gorące plaże, ciepły ocean i klimat Florydy, na której panuje wieczne lato, a ludzie (nawet jeśli pracują) wydają się być na niekończących się wakacjach.
Akcja wszystkich tomów toczy się wokół Iris i Zaka poznających się na zajęciach z jogi, na których zostają dobrani w parę. Szybko okazuje się, że nie tylko w czasie gimnastyki są zgranym duetem. Kilkunastominutowa gimnastyka staje się wstępem do rozwijającej się znajomości toczącej się wokół miłości do surfingu. Znajomość szybko się rozwija, ale nie zabraknie też przeciwieństw w postaci ciągnącej się za bohaterami przeszłości: byli chłopacy, minione dramaty oraz tajemnice. To sprawia, że pisarka bardzo dobrze buduje klimat napięcia między bohaterami, wprowadza element niepewności, rozdarcia i mimo, że wiemy, jak się ta historia skończy dajemy się jej porwać.
Po początkach romansu w „Błękicie” nadszedł czas na „Powiew” i nieco poważniejsze tematy i małą zmianę otoczenia. Iris po wygranych zawodach rusza z Zakiem w trasę, w czasie której może cieszyć się swoją rosnącą sławą oraz miłością, która zostanie poddana poważnym próbom. Wybory dokonane przez Iris pobrzmiewają w trzecim tomie pt. „Fala”. Po zakończeniu związku z ukochanym powraca do swojego rodzinnego miasteczka, gdzie chce żyć własnym życiem i zapomnieć o przeszłości. Randki z nowymi chłopakami wcale nie pomagają jej na wyrzucenia z serca Zaka.
Wszystkie części to lekka opowieść o miłości dwójki młodych ludzi i próbach jakie serwuje im życie. Fabuła – jak w każdym romansie - dość przewidywalna, ale tu nadrabia klimat książki, ciepło oceanu wyłaniające się niemal z każdej strony, żywotność bohaterów mieszkających w ciepłym klimacie, młodzieńcza energia, którą obdarzeni są nie tylko kochankowie.
Książki czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Trylogia zdecydowanie jest powieścią młodzieżową dla czytelników chcących oderwać się od rzeczywistości i wejść w rozterki książkowych rówieśników, znaleźć odpowiedź na własne dylematy lub spojrzeć na nie z innej perspektywy. Dużym plusem jest tu pokazanie bohaterów pasjonatów, którzy poza zamiłowaniem do surfingu są zwykłymi nastolatkami z dość przeciętnymi dylematami, a przez to bliższymi młodym czytelnikom. Wplecione w fabułę dramaty pokazują, że nic w życiu nie jest łatwe, proste.

Nie ma lepszego sposobu na spędzenie wietrznych i deszczowych jesiennych wieczorów niż w ciepłym domu, pod kocem z kubkiem ciepłego napoju i książką pozwalającą nam na moment przenieść się myślami do tych cieplejszych miesięcy, przypomnieć sobie wakacyjne miesiące, młodzieńcze przygody, minione plany i rozterki. Do takich lektur należy trylogia „Blue” Lisy Glass pozwalająca...

Może to dlatego moja opinia będzie taka jak jest ponieważ kiedy ja wypozyczylam nie wiedziałam że to część druga. Czytałam bo czekałam na jakieś rozwinięcie akcji, jednak zawiodłam się na całej lini.. Wynudzilam się okropnie, zakończenie beznadziejne.

Może to dlatego moja opinia będzie taka jak jest ponieważ kiedy ja wypozyczylam nie wiedziałam że to część druga. Czytałam bo czekałam na jakieś rozwinięcie akcji, jednak zawiodłam się na całej lini.. Wynudzilam się okropnie, zakończenie beznadziejne.

Cała recenzja: http://bo-w-nich-jest-caly-swiat.blogspot.com/2018/09/powiew-lisa-glass.html

Pierwszy tom miałam okazję czytać w zeszłym roku. Bardzo przypadł mi do gustu, to był taki powiew świeżości. Mimo tego, że trylogia Lisy Glass to w głównej mierze romans, to do tej pory nie miałam do czynienia chyba z żadną książką, w której surfing i sport ogólnie odgrywałyby tak wielką rolę. Zeke jest zawodowcem, a Iris kocha spędzać czas na falach.

Jeśli chodzi o to, jak Powiew ma się do pierwszego tomu, to moim zdaniem wypada całkiem nieźle. Jednak Błękit podobał mi się nieco bardziej, bo było tam więcej luzu, surfingu no i relacja Iris i Zeka dopiero się rozwijała. Druga część jest już trochę mniej kolorowa. Iris poznaje kulisy życia zawodowego surfera i nie jest pewna, czy jej się to podoba. Dochodzą także problemy, które siłą rzeczy muszą się pojawić, jeśli dwie de facto młode jeszcze osoby zaczynają praktycznie ze sobą żyć.

Dodam jeszcze, żebyście nie czytali opisu z tyłu, bo zdradza całą fabułę. Moim zdaniem ktoś powinien dodawać informacje z tyłu z większą ostrożnością. Zaczęłam się zastanawiać, kiedy w końcu dojdzie do opisanych zdarzeń, aż skończyłam książkę. Jednak w gruncie rzeczy nie popsuło mi to frajdy z czytania.

Cała recenzja: http://bo-w-nich-jest-caly-swiat.blogspot.com/2018/09/powiew-lisa-glass.html

Pierwszy tom miałam okazję czytać w zeszłym roku. Bardzo przypadł mi do gustu, to był taki powiew świeżości. Mimo tego, że trylogia Lisy Glass to w głównej mierze romans, to do tej pory nie miałam do czynienia chyba z żadną książką, w której surfing i sport ogólnie odgrywałyby tak...

Z literatury młodzieżowej już wyrosłam, jednak pierwsza część serii bardzo mi się podobała ze względu na surferski klimat. Tego samego oczekiwałam po drugiej części.
Niestety w tej książce surfingu prawie nie ma. Jest za to dwoje nastolatków i ich problemy w związku. Czyta się lekko i przyjemnie, ale niestety to już nie to.

Z literatury młodzieżowej już wyrosłam, jednak pierwsza część serii bardzo mi się podobała ze względu na surferski klimat. Tego samego oczekiwałam po drugiej części.
Niestety w tej książce surfingu prawie nie ma. Jest za to dwoje nastolatków i ich problemy w związku. Czyta się lekko i przyjemnie, ale niestety to już nie to.