Wszyscy powinniśmy być feministami
![Okładka książki Wszyscy powinniśmy być feministami](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4809000/4809352/608103-170x243.jpg)
- Kategoria:
- publicystyka literacka, eseje
- Tytuł oryginału:
- We Should All Be Feminists
- Wydawnictwo:
- Zysk i S-ka
- Data wydania:
- 2017-11-13
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-11-13
- Data 1. wydania:
- 2014-10-09
- Liczba stron:
- 80
- Czas czytania
- 1 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381161961
- Tłumacz:
- Agnieszka Sylwanowicz
- Tagi:
- feminizm kobieta kultura mentalność publicystyka role społeczne równouprawnienie społeczeństwo tradycja współczesna obyczajowość współczesność
- Inne
Cieszący się wielkim uznaniem, skłaniający do refleksji bestseller z listy „New York Timesa” – osobisty, poparty doskonałymi argumentami esej powstały na podstawie podziwianej prelekcji o tym samym tytule wygłoszonej na konferencji TEDx. Chimamanda Ngozi Adichie formułuje jedyną w swoim rodzaju definicję feminizmu dla XXI wieku, zakorzenioną w pojęciach wspólnoty i świadomości. Czerpiąc pełnymi garściami z własnego doświadczenia oraz głębokiego zrozumienia często ukrytych realiów polityki seksualnej, ta niezwykła autorka stara się obalić stereotypy i obłaskawić złe skojarzenia zwykle wywoływane przez ten termin. Twierdzi, że koniecznie należy położyć nacisk na feminizm, ponieważ skupianie się jedynie na ogólnych „prawach człowieka” sprawia, że „odrzuca się problemy związane z płcią kulturową. Byłoby to w pewnym stopniu udawanie, że to nie kobiety są od wieków wykluczane”. Jej nacisk na doświadczenia czarnoskórych kobiet to aspekt tego ruchu, na który nie zawsze zwracano należytą uwagę, a Adichie przedstawia swoje własne feministyczne przeżycia w bardziej konserwatywnej nigeryjskiej kulturze.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 403
- 1 017
- 208
- 51
- 35
- 33
- 28
- 27
- 22
- 21
OPINIE i DYSKUSJE
Rozumiem, że ma to być "wstęp do feminizmu". Ale trudno tu nie wspomnieć, że temat został potraktowany powierzchownie. Wiadomo, to tylko esej, ale to nie jedyna przyczyna.
No i mowa tu o płci biologicznej, a biorąc pod uwagę niektóre wypowiedzi autorki na temat osób trans, rzuciło mi się to w oczy. Na pewno jednak ciekawe jest tu przedstawienie nierówności i feminizmu w innej kulturze (Nigeria).
Może i wszyscy powinniśmy być feministami, ale niekoniecznie wszyscy powinniśmy to przeczytać. Czy jest tragiczna? Zdecydowanie nie. Ale nie uznałabym jej za obowiązkową pozycję, jak często jest określana. Może te 8 lat temu, kiedy była wydana, tak było?
Rozumiem, że ma to być "wstęp do feminizmu". Ale trudno tu nie wspomnieć, że temat został potraktowany powierzchownie. Wiadomo, to tylko esej, ale to nie jedyna przyczyna.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNo i mowa tu o płci biologicznej, a biorąc pod uwagę niektóre wypowiedzi autorki na temat osób trans, rzuciło mi się to w oczy. Na pewno jednak ciekawe jest tu przedstawienie nierówności i feminizmu w...
Jestem pozytywnie zaskoczona. W książce nie ma agresji, nie ma usilnego objaśniania świata. Jest za to wiele przykładów, refleksji, obserwacji. I właśnie do obserwacji świata i relacji ta książka wydaje się mimochodem najbardziej zachęcać. Dla tych, którzy z pojęciem feminizmu nie mieli większej styczności lub kojarzy im się wojowniczo i ofensywnie: lektura obowiązkowa.
Jestem pozytywnie zaskoczona. W książce nie ma agresji, nie ma usilnego objaśniania świata. Jest za to wiele przykładów, refleksji, obserwacji. I właśnie do obserwacji świata i relacji ta książka wydaje się mimochodem najbardziej zachęcać. Dla tych, którzy z pojęciem feminizmu nie mieli większej styczności lub kojarzy im się wojowniczo i ofensywnie: lektura obowiązkowa.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka krótka, ale bardzo treściwa i ważna.
Książka krótka, ale bardzo treściwa i ważna.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBardzo ciekawa pozycja. Krótka i interesująca książka, która według mnie jest idealnym wstępem do całej koncepcji feminizmu, przy okazji ujmując go w bardzo przyjemny do czytania oraz wciągający sposób. Bardzo polecam!
Bardzo ciekawa pozycja. Krótka i interesująca książka, która według mnie jest idealnym wstępem do całej koncepcji feminizmu, przy okazji ujmując go w bardzo przyjemny do czytania oraz wciągający sposób. Bardzo polecam!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCiekawa lektura, choć całkiem sporo rzeczy wydało mi się dosyć oczywistych. Ale to chyba właśnie w tej oczywistości, paradoksalnie, tkwi niesamowitość tej książki - niesamowite jest to, jak na różnych długościach i szerokościach geograficznych kobiety mają podobne doświadczenia. Kobiety wykonujące większość obowiązków domowych, mimo, że pracują zawodowo, kobiety, które są krytykowane za zbytnią pewność siebie, podczas, gdy ich kolegom z pracy zachowującym się podobnie, nikt nie czyni takich zarzutów, przekonanie, że kobieta musi mieć męża i dzieci, by być pełnowartościowa kobietą... No i Adichie potwierdza, że samotna kobieta w Nigerii może mieć problem np z wynajęciem pokoju, bo jest ryzyko, że zostanie uznana za pracownicę seksualną. Widziałam taką informację wcześniej w internecie, ale chciałam wierzyć, że to miejska legenda. Dobra książka dla osób zainteresowanych feminizmem lub Afryką, a jeśli ktoś jest zainteresowany jednym i drugim, to tym bardziej!
Ciekawa lektura, choć całkiem sporo rzeczy wydało mi się dosyć oczywistych. Ale to chyba właśnie w tej oczywistości, paradoksalnie, tkwi niesamowitość tej książki - niesamowite jest to, jak na różnych długościach i szerokościach geograficznych kobiety mają podobne doświadczenia. Kobiety wykonujące większość obowiązków domowych, mimo, że pracują zawodowo, kobiety, które są...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCzytałam w oryginale. Mocne. Powalające. Prawdziwe. To pozycja przede wszystkim dla mężczyzn, żeby więcej nie mówili, że przecież kobiety są już równo traktowane, że nie „w tych czasach”. Żeby się odezwali, jak widzą brak szacunku do kobiety. Bo dziś świat jest w Waszych rękach panowie, to Wy przede wszystkim możecie go zmienić.
I dla kobiet, żeby wiedziały, ze nie są same, że nie muszą czuć się gorsze, nie muszą wychodzić za mąż, żeby były coś warte.
I dla rodziców- dziewcząt i chłopców, żeby inaczej wychowywać kolejne pokolenie!
Czytałam w oryginale. Mocne. Powalające. Prawdziwe. To pozycja przede wszystkim dla mężczyzn, żeby więcej nie mówili, że przecież kobiety są już równo traktowane, że nie „w tych czasach”. Żeby się odezwali, jak widzą brak szacunku do kobiety. Bo dziś świat jest w Waszych rękach panowie, to Wy przede wszystkim możecie go zmienić.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toI dla kobiet, żeby wiedziały, ze nie są...
Dobre, potrzebne przemówienie, bo to spisane przemówienie z wykładu TEDx.
Dobre, potrzebne przemówienie, bo to spisane przemówienie z wykładu TEDx.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKrótka, ale jakże treściwa. Bez agresji, bez mowy nienawiści. Świetna pozycja.
Krótka, ale jakże treściwa. Bez agresji, bez mowy nienawiści. Świetna pozycja.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKrótka, bardzo treściwa pozycja, napisana przystępnym językiem. Każdy powinien przeczytać tę książkę lub zapoznać się z nagraniem wykładu z konferencji TEDex. I mówię to jako osoba, którą przyciągnął kontrowersyjny tytuł, który autorka doskonale wyjaśniła, odczarowując pojęcie feminizmu:
"Niektórzy ludzie pytają: „Po co używać słowa feminista? Czemu po prostu nie powiedzieć »zwolennik praw człowieka«?”. Bo to byłoby nieuczciwe. Feminizm stanowi oczywiście część praw człowieka — lecz wybierając ogólne wyrażenie „prawa człowieka”, odrzuca się problemy związane z płcią kulturową. Byłoby to w pewnym stopniu udawanie, że to nie kobiety są od wieków wykluczane. Byłoby to zaprzeczanie, że problem płci kulturowej dotyczy kobiet. Że problem dotyczy nie bycia człowiekiem w ogóle, lecz bycia kobietą. Przez całe wieki świat dzielił ludzi na dwie grupy, a następnie wykluczał i uciskał jedną z nich. Sprawiedliwość wymaga, by rozwiązanie problemu obejmowało takie stwierdzenie."
Krótka, bardzo treściwa pozycja, napisana przystępnym językiem. Każdy powinien przeczytać tę książkę lub zapoznać się z nagraniem wykładu z konferencji TEDex. I mówię to jako osoba, którą przyciągnął kontrowersyjny tytuł, który autorka doskonale wyjaśniła, odczarowując pojęcie feminizmu:
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Niektórzy ludzie pytają: „Po co używać słowa feminista? Czemu po prostu nie...
Krótko, ale dosadnie. Bardzo ciekawa perspektywa odnośnie do kwestii płci w dyskursie na temat praw człowieka.
Krótko, ale dosadnie. Bardzo ciekawa perspektywa odnośnie do kwestii płci w dyskursie na temat praw człowieka.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to