rozwińzwiń

Imperium miłości. Tom 2

Okładka książki Imperium miłości. Tom 2 Nermin Bezmen
Okładka książki Imperium miłości. Tom 2
Nermin Bezmen Wydawnictwo: Marginesy Cykl: Imperium miłości (tom 2) literatura obyczajowa, romans
328 str. 5 godz. 28 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Imperium miłości (tom 2)
Tytuł oryginału:
Kurt Seyt & Shura
Wydawnictwo:
Marginesy
Data wydania:
2016-10-26
Data 1. wyd. pol.:
2016-10-26
Liczba stron:
328
Czas czytania
5 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365586490
Tłumacz:
Robert Waliś
Tagi:
Robert Waliś
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
47 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2103
2041

Na półkach: , , ,

Książka „Imperium miłości. Tom 2” Nermin Bezmen zabiera nas w dalsze losy Kurta i Szury. W 1918 roku nasz bohater opuszcza Krym, aby szukać azylu na ziemiach Turcji. To razem z nim w tę podróż wybiera się jego ukochana. To wszystko weryfikuje związek dwojga ukochanych, nad którym zawisają czarne chmury. Czasami miłość nie wystarcza. Poznajemy nowych bohaterów, a z niektórymi musimy się pożegnać. Wydarzenia przeplatane są pierwszą wojną światową, rewolucją październikową i upadkiem Turcji osmańskiej.
W tej części główny bohater bardzo mnie drażnił, a przede wszystkim jego podejście i wybory. Szura zmieniła się nie do poznania, już nie jest niewinnym dziewczątkiem.
Po książkę sięgnęłam z ciekawości, ponieważ zamierzam obejrzeć serial nakręcony na jej podstawie.

Książka „Imperium miłości. Tom 2” Nermin Bezmen zabiera nas w dalsze losy Kurta i Szury. W 1918 roku nasz bohater opuszcza Krym, aby szukać azylu na ziemiach Turcji. To razem z nim w tę podróż wybiera się jego ukochana. To wszystko weryfikuje związek dwojga ukochanych, nad którym zawisają czarne chmury. Czasami miłość nie wystarcza. Poznajemy nowych bohaterów, a z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
114
42

Na półkach: ,

Pierwsza część mnie zauroczyła, dlatego chętnie sięgnęłam po drugą, którą w zasadzie przeczytałam jednym tchem.
Autorka opowiadając o swoim dziadku i miłości jego życia, bardzo zgrabnie zabiera czytelnika w niezwykłą podróż z carskiej Rosji, poprzez zamieszkały przez tatarów Krym i klimatyczną turecką Synopę do spektakularnie przedstawionego Konstantynopola. Nermin Bezmen kończy swoją opowieść niezwykle wzruszającym podsumowaniem, doskonale obrazującym ogrom emocji które towarzyszyły jej w trakcie poznawania i opisywania tej historii. Po lekturze polecam zobaczyć serial, który momentami zawiera sceny wyjęte prosto z książki ( co prawda na potrzeby fabuły dodano kilka postaci i wątków - ale w żaden sposób mi to nie przeszkadza).

Pierwsza część mnie zauroczyła, dlatego chętnie sięgnęłam po drugą, którą w zasadzie przeczytałam jednym tchem.
Autorka opowiadając o swoim dziadku i miłości jego życia, bardzo zgrabnie zabiera czytelnika w niezwykłą podróż z carskiej Rosji, poprzez zamieszkały przez tatarów Krym i klimatyczną turecką Synopę do spektakularnie przedstawionego Konstantynopola. Nermin Bezmen...

więcej Pokaż mimo to

avatar
540
536

Na półkach: ,

Drugi tom "Imperium miłości", czyli powrót do Kurta i Szury.

Kurt Seyit i Szura rozstali się, ale wkrótce spotkali się we czwórkę w Noworysyjsku i podróżowali razem dalej. Szura zostawiła swój rodzinny dom i opuściła Ojczyznę i pojechała do Ałuszty.

Niestety ojciec Kurta, nie akceptuje Szury i nie wpuszcza syna do domu, chyba, że ten opuści Szurę. Kurt, odchodzi z domu i opuszcza Ałusztę, razem z Szurą, ale jego brat ginie na jego oczach.

Razem z Szurą docierają do wioski, w której się osiedlają. Kurt chce być użyteczny i potrzebny, ale jako, że nie jest obywatelem Turcji, nie może pójść do wojska. Postanawia pojechać z Szurą do Konstantynopola i tam spróbować szczęścia.

Choć Kurt i Szura żyją w biedzie to są ze sobą szczęśliwi. Ona pracuje w pralni, a on roznosi pranie. Odkładają ruble, które wykorzystają jak wrócą do kraju. W Konstantynopolu Szurę odnajduje kuzyn, któremu nie mówi o tym, że mieszka z Kurtem.

I właśnie wtedy między Szurą a Kurtem zaczyna sie psuć, gdyż Kurt uważa, że Szura zdradza go z innym. Dlatego postanawia zrewanżować się tym samym i zdradza Szurę. Od tego momentu dużo się zmienia w ich życiu...

Ta część jest zdecydowanie lepsza od poprzedniej. Więcej się tu dzieje, mamy rozwój relacji Kurta i Szury ich rozłam związku, a także podjęcie decyzji przez Kurta o ślubie.

Oczywiście Kurt i Szura, popełniając błędy są usprawiedliwiani. On widział ją z mężczyzną, więc on ma prawo iść do łóżka z inną kobietą. Potem ona mu wybacza (bo go kocha!) ale potem ona zdradza jego, żeby mu pokazać jak się ona czuła kiedy on poszedł do łóżka z inną. Czy to jest miłość? Nie mówię, że nie zdarza się to w związku, ale związek Szura i Kurta to jest coś czego nie nazwałabym miłością. Pożądaniem owszem, bo pod tym względem byli do siebie dopasowani. I nie mogę zrozumieć jak można sypiać z innymi mężczyznami, kochając dalej tego z którym nie może być i wie, że jest on żonaty, a i tak czeka u siebie w domu na niego. Jak żonaty facet (żonaty!) może iść do swojej byłej kochanki i tak po prostu złamać przysięgę małżeńską? Nie mieści mi się to w głowie.

Oczywiście rodzina Murvet drażniła i denerwowała mnie bardziej niż Szura i Kurt (a to jest wyczyn!) ich obyczaje i zwyczaje, ciągłe kłótnie w domu oraz zabranianie narzeczonemu widywania swojej przyszłej żony. Kurt im się nie podobał, ale Murvet i tak go poślubiła. Za bardzo wtrącali się w życie dziewczyny i jakby tego było mało po wyprowadzce, matka kazała iść kolejnej córce z siostrą i Kurtem do ich mieszkania! Zero prywatności, możliwości poznania się, bycia sam na sam... Krytykowanie córki, która wkłada bieliznę od męża i mówienie jej, że porządne kobiety nie noszą takiej bielizny... Nie mówiąc o ciągłym pytaniu się czy może wyjść gdziekolwiek sama, miałam wrażenie, że jej rodzinie zależy na rozwalenie jej małżeństwa z Seyitem.

Pomimo, że Kurt mnie wkurzał to jedną rzecz zrobił dobrze (miał stan trzeźwości!) zaprowadził Szurę na statek tłmuacząc jej, że musi sobie ułożyć życie na nowo, skoro nie mogą być razem. Niby trochę się zrehabilitował w moich oczach, ale jednak zdania o nim nie zmieniłam.

Wiem jednak, że będę kontynuować cykl dalej. Ciekawi mnie zakończenie historii Kurta i Szury.

Drugi tom "Imperium miłości", czyli powrót do Kurta i Szury.

Kurt Seyit i Szura rozstali się, ale wkrótce spotkali się we czwórkę w Noworysyjsku i podróżowali razem dalej. Szura zostawiła swój rodzinny dom i opuściła Ojczyznę i pojechała do Ałuszty.

Niestety ojciec Kurta, nie akceptuje Szury i nie wpuszcza syna do domu, chyba, że ten opuści Szurę. Kurt, odchodzi z domu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
701
405

Na półkach: , ,

Dalsze losy bohaterów.
Przyjaciele docierają do Kisłowodzka, ale okazuje się, że Anastazja uciekła przed rewolucją do Noworosyjska, pod opiekę wuja generała Bogajewskiego. Seyit, Tatiana i Celil podążają jej śladem i stęsknieni kochankowie wreszcie się spotykają. W czwórkę wyruszają na południe, przepływając Morze Czarne. Powrót do rodzinnej Ałuszty rozczarowuje Seyita, ponieważ ojciec nie akceptuje jego związku z Szurą i wybierając miłość, jest zmuszony opuścić rodzinę. Młodzi zamieszkują razem, jednak nie tak sobie wyobrażali wspólne życie. Wkrótce bolszewicy docierają na Krym i bohaterowie po dramatycznych przejściach i licznych nieporozumieniach uciekają we dwoje do Turcji. Będą musieli zmierzyć się z przeciwnościami losu, tęsknotą i samotnością, oraz zrozumieją, że miłość to nie wszystko.

Druga część jest lepsza od poprzedniej, bo więcej się w niej dzieje, jest dużo dramatu i nowych bohaterów, a zwiazek Szury i Seyita jest bardziej dojrzały i po przejściach. Po raz kolejny nie mogłam się oderwać od czytania i pochłonęłam ją w jedną noc.
Seyit i Anastazja w końcu się spotkali, zamieszkali razem i nadrobili stracony czas. Oboje poświęcili wszystko dla miłości i stali się rosyjskimi uciekinierami. Szybko się okazało, że tęsknota i strach przed przyszłością są silniejsze od miłości i ich związek zaczął przechodzić kryzys.
Szura już nie jest tą samą nastolatką, co w poprzedniej części. Ciężkie przeżycia, doswiadczenia i problemy w związku ją zmieniły, dorosła i straciła swą niewinność.
Seyit nadal jest odważny i uparty. W nowym miejscu tęsknił za służbą w wojsku i czuł się bezużyteczny. Po kłótni z ojcem ich silna więź się przerwała, ale bardzo tęsknił za rodziną i obawiał się o ich życie. Ich losy były wstrząsające i smutne.
Nową bohaterką jest żona Kurta, młoda i niedoświadczona Murvet, która pochodzi z bardzo zaściankowej rodziny z tradycjami. Pojawia się również postać Alaina, kapitana francuskiego liniowca, z którym Szura nawiązała romans.
To nie jest historia o szczęśliwej miłości.
Irytowała mnie jedna rzecz. Błędy i złe uczynki, które popełniali Seyit i Szura, miały zawsze jakieś wytłumaczenie i zaraz byli usprawiedliwiani. Bez sensu.
W książce jest dużo historii, jest ciekawa, wciągająca i na faktach. Dobra kontynuacja.

Dalsze losy bohaterów.
Przyjaciele docierają do Kisłowodzka, ale okazuje się, że Anastazja uciekła przed rewolucją do Noworosyjska, pod opiekę wuja generała Bogajewskiego. Seyit, Tatiana i Celil podążają jej śladem i stęsknieni kochankowie wreszcie się spotykają. W czwórkę wyruszają na południe, przepływając Morze Czarne. Powrót do rodzinnej Ałuszty rozczarowuje Seyita,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
877
509

Na półkach: ,

Tym razem autorka skupiła się na losach Kurta i Szury. Na tym jak udało im się siebie odnaleźć i jak w tych trudnych czasach próbowali przetrwać. Panujące zamieszki w Rosji i nie tylko nie ułatwiały głównym bohaterom być ze sobą i walczyć o swoją miłość. Mimo, że tak mocno się kochali i pragnęli to ciągle los im płatał figle i ciągle coś albo ktoś stawał im na drodze szczęścia.
Wydawać by się mogło, że skoro dwoje ludzi tak mocno się kocha to nic nie jest ich w stanie rozdzielić. Nic bardziej mylnego...Czasami miałam wrażenie, że kochają się za mocno i jest to toksyczną miłość. Niszczyli siebie nawzajem a potem żałowali. Rozstawali się, wracali do siebie i chyba tak naprawdę nie potrafili ze sobą być. Gdy byli daleko od siebie- tęsknili. Gdy udawało im się zbliżyć do siebie to momentami nie doceniali tego...
Jest to historia trudnej miłości ludzi, którzy się kochali ale nie umieli ze sobą żyć. Zazdrość ich niszczyła, zaborczość i niekiedy robienie sobie na złość jak dzieci w szkole. Do niczego to nie prowadziło a jedynie powodowało, że coraz bardziej się od siebie odsuwali i ranili. Efektem było małżeństwo Kurta z inną i pozwolenie aby jego ukochana Szura odeszła z jego życia i świata. Wypłynęła statkiem z innym ale czy na dobre ich losy się rozeszły?? Czy jednak miłość zwycięży i znowu zatęsknią za sobą?

Tym razem autorka skupiła się na losach Kurta i Szury. Na tym jak udało im się siebie odnaleźć i jak w tych trudnych czasach próbowali przetrwać. Panujące zamieszki w Rosji i nie tylko nie ułatwiały głównym bohaterom być ze sobą i walczyć o swoją miłość. Mimo, że tak mocno się kochali i pragnęli to ciągle los im płatał figle i ciągle coś albo ktoś stawał im na drodze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
930
542

Na półkach:

Przemieszczając się po ogarniętej rewolucją Rosji Kurtowi udaje się w końcu odnaleźć Szurę. Narażając swoje życie dociera z nią do rodzinnej Ałuszty. Jednakże i tam nie odczuwają spokoju, gdyż w mieście pojawiają się bolszewicy, wśród których pojawia się były przyjaciel Kurta ze szkoły Piotr Boriński. Na dodatek Mehmet nie akceptuje związku syna z Rosjanką. Obawiając się o życie swoje i Szury korzysta z pomocy Osmana Tatoglu i decyduje się wypłynąć z Krymu. Przyjmuje również propozycję dostarczenie broni do ogarniętego wojną Imperium Osmańskiego. Wraz z Szurą docierają do Synopy, a następnie do Konstantynopola. Jednakże w wyniku niefortunnego porozumienia kochankowie stopniowo oddalają się od siebie. Za namową przyjaciela Kurt decyduje się wziąć ślub z nastoletnią Murvet. Choć próbuje obdarzyć swoją żonę miłością i uwolnić ją od wpływów jej rodziny, to jednak dalej nie może zapomnieć o Szurze.

Drugi tom "Imperium Miłości" podobał mi się o wiele bardziej od pierwszego. Akcja jest szybsza, zaś książka naładowana jest emocjami. Mocniej można też się wczuć w losy postaci i to, że ich historia jest prawdziwa. Dużą zaletą książki są też barwne dialogi i tło historyczne. Niestety jej mankamentem jest usprawiedliwianie przez autorkę zachowań niektórych postaci (zwłaszcza Kurta, którego zazdrość i porywczość doprowadziły do rozpadu jego związku z Szurą).

Ogólnie seria "Imperium miłości" jest warta uwagi, zaś jej największym walorem jest to, że opisane w niej wydarzenia działy się naprawdę. Warto dać jej szansę i przeczytać smutną historię miłości Kurta i Szury.

Przemieszczając się po ogarniętej rewolucją Rosji Kurtowi udaje się w końcu odnaleźć Szurę. Narażając swoje życie dociera z nią do rodzinnej Ałuszty. Jednakże i tam nie odczuwają spokoju, gdyż w mieście pojawiają się bolszewicy, wśród których pojawia się były przyjaciel Kurta ze szkoły Piotr Boriński. Na dodatek Mehmet nie akceptuje związku syna z Rosjanką. Obawiając się o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
856
832

Na półkach: , , , , , , ,

Jednak mam jakiegoś nosa do książek - drugi tom Imperium miłości jest o wiele lepszy od pierwszego. O wiele więcej się w nim dzieje, otoczka historyczna nabrała rumieńców, a prawdziwe wydarzenia, które naprawdę miały miejsce w życiu głównych bohaterów, po prostu rozkruszają serca. Błagam o więcej a przy tym potrzebuję chwili na oddech!

Głównym bohaterom udaje się w końcu odnaleźć, czym samym ocalają swoje życie. Poświęcają dla swej miłości wszystko - życie rodzinne, przeszłość i przyszłość. Kurt Seyit i Szura starają się ułożyć sobie życie tylko we dwoje, jednakże - jak się okazuje - przeznaczenie i prawdziwa miłość to nie wszystko. Na drodze do ich szczęścia staje zarówno religia i obyczaje, jak również niefortunne nieporozumienie, które stopniowo ich od siebie oddala. Kurt żeni się z młodą Turczynką Murką... a Szura pozostaje mu wierna.

Drugi tom jest bezpośrednią kontynuacją pierwszej części... a ja sama jestem zachwycona! Ostatnie 100 stron było istnym rollercoasterem - aż trudno uwierzyć, że to wszystko działo się naprawdę. Jednakże właśnie osadzenie tej opowieści na faktach jest największym walorem Imperium miłości - a dla ostatnich stron drugiej części naprawdę warto przemóc pierwszy, mniej ciekawy tom. Z tej książki płynie taka lekcja o przewrotnych kolejach losu, że nie sposób nie uśmiechnąć się do posłowia.

Nigdy nie sądziłam, że polubię Szurę, czyli Aleksandrę Julianownę Wierżyńską. W pierwszym tomie wydawała mi się bezpłciową istotką, której myśli zaprzątał jedynie ledwo poznany mężczyzna (dosłownie!). W drugim tomie okazała się kobietą rozsądną, pracowitą i wciąż zakochaną - ale tym razem jej bezwarunkowa, często naiwna miłość po prostu chwyta za serce. Czytelniczka mocno trzyma za nią kciuki, gdyż Szura była dokładnie taką samą kobietą, taką jak my obecnie jesteśmy.

Niestety Imperium miłości cierpi na poważną chorobę - styl autorki. Nermin Bezmen nie wychodzi budowanie ciekawych, wciągających dialogów, a i opisy nie należą do jakiś wyjątkowych, będąc wypełnionym datami i ogólną sytuacją polityczną na świecie. Często strony wypełnione zostały nic nie wnoszącymi do historii wersetami. Jednakże jest coś, co autorce się udało - napisała ostatnie 100 stron naprawdę dobrze (choć z drugiej strony te wydarzenia niosły ze sobą już taki pokład dramatyczny, że nie sposób było nie odczuć tego bólu). Nie jest genialnie, ale jest przyzwoicie!

Osobiście sądzę, że dobrze by tej historii zrobiło, gdyby nie została podzielona na dwa tomy, ponieważ sama po sobie widzę, że dopiero w drugim tomie opowieść o Kurcie i Shurze się rozkręciła i chwyciła za serce (mówię tutaj o zakończeniu). Dlatego jeżeli planujecie sięgnąć po Imperium miłości, proszę - chwyćcie od razu za dwa tomy i dajcie szansę tym bohaterom z krwi i kości i ich pięknej, wielkiej miłości!

Jednak mam jakiegoś nosa do książek - drugi tom Imperium miłości jest o wiele lepszy od pierwszego. O wiele więcej się w nim dzieje, otoczka historyczna nabrała rumieńców, a prawdziwe wydarzenia, które naprawdę miały miejsce w życiu głównych bohaterów, po prostu rozkruszają serca. Błagam o więcej a przy tym potrzebuję chwili na oddech!

Głównym bohaterom udaje się w końcu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1327
46

Na półkach: , , , , , ,

Za dużo w tej pozycji ochów i achów, a do tego - z niechęci spoilerowania, ujawniać treści nie będę, przez co może zabraknąć odpowiedniego kontekstu (kto czytał ten wie) - jeśli faktycznie jest to powieść oparta na prawdziwych wydarzeniach, dlaczego w TAKICH detalach opisywać przeszłość swoich przodków? I nie o wiarygodność mi tu chodzi lecz o nacisk w tej powieści, mam wrażenie (o ile jest to tylko wrażenie) romanse zwane miłością (albo odwrotnie),sposoby jej wyrażania i budowania głównie na tym całej historii - choć może właśnie o to chodziło...

Niby czyta się dobrze, choć trąci niepotrzebną wzniosłością - w bohaterach nie ma wad, a jeżeli nawet popełniają błędy, niemal natychmiast znajduje się dla nich wytłumaczenie. Podobnie jest z wydarzeniami, ukazane są jednowymiarowo, a wnioski z nich, jak i same powody powstania, dyktowane są również przez autorkę, przez co brak jest na swobodną orientację i osąd czytelnika. Cóż o rodzinie przecież źle mówić nie wypada, a pomnik zawsze mile widziany.

Za dużo w tej pozycji ochów i achów, a do tego - z niechęci spoilerowania, ujawniać treści nie będę, przez co może zabraknąć odpowiedniego kontekstu (kto czytał ten wie) - jeśli faktycznie jest to powieść oparta na prawdziwych wydarzeniach, dlaczego w TAKICH detalach opisywać przeszłość swoich przodków? I nie o wiarygodność mi tu chodzi lecz o nacisk w tej powieści, mam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
461
73

Na półkach: ,

Jest to kolejna część książki , która opowiada o losach Kurta Seyita i Szury.
Książka jest porywająca , wzruszająca , smutna ale prawdziwa . Gorąco polecam książkę !!

Jest to kolejna część książki , która opowiada o losach Kurta Seyita i Szury.
Książka jest porywająca , wzruszająca , smutna ale prawdziwa . Gorąco polecam książkę !!

Pokaż mimo to

avatar
761
635

Na półkach:

Druga część Imperium Miłości podczas wojny.
Polecam dla tych którzy lubią historię o miłości podczas wojny.

Druga część Imperium Miłości podczas wojny.
Polecam dla tych którzy lubią historię o miłości podczas wojny.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    62
  • Chcę przeczytać
    54
  • Posiadam
    26
  • 2018
    3
  • Teraz czytam
    3
  • 2017
    2
  • Ulubione
    2
  • Sprzedane
    2
  • Wokół Azji Zachodniej
    1
  • Dobre
    1

Cytaty

Więcej
Nermin Bezmen Imperium miłości. Tom 2 Zobacz więcej
Nermin Bezmen Imperium miłości. Tom 2 Zobacz więcej
Nermin Bezmen Imperium miłości. Tom 2 Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także