Dlaczego dziecko gotuje się w mamałydze

Okładka książki Dlaczego dziecko gotuje się w mamałydze Aglaja Veteranyi
Okładka książki Dlaczego dziecko gotuje się w mamałydze
Aglaja Veteranyi Wydawnictwo: Czarne Seria: Poza serią literatura piękna
192 str. 3 godz. 12 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Poza serią
Tytuł oryginału:
Warum das Kind in der Polenta kocht
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2003-12-02
Data 1. wyd. pol.:
2003-12-02
Liczba stron:
192
Czas czytania
3 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
8387391883
Tłumacz:
Alicja Rosenau
Tagi:
literatura rumuńska
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
322 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1173
1149

Na półkach:

Porażający minimalizmem przerażający obraz spustoszeń u ludzi, którzy uciekli z Rumunii rządzonej przez Ceausescu, ale nie zdołali się uwolnić ani od tego, co z nimi zrobił tamten antyludzki system, ani też od samych siebie. Gorzki to portret emigracji.

Jedna z cięższych moich rumuńskich książek, choć nie było takich mało, choćby „Matei Brunul”, "Tysiąc lat przed końcem świata”, „Fortepian we mgle”, „Biały król”, „Księga szeptów”, dzieła Herthy Müller, czy Ádáma Bodora. A przede mną m.in. „Dziewczynka z Jassów”.

Ktoś słusznie napisał, że to rzecz makabryczna. Ja bym dodał: tak jak makabryczny był system za Ceausescu - chyba tylko Stalin był od niego jeszcze bardziej diabelski - dlatego zginął zastrzelony pod ścianą, jak „wściekły pies”.

Narratorką jest nastoletnia córka nie najlepiej dobranej pary cyrkowców plus parę innych osób - wszyscy to uciekinierzy z piekła reżymu rumuńskiego dyktatora. Ale piekło jest też w nich samych i w relacjach – zdrady, molestowania, pretensje, awantury. Wkoło zaś ten wyśniony, a przecież obojętny Zachód, łaskawie udzielający im schronienia. Ale dobrze w nim czuć się nie da – „Tutaj wszyscy mają gorącą wodę w łazience i lodówkę w sercu”.

Początkowo wszyscy występują w cyrkach, potem rozwód, nowy mąż matki narratorki. Rzeczy idą coraz gorzej: narratorka staje się osobą wykorzystywaną w podejrzanych „teatrzykach”, gdzie występuje nago - na co godzi się jej niestabilna, zaburzona matka. Deklaruje ona: „Moja córka jest jeszcze dziewicą, bo tak ją trzymam!”.

A sama córka? „Mnie jeszcze żaden mężczyzna nie dotknął we właściwym miejscu. Nie myślę o niczym innym. Chcę zostać zgwałcona przez dwóch naraz”. Występująca z nią dziewczyna mówi jej: „Gdy polewasz się wodą od dołu, przychodzi Duch Święty i daje ci szczęście”. Z psychiką narratorki jest coraz gorzej, co w zasadzie nie powinno dziwić, zwłaszcza gdy jej pies…..

Zakończenie otwarte, ale przesadnej nadziei niedające.

Mało czytałem rzeczy w całości napisanych w tak oszczędny, lakoniczny sposób. To także sprawia, że książka Veteranyi długo nie może wyjść z głowy, zwłaszcza w kontekście informacji, że Autorka skończyła samobójstwem….

@Beladonna ma 100 proc. racji, gdy pisze: „dobrze, że pomiędzy zdaniami często zostają puste przestrzenie strony. Dają wytchnienie”. A jest ono bardzo potrzebne przy tej lekturze, raczej nie w metrze czy na plaży…

Nieco cytatów:

….Jeśli się dowiedzą, kim jesteśmy, zostaniemy porwani i odesłani z powrotem, rodzice i ciotka zostaną zabici, moja siostra i ja umrzemy z głodu, i wszyscy będą się z nas śmiali. W Rumunii po naszej ucieczce moi rodzice zostali skazani na śmierć….

….Od naszej ucieczki wujek Petru jest torturowany w wiezieniu. A wujek Nicu został zabity przed drzwiami swojego mieszkania….

….Moja rodzina rozbiła się za granicą jak szkło.….

….Mąż mojej mamy jest wykształcony, czyta książki. Poza tym nie znam nikogo, kto czyta książki…..

….Gdybym tylko wiedziała, co demokracja z nami zrobi, nigdy bym nie wyjeżdżała z domu!, mówi moja mama. Jedziemy do raju, mówił twój ojciec…..

….Co ludzie sobie pomyślą? Ze uciekliśmy od tego szewca, żebyśmy tu mieli gorzej niż w domu? ….

Porażający minimalizmem przerażający obraz spustoszeń u ludzi, którzy uciekli z Rumunii rządzonej przez Ceausescu, ale nie zdołali się uwolnić ani od tego, co z nimi zrobił tamten antyludzki system, ani też od samych siebie. Gorzki to portret emigracji.

Jedna z cięższych moich rumuńskich książek, choć nie było takich mało, choćby „Matei Brunul”, "Tysiąc lat przed końcem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
433
258

Na półkach: ,

Co za niepokojąca książka.

Porażająca? Poruszająca? Przejmująca?

Dlaczego dziecko gotuje się w mamałydze? Bo dekretem Ceauşescu z 1966 r. w Rumunii, pod groźbą surowych kar, zakazano antykoncepcji i aborcji. Rumunki, pozbawione dostępu do bezpiecznych i skutecznych środków zapobiegania ciąży, musiały uciekać się do sposobów nie tylko nieszczególnie efektywnych, jak bieganie po schodach, ale i wysoce ryzykownych, jak wlewanie „do środka” wrzącej mamałygi.

Jak podają źródła, setki tysięcy spośród dzieci, które urodziły się przez ponad dwadzieścia lat obowiązywania dekretu Ceauşescu, nie otrzymały nawet imion – zostały porzucone i do sierocińców trafiły z nadanymi numerami.

Bohaterka Veteranyi, w dużej mierze tożsama z autorką, choć przyszła na świat, choć ma rodziców (co ciekawe, matka jest w pewnych momentach aż nazbyt obecna) i choć uciekła wraz z rodziną z Rumunii, też nie ma imienia – nie wolno jej go zdradzić. I też gotuje się w mamałydze. Gotuje się w świecie, w którym nie ma stabilizacji, nie ma ciepła rodzinnego, nie ma tożsamości i przynależności. Nie ma miejsca na jej historię, bo snuta przez matkę opowieść o ucieczce na Zachód co chwila przybiera inną formę. Nie ma miejsca na jej własne marzenia i plany. Nie ma miejsca na jej dzieciństwo.

Nie ma też miejsca na jej smutek – w końcu udało jej się wyrwać z ubóstwa, na Zachód, do świata pełnych sklepowych półek i blichtru areny cyrkowej albo innego przybytku, więc dlaczego miałaby być smutna? I w efekcie choć cała książka jest w zasadzie po prostu taka – smutna – to narratorka jest przerażająco zdystansowana wobec swoich doświadczeń i bólu.

Mnie, jako lingwistę, bardzo zainteresował również sposób narracji, która „rośnie” i dojrzewa wraz z prowadzącym ją dzieckiem. Bardzo ciekawie o języku powieści w posłowiu wypowiada się Vincent Kling, tłumacz czytanego przeze mnie wydania. I to jest też jeden z powodów, dla którego warto przeczytać tę książkę – bo po taką prozę pewnie na co dzień nie sięgamy.

“Sadness makes you old.
I’m older than the children in foreign countries.
Children are born old in Romania, because they’re already poor in their mothers’ bellies and have to listen to their parents’ problems.
It’s like heaven living here. I’m not getting younger, though.”

Co za niepokojąca książka.

Porażająca? Poruszająca? Przejmująca?

Dlaczego dziecko gotuje się w mamałydze? Bo dekretem Ceauşescu z 1966 r. w Rumunii, pod groźbą surowych kar, zakazano antykoncepcji i aborcji. Rumunki, pozbawione dostępu do bezpiecznych i skutecznych środków zapobiegania ciąży, musiały uciekać się do sposobów nie tylko nieszczególnie efektywnych, jak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
27
22

Na półkach:

Wyjątkowa książka. Wymyka się określeniom.
Opowieść dziewczynki, dorastającej w cyrkowej rodzinie. Brak stabilizacji, nieustanny lęk o życie najbliższej osoby, pozbawia ją poczucia bezpieczeństwa. Życie w strachu jest dalekie od beztroski. Śmierć ukochanego psa prowadzi do dialogu z obłędem. Usilna próba zatrzymania zwłok przy życiu wstrząsa czytelnikiem.
Nieprzepracowane traumy prowadzą w końcu do samobójczej śmierci autorki.
Niezwykła wrażliwość i determinacja doprowadziły do powstania książek, które zostają w pamięci na zawsze. Ogromny talent.

Wyjątkowa książka. Wymyka się określeniom.
Opowieść dziewczynki, dorastającej w cyrkowej rodzinie. Brak stabilizacji, nieustanny lęk o życie najbliższej osoby, pozbawia ją poczucia bezpieczeństwa. Życie w strachu jest dalekie od beztroski. Śmierć ukochanego psa prowadzi do dialogu z obłędem. Usilna próba zatrzymania zwłok przy życiu wstrząsa czytelnikiem.
...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4645
3414

Na półkach: , ,

Książka niezwykle smutna, ale i ciekawa, więc słuchałam jej z zapartym tchem (warto wspomnieć o świetnej interpretacji w wykonaniu Karoliny Gruszki i o oprawie muzycznej, która idealnie współgra z treścią).

Narratorką jest córka uciekinierów, którzy nielegalnie opuścili Rumunię, by szukać lepszego życia na Zachodzie. Niestety, ich sen o krainie mlekiem i miodem płynącej nie sprawdza się, a codzienność przytłacza i powoduje konflikty między małżonkami.

Rodzinne dramaty opisane są z perspektywy dziewczynki, która musi przedwcześnie wydorośleć. Jednocześnie jednak bohaterka nie wszystko rozumie, więc próbuje tłumaczyć sobie świat na własny sposób.
Jedną z form ucieczki od rzeczywistości jest opowiadanie sobie bajki o dziecku gotowanym w mamałydze. Za każdym razem jej treść jest nieco inna, za każdym razem też zaskakuje.

Narratorka mówi w sposób prosty, a jednak jej opowieść jest tak bardzo przesycona emocjami, że szybko udzielają się one czytelnikowi.
Ekonomia słowa przemawia do odbiorcy bardziej niż barokowe opisy. Właśnie w tej prostocie tkwi siła książki.

Na pewno nie polecam lektury przed snem, ale warto zmierzyć się z nią, jeśli szuka się w literaturze czegoś więcej niż tylko rozrywki.

Książka niezwykle smutna, ale i ciekawa, więc słuchałam jej z zapartym tchem (warto wspomnieć o świetnej interpretacji w wykonaniu Karoliny Gruszki i o oprawie muzycznej, która idealnie współgra z treścią).

Narratorką jest córka uciekinierów, którzy nielegalnie opuścili Rumunię, by szukać lepszego życia na Zachodzie. Niestety, ich sen o krainie mlekiem i miodem płynącej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
319
118

Na półkach: ,

Na początku zastanawiałam się, dlaczego dziecko gotuje się w mamałydze. Po przeczytaniu tej książki przed oczami mam dwa obrazy Pabla Picasso, mianowicie: "Rodzina cyrkowców" oraz "Akrobatka na kuli". Ta książka jest podobnym obrazem, tylko nie na płótnie, bo na papierze, nie farbami olejnymi, lecz atramentem. Namalowany prostym językiem, z pozoru płytkim i z płytką główną bohaterką oraz całym płytkim światem. Ale ów obraz przedstawia bezdenną przepaść żalu, smutku, rozczarowania, tęsknoty, zagubienia, bycia nierozumianym, odrzuconym, bez stałego miejsca na ziemii.

Nie potrafię przyznać tu gwiazdek. Nie chcę tej książki oceniać. Przeczytajcie, po prostu, jeśli tylko nadarzy się okazja. Nie zajmie to wiele czasu.

Na początku zastanawiałam się, dlaczego dziecko gotuje się w mamałydze. Po przeczytaniu tej książki przed oczami mam dwa obrazy Pabla Picasso, mianowicie: "Rodzina cyrkowców" oraz "Akrobatka na kuli". Ta książka jest podobnym obrazem, tylko nie na płótnie, bo na papierze, nie farbami olejnymi, lecz atramentem. Namalowany prostym językiem, z pozoru płytkim i z płytką główną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
574
358

Na półkach: , ,

Książka o zagubieniu, o braku swojego miejsca na świecie, ale także o braku stabilizacji wewnętrznej. Metaforyczna opowieść narratorki obrazuje nam wewnętrzną niestabilność emocjonalną spowodowaną koczowniczym trybem życia swojej cyrkowej rodziny. Książka psychodeliczna, a momentami makabryczna i bardzo depresyjna.

Książka o zagubieniu, o braku swojego miejsca na świecie, ale także o braku stabilizacji wewnętrznej. Metaforyczna opowieść narratorki obrazuje nam wewnętrzną niestabilność emocjonalną spowodowaną koczowniczym trybem życia swojej cyrkowej rodziny. Książka psychodeliczna, a momentami makabryczna i bardzo depresyjna.

Pokaż mimo to

avatar
68
65

Na półkach:

Książkę Aglaji Veteranyi „Dlaczego dziecko gotuje się w mamałydze” czytałam jakiś czas temu, ale teraz poczułam potrzebę, by o niej opowiedzieć. Autorka jest Rumunką, młoda, z nadzwyczaj bogatym doświadczeniem życiowy, doświadczeniem dość tragicznym. Książka opowiada właściwie o jej życiu. Wychowała się jako dziecko artystów cyrkowych - mama była akrobatka, a tato klaunem. Świat cyrku widziany oczami dziecka, to przerażająca tragikomedia. Od razu przywołuje to na myśl film Kusturicy „Biały kot, czarny kot”, życie w biedzie, blichtr na pokaz, marzenia o bogactwie, pijaństwo, czasami okrucieństwo ubierane w różne maski.

Rodzice głównej bohaterki decydują się na ucieczkę na zachód ( rzecz toczy się przecież za Ceaușescu),licząc na lepsze życie. Ale spotykają tam głównie rozczarowanie, także sobą nawzajem. Biorą rozwód. Dziewczynki, ich córki, trafiają do szkoły z internatem, zmagają się z poczuciem nieadekwatności do świata, w którym żyją. Nie mają w zasadzie za czym tęsknić, bo do cyrkowej przeszłości nie chciałyby wracać.



Książka jest pisana prostym językiem dziewczyny- zwierzęcia- przepraszam za to porównanie- ona ma w sobie tak wielką tolerancję na ból psychiczny, że może to szokować przy czytaniu. Momentami wydawało mi się, że jest jak zwierzę, żyjące w poczuciu zupełnego braku kontroli nad tym co ją spotyka. Reagującym złością lub bezsilnością. Ta książka jest jak ekspresyjny wiersz, jest krótka, wręcz niepozorna, ale pozostaje w czytelniku na wiele lat.

„Dlaczego dzieci gotuje się w mamałydze” robi wrażenie, mną w jakiś sposób wstrząsnęła, jest mocna i prawdziwa, tak bardzo, że trudno to czasem wytrzymać. Kiedy jeszcze ma się świadomość, że autorka opisuje w niej swoje losy i że swoje modę życie zakończyła samobójstwem, treść książki wydaje się krzykiem rozpaczy. Wołaniem niekochanej dziewczynki, dzikiego dziecka rzuconego na pożarcie światu, bez znieczulenia, bez taryfy ulgowej.

Książkę Aglaji Veteranyi „Dlaczego dziecko gotuje się w mamałydze” czytałam jakiś czas temu, ale teraz poczułam potrzebę, by o niej opowiedzieć. Autorka jest Rumunką, młoda, z nadzwyczaj bogatym doświadczeniem życiowy, doświadczeniem dość tragicznym. Książka opowiada właściwie o jej życiu. Wychowała się jako dziecko artystów cyrkowych - mama była akrobatka, a tato klaunem....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1128
749

Na półkach: , ,

opowiadanie dziewczynki, której rodzice są uciekinierami z Rumunii i pracują w cyrku, zbieraninie wielu rodzajów rozbitków i dziwaków, każdy dzień w cyrkowej rodzinie, a potem w internacie jest dla dziewczynki i jej Siostry wielkim przeżyciem, najczęściej strasznym -- ojciec nie ojciec, siostra nie siostra, matka wieszana za włosy, spadający linoskoczkowie, rozszarpywana treserka, internat jak więzienie, szczypane niemowlęta, czekolada w szafie, diabeł jest boskim pomocnikiem, potem praca w wariete w peruce włosów łonowych, nauka tenisa w szatni

opowiadanie dziewczynki, której rodzice są uciekinierami z Rumunii i pracują w cyrku, zbieraninie wielu rodzajów rozbitków i dziwaków, każdy dzień w cyrkowej rodzinie, a potem w internacie jest dla dziewczynki i jej Siostry wielkim przeżyciem, najczęściej strasznym -- ojciec nie ojciec, siostra nie siostra, matka wieszana za włosy, spadający linoskoczkowie, rozszarpywana...

więcej Pokaż mimo to

avatar
35
1

Na półkach:

krulik

krulik

Pokaż mimo to

avatar
1141
75

Na półkach:

"Chciałabym żeby mój bachor też się ugotował w mamałydze" - to mi się podobało.

"Chciałabym żeby mój bachor też się ugotował w mamałydze" - to mi się podobało.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    451
  • Przeczytane
    419
  • Posiadam
    60
  • Ulubione
    27
  • Audiobooki
    6
  • 2013
    6
  • Literatura rumuńska
    5
  • Chcę w prezencie
    4
  • Rumunia
    4
  • 2021
    3

Cytaty

Więcej
Aglaja Veteranyi Dlaczego dziecko gotuje się w mamałydze Zobacz więcej
Aglaja Veteranyi Dlaczego dziecko gotuje się w mamałydze Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także