Pomysł dobry, wykonanie - język jak z kiepskiego romansu. A na pierwszej stronie bohaterka wpatruje się w błękitne oczy dziecka i zachowuje się cicho, aby go nie obudzić...

Pomysł dobry, wykonanie - język jak z kiepskiego romansu. A na pierwszej stronie bohaterka wpatruje się w błękitne oczy dziecka i zachowuje się cicho, aby go nie obudzić...

Ach co to była za smutna książka ☹️
Przeczytana w 2 dni.
Lubię takie opowieści.

Ach co to była za smutna książka ☹️
Przeczytana w 2 dni.
Lubię takie opowieści.

Książka dość ciekawa chociaż fabuła przewidywalna. Szybko zorientowałam się jak się zakończy.
Ciekawie zbudowana jest postać głównej bohaterki. Bizneswoman, szczęśliwe, spełnione małżeństwo i wydarzenia z dzieciństwa, które odcisną piętno na kwestiach zakładania rodziny.
Jako lekka, niewymagająca lektura Ok.

Książka dość ciekawa chociaż fabuła przewidywalna. Szybko zorientowałam się jak się zakończy.
Ciekawie zbudowana jest postać głównej bohaterki. Bizneswoman, szczęśliwe, spełnione małżeństwo i wydarzenia z dzieciństwa, które odcisną piętno na kwestiach zakładania rodziny.
Jako lekka, niewymagająca lektura Ok.

Diana i Brian są długoletnim, udanym małżeństwem. Z powodzeniem rozwijają się zawodowo, tylko brakuje im dziecka. Kiedy jednak okazuje się, że Diana jest w ciąży cały ich stabilny świat wywraca się do góry nogami. Diana nie czuje się być przygotowana na te wydarzenia. Właśnie dostała awans zawodowy, a gdzie ma teraz dodatkowo znaleźć jeszcze czas i miejsce dla nowego członka rodziny. Sytuacja znacznie komplikuje się przez sprawy zawodowe Briana...
Jest to książka pokazujaca, że każda z nas również może znaleźć się w podobnej sytuacji - psychozie poporodowej. Myślę, że każda matka powinna to przeczytać.

Diana i Brian są długoletnim, udanym małżeństwem. Z powodzeniem rozwijają się zawodowo, tylko brakuje im dziecka. Kiedy jednak okazuje się, że Diana jest w ciąży cały ich stabilny świat wywraca się do góry nogami. Diana nie czuje się być przygotowana na te wydarzenia. Właśnie dostała awans zawodowy, a gdzie ma teraz dodatkowo znaleźć jeszcze czas i miejsce dla nowego...

Świetna książka, która wzbudza wiele emocji. Bynajmniej mnie bardzo poruszyła. Sama jestem matka i nie wyobrażam sobie przeżyć takiej tragedii jak bohaterka książki..

Świetna książka, która wzbudza wiele emocji. Bynajmniej mnie bardzo poruszyła. Sama jestem matka i nie wyobrażam sobie przeżyć takiej tragedii jak bohaterka książki..

Książka, która mnie zmyliła, sądziłam, że to thriller, ale okazała się obyczajową. Ma bardzo dobre opinie i sama również mogę ją polecić.

Książka rozpoczyna się gdy Diana, niedługo po porodzie wraca do pracy. Jej mąż Brian przebywa w delegacji, ona została sama z nianią/pielęgniarką do pomocy.

Niestety wyjazd męża wciąż się przedłuża, nie ma też od niego żadnych wieści, co bardzo martwi Dianę. Do tego bliscy z jej otoczenia zachowują się coraz dziwniej i to mnie właśnie zmyliło, naprowadzając na osąd, że to thriller.

Ale choć to jest obyczajówka, to powiem Wam, że przez całą ksiązkę siedziałam w napięciu, czując, że coś na pewno się wydarzy, coś złego.

Nawet sobie nie wyobrażacie jak straszne było to co się w niej stało. Nie wiem czy sama byłabym w stanie przetrwać to co spotkało jedną z osób w tej książce. Nie potrafię nawet próbować sobie tego wyobrazić.

Zachęcam Was do jej przeczytania, może nie jest objętościowo duża, ale warta przeczytania. Owszem, bywały mniej ciekawe momenty, dla mnie były to opisy z poprzednich miesięcy, gdy Diana zaszła w ciążę, ale pozostała treść była interesująca. A koniec to po prostu zwala z nóg.

Jestem pewna, że nikt z Was nie domyśli się zakończenia!!!

Książka, która mnie zmyliła, sądziłam, że to thriller, ale okazała się obyczajową. Ma bardzo dobre opinie i sama również mogę ją polecić.

Książka rozpoczyna się gdy Diana, niedługo po porodzie wraca do pracy. Jej mąż Brian przebywa w delegacji, ona została sama z nianią/pielęgniarką do pomocy.

Niestety wyjazd męża wciąż się przedłuża, nie ma też od niego żadnych wieści,...

Dlaczego mąż, który skakał z radości na wieść o swoim potomku, znika i przestaje się odzywać? Przecież wszytko, pomimo początkowych problemów i obaw, zaczęło się dobrze układać! Przecież się bardzo kochali!
Spodziewałam się intryg, zdrad, psychopatycznych niań, a tu autorka mnie zaskoczyła i poszła w zupełnie innym i niespodziewanym kierunku. Oczywiście nie zdradzę, w jakim, ale przyznam szczerze, że byłam trochę rozczarowana takim zakończeniem. Nie zmienia to faktu, że autorka miała dobre i szlachetne intencje, a książka miała zwrócić uwagę pewne problemy, o których za rzadko się mówi.

Dlaczego mąż, który skakał z radości na wieść o swoim potomku, znika i przestaje się odzywać? Przecież wszytko, pomimo początkowych problemów i obaw, zaczęło się dobrze układać! Przecież się bardzo kochali!
Spodziewałam się intryg, zdrad, psychopatycznych niań, a tu autorka mnie zaskoczyła i poszła w zupełnie innym i niespodziewanym kierunku. Oczywiście nie zdradzę, w...

Jest to książka która zapada w pamięci.
Od początku miałam swoją teorię, wszystko wydawało się oczywiste, jednak zakończenie zaskoczyło mnie, nie tego się spodziewałam.
NIe jest to jedna z tych cukierkowych historii, gdzie zakończenie zawsze jest szczęśliwe, tutaj tego nie ma.
Książka wzrusza, i wręcz zmusza do przemyśleń. Polecam

Jest to książka która zapada w pamięci.
Od początku miałam swoją teorię, wszystko wydawało się oczywiste, jednak zakończenie zaskoczyło mnie, nie tego się spodziewałam.
NIe jest to jedna z tych cukierkowych historii, gdzie zakończenie zawsze jest szczęśliwe, tutaj tego nie ma.
Książka wzrusza, i wręcz zmusza do przemyśleń. Polecam

To jest świetna książka. Uważam, że każdy powinien ją przeczytać. Gdy skończyłam ją czytać to przez dwa tygodnie ciągle o niej myślałam i nie mogłam się zabrać za czytanie kolejnej książki. Świetna historia. Polecam.

To jest świetna książka. Uważam, że każdy powinien ją przeczytać. Gdy skończyłam ją czytać to przez dwa tygodnie ciągle o niej myślałam i nie mogłam się zabrać za czytanie kolejnej książki. Świetna historia. Polecam.

Uwielbiam książki po przeczytaniu których, siedzę jeszcze przez chwilę czekając aż opadną szalejące we mnie emocje... Tak też było po przeczytaniu tej pozycji. Nie jest to niewątpliwie ani kryminał ani tymbardziej thriller. To cudowna obyczajowo psychologiczna książka o kobiecie po trumie. Zaczynając czytać od razu wyczuwamy że coś jest nie tak... Autorka dozuje nam informacje, narracja odbywa się z perspektywy dwóch osób. Ciekawość rozwikłania zagadki jest na tyle silna że potrzebujemy przeczytać książkę do końca. Niesamowicie współczułam Dianie. Przeżywałam wszystko razem z nią. Dziecko wspominał to powieść dla wrażliwych matek, kobiet które doświadczyły straty i rozumieją to co przeżyła główna bohaterka. Naprawdę piękna pozycja.

Uwielbiam książki po przeczytaniu których, siedzę jeszcze przez chwilę czekając aż opadną szalejące we mnie emocje... Tak też było po przeczytaniu tej pozycji. Nie jest to niewątpliwie ani kryminał ani tymbardziej thriller. To cudowna obyczajowo psychologiczna książka o kobiecie po trumie. Zaczynając czytać od razu wyczuwamy że coś jest nie tak... Autorka dozuje nam...