Podobała mi się jeszcze bardziej niż część pierwsza. Dużo się działo, bardzo ciekawe zwroty akcji i dobrze zgłębieni bohaterowie- w tym tomie o wiele bardziej ich rozumiałam i polubiłam lub znienawidziłam. Rozwiązanie kilku wątków mogłoby być trochę bardziej rozwinięte, ale mimo wszystko czytało mi się świetnie. Polecam z czystym sercem! Wielka szkoda, że ten drugi tom nie został u nas wydany.

Podobała mi się jeszcze bardziej niż część pierwsza. Dużo się działo, bardzo ciekawe zwroty akcji i dobrze zgłębieni bohaterowie- w tym tomie o wiele bardziej ich rozumiałam i polubiłam lub znienawidziłam. Rozwiązanie kilku wątków mogłoby być trochę bardziej rozwinięte, ale mimo wszystko czytało mi się świetnie. Polecam z czystym sercem! Wielka szkoda, że ten drugi tom nie...

„The Rose and the Dagger” to świetna kontynuacja „Gniewu i świtu”. Równie dobra, a może nawet odrobinę lepsza. Na pewno bardziej emocjonująca. Renee Ahdieh spełniła wszystkie moje oczekiwania. Drugoplanowe postacie (Irsa, Tarik, Rahim, Omar, Jahandar) zostały dobrze rozwinięte, zaś wątek miłosny – a raczej wątki – cudownie poprowadzone. Jeszcze bardziej zakochałam się w Khalidzie i Shahrzad. Warto było na nich czekać te 160 stron. To właśnie po ich ponownym spotkaniu akcja nabiera rozpędu, bo wcześniej niewiele się dzieje, ale mi to specjalnie nie przeszkadzało. Jak już się człowiek zanurzy w pięknie wykreowanym przez autorkę świecie, to nie chce brać oddechu. Ostatnie rozdziały - ekhem – prawie doprowadzają do zawału i wyciskają łzy. Ja już planowałam morderstwo, ale na szczęście autorka naprawiła szkodę, choć nieprzyjemny posmak pozostał. TAK SIĘ NIE ROBI. Nigdy.
Podsumowując, lektura bardzo satysfakcjonująca. ;)

„The Rose and the Dagger” to świetna kontynuacja „Gniewu i świtu”. Równie dobra, a może nawet odrobinę lepsza. Na pewno bardziej emocjonująca. Renee Ahdieh spełniła wszystkie moje oczekiwania. Drugoplanowe postacie (Irsa, Tarik, Rahim, Omar, Jahandar) zostały dobrze rozwinięte, zaś wątek miłosny – a raczej wątki – cudownie poprowadzone. Jeszcze bardziej zakochałam się w...

Jestem rozczarowana tą książką. W porównaniu do części pierwszej, która mnie zaczarowała, sequel prawie całkowicie stracił urok. Dynamika fabuły prawie nieobecna. Zwroty akcji miejscami całkowice niedorzeczne (--> D.) a do tego totalnie nudne (--> zakończenie klątwy). Jednakże trzeba przyznać, że książkę napisano pięknym językiem i za to 3 gwiazdki a nie 2.

Jestem rozczarowana tą książką. W porównaniu do części pierwszej, która mnie zaczarowała, sequel prawie całkowicie stracił urok. Dynamika fabuły prawie nieobecna. Zwroty akcji miejscami całkowice niedorzeczne (--> D.) a do tego totalnie nudne (--> zakończenie klątwy). Jednakże trzeba przyznać, że książkę napisano pięknym językiem i za to 3 gwiazdki a nie 2.