Oswoić narkomana

- Kategoria:
- reportaż
- Seria:
- Drogowskazy
- Wydawnictwo:
- Muza
- Data wydania:
- 2016-04-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-04-20
- Liczba stron:
- 240
- Czas czytania
- 4 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328702721
- Tagi:
- narkomania heroina psychoterapia uzależnienie
Wywiad z Robertem Rutkowskim przeprowadzony przez Irenę A. Stanisławską. Robert Rutkowski jest pierwszym polskim psychoterapeutą, który zdecydował się na niezwykle szczerą rozmowę o sobie. Opowiada o swoim uzależnieniu, ale też o tym, jak z niego wyjść. To wstrząsająca opowieść, która – co niezwykle ważne – daje również nadzieję. „W swoim życiu sporo przeszedłem. Doświadczyłem wielu sytuacji, które mogły mnie zniszczyć. Jednak tak się nie stało. A na dodatek udało mi się zostać szczęśliwym, spełnionym człowiekiem.Moja historia to zaprzeczenie wszystkiego, co współcześnie mówisię o narkotykach: że najpierw branie rekreacyjne, popalanie marihuany, a dopiero potem ewentualnie coś mocniejszego. Sam od razu „wpadłem pod pędzący pociąg towarowy”, i to z naprawdę dobrym towarem, bo z heroiną. To był pierwszy narkotyk, jaki poznałem – jeden z najsilniejszych narkotyków na Ziemi”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
OPINIE i DYSKUSJE
Uważam, że każdy w dzisiejszych czasach powinien przeczytać tą książkę. Znakomita w każdym calu. Wiele książek o tej tematyce przeczytałem, ale ta zostaje w pamięci na bardzo długo. Przy okazji polecam wywiad z autorem na Youtube. Takie arcydzieła powstają tylko z rąk prawdziwych geniuszy w swoim fachu.
Uważam, że każdy w dzisiejszych czasach powinien przeczytać tą książkę. Znakomita w każdym calu. Wiele książek o tej tematyce przeczytałem, ale ta zostaje w pamięci na bardzo długo. Przy okazji polecam wywiad z autorem na Youtube. Takie arcydzieła powstają tylko z rąk prawdziwych geniuszy w swoim fachu.
Pokaż mimo toDawno czytałam. Lubię.
Dawno czytałam. Lubię.
Pokaż mimo toBardzo dobra książka, bo brutalnie szczera. Pan Robert opowiada swoją historię uzależnienia, uzupełniając ją własną wiedzą i praktyką psychoterapeutyczną. Dla mnie to jak wejście w inny świat, mroczny i odległy. Jedyna rzecz, która mi przeszkadzała, to chwilami niezbyt empatyczne epitety, np. "wielki tłuścioch", jednak nie odbiera to ogromnej wartości tej książce.
Bardzo dobra książka, bo brutalnie szczera. Pan Robert opowiada swoją historię uzależnienia, uzupełniając ją własną wiedzą i praktyką psychoterapeutyczną. Dla mnie to jak wejście w inny świat, mroczny i odległy. Jedyna rzecz, która mi przeszkadzała, to chwilami niezbyt empatyczne epitety, np. "wielki tłuścioch", jednak nie odbiera to ogromnej wartości tej książce.
Pokaż mimo to„Oswoić narkomana” gdzie porównuje Rutkowski narkomana z schizofrenikiem, który jak nazywa ma „rozstrojenie jaźni” bo „myśli jedno, mówi drugie, a robi co innego”.
Zacznijmy od tego że schizofrenik nigdy nie myśli jedno, mówi drugie, a robi jeszcze co inne.
Po drugie schizofrenik nie ma „rozstrojenia jaźni”.
Rozdwojenie jaźni czyli osobowość wieloraka jest zaburzeniem dysocjacyjnym tożsamości, a schizofrenia jest zaliczana do psychoz endogennych czyli jest zaburzeniem psychotycznym.
Osoba z rozdwojeniem jaźni również nie myśli jedno, mówi drugie, a robi jeszcze co inne bo są tutaj co najmniej dwie osobowości i każda jest inna. Więc nie jest to jedna osobowość z zmienną percepcją, ale są to niezależne od siebie osobowości.
Inna rzecz to pisze Rutkowski w jednym z rozdziałów, że narkoman ma wypracowane EQ czyli jest emocjonalnie inteligentny ponieważ umie sobie „radzić” z załatwieniem towaru.
Czy jest to równoznaczne z emocjonalną inteligencją? Nie!
W następnym natomiast rozdziale zaprzecza Rutkowski temu i mówi, że narkomanowi jest brak emocjonalnej inteligencji.
Każdy jeden narkoman jest pozbawiony emocjonalnej inteligencji co bardzo często jest nieodwracalne u alkoholików i ćpunów.
Często się powtarza co do swojego „wyższego” IQ oraz, że nikt nie zauważyłby, że Rutkowski jest narkomanem, ponieważ chodził ubrany czysto, elegancko i wyglądał „inaczej” od tych pospolitych narkomanów/ćpunow.
Skąd mamy tę pewność ? Czy ktoś oprócz Rutkowskiego tak uważa?
Czy jest tutaj jednak jakiś niedobór, chęć zaafiszowania „jestem inny, lepszy”?
Chciałabym widzieć frekwencję Rutkowskiego IQ przed rozpoczęciem ćpania i po jego zakończeniu.
Rutkowski pisze, aby narkomana uświadamiać, że jest on narkomanem.
Po czym pisze, że nie powinno się ubliżać, poniżać i wypominać jakim to narkoman jest beznadziejnym człowiekiem.
Moje pytanie:
Czy chodzi tutaj również o nastolatków czy tylko o dorosłych?
Rutkowski pisze o wakacjach z matką.
Matka zabierała ze sobą dorosłego „faceta” na wakacje nawet kilku miesięczne i Rutkowski się na to zgadzał? Nie pracowała matka?
Szkoda, że książka nic nie mówi jak pomagać, mobilizować młodych ludzi, którzy popadli w narkotyki i nie chcą się leczyć ani ambulatoryjnie ani w ośrodku stacjonarnym pomimo tego, że zawalili szkołę, śpią całymi dniami i są agresywni. Oni problemu nie widzą i widzieć nie chcą.
Minęło ponad 30 lat od czasu kiedy Rutkowski ćpał a narkoman nie ma możliwości pamiętać co robił kilka tygodni wstecz.
Czy są tutaj posklejane opowieści różnych pacjentów?
Czy autor czekał aby najpierw rodzice odeszli zanim zacznie pisać ksiązki?
Rutkowski pisze, że heroina nie niszczy mózgu jak inne narkotyki, ale jest to bzdura totalna. Takowe badania nie istnieją i nigdy nie istniały.
Skopiowanych kilka linijek o heroinie z książki Williama Borroughs „Ćpun”.
Dzisiaj zajmuje się Rutkowski negowaniem publicznie alkoholu co jest bardzo interesujące poniewaz badan naukowych jest na ten temat mnóstwo, które mówią jak to alkohol skurcza nieodwracalnie mózg.
Nie jest to raczej żadna dla nikogo dzisiaj nowość.
Rutkowski nawiązuje do czasopisma „Lancet”, które „o dziwo” jest sponsorowane przez fundacje Melindy i Bill Gatesa.
Lancet jest jednym z kilku takich „pseudo czasopism”, które nie pokazują rzetelnych badan co do leków, szczepionek i narkotyków poniewaz leży to w ich interesie, aby ludzi „uświadamiać” tylko o tym o czym my powinnismy „wiedzieć”.
W „The Lancet „ brak jest prawdziwych i rzetelnych badan klinicznych randomizowanych.
Autor nie zapomina kilkakrotnie „oznajmić” że czytał Freuda co robi jego opowieść niezmiernie zabawną.
„Oswoić narkomana” gdzie porównuje Rutkowski narkomana z schizofrenikiem, który jak nazywa ma „rozstrojenie jaźni” bo „myśli jedno, mówi drugie, a robi co innego”.
więcej Pokaż mimo toZacznijmy od tego że schizofrenik nigdy nie myśli jedno, mówi drugie, a robi jeszcze co inne.
Po drugie schizofrenik nie ma „rozstrojenia jaźni”.
Rozdwojenie jaźni czyli osobowość wieloraka jest zaburzeniem...
Nie kupuje historii autora tej książki - z jakiegoś powodu uważam ją za trochę zmyśloną, przejaskrawioną czy pewną wypadkową różnych historii swoich pacjentów.
Dlaczego? Bo porównując - słucha się go jak dorosłego, który próbując naśladować nastolatka - przesadnie nadużywającego slangu i przedstawiającego różne historię (urban legend) jako swoje doświadczenia (np. już jako dziecko z 25 lat temu słyszałem historię o narkomanie wydłubującym sobie oko, którą Pan Robert w książce przedstawił). I czasami jest to bardzo niekonsekwentne - z jednej strony np. autor mówi jak nie mógł wytrzymać bez uzależnienia nawet jednego dnia, ciągle się o nim myśląc; by chwile potem stwierdzić - a w sumie wyjechałem na miesiąc na wieś i mnie już nie korciło. Dużo też bzdurnych analogii i pseudofaktów (guarana jako środek chemiczny).
A najgorsza jest pewnego rodzaju zero-jedynkowość autora, który stwierdza że wszystko jest tak samo złe jak narkotyki - alkohol, sex, leki przeciwbólowe, kawa etc. Przykry typ psychologa, która myśli że jak coś stało się jednej osobie która czegoś nadużyła, to należy tego definitywnie zakazać.
Bardzo nie polecam.
Nie kupuje historii autora tej książki - z jakiegoś powodu uważam ją za trochę zmyśloną, przejaskrawioną czy pewną wypadkową różnych historii swoich pacjentów.
więcej Pokaż mimo toDlaczego? Bo porównując - słucha się go jak dorosłego, który próbując naśladować nastolatka - przesadnie nadużywającego slangu i przedstawiającego różne historię (urban legend) jako swoje doświadczenia (np. już jako...
książka jest szczera ale odnoszę wrażenie że autor ma trochę rozdmuchane ego.
książka jest szczera ale odnoszę wrażenie że autor ma trochę rozdmuchane ego.
Pokaż mimo toAudiobook Empik Go
Lektor Janusz Zadura
Wydawnictwo Muza S.A
Odkąd zaczęłam korzystać z aplikacji Emik Go sięgam po takie książki i takie tytuły , po które pewnie nigdy bym nie sięgnęła. Miałam nadrabiać książki które już czekają na przeczytanie ,a tu rośnie kolejna lista .
Co do tej książki ,zaintrygował mnie tytuł. Ostatnio częściej sięgam po literaturę faktu i po książki o uzależnieniach ,mimo że w moim otoczeniu nigdy nie było problemów z narkotykami .
Bardzo szczera i ważna rozmowa ,chociaż wydaje mi się że Pan Robert czasami trochę się wywyższa ,a może to tylko moje odczucia .
Ale jest to bardzo dobra książka ,wywiad rzeka , o uzależnieniu od heroiny . Wstrząsająca , ukazująca prawdę o uzależnieniu i opisująca jak naprawdę działają narkotyki .
Przykre jest to że niestety ludzie sięgają po to świństwo i staczają się na samo dno . Czasem uda im się z tego wyjść ,ale są też przypadki gdzie niestety ta historia nie kończy się dobrze .
Oby ta książka była przestrogą .
Audiobook Empik Go
więcej Pokaż mimo toLektor Janusz Zadura
Wydawnictwo Muza S.A
Odkąd zaczęłam korzystać z aplikacji Emik Go sięgam po takie książki i takie tytuły , po które pewnie nigdy bym nie sięgnęła. Miałam nadrabiać książki które już czekają na przeczytanie ,a tu rośnie kolejna lista .
Co do tej książki ,zaintrygował mnie tytuł. Ostatnio częściej sięgam po literaturę faktu i po...
Tego faceta mogę słuchać i czytać godzinami. Mądry człowiek, który wyszedł z wielkiego szamba i ma coś konkretnego i ważnego do przekazania. Nie smędzi o tym, jakie narkotyki i używki w ogóle są straszne i że nie wolno, ble ble ble... Swoje doświadczenia przelewa na papier. Robi to sprawnie, konkretnie, w punkt. Chce się czytać od pierwszych stron.
Książka z kategorii - "chodzi po głowie i w niej zostaje" !
Tego faceta mogę słuchać i czytać godzinami. Mądry człowiek, który wyszedł z wielkiego szamba i ma coś konkretnego i ważnego do przekazania. Nie smędzi o tym, jakie narkotyki i używki w ogóle są straszne i że nie wolno, ble ble ble... Swoje doświadczenia przelewa na papier. Robi to sprawnie, konkretnie, w punkt. Chce się czytać od pierwszych stron.
więcej Pokaż mimo toKsiążka z kategorii -...
To kolejne świadectwo, które mówi, że nawet z największego gówna da się wyjść.Jeśli w Twojej rodzinie ktoś mierzy się z narkotykami to warto przeczytać pozycję. Narkoman może nie zrozumieć tej pozycji ale jego rodzina owszem.
To kolejne świadectwo, które mówi, że nawet z największego gówna da się wyjść.Jeśli w Twojej rodzinie ktoś mierzy się z narkotykami to warto przeczytać pozycję. Narkoman może nie zrozumieć tej pozycji ale jego rodzina owszem.
Pokaż mimo toMam problem z oceną tej książki, ale nie będę się gryzła o pół "oczka"; niech będzie, że 7.5/10, w dwóch miejscach zapalił mi się bullshit detector jednak te przykłady można zrzucić na niewiedzę odnośnie procesu produkcyjnego i ubytki w pamięci. Duża wartość merytoryczna, choć np. człowiek niestartujący z 'dobrego domu' i bez 'wybitnych uzdolnień w sporcie' naturalnie z tej książki inne wątki, bardziej mu już znane i bardziej z nim korespondujące. Brak idiotycznych porad rodem couchy z YT, realne podejście do detoksyfikacji organizmu i - POTEM - leczenia aka nauki życia od nowa na innych zasadach. Dobrze poruszona pułapka wychodzenia z detoksu w to samo środowisko.
Mam problem z oceną tej książki, ale nie będę się gryzła o pół "oczka"; niech będzie, że 7.5/10, w dwóch miejscach zapalił mi się bullshit detector jednak te przykłady można zrzucić na niewiedzę odnośnie procesu produkcyjnego i ubytki w pamięci. Duża wartość merytoryczna, choć np. człowiek niestartujący z 'dobrego domu' i bez 'wybitnych uzdolnień w sporcie' naturalnie z tej...
więcej Pokaż mimo to