Ta dziewczyna

Cóż..Spodziewałam się czegoś więcej, a nie tego, że teraz wszystko, ta cała historia z pierwszej i w sumie trochę drugiej będzie pokazana od strony Will'a. Trochę mnie to rozczarowało, bo nie chciałam drugi raz czytać tego samego tylko ze strony drugiego bohatera, dlatego też strasznie mozolnie mi się tą część czytało. Ale skończyłam! I było warto, bo koniec jest piękny, można się było tego spodziewać.

Cóż..Spodziewałam się czegoś więcej, a nie tego, że teraz wszystko, ta cała historia z pierwszej i w sumie trochę drugiej będzie pokazana od strony Will'a. Trochę mnie to rozczarowało, bo nie chciałam drugi raz czytać tego samego tylko ze strony drugiego bohatera, dlatego też strasznie mozolnie mi się tą część czytało. Ale skończyłam! I było warto, bo koniec jest piękny,...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Przeczytanie całej serii "Slammed" zajęło mi... aż trzy lata! No dobra, nie do końca, ale jednak faktem jest, że każda z trzech części znajduje się w mojej biblioteczce na półce przeznaczonej dla innego roku - 2019, 2020 i 2021. Nie wiem, jak to się stało, że skończyłam tę serię dopiero teraz, bo dwie poprzednie części bardzo mi się podobały. Czego niestety nie mogę powiedzieć o ostatniej...

Nie podobała mi się z jednego, prostego powodu - była DOKŁADNYM powtórzeniem części pierwszej i chyba kawałka drugiej, z tą różnicą, że opowiedzianym z perspektywy Willa.

W czasie teraźniejszym Will i Layken spędzają swoją noc poślubną w hotelu i wspominają. Layken co chwilę prosi swojego nowo poślubionego męża, by opowiedział jej o wydarzeniach z ich życia ze swojego punktu widzenia, tak więc z rozdziału na rozdział przenosimy się raz do hotelowej sypialni, a raz w przeszłość pary. Czytanie tej książki znudziło mnie do bólu, bo perspektywa Willa nie wniosła niczego nowego ani ciekawego, była przesłodzona i wyidealizowana. Względem poprzednich części powtarzały się nawet niektóre dialogi między postaciami!

Gdybym wiedziała, że seria zakończy się w ten sposób, prawdopodobnie nigdy nie sięgnęłabym po tom trzeci, którego zwyczajnie mogłoby nie być. Według mnie "This Girl" nadaje się bardziej na side story, niż na trzeci tom trylogii, i nie rozumiem, dlaczego autorka zdecydowała się w ten sposób zakończyć tę naprawdę dobrą serię.

Przeczytanie całej serii "Slammed" zajęło mi... aż trzy lata! No dobra, nie do końca, ale jednak faktem jest, że każda z trzech części znajduje się w mojej biblioteczce na półce przeznaczonej dla innego roku - 2019, 2020 i 2021. Nie wiem, jak to się stało, że skończyłam tę serię dopiero teraz, bo dwie poprzednie części bardzo mi się podobały. Czego niestety nie mogę...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Wydaje mi się, że ta książka mogłaby być o wiele lepsza w formie krótkiego dodatku. Odczucia Willa były dla mnie jasne już podczas czytania 1 tomu. Fajnie, że w 3 tomie pojawiło się kilka nowych scen i tylko dlatego daję aż 7 gwiazdek.

Wydaje mi się, że ta książka mogłaby być o wiele lepsza w formie krótkiego dodatku. Odczucia Willa były dla mnie jasne już podczas czytania 1 tomu. Fajnie, że w 3 tomie pojawiło się kilka nowych scen i tylko dlatego daję aż 7 gwiazdek.

Pokaż mimo to

Piekna płeta całej serii.Zwizek i jego etapy oczami mężczyzny.

Piekna płeta całej serii.Zwizek i jego etapy oczami mężczyzny.

Pokaż mimo to

To samo co w pierwszej części tylko że z perspektywy Willa. Moim zdaniem w ogóle nie potrzebna. Tylko się przy niej zmęczyłam.

To samo co w pierwszej części tylko że z perspektywy Willa. Moim zdaniem w ogóle nie potrzebna. Tylko się przy niej zmęczyłam.

Pokaż mimo to

Nie, nie i nie! Ta seria powinna się skończyć na pierwszej części.

Nie, nie i nie! Ta seria powinna się skończyć na pierwszej części.

Pokaż mimo to

Przeczytane, ale jakim kosztem...
To dokładna kopia pierwszej części, z tym, że widziana oczami Willa. Tak jak wcześniej wydawał się być fajnym facetem, tak tutaj wyszedł na totalną ciapę.
Jedyny mocny punkt stanowi epilog. Jest też fajne wspomnienie o czymś czego nie było wcześniej - jak Will został sam, jak rozstał się z poprzednią dziewczyną. Reszta to retrospekcje z pierwszej części przeplatane teraźniejszością tak słodką, że cukrzycy można dostać.
Najbardziej mnie zastanawia jak można tworzyć.wierną kopię i zmieniać w niej dialogi i sytuacje - jedne rozwijać, inne spłycać. Używać innych słów i kontekstów. Zdarzyło się to tutaj niejednokrotnie.
Jak dla mnie strata czasu. Można od razu przeczytać epilog i darować sobie tortury.

Przeczytane, ale jakim kosztem...
To dokładna kopia pierwszej części, z tym, że widziana oczami Willa. Tak jak wcześniej wydawał się być fajnym facetem, tak tutaj wyszedł na totalną ciapę.
Jedyny mocny punkt stanowi epilog. Jest też fajne wspomnienie o czymś czego nie było wcześniej - jak Will został sam, jak rozstał się z poprzednią dziewczyną. Reszta to retrospekcje z...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Zaczynając tę książkę wiedziałam, że będzie ona opowiadać o wydarzeniach ze "Slammed" z perspektywy Willa. Kiedy zaczęłam czytać i zobaczyłam, że Will będzie opowiadać Layken o tym, co się działo, kiedy się poznali, miałam nadzieję, że faktycznie rozdziały będą formą rozmowy między małżonkami. Niestety, w momencie, kiedy chłopak zaczyna opowiadać, zaczynamy kolejnym rozdziałem i cofamy się w czasie.
Cóż, szkoda, bo wydaje mi się, że książka mogłaby być o wiele lepsza, gdybyśmy byli świadkami, jak Will rozmawia z Layken. Jest to najsłabsza część trylogii, ale nadal bardzo przyjemnie się ją czyta. Do tego znów mamy więcej poezji (czego brakowało mi w II tomie).
Nie było więc źle, ale myślę, że mogłam poczekać jeszcze trochę z czytaniem, żeby bardziej zapomnieć o "Slammed".

Zaczynając tę książkę wiedziałam, że będzie ona opowiadać o wydarzeniach ze "Slammed" z perspektywy Willa. Kiedy zaczęłam czytać i zobaczyłam, że Will będzie opowiadać Layken o tym, co się działo, kiedy się poznali, miałam nadzieję, że faktycznie rozdziały będą formą rozmowy między małżonkami. Niestety, w momencie, kiedy chłopak zaczyna opowiadać, zaczynamy kolejnym...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

O matko jak ja to męczyłam! Zdecydowanie najsłabsza z książek o Willu i Layken. Myślę, że jeżeli ktoś był zauroczony poprzednimi, to jak nie przeczyta ostatniej niczego nie straci. Słodko-pierdząca książka z serii "przeżyjmy to jeszcze raz", gdzie jako młode małżeństwo w trakcie swojego miesiąca miodowego Will i Lake wspominają chwilę kiedy się poznali i opowiadają o swoich uczuciach z tym, że dla odmiany historie poznajemy z perspektywy Willa.

O matko jak ja to męczyłam! Zdecydowanie najsłabsza z książek o Willu i Layken. Myślę, że jeżeli ktoś był zauroczony poprzednimi, to jak nie przeczyta ostatniej niczego nie straci. Słodko-pierdząca książka z serii "przeżyjmy to jeszcze raz", gdzie jako młode małżeństwo w trakcie swojego miesiąca miodowego Will i Lake wspominają chwilę kiedy się poznali i opowiadają o swoich...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Pierwsza część książki napisana z perspektywy innej osoby.

Pierwsza część książki napisana z perspektywy innej osoby.

Pokaż mimo to