Profil użytkownika: AuraGwen
Biblioteczka
Opinie
Bardzo przyjemny reportaż o tym, jak żyło się w PRL-u. Dla ludzi interesujących się tym tematem, bądź mającym go jeszcze w pamięci książka jak najbardziej na tak. Całość napisana bardzo rzetelnie i wyczerpująco, nie natrafiłam na temat, który potraktowany byłby po macoszemu. Ilość zdjęć zdecydowanie na plus.
Kawał świetnej historii o naszych rodzicach. Opowieści, które...
Chyba jedna z lepszych pozycji Świata Dysku. Jako ogromna fanka Mulan, nie mogłam nie polubić tej książki, gdzie niemal każdy żołnierz okazał się... No właśnie Mulan. Świetna historia przemycająca absurdy podziału na płeć słabą i męską oraz ślepe podążanie za bezsensowymi zakazami. Cudownie się czytało, a kapitan Jackrum okazał się bardzo wiernym odpowiednikiem Vimesa....
więcej Pokaż mimo to
Historia w pewnym stopniu kryminalna, z typowym dla Pratchetta humorem. Mamy moją ulubioną straż - niestety z bardzo nikłym udziałem Marchewy - i mamy czwartą władzę: nowopowstałe gazety, które to decydują, co warto napisać, a co lepiej ukryć. No a ludzie lubią widzieć swoje nazwisko w druku.
Bawiłam się świetnie, jak zwykle. Absurd goni absurd a wszystko przedstawione w...
Aktywność użytkownika AuraGwen
Bardzo przyjemny reportaż o tym, jak żyło się w PRL-u. Dla ludzi interesujących się tym tematem, bądź mającym go jeszcze w pamięci książka jak najbardziej na tak. Całość napisana bardzo rzetelnie i wyczerpująco, nie natrafiłam na temat, który potraktowany byłby po macoszemu. Ilość zdjęć zd...
RozwińChyba jedna z lepszych pozycji Świata Dysku. Jako ogromna fanka Mulan, nie mogłam nie polubić tej książki, gdzie niemal każdy żołnierz okazał się... No właśnie Mulan. Świetna historia przemycająca absurdy podziału na płeć słabą i męską oraz ślepe podążanie za bezsensowymi zakazami. Cudowni...
RozwińHistoria w pewnym stopniu kryminalna, z typowym dla Pratchetta humorem. Mamy moją ulubioną straż - niestety z bardzo nikłym udziałem Marchewy - i mamy czwartą władzę: nowopowstałe gazety, które to decydują, co warto napisać, a co lepiej ukryć. No a ludzie lubią widzieć swoje nazwisko w dru...
RozwińW sumie mam o tej książce bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony świetna historia miłosna, która kończy się happy endem dla bohaterów, z bardzo sentymentalną sentencją na samym końcu. Ale z drugiej nastąpiło chyba zbyt duże natężenie rzeczy paranaturalnych, że nawet na książkę o wampirac...
Rozwiń
Fabuła ciągle gna do przodu, nie mamy momentu, w którym się zatrzymujemy. I to dobrze, tego wymagałam od tej cienkiej pozycji.
Coś, co wydawało mi się w pewnym momencie niekonsekwencją, okazało się ważnym płot twistem fabularnym.
Bohaterowie lekko płytcy i przewidywalni, ale, Hej, to ty...
Wreszcie dorwałam kolejne części i po porażce z poprzednią serią z młodości, tą lekturą jestem zachwycona.
Książkę czyta nie niezwykle szybko, niemalże się ją pożera. Fabuła na pozór prosta i przewidywalna, ale aż się chce czytać dalej i poznawać losy przyjaciół. Tym bardziej, że ja jeszc...
Szczerze? Tak po zakończeniu książki nie mam zielonego pojęcia, o co był ten cały konflikt między królem a Alberonem. Żadnych konkretów, a potem wmawiają, że wszystko przez to, że jeden nie słuchał drugiego.
Postać Alberona mnie osobiście irytowała. Taki wszystkowiedzący, nad wymiar pewn...
Pierwszy raz czytałam tę książkę w gimnazjum i wieki zajęło mi odnalezienie ponownie tej serii. Jest ona odpowiedzią na pytanie, czy warto wracać do książek z dzieciństwa. W tym przypadku było warto. Ale we wspomnieniach i tak zdążyła urosnąć do rangi wielkiego dzieła.
Historia jakich ...
ulubieni autorzy [18]
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie