Równonoce
- Kategoria:
- komiksy
- Tytuł oryginału:
- Les Equinoxes
- Wydawnictwo:
- timof i cisi wspólnicy
- Data wydania:
- 2015-09-23
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-09-23
- Liczba stron:
- 336
- Czas czytania
- 5 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788363963859
- Tłumacz:
- Katarzyna Sajdakowska
- Tagi:
- komiks powieść graficzna komiks obyczajowy
Dzieło twórcy entuzjastycznie przyjętej „Portugalii”. Nastrojowa i czarowna opowieść o upływie czasu i zagadce sensu życia. Próba uchwycenia ulotnego poczucia osamotnienia, które dopada nas, gdy próbujemy zmierzyć się ze złożonością świata.
Łamiąc zasadę rysowania tylko tego, co najważniejsze, Cyril Pedrosa śledzi zawiłe meandry emocji, ich opalizacje i intensywność. W czterech aktach tworzy mistrzowską narrację, która zachwyca subtelnością.
Cztery akty, cztery pory roku i tyluż bohaterów, którzy poszukują swojego miejsca. Ich drogi przypadkowo się przetną, ich samotność się skrzyżuje i splecie w niezwykłą sieć. Każda pora roku ma własną identyfikację graficzną, każdy głos również.
Równonoce to wyjątkowe dzieło o niezwykle rzadkiej i fascynującej narracyjnej wrażliwości.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 150
- 90
- 21
- 14
- 13
- 6
- 4
- 3
- 3
- 2
Cytaty
Budować, iść do przodu, mylić się, zaczynać od nowa. Próbować każdą z tych zachowanych chwil odcisnąć na ziemi niczym ślad. Znak, ślad, trop, być może dla kogoś, kiedyś, później.
OPINIE i DYSKUSJE
Ten nie wymaga wielu słów. Tylko spójrzcie. Te ilustracje to jest dzieło sztuki. To chyba najładniejszy komiks jaki widziałam.
Jest tu klimat. Jest trwanie. Jest poszukiwanie sensu życia. Jest przyroda.
Są piękne kolory i nastrój tworzony za ich pomocą.
Dla mnie doskonałość!
Ten nie wymaga wielu słów. Tylko spójrzcie. Te ilustracje to jest dzieło sztuki. To chyba najładniejszy komiks jaki widziałam.
Pokaż mimo toJest tu klimat. Jest trwanie. Jest poszukiwanie sensu życia. Jest przyroda.
Są piękne kolory i nastrój tworzony za ich pomocą.
Dla mnie doskonałość!
Komiksy tego rysownika są specyficzne. I ten również nie odbiega od normy. Nim czytelnik ogarnie treść i różnorodność postaci to już zima się robi. A może nawet wiosna. A przecież autor opisuje tylko cztery pory roku. Historia zawiła, odniesień i aluzji mnóstwo. A przy tym różne środki wyrazu. Co najbardziej zaskakujące - nawet proza będzie. I to w połączeniu z fotografią. Taki swoisty ukłon w stronę "Powiększenia" Antonioniego. Już okładka sugeruje, że dużo będzie się działo i nie myli się. Emocje między głównymi bohaterami związane z polityką, wspólną przeszłością lub oczekiwaniami na przyszłość powodują, że lektura przykuwa uwagę czytelnika niczym porządny klej. Kreska? Osobiście ją lubię, ale zdaję sobie sprawę, że jest specyficzna. Polecam
Komiksy tego rysownika są specyficzne. I ten również nie odbiega od normy. Nim czytelnik ogarnie treść i różnorodność postaci to już zima się robi. A może nawet wiosna. A przecież autor opisuje tylko cztery pory roku. Historia zawiła, odniesień i aluzji mnóstwo. A przy tym różne środki wyrazu. Co najbardziej zaskakujące - nawet proza będzie. I to w połączeniu z fotografią....
więcej Pokaż mimo toSwego czasu Cyril Pedrosa zrobił na mnie duże wrażenie baśniowym komiksem „Trzy cienie”. Postanowiłem więc sięgnąć po jego inny tytuł. „Równonoce” okazały się czymś w zupełnie innym klimacie i zdecydowanie trudniejszym w odbiorze.
Komiks podzielony jest na cztery pory roku i równolegle opowiada różne wątki. Jest wśród nich miejsce na historię człowieka pierwotnego, rozwiedzionego ortodontę i jego nastoletnią córkę, a także starszego człowieka, którego syn usiłuje wciągnąć w działalność rewolucyjną. Gdzieś w tle przewija się również wątek fotografki, która jest początkowo jedynie niemym obserwatorem zdarzeń.
Wszystkie te wątki początkowo wydają się ze sobą niepowiązane, ale w finale się ze sobą splatają. Kojarzyło mi się to trochę z powieścią „Atlas Chmur”, z tym że tam bohaterów oddzielały lata. Tutaj jednak czasami się mijają i wchodzą ze sobą w interakcje.
Wątek ortodonty początkowo wydawał mi się bardzo nieciekawy. Jego koligacje rodzinne wydały mi się bardzo banalne, a on sam również wykonywał bardzo przyziemne czynności. Ciekawiej zrobiło się wraz z pojawieniem się jego brata pastora. Wtedy bohaterowie zaczęli rozmawiać ze sobą na temat religii i swoich wyborów życiowych.
Podobnie było ze starszym człowiekiem i jego synem. Ten wątek bardzo się dłużył. Dopiero kiedy starszy pan zaczął wykładać swoje argumenty przeciwko protestom zrobiło się ciekawie.
Wątek człowieka pierwotnego to tak naprawdę walka o przetrwanie. Nie ma tam specjalnie fabuły, a jest jedynie człowiek przeciwko przyrodzie.
Wątek fotografki w samym komiksie przewija się głównie gdzieś w tle. Jednakże w komiksie są też strony z samym tekstem, na których bohaterka opowiada o swojej sytuacji i dlaczego zajmuje się fotografią. Czasami były to rzeczywiście poruszające przemyślenia, ale niektóre były zwyczajnie wydumane.
Pod względem graficznym autor bawi się formą. Jest tu parę różnych stylów dostosowanych do bohaterów i okoliczności. Pod tym względem autor naprawdę się postarał.
Komiks ten nie do końca do mnie trafił. Nie do końca wiedziałem, co autor miał na myśli, chociaż było tu parę trafnych przemyśleń. Na plus jednak warstwa graficzna.
Swego czasu Cyril Pedrosa zrobił na mnie duże wrażenie baśniowym komiksem „Trzy cienie”. Postanowiłem więc sięgnąć po jego inny tytuł. „Równonoce” okazały się czymś w zupełnie innym klimacie i zdecydowanie trudniejszym w odbiorze.
więcej Pokaż mimo toKomiks podzielony jest na cztery pory roku i równolegle opowiada różne wątki. Jest wśród nich miejsce na historię człowieka pierwotnego,...
Rysunki cudne, niestety tłumaczenie jakby było robione w tłumaczu google, a szkoda....
Rysunki cudne, niestety tłumaczenie jakby było robione w tłumaczu google, a szkoda....
Pokaż mimo toFenomenalne ilustracje. Poszczególne kadry mogą funkcjonować jak osobne obrazy. Przeczytałam ją w odpowiednim momencie, bo historia bardzo do mnie trafiła. Chciałabym wrócić do niej za 10 lat i spojrzeć na nią z innej perspektywy.
Tłumaczenie dla mnie momentami nie zrozumiałe. Niektóre imiona są spolszczone, inne zostawione oryginalne. Na niektórych ilustracjach są jednocześnie napisy polskie i francuskie (ilustracje) - z czego to wynika? tłum. Katarzyna Sajdakowska
Fenomenalne ilustracje. Poszczególne kadry mogą funkcjonować jak osobne obrazy. Przeczytałam ją w odpowiednim momencie, bo historia bardzo do mnie trafiła. Chciałabym wrócić do niej za 10 lat i spojrzeć na nią z innej perspektywy.
więcej Pokaż mimo toTłumaczenie dla mnie momentami nie zrozumiałe. Niektóre imiona są spolszczone, inne zostawione oryginalne. Na niektórych ilustracjach są...
Oceniam wyżej niż "Portugalię", bo podoba mi się konstrukcja i to jak poszczególne historie powoli zbliżają się do siebie. Nadal jednak uważam, że Pedrosa jest bardziej do oglądania niż śledzenia fabuł. Fragmenty złożone z ciągłego tekstu to enigmatyczne strumienie świadomości poszczególnych osób uchwyconych w kadrze - wydaje mi się, że zamieszczenie ich nie było koniecznym zabiegiem. W sumie niepotrzebnie rozbijają tę narrację i nadają jej nieco zbyt pretensjonalny charakter. Ale generalnie i tak duży plus za całość
Oceniam wyżej niż "Portugalię", bo podoba mi się konstrukcja i to jak poszczególne historie powoli zbliżają się do siebie. Nadal jednak uważam, że Pedrosa jest bardziej do oglądania niż śledzenia fabuł. Fragmenty złożone z ciągłego tekstu to enigmatyczne strumienie świadomości poszczególnych osób uchwyconych w kadrze - wydaje mi się, że zamieszczenie ich nie było koniecznym...
więcej Pokaż mimo toByć jak mąż Virginii Woolf. Wspaniałe.
Być jak mąż Virginii Woolf. Wspaniałe.
Pokaż mimo toNiezwykły to komiks – pozbawiony akcji i superbohatera, a opowiadający o przemijaniu, starości, alienacji, niemożności porozumienia, o samotnej wędrówce przez życie i wreszcie o poszukiwaniu własnego w nim miejsca. Ale także o przyjaźni, braterskich uczuciach i pomocy innemu w potrzebie. Wszystko to zilustrowane delikatną kreską i subtelnie opowiedziane niewielką ilością słów. Pięknie, ciepło i wzruszająco.
„Znak, ślad, trop, być może dla kogoś, kiedyś, później”.
Niezwykły to komiks – pozbawiony akcji i superbohatera, a opowiadający o przemijaniu, starości, alienacji, niemożności porozumienia, o samotnej wędrówce przez życie i wreszcie o poszukiwaniu własnego w nim miejsca. Ale także o przyjaźni, braterskich uczuciach i pomocy innemu w potrzebie. Wszystko to zilustrowane delikatną kreską i subtelnie opowiedziane niewielką ilością...
więcej Pokaż mimo toPiękne ilustracje. Zaduma nad przemijaniem, szczęściem, samotnością, sukcesami, relacjami. Wszystko się pięknie ze sobą przeplata.
Piękne ilustracje. Zaduma nad przemijaniem, szczęściem, samotnością, sukcesami, relacjami. Wszystko się pięknie ze sobą przeplata.
Pokaż mimo toOpowieść, która wymaga skupienia, wielowątkowa, filozoficzna, pięknie ilustrowana. Zdecydowanie warto.
Opowieść, która wymaga skupienia, wielowątkowa, filozoficzna, pięknie ilustrowana. Zdecydowanie warto.
Pokaż mimo to