Panowie Kałużyski i Raczek omawiają 125 filmów powstałych przed rokiem 2004 kiedy to zmarł p. Zygmunt Kałużyński.
Niezmiennie bawi mnie to , że styl wypowiedzi , zwłaszcza pana Zygmunta, jest daleki od sztywnych , akademickich wypowiedzi.
Jeden z młodych recenzentów filmowych z You Tube twierdzi , że kiedy czyta przeintelektualizowane recenzje musi sięgać do Google żeby je zrozumieć. Zdziwiłby się gdyby wiedział ,że ja nieraz muszę się posługiwać Google żeby zrozumieć co on ma na myśli [ już teraz wiem co znaczy generyczny albo randomowy ]. Kiedy czyta się recenzje pana Kałużyńskiego lub Raczka nie ma potrzeby zaglądaia do Googla - język jest tak klarowny a zarazem niesztampowy [żadna randomowa wypowiedź nie jest generyczna ! ]

Panowie Kałużyski i Raczek omawiają 125 filmów powstałych przed rokiem 2004 kiedy to zmarł p. Zygmunt Kałużyński.
Niezmiennie bawi mnie to , że styl wypowiedzi , zwłaszcza pana Zygmunta, jest daleki od sztywnych , akademickich wypowiedzi.
Jeden z młodych recenzentów filmowych z You Tube twierdzi , że kiedy czyta przeintelektualizowane recenzje musi sięgać do Google...

Dalsze rozmowy dwóch krytyków. Tym razem na warsztat idą filmy poruszające temat miłości na różne sposoby. Mowa tu jest zarówno o komediach romantycznych, jak i o dramatach.

Rozmowy są bardzo swobodne. Widać, że obaj twórcy bardzo lubią to o czym mówią. Często przy tym zbaczają z tematu i poruszają jedynie jeden aspekt danego filmu. Można dzięki temu dowiedzieć się o pewnych zakulisowych sprawach dotyczących danych filmów czy też poznać szerzej temat, który on porusza.

Zadziwiające tutaj może być poruszenie tematu filmów pornograficznych. Zazwyczaj tego typu filmy są w najlepszym wypadku ignorowane przez krytyków. Tutaj jednak omawiane jest to zjawisko, a także wspominane są pewne kryteria według których można je oceniać.

Polecam osobom, które lubią poznawać różne oblicza kina.

Dalsze rozmowy dwóch krytyków. Tym razem na warsztat idą filmy poruszające temat miłości na różne sposoby. Mowa tu jest zarówno o komediach romantycznych, jak i o dramatach.

Rozmowy są bardzo swobodne. Widać, że obaj twórcy bardzo lubią to o czym mówią. Często przy tym zbaczają z tematu i poruszają jedynie jeden aspekt danego filmu. Można dzięki temu dowiedzieć się o...

Leksykon filmowy na najwyższym poziomie.Subiektywne, czasem bardzo zabawne podejście do filmów.Polecam miłośnikom kina, pozycja obowiązkowa.

Leksykon filmowy na najwyższym poziomie.Subiektywne, czasem bardzo zabawne podejście do filmów.Polecam miłośnikom kina, pozycja obowiązkowa.

Stenogramy dysput dwóch wybitnych znawców kina. Osobom spodziewającym się ciekawostek z planu, ploteczek o gwiazdach, statystyk odnośnie filmu, nie polecam tej pozycji, bo to książka nie tego typu. "Perły kina" nie są leksykonem w rozumieniu sensu stricto. Nie znajdziemy tu suchych faktów, zamiast nich mamy rozważania i teorie wykraczające daleko poza ramy taśmy filmowej. Sięgnęłam chętnie po tę książkę, gdyż program "Perły z lamusa" pamiętam z czasów dziecięcych. Miło było po latach odświeżyć sobie pamięć i na nowo zagłębić w konwersacjach duetu Kałużyński&Raczek, do których w wieku 8 lat, niekoniecznie się dorosło.

Pozycja zawiera recenzje różnorodnych filmów od takich, które uważa się za wybitne jak np. "Zakochany Szekspir", "Przeminęło z wiatrem" poprzez pozycje bardziej komercyjne - "Powiedz tak", czy "W sieci", aż do filmów pornograficznych włącznie.

Stenogramy dysput dwóch wybitnych znawców kina. Osobom spodziewającym się ciekawostek z planu, ploteczek o gwiazdach, statystyk odnośnie filmu, nie polecam tej pozycji, bo to książka nie tego typu. "Perły kina" nie są leksykonem w rozumieniu sensu stricto. Nie znajdziemy tu suchych faktów, zamiast nich mamy rozważania i teorie wykraczające daleko poza ramy taśmy filmowej....