Kampania 1814. Od inwazji do abdykacji Napoleona
- Kategoria:
- historia
- Tytuł oryginału:
- 1814
- Wydawnictwo:
- Napoleon V
- Data wydania:
- 2014-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-01-01
- Liczba stron:
- 414
- Czas czytania
- 6 godz. 54 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788378892366
- Tłumacz:
- Dominik Jednorowski
- Tagi:
- Napoleon kampania 1814 wojny napoleońskie
Kampania francuska, w której nieustępliwość żołnierzy dorównywała geniuszowi ich wodza, składała się z trzech różnych części. Trwający od 25 stycznia do 8 lutego okres pierwszy odznacza się groźnymi postępami aliantów.
Na próżno Napoleon odnosi zwycięstwo pod Brienne, na próżno przez dwanaście godzin utrzymuje się pod La Rothière, walcząc przeciwko trzykrotnie większym siłom, w końcu i tak zarządza odwrót. Sytuacja wydaje się katastrofalna, koniec wojny bliski, a jej rezultat – przesądzony. Napoleon czuje się już niezdolny do zatrzymania Armii Czeskiej i Śląskiej, które zdążyły się do tego czasu połączyć. Na swoje wojska liczy tylko w takim stopniu, w jakim liczy jeszcze na siebie, a jego jedyna i największa nadzieja tkwi w błędzie przeciwnika.
Znaczony tyloma zwycięstwami i wypełniony tyloma nadziejami okres drugi rozpoczyna się 9 lutego i kończy 26 lutego. Wszystko się zmienia, gdyż alianci popełnili tak wyczekiwany przez Napoleona strategiczny błąd. Zamiast maszerować na Paryż koncentrycznie, szli na niego odśrodkowo. Armie alianckie są rozdzielone. Cesarz rzuca się więc najpierw na Blüchera i pokonuje go w czterech kolejnych bitwach, a potem zwraca się przeciwko Schwarzenbergowi, który, także zwyciężony, wycofuje się na Chaumont i Langres. 26 lutego sytuacja jest więc następująca: armie koalicji są pobite i rozproszone, Armia Czech jest w trakcie odwrotu na wschód, zaś Armia Śląska ma w swoim marszu zagrożone skrzydło i ryzykuje tym swoje kompletne zniszczenie. Napoleon, zwycięzca dziewięciu bitew w ciągu dwudziestu dni, przywrócił równowagę. Jest w ofensywie i ma nadzieję na zwycięstwo.
Trzeci okres rozpoczyna się 27 lutego bitwą pod Bar-sur-Aube i kończy się 30 marca bitwą o Paryż. Rzeczywistość obraca się przeciwko cesarzowi. Wydarzenia go zawodzą. Jego cudowne manewry i najwyższy wysiłek jego żołnierzy doprowadzają co prawda do zwycięstw, ale „tak krwawych, że aż śmiertelnych”.
Pomimo to podczas trzeciej fazy wojny jest jeszcze dużo szans i jest jeszcze wielka nadzieja. Trzy razy niepohamowany geniusz Napoleona odzywa się, kiedy fortuna znowu zaczyna przypominać o sobie, i trzy razy alianci są w niebezpieczeństwie, a być może są już nawet zgubieni. Jednak przypadek staje po ich stronie, pomaga im i w końcu ich ratuje.
Opowiadamy przede wszystkim o tym ostatnim okresie kampanii, najmniej znanym, ale też i najbardziej dramatycznym, przedłużając opis aż do abdykacji i łącząc szczegóły historii militarnej z wydarzeniami z historii politycznej. Nie zaniedbaliśmy zresztą przy tym pokazania początków inwazji. W początkowych rozdziałach będziemy podążać za armiami alianckimi od Renu do rzeki Aube, za Napoleonem w jego mądrych odwrotach i błyskawicznych zwrotach oraz za dyplomatami w Châtillion w trakcie ich pracowitych negocjacji. Będziemy patrzeć na Francję zrujnowaną i upokorzoną, podburzaną przez niezadowolonych i spiskowców, grabioną przez kozaków i Prusaków, najpierw zaskoczoną i cierpliwą, a później zbuntowaną i mściwą.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 22
- 13
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Przykre, że na naszym rynku wydawniczym jedyna dostępna szerzej monografia okresu pomiędzy Bitwą Narodów pod Lipskiem a abdykacją Napoleona powstała u schyłku XIX. wieku. Tym lepiej, że książka-"rodzynek" jest naprawdę ciekawa i sprawnie napisana. Mamy więc tutaj opis dwutorowy: historię kampanii toczonej przez Napoleona przeciwko VI koalicji na ziemiach północno-wschodniej Francji od stycznia do kwietnia 1814 r. oraz działania na polu dyplomatycznym, negocjacje pokojowe, zakulisowe działania Talleyranda mające za cel restaurację Burbonów. Na wstępie i zakończeniu autor przedstawia również pokrótce obraz społeczeństwa francuskiego i stan gospodarki Cesarstwa u jego schyłku.
Opis działań wojennych nie powala szczegółowością, szczególnie blado wypadają wczesne bitwy- pod Brienne i La Rothiere oraz ostatni przebłysk geniuszu Napoleona czyli kampania sześciodniowa. Niestety mapek jest mało, zaledwie jedna "ogólna", co przy ciągłych manewrach, przemieszczaniu się obu stron i kilkunastu armii jest zwyczajnie ilością za małą. Tyle dobrego, że zawarte mapki są kolorowe, zatem nie musimy odszyfrowywać stron.
Opis działań dyplomatycznych jest napisany bardzo żywo, na plus ogromna ilość rozbudowanych przypisów.
Autor mimo, że Francuz sięgnął po sporą ilość opracowań i archiwaliów pruskich, austriackich i rosyjskich. Nie jestem w stanie zweryfikować ile z tych ustaleń jest już nieaktualnych w świetle obecnych badań historyków.
Niestety, czuć że praca trąci myszką, jest wręcz naszpikowana aluzjami do czasów współczesnych autorowi albo metaforami, które osobie niesiedzącej głęboko w dziejach XIX.-wiecznej Francji przelecą nad głową. Dobrą rolę odegrał tłumacz zamieszczając odpowiednie przypisy z tłumaczeniami.
Praca dobra, ale nie pozbawiona wad.
Przykre, że na naszym rynku wydawniczym jedyna dostępna szerzej monografia okresu pomiędzy Bitwą Narodów pod Lipskiem a abdykacją Napoleona powstała u schyłku XIX. wieku. Tym lepiej, że książka-"rodzynek" jest naprawdę ciekawa i sprawnie napisana. Mamy więc tutaj opis dwutorowy: historię kampanii toczonej przez Napoleona przeciwko VI koalicji na ziemiach...
więcej Pokaż mimo toWaldemar Łysiak napisał kiedyś takie zdanie o wojnie w 1814 roku, że Napoleon bił wszystkich zawsze i wszędzie,gonił ich po całej Francji aż ci pobici pewnego dnia stanęli przed bramami Paryża i zakończyli wojnę. Czy tak faktycznie było ? Odpowiedź w tej świetnej książce
Waldemar Łysiak napisał kiedyś takie zdanie o wojnie w 1814 roku, że Napoleon bił wszystkich zawsze i wszędzie,gonił ich po całej Francji aż ci pobici pewnego dnia stanęli przed bramami Paryża i zakończyli wojnę. Czy tak faktycznie było ? Odpowiedź w tej świetnej książce
Pokaż mimo toJedyna polskojęzyczna publikacja dotycząca wojny w obronie Francji, więc chwała dla wydawnictwa że ta pozycja wyszła.
Tylko utwierdziłem się w przekonaniu, że tak naprawdę największy geniusz Napoleona ukazał się właśnie u jego schyłku, co Houssaye zręcznie, barwnie i z charakterystyczną sobie swadą opisuje.
Książka zawiera wiele anegdot, autor wykorzystał mnogą ilość źródeł i korespondencji.
Na marginesie, mógłby się jakiś polski autor wziąć za ten temat, ileż można katować Austerlitz, wojnę z Prusami (1806-1807) czy wojnę w Hiszpanii, jak czynią to niektórzy nasi domorośli autorzy.
Jedyna polskojęzyczna publikacja dotycząca wojny w obronie Francji, więc chwała dla wydawnictwa że ta pozycja wyszła.
więcej Pokaż mimo toTylko utwierdziłem się w przekonaniu, że tak naprawdę największy geniusz Napoleona ukazał się właśnie u jego schyłku, co Houssaye zręcznie, barwnie i z charakterystyczną sobie swadą opisuje.
Książka zawiera wiele anegdot, autor wykorzystał mnogą ilość...
To jedyna polskojęzyczna pozycja dotycząca kampanii francuskiej. Książka świetnie nadałaby się na lekturę uzupełniającą, ale jako główne źródło wiedzy sprawdza się raczej słabo. "Kampanię 1814" napisano dawno, więc mamy tu cechy charakterystyczne dla tego okresu - częste próby polemiki z innymi autorami, silny subiektywizm, skrajnie emocjonalny sposób przedstawiania faktów czy archaiczny styl i konstrukcję książki. Do tego Henry Houssaye celowo skupia się na finalnym okresie kampanii, celowo marginalizując wcześniejsze wydarzenia, w tym "kampanię sześciodniową". Niewiele map, brak czytelnych zestawień sił, a same opisy starć też mało sugestywne.
W moim odczuciu to nie jest zła książka. Wiele kwestii wyjaśnia w sposób pełny i rzetelny, ale na pewno nie zasługuje na wysoką ocenę.
Czy polecam? Zainteresowanym tematem radzę sięgnąć do książek generała Kukiela o wojnach napoleńskich, gdzie przedmiotowej kampanii, podobnie jak innym, też poświęcono nieco uwagi. A jeśli to za mało, można posiłkować się niniejszą pozycją.
To jedyna polskojęzyczna pozycja dotycząca kampanii francuskiej. Książka świetnie nadałaby się na lekturę uzupełniającą, ale jako główne źródło wiedzy sprawdza się raczej słabo. "Kampanię 1814" napisano dawno, więc mamy tu cechy charakterystyczne dla tego okresu - częste próby polemiki z innymi autorami, silny subiektywizm, skrajnie emocjonalny sposób przedstawiania faktów...
więcej Pokaż mimo toPomimo, iż od napisania książki minęło już prawie 130 lat, pozycja ta jest wciąż fantastyczną lekturą dla wszystkich zainteresowanych epoką napoleońską. Książka francuskiego historyka jest jedyną na polskim na rynku monografią kampanii 1814 roku i od razu trzeba zaznaczyć, że nie wyczerpuje tematu.
Autor, jak sam zresztą przyznawał, skupił się głownie na wydarzeniach z okresu od 27 lutego do 30 marca, co oznacza, że nie skupił się na początkowej fazie kampanii. Sporą zaletą książki jest fakt, że Houssaye równie dokładnie co działania wojenne opisywał rokowania pokojowe i zakulisowe rozgrywki monarchów. Trzeba również zauważyć, że autor nie przedstawiał sytuacji tylko z jednej, francuskiej strony, ale ukazywał ją również od strony sprzymierzonych. Plusem jest również to, że autor nie przepisywał bezkrytycznie dzieł swoich poprzedników, lecz konfrontował ich opinie z dokumentami i innymi źródłami, starając się "poprawiać" błędy francuskich, rosyjskich czy niemieckich historyków. Książka nie miałaby swojej wartości, gdyby nie świetny styl autora. Mimo, że autor emocjonalnie podchodził do tematu, nie jest to dla czytelnika drażniące, bo Houssaye nie szczędził słów krytyki swoim rodakom. Stronniczość jest widoczna, ale na szczęście nie jest przesadzona. Chyba jedynym minusem jest fakt, że książka smutnie się kończy.
Pomimo, iż od napisania książki minęło już prawie 130 lat, pozycja ta jest wciąż fantastyczną lekturą dla wszystkich zainteresowanych epoką napoleońską. Książka francuskiego historyka jest jedyną na polskim na rynku monografią kampanii 1814 roku i od razu trzeba zaznaczyć, że nie wyczerpuje tematu.
więcej Pokaż mimo toAutor, jak sam zresztą przyznawał, skupił się głownie na wydarzeniach z...
Bardzo dobry styl autora (i do tego dobre tłumaczenie). Małe ale przełomowe wydarzenia kampanii opisane niezmiernie ciekawie. Zabrakło może tych kilku pierwszych wygranych przez Napoleona bitew, ale reszta kampanii barwnie rozrysowana.
Szczerze polecam zaznajomić się z tym tytułem.
Bardzo dobry styl autora (i do tego dobre tłumaczenie). Małe ale przełomowe wydarzenia kampanii opisane niezmiernie ciekawie. Zabrakło może tych kilku pierwszych wygranych przez Napoleona bitew, ale reszta kampanii barwnie rozrysowana.
Pokaż mimo toSzczerze polecam zaznajomić się z tym tytułem.
Pełen dramatyzm kampanii opisany/
Pełen dramatyzm kampanii opisany/
Pokaż mimo toSkrótowo opisana kampania 1814, ale dobrze i piękny język, styl i tłumaczenie też.
Skrótowo opisana kampania 1814, ale dobrze i piękny język, styl i tłumaczenie też.
Pokaż mimo to