rozwińzwiń

Betasom. Włoska broń podwodna w bitwie o Atlantyk (1940-1945)

Okładka książki Betasom. Włoska broń podwodna w bitwie o Atlantyk (1940-1945) Marek Sobski
Okładka książki Betasom. Włoska broń podwodna w bitwie o Atlantyk (1940-1945)
Marek Sobski Wydawnictwo: wydano nakładem autora historia
200 str. 3 godz. 20 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
wydano nakładem autora
Data wydania:
2019-08-07
Data 1. wyd. pol.:
2019-08-07
Data 1. wydania:
2022-12-07
Liczba stron:
200
Czas czytania
3 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788395383205
Tagi:
bitwa o Atlantyk flota włoska ii wojna światowa marynarka wojenna
Średnia ocen

8,7 8,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,7 / 10
13 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1201
955

Na półkach: , ,

Co tu dużo mówić, niezwykle fachowa i merytoryczna pozycja poświęcona działalności włoskich podwodniaków na Atlantyku w czasie drugiej wojny światowej. Już od pierwszych stron widać ogromną wiedzę autora opartą głównie na włoskiej literaturze. W pierwszych rozdziałach Sobski omawia powstanie Betasom, włoską doktrynę, typy okrętów oraz prezentuje biogramy włoskich dowódców. Najważniejszą częścią książki jest jednak przedstawienie 197 patroli włoskich okrętów podwodnych na Atlantyku. Autor pokrótce omawia trasę poszczególnego patrolu, zatopione statki czy ewentualne "przygody" poszczególnych okrętów podczas wypraw łącznie z hipotezami dotyczącymi ich zatopień. Ciekawe są również fragmenty dotyczące losów włoskich statków oraz ich marynarzy na Dalekim Wschodzie. Wiadomo, że jest to trochę monotonna lektura, ale jednocześnie temat jest na tyle niszowy i fascynujący, że każdy zainteresowany drugą wojną światową powinien się zapoznać z tą pozycją.

Co tu dużo mówić, niezwykle fachowa i merytoryczna pozycja poświęcona działalności włoskich podwodniaków na Atlantyku w czasie drugiej wojny światowej. Już od pierwszych stron widać ogromną wiedzę autora opartą głównie na włoskiej literaturze. W pierwszych rozdziałach Sobski omawia powstanie Betasom, włoską doktrynę, typy okrętów oraz prezentuje biogramy włoskich dowódców....

więcej Pokaż mimo to

avatar
294
99

Na półkach:

Pozycja stricte specjalistyczna napisana wymagającym językiem, nie dla każdego. Wypełnia absolutną niszę na rynku zatem już z tego powodu warto się z nią zapoznać.
Książka króka, ale wypełniona merytoryką co jest zasługą sięgnięcia przez autora do włoskich archiwów i opracowań.
Opis włoskich konstrukcji okrętów podwodnych i jak radziły sobie w zmaganiach o Atlantyk.

Pozycja stricte specjalistyczna napisana wymagającym językiem, nie dla każdego. Wypełnia absolutną niszę na rynku zatem już z tego powodu warto się z nią zapoznać.
Książka króka, ale wypełniona merytoryką co jest zasługą sięgnięcia przez autora do włoskich archiwów i opracowań.
Opis włoskich konstrukcji okrętów podwodnych i jak radziły sobie w zmaganiach o Atlantyk.

Pokaż mimo to

avatar
400
381

Na półkach:

Świetne uzupełnienie Wojny U-bootów Blaira. Wątek włoskich podwodników zwykle traktowany jest pobocznie i zamykany wzruszeniem ramion "Bordello bum-bum" cytując "Jak rozpętałem Drugą Wojnę Światową" to obraz włoskiej armii i floty. Tym czasem Włosi mieli swoje ciekawe momenty w czasie wojny i właśnie Betasom trzeba do tych dobrych momentów zaliczyć. Początkowo niewłaściwie wykorzystywani, stopniowo nabierają doświadczenia i przede wszystkim, zaczynają być używani zgodnie z przeznaczenie, - do samotnych polowań na odległych akwenach.
Marek Sobski przybliża nam zatem szczegółowo przyczyny organizacji atlantyckiego dowództwa włoskiej broni podwodnej, charakterystykę okrętów (brak rysunków!) wraz z opinią na temat poszczególnych modeli (Co jest znacznie ciekawsze niż suche dane),potem krótki rys biograficzny wybranych dowódców i szczegółowe opisy poszczególnych patroli.
Książka zdecydowanie a must have dla fanów wojny na morzu w czasie DWS.

Świetne uzupełnienie Wojny U-bootów Blaira. Wątek włoskich podwodników zwykle traktowany jest pobocznie i zamykany wzruszeniem ramion "Bordello bum-bum" cytując "Jak rozpętałem Drugą Wojnę Światową" to obraz włoskiej armii i floty. Tym czasem Włosi mieli swoje ciekawe momenty w czasie wojny i właśnie Betasom trzeba do tych dobrych momentów zaliczyć. Początkowo niewłaściwie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
21
2

Na półkach: ,

Fantastyczna książka, wypełniająca lukę na polskim rynku wydawniczym. Autor jest pierwszą osobą, która przybliża temat udziału włoskich okrętów podwodnych w bitwie o Atlantyk. Uważam, że każdy, kto interesuje się drugą wojną światową na morzu, po prostu musi ją mieć. A już w szczególności pasjonaci bitwy o Atlantyk, bądź miłośnicy okrętów podwodnych.

Do tej pory w polskim piśmiennictwie mieliśmy do czynienia z opisem działań Włochów niejako z drugiej ręki, co - jak wiadomo - nie jest obiektywne. A więc przeważały oceny niemieckie, bądź brytyjskie, które pomniejszały, bądź wyśmiewały ich wkład w drugą wojnę światową. Ponadto były to opinie wyrażane przy okazji opisu innych zdarzeń. Aż dziw bierze, że musieliśmy w Polsce czekać tyle lat, by ktoś zechciał zbadać i przybliżyć czytelnikom ten temat w sposób szczegółowy i obiektywny.

Rzetelne podejście, oprócz superlatyw, wymaga by wspomnieć o drobnych wadach książki, które jednak są nieznaczne, jeśli weźmie się pod uwagę w jakich warunkach ona powstawała (prawie partyzanckich). Moi przedmówcy wyjaśnili tę sprawę, więc ja nie będę się rozpisywał w tej materii, skupiając się tylko na wymienieniu kilku drobnostek które wpadły mi w oko.

Po pierwsze brak zdjęć i map. Autor udostępnił adres www pod którym można obejrzeć pokaźną galerię, więc ten feler jest trochę neutralizowany. Trafiło się kilka drobnych literówek. Byłoby miło, gdyby autor poświęcił parę dodatkowych zdań o oznaczeniach i parametrach włoskich torped. W pracy omawiającej wycinkowo temat (tu działania na Atlantyku) tego nie musi być. Ale w przyszłości, jeżeli zdecyduje się on opisać całą włoską flotę podwodną w drugiej wojnie światowej, ten temat musi być szerzej omówiony. Analogicznie do prac poświęconych u-bootom czy amerykańskim okrętom podwodnym. W jednym wyliczeniu, chyba pod koniec pierwszego "bojowego" rozdziału, wyszły mi dwa szwedzkie zatopione statki, autor podaje jeden. Ale to może ja coś źle liczę (inne okresy itp).

Mam nadzieję, że autor kiedyś pójdzie za ciosem i pokusi się o opis całej włoskiej floty podwodnej w drugiej wojnie światowej, a więc również na Morzu Śródziemnym i Czerwonym. :) Lubię dowiadywać się nowych rzeczy i odkrywać nieznane fakty. A mam wrażenie, że polskie wydawnictwa "zasiedziały się" w wybranych dyżurnych tematach i eksploatują je niemiłosiernie, a w gruncie rzeczy nie wzbogacają czytelnika w znaczący sposób o nową wiedzę. A byłoby kilka ciekawych wątków, jak np. jedna z najskuteczniejszych salw drugiej wojny światowej, wykonana przez okręt "Axum".

Reasumując, warto tą książkę kupić, autor wykonał kawał dobrej roboty. W Polsce nie znajdziecie nic, co by jej dorównywało. Warto się spieszyć z zakupem, bowiem nakład nie jest duży. Ja ze swojej strony Polecam!

Fantastyczna książka, wypełniająca lukę na polskim rynku wydawniczym. Autor jest pierwszą osobą, która przybliża temat udziału włoskich okrętów podwodnych w bitwie o Atlantyk. Uważam, że każdy, kto interesuje się drugą wojną światową na morzu, po prostu musi ją mieć. A już w szczególności pasjonaci bitwy o Atlantyk, bądź miłośnicy okrętów podwodnych.

Do tej pory w polskim...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1160
938

Na półkach: ,

"Włoskie wilki w akcji"
Temat działań włoskich okrętów podwodnych, rzadko bywał tematem odrębnego opracowania. Najczęściej wspominano o nich, przy okazji omawiania działań u-bootów.
Bez głębszej analizy, ów obraz nacechowany był propagandowymi naleciałościami i suchą nie zawsze sprawiedliwą statystyką. Malowany w negatywnych barwach ukształtował wiele niesprawiedliwych mitów. Dominowały te o braku odwagi, skuteczności czy uchylaniu od walki.
Marek Sobski podjął się niełatwego zadania przedstawienia faktycznego wysiłku włoskiej broni podwodnej w bitwie o Atlantyk.
Książkę autor wydał własnym sumptem, stąd pewne ograniczenia publikacji. W środku nie znajdziemy zdjęć, które znacznie podwyższają koszty druku. Nie ma map i rysunków. Tekst wiodący urozmaicają nieliczne tabele.
Mimo takiego rygoru, książka jest droga. Niestety rynek wydawniczy w naszym kraju, nie jest łaskawy dla autorów i czytelników.
Autor rozprowadza książkę we własnym zakresie. Żeby ją zdobyć trzeba się z nim skontaktować np. przez http://wojna-mussoliniego.pl lub na fb.
Czy warto ?
Od razu odpowiem na to pytanie twierdząco.
Na wstępie książki poznajemy przyczyny przystąpienia Włoch do wojny po stronie Państw Osi. Tutaj nie można liczyć na rozległe rozważania, gdyż nie to jest tematem książki. Osoby chcące zgłębić temat, muszą sięgnąć do innych publikacji. Później przechodzimy do charakterystyki włoskich okrętów podwodnych. Wielka szkoda, że autor nie pokusił się o rysunki. Niestety brutalne reguły ekonomii są bolesne. Po zapoznaniu się ze sprzętem dostajemy "akta osobowe" dowódców. Dalej historia nas prowadzi przez niuanse wyboru bazy dla stacjonowania okrętów.
Reszta to opis patroli bojowych. Tutaj czeka nas mała niespodzianka, autor nie ogranicza się tylko do Atlantyku. Przenosi nas również na wody Dalekiego Wschodu.
Koniec wieńczy podsumowanie i bibliografia.
Sam język autora jest bardzo przystępny i całość czyta się na równi z dziełami Clay Blair-a. Sam nie mogłem oderwać się od lektury.
Wydanie jest w miękkiej oprawie na bardzo dobrym papierze. Duża ilość treści sprawia, że mankamentem staje się dość mała czcionka. Całość jest klejona.
Książka jest obowiązkowa dla miłośników "cichej wojny". Po jej przeczytaniu inaczej spojrzymy na włoskich kapitanów. Wciągający styl autora, nie pozwoli nam się nudzić. To duży plus dobrze skrojonej literatury historycznej. Autor zapowiada, że nie jest to jego ostanie zdanie. Pozostaje trzymać kciuki. Ja czekam z niecierpliwością na równie ciekawe publikacje dotyczące "Wojny Mussoliniego". Panie Marku - dobra robota.

"Włoskie wilki w akcji"
Temat działań włoskich okrętów podwodnych, rzadko bywał tematem odrębnego opracowania. Najczęściej wspominano o nich, przy okazji omawiania działań u-bootów.
Bez głębszej analizy, ów obraz nacechowany był propagandowymi naleciałościami i suchą nie zawsze sprawiedliwą statystyką. Malowany w negatywnych barwach ukształtował wiele niesprawiedliwych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
29
25

Na półkach: ,

Doskonała książka. Oczywiście mógłbym się przyczepić że np. brak zdjęć czy rysunków (bardzo by się przydały),ale tego nie zrobię, ze względu na bardzo niszowy ale naprawdę mocno pożądany przez wiele osób temat i po drugie ze względu na wiedzę autora, no i po trzecie, że to jednak książka wydana własnym kosztem i prawdopodobnie zdjęcia/rysunki napewno by wpłynęły na cenę książki.
Polecam zdecydowanie maniakom militariów i historii II WŚ a już miłośników działań morskich nie trzeba zachęcać.
Mam nadzieję, że następnego opracowania autor nie będzie musiał wydawać własnym kosztem lecz zgłoszą się do niego osoby które mu pomogą w wydawaniu kolejnych książek bo wiedza pana Marka Sobskiego jest ogromna i nie może zostać zmarnowana.

Doskonała książka. Oczywiście mógłbym się przyczepić że np. brak zdjęć czy rysunków (bardzo by się przydały),ale tego nie zrobię, ze względu na bardzo niszowy ale naprawdę mocno pożądany przez wiele osób temat i po drugie ze względu na wiedzę autora, no i po trzecie, że to jednak książka wydana własnym kosztem i prawdopodobnie zdjęcia/rysunki napewno by wpłynęły na cenę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1353
85

Na półkach: , , , , , ,

Świetnie napisana książka. W języku polskim jest jedyną mi znaną, która szczegółowo omawia kwestię walki włoskich podwodniaków na Atlantyku w czasie II WŚ.Pilecam i czekam na ciąg dalszy.

Świetnie napisana książka. W języku polskim jest jedyną mi znaną, która szczegółowo omawia kwestię walki włoskich podwodniaków na Atlantyku w czasie II WŚ.Pilecam i czekam na ciąg dalszy.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    13
  • Chcę przeczytać
    12
  • Posiadam
    6
  • Ulubione
    3
  • II wojna światowa
    2
  • Historia
    2
  • Marynarka wojenna
    2
  • Monografie i opracowania historyczne
    1
  • Egzemplarz papierowy
    1
  • Morze, rzeki, jeziora
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Betasom. Włoska broń podwodna w bitwie o Atlantyk (1940-1945)


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne