Cała książka bardzo płytka: bohaterowie, wątki, akcja skupiają się jedynie na "pozornym zaliczeniu" przez Lucky kolejnych ekscesów łóżkowych. Główna bohaterka jest pusta, niedojrzała i ma o sobie zbyt wysokie i buntownicze mniemanie. Lektura okazała się stratą czasu.

Cała książka bardzo płytka: bohaterowie, wątki, akcja skupiają się jedynie na "pozornym zaliczeniu" przez Lucky kolejnych ekscesów łóżkowych. Główna bohaterka jest pusta, niedojrzała i ma o sobie zbyt wysokie i buntownicze mniemanie. Lektura okazała się stratą czasu.

Książka dobra dla nastolatek, które poszukują przygody. Mi nie przypadła do gustu, za bardzo młodzieżowy język. Jeżeli ktoś lubi taki styl to będzie to książka idealna, jednak dla mnie początek do przejścia był bardzo ciężki, a później nic się nie zmieniło.

Książka dobra dla nastolatek, które poszukują przygody. Mi nie przypadła do gustu, za bardzo młodzieżowy język. Jeżeli ktoś lubi taki styl to będzie to książka idealna, jednak dla mnie początek do przejścia był bardzo ciężki, a później nic się nie zmieniło.

Mega mi sie spodobała! Styl Jackie Collins - idealnie mi pasuje! Szybko się czyta. Dobra dla nastolatek, siebie tylko. Typowo babska ksiazka :) polecam!

Mega mi sie spodobała! Styl Jackie Collins - idealnie mi pasuje! Szybko się czyta. Dobra dla nastolatek, siebie tylko. Typowo babska ksiazka :) polecam!

Niebezpieczna dziewczyna


Lucky Saint, a właściwie Lucky Santangelo to naprawdę niezłe ziółko. Dziewczyna twardo stąpa po ziemi i doskonale zdaje sobie sprawę ze swojej wartości. Pewna siebie, odważna, pełna namiętności, a do tego bardzo uparta; zawsze stara się postawić na swoim. Jest niczym nieokiełznany ptak w klatce. Pomimo ciągłej kontroli ze strony Gina, swojego ojca, Lucky wymyka mu się za każdym możliwym razem. Co tu dużo mówić, dziewczyna stanowi prawdziwą mieszankę wybuchową.
Książka trafiła do moich rąk przez przypadek, ale przypadki często okazują się właściwie - w tej sytuacji było podobnie. Moje pierwsze zmierzenie z pisarstwem Jackie Collins, uznaję za dobre. Autorka ma bardzo lekkie pióro i w sposób naturalny przedstawia historię nieokiełznanej Lucky Santangelo, która pomimo traumatycznego przeżycia z dzieciństwa, próbuje smaków życia i nie boi się przekraczać pewnych granic. "Wyznania buntowniczki" to w dużej mierze pamiętnik z życia nastoletniej dziewczyny, która korzysta z uroków życia. I chociaż książka jest krótka, Jackie udało się wpleść tu naprawdę dużo akcji
i zainteresować czytelnika kolejnymi zwariowanymi przygodami niesfornej Lucky. A na koniec pozostawiła nutkę niepewności...
"Wyznania buntowniczki" to bardzo lekka książka, taka na jeden wieczór. Czyta się ją naprawdę przyjemnie i podąża z zapartym tchem ścieżką głównej bohaterki. Muszę przyznać, że spodobała mi się bardziej niż się tego spodziewałam i ten trzy kropek postawiony na ostatniej stronie bardzo mnie nurtuje. Cóż, chyba nie pozostaje nic innego jak zagłębić się w losy Lucky Santangelo bardziej ;)

Niebezpieczna dziewczyna


Lucky Saint, a właściwie Lucky Santangelo to naprawdę niezłe ziółko. Dziewczyna twardo stąpa po ziemi i doskonale zdaje sobie sprawę ze swojej wartości. Pewna siebie, odważna, pełna namiętności, a do tego bardzo uparta; zawsze stara się postawić na swoim. Jest niczym nieokiełznany ptak w klatce. Pomimo ciągłej kontroli ze strony Gina, swojego...

Książka opowiada historię 15 letniej Lucky. Jako 5 latka widziała zamordowaną matkę w w swoim basenie.Ojciec jest milionerem ,ma swoje własne hotele i kasyna w Vegas. Po przeczytaniu tej książki ,z mojej strony jest wielkie " wow" . Historia ciekawa . Polecam 10/10

Książka opowiada historię 15 letniej Lucky. Jako 5 latka widziała zamordowaną matkę w w swoim basenie.Ojciec jest milionerem ,ma swoje własne hotele i kasyna w Vegas. Po przeczytaniu tej książki ,z mojej strony jest wielkie " wow" . Historia ciekawa . Polecam 10/10

Bardzo fajna opowieść o nastoletniej Lucky , jej buntowniczym charakterze, bogatym wpływowym ojcu, jej niezwykłych przeżyciach.
Polecam

Bardzo fajna opowieść o nastoletniej Lucky , jej buntowniczym charakterze, bogatym wpływowym ojcu, jej niezwykłych przeżyciach.
Polecam

Od pierwszych stron polubiłam małą Lucky, za jej siłę, determinację w dążeniu do celu, ryzykanctwo, łamanie narzuconych zasad. Jej brat, Dario, początkujący artysta, gej, również jest bardzo sympatyczną postacią.

Pełną treść recenzji znajdziecie tutaj:
http://nietoperzczytaioglada.blogspot.com/2018/04/wyznania-buntowniczki-jackie-collins.html?m=1

Od pierwszych stron polubiłam małą Lucky, za jej siłę, determinację w dążeniu do celu, ryzykanctwo, łamanie narzuconych zasad. Jej brat, Dario, początkujący artysta, gej, również jest bardzo sympatyczną postacią.

Pełną treść recenzji znajdziecie tutaj:
http://nietoperzczytaioglada.blogspot.com/2018/04/wyznania-buntowniczki-jackie-collins.html?m=1

dziwna fabuła, dziwna książka.
bezczelny język.
nie podobała mi się.
bohaterka niedojrzała.
żadnej mądrości nie wyciągnełam z tej książki, tylko strata czasu na czytanie

dziwna fabuła, dziwna książka.
bezczelny język.
nie podobała mi się.
bohaterka niedojrzała.
żadnej mądrości nie wyciągnełam z tej książki, tylko strata czasu na czytanie

Moja pierwsza styczność z tą autorką.

Lucky Santangelo jest córką biznesmena Gina Barana. Ma brata Daria, szofera Marca, w którym jest zakochana. Jednak życie Lucky, nigdy nie było łatwe; w wieku pięciu lat, straciła matkę i to ona znalazła jej zwłoki. Za śmierć matki, obwinia ona swojego ojca.

Lucky, ma już piętnaście lat. Jej marzeniem jest zarządzanie interesami Gina, ale on uważa, że kobiety się do tego nie nadają. Uważa natomiast, że kobiety nadają się do małżeństwa i rodzenia dzieci. Postanawia zapisać córkę do szkoły w Szwajcarii.

We Szwajcarii, Lucky poznaje Elizabeth i Olympię. Wszystkie trzy wymakają się ze szkoły, aby robić "prawie" z chłopakami. Bohaterka poznaje wielu chłopców, ale wciąż jest zakochana w Marco. Wraz z Olympią, postanawiają przemycić chłopaków do szkoły. Dyrektorka zastaje je z chłopakami, nagie w łóżku. Lucky i Olimpia zostają wyrzucone ze szkoły.

Mogłoby się wydawać, że Gino zrozumie aluzję córki mówiącą " Nie chcę się uczyć, tatusiu. Chce pracować z Tobą". Ale, nie. Gino, jako gatunek męski nie zawodzi nas czytelników i ponownie wysyła Lucky do szkoły, tym razem w Connecticut.

Oczywiście i stamtąd, Lucky się wydostaje z pomocą Olympii. Razem wyruszają do Paryża, aby się dobrze bawić i spędzić niezapomnianą przygodę. Wszystko niestety się zmienia, kiedy Olympia zaczyna palić trawkę i poznaje Pierre' a i potem Warrisa.

Lucky, planuje ucieczkę z Francji. W tym czasie, Gino i Dimitri, odnajdują swoje córki. Gino zabiera Lucky do domu... Ma wobec niej własne plany.

W dniu szesnastych urodzin, Lucky dowiaduje się, że ojciec chce wydać ją za mąż. Oczywiście to Daria, widzi w roli następcy do interesów. Lucky nie chce wychodzić za mąż za Cravena, ale zgadza się na to, albowiem ma w zanadrzu jakiś plan...

"Wyznania buntowniczki" to lekka, niebanalna, śmieszna historia Lucky, która pragnie być normalną dziewczyną, ale ojciec jej na to nie pozwala. Jest to lekka pozycja, czyta się właściwie sama ( a może to za sprawą bohaterki?) w bądź każdym razie, podobały mi się przygody Lucky Santangelo. Liczę, że autorka napisała kolejną część. Nie pamiętam, kiedy ostatnio w tak szybkim tempie przeczytałam książkę.

Moja pierwsza styczność z tą autorką.

Lucky Santangelo jest córką biznesmena Gina Barana. Ma brata Daria, szofera Marca, w którym jest zakochana. Jednak życie Lucky, nigdy nie było łatwe; w wieku pięciu lat, straciła matkę i to ona znalazła jej zwłoki. Za śmierć matki, obwinia ona swojego ojca.

Lucky, ma już piętnaście lat. Jej marzeniem jest zarządzanie interesami...

UWAGA! DROBNE SPOILERY!
**********************
Książka lekka, język wyjątkowo prosty, często irytujący. Barwne życie bohaterki, seksualne przygody, niespodziewana decyzja ojca, a wszystko przeplatane opisami Marca, którego na zmianę lubimy i nienawidzimy. W fabułę wkręciłam się dopiero pod koniec (SPOILER),gdy dziewczynę zmuszono do ślubu. Kwestia ciekawości. (KONIEC SPOILERU)Zakończenie jest pełne niedopowiedzeń i kilkukrotnie sprawdzałam czy aby na pewno nie ma jeszcze jakiejś strony. Stety, niestety, nie było.

Całość wygląda nieco jak wyznania w starych BRAVO

UWAGA! DROBNE SPOILERY!
**********************
Książka lekka, język wyjątkowo prosty, często irytujący. Barwne życie bohaterki, seksualne przygody, niespodziewana decyzja ojca, a wszystko przeplatane opisami Marca, którego na zmianę lubimy i nienawidzimy. W fabułę wkręciłam się dopiero pod koniec (SPOILER),gdy dziewczynę zmuszono do ślubu. Kwestia ciekawości. (KONIEC...