Po przeczytaniu 3 części dochodzę do wniosku, że nie ma w tym ani Greya ani Crossa. Miałam nadzieje na coś głębszego jeśli chodzi o Marca ale w zasadzie nic nowego się o nim nie dowiadujemy. Działania podejmowane przez naszych bohaterów są nieracjonalne. Dorosła kobieta, a pozwala sobą rządzić zarówno ojcu jak i Marcowi bez głosu sprzeciwu. Serio?? Ojciec zabrania jej się widywać z facetem, którego ona kocha, za którego ona chce wyjść i ona się godzi? Co za bzdura!!
Dodatkowo autorka chciała nam chyba dostarczyć dreszczyku emocji przedstawiając straszliwą organizację PAIN, która chce się zemścić na naszej biednej bohaterce wraz z Cecile, która straciła rozum za posłanie Gettyego do więzienia.
Generalnie cała seria jest dobrotliwej szarej myszce, która jest popychadłem, pozwala się wykorzystywać a na koniec jest uratowana przez mrocznego rycerza na czarnym koniu, który jest bożyszczem kobiet. Totalny banał. I choć wiele erotyków ma z grubsza podobny zarys to mamy tam nieco bardziej skomplikowanych bohaterów, którzy potrafią wzbudzić więcej emocji, jak chociażby wspomniany przeze mnie Gideon Cross i Eva.

Po przeczytaniu 3 części dochodzę do wniosku, że nie ma w tym ani Greya ani Crossa. Miałam nadzieje na coś głębszego jeśli chodzi o Marca ale w zasadzie nic nowego się o nim nie dowiadujemy. Działania podejmowane przez naszych bohaterów są nieracjonalne. Dorosła kobieta, a pozwala sobą rządzić zarówno ojcu jak i Marcowi bez głosu sprzeciwu. Serio?? Ojciec zabrania jej się...

Trzecia część najbardziej rozczarowuje. Miłość Sophi i Marcka nijaka. Absurdalny wątek z brakiem błogosławieństwa od ojca i zakaz spotykania się (naprawdę???). Główna bohaterka nadal jest irytująca i naiwna. Dziwię się, że dobrnęłam do końca i niezmiernie się cieszę, że to już koniec.

Trzecia część najbardziej rozczarowuje. Miłość Sophi i Marcka nijaka. Absurdalny wątek z brakiem błogosławieństwa od ojca i zakaz spotykania się (naprawdę???). Główna bohaterka nadal jest irytująca i naiwna. Dziwię się, że dobrnęłam do końca i niezmiernie się cieszę, że to już koniec.

Trzecia i ostatnia część trylogii.Na początku troche nudnawo,ale potem akcja się rozkręca gdy ojciec Sofii stawia pewnien warunek.Ogólnie fajna trylogia i warto przeczytać.

Trzecia i ostatnia część trylogii.Na początku troche nudnawo,ale potem akcja się rozkręca gdy ojciec Sofii stawia pewnien warunek.Ogólnie fajna trylogia i warto przeczytać.

Przeczytane...Uff, nareszcie nie mogłam się doczekać zakończenia, a z zasady jak zaczynam to i kończę czytać. Moim zdaniem książka tak naciągana, że śmiem twierdzić,że autorka nie wiedziała jak kontynuować tą historię. Ludzie,takie rzeczy się nie zdarzają?? 3 miesiące...poważnie ,zakaz kontaktowania się, rozmów jakiś powód??Buhaha uśmiałam się z tego, który zaproponowała autorka.Każdy normalny ojciec skakałby z radości , że córka znalazła wielką miłość , być może taką do końca życia. Dożywocie dla Giles'a za co? za porwanie? Absurdalnych sytuacji było dużo więcej - Dobre sobie. Trochę realizmu....Cóż w mojej ocenie żaden Bestseller,a już na pewno nie pierwsze miejsce Amazonu tylko historia jak ,akurat w tym momencie setki innych ,a nie ukrywam, że te krzykliwe pochwały z okładki skłoniły mnie ,żeby sięgnąć po tą trylogie.

Przeczytane...Uff, nareszcie nie mogłam się doczekać zakończenia, a z zasady jak zaczynam to i kończę czytać. Moim zdaniem książka tak naciągana, że śmiem twierdzić,że autorka nie wiedziała jak kontynuować tą historię. Ludzie,takie rzeczy się nie zdarzają?? 3 miesiące...poważnie ,zakaz kontaktowania się, rozmów jakiś powód??Buhaha uśmiałam się z tego, który zaproponowała...

W ostatniej części autorka powraca do większej dawki erotyzmu. Fani pikantnych scen będą usatysfakcjonowani. Choć seria jest nie pozbawiona wad, trąci banałem i przewidywalnością, to z drugiej strony pełna jest uniesień i niebezpieczeństw, które przyprawiają o dreszczyk emocji i są świetnym sposobem na chwilę relaksu i wytchnienia.

W ostatniej części autorka powraca do większej dawki erotyzmu. Fani pikantnych scen będą usatysfakcjonowani. Choć seria jest nie pozbawiona wad, trąci banałem i przewidywalnością, to z drugiej strony pełna jest uniesień i niebezpieczeństw, które przyprawiają o dreszczyk emocji i są świetnym sposobem na chwilę relaksu i wytchnienia.

Przeciwności losu jak myśleli już mają za sobą, przed nimi planowanie ślubu i szczęśliwe życie. Jednak ciężka sytuacja ojca dziewczyny nie pozwala im ruszyć dalej w swoim szczęściu. Po rozstaniu ojca z Gueneviev mężczyzna załamuje się i zaczyna mieć wątpliwości co do ślubu swojej córki.

Błogosławieństwo ojca dla Sophie to było coś ważnego bez czego nigdy by nie wzięła ślubu. Dlatego godzą się z Marckiem na szalony pomysł aby rozstali się na 3 miesiące. Nie mogą się widzieć, telefonować mogą tylko w wybrane dni. Ma to dowieść ich miłości i tego, że taka rozłąka nie jest w stanie zmienić ich stosunków.

Para przestaje się widywać odliczając dni do końca zakazu. Niestety nie spodziewają się, że niebezpieczeństwo nad ich życiem dalej wisi nad nimi. Kobieta, która od samego początku rywalizowała z Sophia o adorację Marca, teraz mści się na nią za areszt dziennikarza. Dzięki miłości Marca oraz przyjaźni Leo jest na tyle silna aby to co się dzieje przetrzymać.

Cała trylogię czytało się miło, mimo strasznie naciąganego scenariusza. Postacie jednak nie utkwiły mi bardzo w pamięci. Historie myślę, że można przeczytać na odskocznię. Jeśli lubimy zakazane miłości między uczennicą a nauczycielem można sięgnąć po tą serię. Czy wróciła bym jeszcze raz do niej? Raczej nie.

----------------
Wpis pochodzi ze strony www.przyjemne.pl

Przeciwności losu jak myśleli już mają za sobą, przed nimi planowanie ślubu i szczęśliwe życie. Jednak ciężka sytuacja ojca dziewczyny nie pozwala im ruszyć dalej w swoim szczęściu. Po rozstaniu ojca z Gueneviev mężczyzna załamuje się i zaczyna mieć wątpliwości co do ślubu swojej córki.

Błogosławieństwo ojca dla Sophie to było coś ważnego bez czego nigdy by nie wzięła...

Chyba przyzwyczaiłam się już do żałosności tego cyklu, bo nawet przypadło mi do gustu zakończenie. Być może tylko dla tego, że był to już koniec?

Główna bohaterka jest pępkiem świata. W dodatku dziwnym. Wszechobecny motyw róż i bluszczu... Do znudzenia.
Na tym zakończę swoją wypowiedź, bo nic miłego nie napiszę.

Chyba przyzwyczaiłam się już do żałosności tego cyklu, bo nawet przypadło mi do gustu zakończenie. Być może tylko dla tego, że był to już koniec?

Główna bohaterka jest pępkiem świata. W dodatku dziwnym. Wszechobecny motyw róż i bluszczu... Do znudzenia.
Na tym zakończę swoją wypowiedź, bo nic miłego nie napiszę.

Po całej trylogii mogę powiedzieć, że spodziewałam się po nich znacznie MNIEJ. Na początku wydawało mi się, że to kolejna seria o uganiającej się za bogatym aktorem zakochanej kobiecie. Jednak bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła.

Po całej trylogii mogę powiedzieć, że spodziewałam się po nich znacznie MNIEJ. Na początku wydawało mi się, że to kolejna seria o uganiającej się za bogatym aktorem zakochanej kobiecie. Jednak bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła.

Jedna ze słabszych części tej trylogii. Miejscami miałam wrażenie że autorce kompletnie wyczerpały się pomysły na realizację tej części.

Jedna ze słabszych części tej trylogii. Miejscami miałam wrażenie że autorce kompletnie wyczerpały się pomysły na realizację tej części.

Wymęczyła mnie ta seria. Nie lubię przerywać w połowie i zawsze daję szansę kolejnym tomom, ale to naprawdę było słabe. Niespójne, płytkie. Bestseller? Dobre sobie. Szkoda czasu.

Wymęczyła mnie ta seria. Nie lubię przerywać w połowie i zawsze daję szansę kolejnym tomom, ale to naprawdę było słabe. Niespójne, płytkie. Bestseller? Dobre sobie. Szkoda czasu.