Wyloguj się do życia
- Kategoria:
- popularnonaukowa
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Naukowe PWN
- Data wydania:
- 2014-03-03
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-03-03
- Liczba stron:
- 312
- Czas czytania
- 5 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377055120
- Tagi:
- Facebook technologia komputeryzacja XXI wiek
Czy jesteś już uzależniony od Facebooka? Jak odróżnić iPoda od iPada? Czy są chwile, kiedy wyłączasz telefon komórkowy? Ile czasu spędzasz przed komputerem? Do czego tak naprawdę służy Ci firmowy tablet?
Na jak długo potrafisz się rozłączyć?
E-maile, SMS-y i wiadomości głosowe; zaczepki i tweety; powiadomienia i komentarze; linki, tagi i posty; zdjęcia i filmiki; blogi i vlogi; pliki i foldery; feedy i filtry; tablice i widżety; tagi i chmury; nazwiska użytkowników, hasła i klucze dostępu; wyskakujące okienka i banery; dzwonki i wibracje – życie w cyfrowym świecie bywa męczące…
A XXI wiek wcale nie jest pod tym względem wyjątkowy: już Platon udowadniał, że nawet mieszkańcy starożytnej Grecji niepokoili się wpływem najnowszych technologii na ludzki umysł i szukali sposobów, aby uciec od tłumu.
Smartfony, laptopy, tablety służą nam na wiele wspaniałych sposobów. Ale jednocześnie utrudniają skupienie, efektywną pracę, budowanie relacji z innymi oraz osiągnięcie życiowego spełnienia.
Jak się uwolnić od niszczącego wpływu technologii na nasze życie? Jak nie zwariować w cyfrowym świecie? William Powers proponuje nowy sposób myślenia, codzienną filozofię życia z ekranami. Cyfrowa łączność służy nam najlepiej, gdy jest zrównoważona przez brak łączności.
William Powers – dziennikarz specjalizujący się w tematyce medialnej i technologicznej, pisze m.in. dla „New York Times”, „Washington Post” i „Atlantic”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 70
- 54
- 9
- 4
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Nie tracę cierpliwości, lecz zdrowe zmysły.
OPINIE i DYSKUSJE
Jak dla mnie jedna z książek, którą warto mieć na półce i co jakiś czas do niej wracać.
Nie jest to poradnik w stylu amerykańskim "jak żyć".
To pokazanie w przekroju bardziej historycznym jak ludzie (nie)radzili sobie z nowymi technologiami związanymi z przekazywaniem i tworzeniem informacji. I tym jak działało to na ich myśli/uczucia/poczucie pędu i zagubienia w natłoku informacji.
Bardzo podobało mi się wyważenie wątków historycznych/naukowych z porównaniami do współczesności. I całość napisana bardzo przystępnym językiem.
U mnie na półce wśród książek bardzo wartościowych.
Jak dla mnie jedna z książek, którą warto mieć na półce i co jakiś czas do niej wracać.
więcej Pokaż mimo toNie jest to poradnik w stylu amerykańskim "jak żyć".
To pokazanie w przekroju bardziej historycznym jak ludzie (nie)radzili sobie z nowymi technologiami związanymi z przekazywaniem i tworzeniem informacji. I tym jak działało to na ich myśli/uczucia/poczucie pędu i zagubienia w natłoku...
Fajnie napisana książka. Autor nie jest zbyt oderwany od rzeczywistości, żeby doradzić nam tak radykalne rozwiązanie jak całkowite "wylogowanie się". Lektura skłania jednak do refleksji i poszukania własnych rozwiązań.
Fajnie napisana książka. Autor nie jest zbyt oderwany od rzeczywistości, żeby doradzić nam tak radykalne rozwiązanie jak całkowite "wylogowanie się". Lektura skłania jednak do refleksji i poszukania własnych rozwiązań.
Pokaż mimo toŻeby przeczytać tę książkę zbierałam się ze 2,5 roku. Okazała się zaskakująco przyjemna. Nie ciska gromów na nowoczesną technologię i jej użytkowników. Wręcz przeciwnie, mówi, że chcąc uczestniczyć w życiu świata nie mamy wyboru. Kładzie natomiast nacisk na jakość czasu przed wszelkiego rodzaju ekranami i w sposób pozytywny zachęca do zmian na rzecz innych, nie cyfrowych przyjemności w jakie obfituje życie. Podsuwa kilka pomysłów jak zorganizować mieszkanie lub tydzień, by nie czuć przymusu siedzenia nieustannie w internecie. Aż kusi spróbować.
A poza tym zabawnie jest przeczytać, że w czasach Sokratesa robienie notatek i pismo były nowoczesnym gadżetem.
Żeby przeczytać tę książkę zbierałam się ze 2,5 roku. Okazała się zaskakująco przyjemna. Nie ciska gromów na nowoczesną technologię i jej użytkowników. Wręcz przeciwnie, mówi, że chcąc uczestniczyć w życiu świata nie mamy wyboru. Kładzie natomiast nacisk na jakość czasu przed wszelkiego rodzaju ekranami i w sposób pozytywny zachęca do zmian na rzecz innych, nie cyfrowych...
więcej Pokaż mimo toKsiążka zwraca uwagę na problem nadużywania technologii, w dużym skrócie mówiąc, wszyscy powinniśmy ograniczyć trochę elektronikii. Pozwala zastanowić się, jak rozsądnie korzystać z internetu, telefonów itd. czyli jak żyć w ,, połączonym świecie " i nie zwariować. Jak to się mówi ,, dupy nie urywa, ale przeczytać warto.
Książka zwraca uwagę na problem nadużywania technologii, w dużym skrócie mówiąc, wszyscy powinniśmy ograniczyć trochę elektronikii. Pozwala zastanowić się, jak rozsądnie korzystać z internetu, telefonów itd. czyli jak żyć w ,, połączonym świecie " i nie zwariować. Jak to się mówi ,, dupy nie urywa, ale przeczytać warto.
Pokaż mimo toMyślałam, że będzie lepiej a ja czytając ją strasznie się nudziłam
Myślałam, że będzie lepiej a ja czytając ją strasznie się nudziłam
Pokaż mimo toNałogowo korzystasz ze smartfona? Jesteś w biegu, ale zawsze znajdziesz czas na sprawdzenie Facebooka, odpisanie na smsa czy wysłanie snapa znajomym?
Jeśli zaczyna Cię to męczyć to jest to książka dla Ciebie. Pokazuje potęgę ekranów (czyli wszelkich urządzeń elektronicznych),w których sieć zostaliśmy uwikłani i w którą cały czas się zaplątujemy jeszcze bardziej. Autor pokazuje, że tak naprawdę Internet, który jest postrzegany jako źródło zła i nowe zagrożenie dla człowieka... nie jest pierwszym zagrożeniem, jakie powstało w dziejach ludzkości ;)
Można tam znaleźć także parę słów z życia autora o jego sposobie na wylogowanie się do życia, czyli porzucenie na trochę ekranów.
Choć parę rzeczy nie było odkrywczych, a lektura momentami się dłużyła, to jednak polecam :)
Nałogowo korzystasz ze smartfona? Jesteś w biegu, ale zawsze znajdziesz czas na sprawdzenie Facebooka, odpisanie na smsa czy wysłanie snapa znajomym?
więcej Pokaż mimo toJeśli zaczyna Cię to męczyć to jest to książka dla Ciebie. Pokazuje potęgę ekranów (czyli wszelkich urządzeń elektronicznych),w których sieć zostaliśmy uwikłani i w którą cały czas się zaplątujemy jeszcze bardziej. Autor...
William Powers stworzył książkę – poradnik skierowaną tak naprawdę do większości społeczeństwa. Już z samego tytułu można wnioskować o czym ona jest. „Wyloguj się do życia” opowiada o problemach związanymi ze wszelkimi ekranami obecnymi w naszym codziennym życiu. Tablety, telefony, laptopy, ebooki… wszystkie te urządzenia stają się coraz bardziej istotne. No bo mało kto nie ma do czynienia z żadnym z nich. Ekrany zawładnęły naszym życiem. Ten poradnik jest po to, aby nad tym zapanować i zachować równowagę między siecią, a światem rzeczywistym. Podczas lektury dowiemy się jak odróżnić iPoda od iPada, jak być na bieżąco nie spędzając przy tym całego dnia przed komputerem i wielu innych przydatnych informacji.
Lektura została podzielona na trzy części. W pierwszej z nich przybliżymy sobie jak wygląda życie z ekranami. Czy już jest za późno, żeby od nich uciec i żyć, jak ludzie kilkadziesiąt lat temu, gdy nikt jeszcze nie wiedział o czymś takim jak dysk, komputer, czy telefon? Mówi się, że wtedy ludzie byli bardziej szczęśliwi, ponieważ nikt nie zaprzątał sobie głowy siecią i nie wiedział wszystkiego o wszystkich z kilkuset znajomych na Facebooku. Teraz stało się to codziennością i przestaliśmy zwracać uwagę ile czasu spędzamy przed kranami. Druga część pokaże, że nie tylko w XXI wieku istnieje technologia. Jest ona obecna na świecie od tysięcy lat. Już w starożytnej Grecji mieszkańcy próbowali oderwać się od postępu, który stawał się coraz większy. W części trzeciej przeczytamy o tym, jak wykorzystać tę wiedzę w praktyce i zaspokoić potrzebę bycia na bieżąco, nie tracąc przy tym realnego życia.
Patrząc na okładkę i czytając tytuł, pierwszym, co nasunęło mi się na myśl był Facebook i to, jak często się loguję na różnych podobnych stronach. Logowanie, smsy, blogi, linki i cały ten cyfrowy świat jest mi bliski, więc zdecydowałam się sięgnąć po książkę.
Według mnie praca pana Powersa porusza bardzo ciekawy i interesujący temat dotyczący nas wszystkich, dlatego każdy znajdzie tu coś dla siebie. Może nawet pomoże to zrównoważyć swoje życie
Jedyne do czego mogę mieć zastrzeżenia to sposób jej napisania. Naukowy język nieco utrudnia lekturę, co sprawia że po pewnym czasie staje się ona po prostu nudna.. ale mimo to uważam, że warto po nią sięgnąć.
William Powers stworzył książkę – poradnik skierowaną tak naprawdę do większości społeczeństwa. Już z samego tytułu można wnioskować o czym ona jest. „Wyloguj się do życia” opowiada o problemach związanymi ze wszelkimi ekranami obecnymi w naszym codziennym życiu. Tablety, telefony, laptopy, ebooki… wszystkie te urządzenia stają się coraz bardziej istotne. No bo mało kto nie...
więcej Pokaż mimo toOglądając okładkę książki, czytając komentarz na odwrocie, można odnieść wrażenie, że to kolejna książka z cyklu "Jak żyć". A to nieprawda.
Powers nie jest nawiedzonym wrogiem wszelkich odmian cyfrowej technologii - uważa ją za niezwykle ważną. Potrafi jednocześnie zwrócić uwagę na przesadę, w jaką można popaść zachłysnąwszy się magią "ekranów".
Po pomoc w analizie współczesnego cyfrowego świata sięga do dzieł dawnych mistrzów (Platona, Seneki, Szekspira, Franklina, Thoreau i McLuhana),z których tylko ostatni zdążył bezpośrednio zetknąć się z obecnie władającą światem technologią, ale u wszystkich Powers błyskotliwie odnajduje coś cennego i aktualnego.
Czerpie też z własnych doświadczeń, czasami oryginalnych, bo Powers, wraz z najbliższą rodziną, postanowił zawalczyć z cyfrowym uzależnieniem (bynajmniej z narkotyku nie rezygnując całkowicie).
Dobrze napisane, świetnie się czyta.
Oglądając okładkę książki, czytając komentarz na odwrocie, można odnieść wrażenie, że to kolejna książka z cyklu "Jak żyć". A to nieprawda.
więcej Pokaż mimo toPowers nie jest nawiedzonym wrogiem wszelkich odmian cyfrowej technologii - uważa ją za niezwykle ważną. Potrafi jednocześnie zwrócić uwagę na przesadę, w jaką można popaść zachłysnąwszy się magią "ekranów".
Po pomoc w analizie...