Rewolucja według Ludwika #4

Okładka książki Rewolucja według Ludwika #4 Kaori Yuki
Okładka książki Rewolucja według Ludwika #4
Kaori Yuki Wydawnictwo: J.P. Fantastica Cykl: Rewolucja według Ludwika (tom 4) komiksy
200 str. 3 godz. 20 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Rewolucja według Ludwika (tom 4)
Tytuł oryginału:
ルードヴィッヒ革命 (Ludwig Kakumei)
Wydawnictwo:
J.P. Fantastica
Data wydania:
2015-04-10
Data 1. wyd. pol.:
2015-04-10
Data 1. wydania:
2009-01-01
Liczba stron:
200
Czas czytania
3 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374713955
Tłumacz:
Paweł Dybała
Tagi:
manga komedia baśnie parodia bracia Grimm
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
64 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
117
117

Na półkach: ,

Ludwik nieprzerwanie poszukuję idealnej kandydatki na żonę. Spotyka specyficzną rodzinę, gdzie najmłodsza z córek zajmuje się sprzątaniem, gotowaniem i szyciem. Mowa oczywiście o Kopciuszku. Jednak Jaś i Małgosia depczą księciu po piętach. Ludwik dowiaduje się, że w jego królestwie dzieją się dziwne rzeczy. Ojciec chce wziąć za żonę obcą kobietę, a zastępcą ma stać się jej syn. Kim oni są? Czy do ślubu dojdzie? Kto zdradzi Ludwika? Czy wreszcie znajdzie idealną kobietę na żonę?

Ludwik - zakochany w sobie chłopak, którego największą bronią jest czarny humor i broń palna. Jest bezwzględnym mężczyzną, którego jedyną słabość są duże piersi. Chociaż przyznam się, że w jakiś magiczny sposób polubiłam go i to bardzo. Chciałabym powiedzieć, że z każdym następnym tomem, jego charakter się zmienia - otóż nie. To jedna z niewielu postaci, która się nie zmienia. Ma swój cel i sposób dążenia do niego i nie ma zamiaru zmienić się dla nikogo, nawet dla kobiet.

Tak samo jak w poprzednich tomach, tutaj zwiedzamy inne krainy, w tym krainę umarłych. Tak samo jak wcześniej, spotykamy księżniczkę z Baśni Braci Grimm, tylko lekko zwariowaną. Tutaj Kopciuszek nie jest niewinną dziewczynką, która płacze po nocy. Spotykamy dziewczynę, która w jakiś sposób lubi poniżanie a sprzątanie. Jednak najbardziej kocha zwierzęta. Jednak i ona ma pewne kompleksy - jakie? Sami się przekonajcie.

Sposób rysowania nie różni się od innych części. Postacie są świetnie wykreowane, miejsca bardzo zróżnicowane, przez co każda kraina wygląda kompletnie inaczej. Manga jest trochę większa niż klasyczny rozmiar komiksów japońskich, ale to nie przeszkadza w czytaniu. Dodatkowo, są ciekawe dopiski po bokach strony, przybliżając między innymi postacie z Baśni Grimm.

To ostatnie tomy tej mangi. Mam wrażenie, że można by ciągnąć i ciągnąć jego przygody. Nie uważam, że to coś złego, tylko jakby ta powieść nigdy się nie kończyła. Z jednej strony to super pomysł, bo nawet za 20 lat można wrócić do mangi i dorobić kilka tomów. Jednak ja chyba jestem z tych osób, które lubią klarowne zakończenie. Wtedy mam psychiczną pewność, że to ostateczny koniec. Polecam ją osobą powyżej 16 roku życia, którzy interesują się oryginalnym sposobem adaptacji klasycznych Baśni Braci Grimm. Sam wydawca zaznacza, że to komiks nie dla każdego. Zgadzam się. Trzeba lubić, albo chociaż tolerować takie elementy w literaturze jak: czarny humor, goliznę, brutalność i intrygi. Jeżeli żadna z tych rzeczy Tobie nie przeszkadza, a wręcz uwielbiasz - ta manga będzie dla Ciebie :)

Ludwik nieprzerwanie poszukuję idealnej kandydatki na żonę. Spotyka specyficzną rodzinę, gdzie najmłodsza z córek zajmuje się sprzątaniem, gotowaniem i szyciem. Mowa oczywiście o Kopciuszku. Jednak Jaś i Małgosia depczą księciu po piętach. Ludwik dowiaduje się, że w jego królestwie dzieją się dziwne rzeczy. Ojciec chce wziąć za żonę obcą kobietę, a zastępcą ma stać się jej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1055
1019

Na półkach: ,

Wielu autorów inspiruje się klasycznymi historiami, a w szczególności baśniami, odtwarzają bądź tworząc swoje własne, twórcze wersje znanych wszystkim opowieści. Japończycy nie są w tym przypadku wyjątkiem. I dziś pragnę Was zaprosić do lektury mangowej adaptacji autorstwa znanej mangaki – Kaori Yuki. Przyjdzie nam wyruszyć w niezwykłą podróż w towarzystwie księcia o dość nietypowych upodobaniach.

Ludwik jest księciem o jakim marzy każda dziewczyna – następca tronu o wyjątkowej urodzie. A przynajmniej tak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Przy bliższym poznaniu okazuje się bowiem, że z naszego księcia jest straszny egoista, a przy tym erotoman, w dodatku gustujący w martwych kobietach. Brzmi dziwnie? Cóż to dopiero początek rewelacji, czy raczej prawdziwej rewolucji jaką przeprowadziła autorka w baśniach Braci Grimm. Przyjdzie nam bowiem wraz z księciem wyruszyć w wyprawę podczas której ponownie spotkamy bohaterów znanych z baśni i bajek, tyle, że w nowej odsłonie. Bardziej makabrycznej, nieco groteskowej, a przy tym zabawnej i niezwykle oryginalnej.

Nasza przygoda zaczyna się w momencie gdy zmęczony wybrykami swojego syna król wysyła naszego księcia w podróż – ma nie wracać dopóki nie znajdzie godnej kandydatki na swoją żonę i przyszłą królową. Ludwik zabiera więc ulubione ubrania i obładowując bagażami swojego wiernego sługę, Wilhelma, wyrusza w drogę. Podczas ich wspólnej wyprawy napotkają takie osoby jak: Królewna Śnieżka, Czerwony Kapturek, Śpiąca Królewna, Roszpunka i wielu, wielu innych, sławnych na cały świat bohaterów – z dużym akcentem na bohaterki. Tyle, że każda z tych postaci nie jest taką jaką ją zapamiętaliśmy z bajkowych wersji, choć istnieje duże prawdopodobieństwo, że samych Braci Grimm zachwyciłyby makabryczne wersje ich bohaterek stworzone przez Kaori Yuki.

Przykładowo: Królewna Śnieżka dziewczyna o czarnym sercu, korzystająca ze swych wdzięków by owijać sobie mężczyzn wokół palca. Czerwony Kapturek jest tutaj płatną zabójczynią, z kapturkiem czerwonym od krwi swych ofiar. By nie psuć nikomu zabawy resztę indywiduów z Rewolucji według Ludwika radzę poznać na własną rękę. Zapewniam autorka nie raz Was zaskoczy swoją pomysłowością.

Jak wspomniałam na początku Rewolucji według Ludwika zamyka się w czterech tomach. Pierwsze dwa stanowią zbiór krótkich historii zamykających się w pojedynczych rozdziałach. Trzeci stanowi dłuższą opowieść, zaś czwarty przynosi zakończenie historii poszukiwań księcia. Choć tylko pozornie, gdyż seria doczekała sie kontynuacji – Ludwig Gensoukyoku – która mam nadzieję również zagości w Polsce.

Za polskie wydanie odpowiada wydawnictwo J.P.Fantastica. Tomiki ukazały się w powiększonym formacie – i słusznie! Rysunki Kaori Yuki są bardzo szczegółowe i warto nimi nacieszyć oczy. Każdy tom standardowo opatrzony jest kolorową obwolutą. Ciekawym dodatkiem w każdym tomiku są streszczenia oryginalnych baśni, na których opierała się autorka.

Uwielbiam twórczość Kaori Yuki – Rewolucja według Ludwika nie jest tutaj wyjątkiem. Ta zwariowana czterotomowa seria stanowi nieco szokująca, ale przy tym świetnie bawiąca czytelnika wariancje na temat klasycznych baśni Braci Grimm. I choć bywa jeszcze bardziej makabryczna od oryginalnych wersji, a przy tym nieco perwersyjna, nie warto się tym zrażać, bo Ludwik, mimo iż nie jest księciem z bajki oraz daleko mu do ideału, jest fantastycznym kompanem podróży. A autorka udowadnia, że nawet największe dziwactwa mogą zostać opowiedziane z klasą i wdziękiem.

https://koszzksiazkami.pl/rewolucja-wedlug-ludwika-recenzja/

Wielu autorów inspiruje się klasycznymi historiami, a w szczególności baśniami, odtwarzają bądź tworząc swoje własne, twórcze wersje znanych wszystkim opowieści. Japończycy nie są w tym przypadku wyjątkiem. I dziś pragnę Was zaprosić do lektury mangowej adaptacji autorstwa znanej mangaki – Kaori Yuki. Przyjdzie nam wyruszyć w niezwykłą podróż w towarzystwie księcia o dość...

więcej Pokaż mimo to

avatar
590
489

Na półkach: , , , ,

Nadszedł ten smutny moment, w którym muszę pożegnać się z kolejnym tytułem, który urozmaicał mi smutne dni. Nie lubię tego i pewnie nie tylko ja tak mam, że to, co dobre kończy się za szybko, przez co pozostaje tylko wielki niedosyt. No cóż, mam nadzieję, że szybko znajdę kolejną serię, która podbije moje serce i wypełni pustkę po „Rewolucji według Ludwika”. Tak, moje serduszko płacze, ale znając naturę książkoholików szybko znajdę dla siebie kolejną ofiarę, z której będę czerpać przyjemność… a może polecicie mi jakiś tytuł? Jakie wrażenie pozostawił po sobie Ludwik w ostatnim tomiku?

Podróż Ludwika dobiegła końca. Wrócił do swojego królestwa, w którym będzie musiał zmierzyć się ze swoim przyrodnim bratem oraz jego matką. Dorothea wyczuwając zagrożenie, pozostawia księcia samego i udaje się w nieznane… ucieka, czy próbuje w samotności zapobiec zagrożeniu?
I dlaczego Wil tak nagle atakuje swego pana nożem? Czyżby miał go już dość i chciał się go pozbyć?
Jaką tajemnicę kryje Juliusz? Co przygotował dla Ludwika?
Po kogo został wysłany Czerwony Kapturek? I czy zdąży na czas przybyć z odsieczą?
Czas na wielki finał!
Trzymaj się Ludwiku!


Ten tomik jest jednym z najbardziej napakowanych akcją, przez co powstaje wielki chaos, w którym momentami ciężko się odnaleźć. Wychodzą na jaw wszelkie tajemnice, a do zamku powraca… no, tego ta ja wam nie zdradzę! Nie ma tak dobrze. Mogę tylko wam zdradzić, że jest pełno momentów zaskoczenia, których w zupełności nie można się spodziewać, bo nigdy nic na to nie wskazywało, a wszystko zostało to oparte na historii Solnej Księżniczki. Jeśli ktoś zna tę baśń, na pewno będzie zaskoczony, że autorka poprowadziła wszystkie wątki w ten sposób. Swoją drogą ma do tego dryg i trochę szkoda, że już musimy się rozstać z Ludwikiem.

Ludwik trafia na ciężkiego przeciwnika, niewinna buźka Juliusza nie oddaje jego prawdziwej natury. Jest przebiegły i nie cofnie się przed niczym… diabeł w ludzkiej skórze, a co gorsza mieszkańcy zaczynają wątpić w swojego księcia (a może to tylko pozory). Mały manipulator skrywa pewną tajemnicę, wciąż dążąc do odzyskania pewnej rzeczy. Kto by się spodziewał, że za tym wszystkim stoi mała, niepozorna szkatułka, która skrywa prawdziwe intencje chłopaka. Kim tak naprawdę jest Juliusz i jego matka Petronela?

Jak na finał przystało, dzieje się bardzo wiele. Wszystkie wątki zostają nam dokładnie wyjaśnione i zakończone. Może oprócz tego jednego, który był motywem przewodnim mangi, ale to w niczym nie przeszkadza, a nawet pozostawia ewentualną drogę do kontynuacji tego tytułu. Były momenty poważne, jak i ciut humorystyczne, także równowaga została zachowana. A kiedy już myślimy, że to koniec historii, nagle orientujemy się, że pozostało całkiem sporo stron i dostajemy kolejny rozdział, który kończy wszystko w ciekawy sposób. Swoją drogą szkoda mi naszej zwariowanej wiedźmy, prowadziła całkiem ciekawy i długi żywot… tak wiem, jestem zła, ale te słowa mają podwójne znaczenie!

Dopiski od autorki, jak zwykle bawią czytelnika, a także odzwierciedlają niekiedy nasze myśli. Dopełniają całą fabułę, a niektórym mogą naprostować pewne rzeczy, o ile czegoś nie zrozumieli. Kreska mimo tylu wydarzeń wciąż jest ładna i przejrzysta. Doskonale odzwierciedla klimat i sytuację. Najważniejsze, że efekt, który autorka uzyskała w pierwszym tomiku, pozostał z nami do samego końca. Podsumowując to w prostych słowach, jest nieco zwariowanie, ale bez zbędnego przesadyzmu. Wszystko jest w niezwykły sposób wywarzone, co jest zadziwiające, bo w zupełności nie mogłam się spodziewać czegoś takiego po tym tytule. Byłam pewna, że będzie nazbyt chaotyczny i ciężki w odbiorze, a tu taka miła niespodzianka!



Moja ocena: 8/10

Nadszedł ten smutny moment, w którym muszę pożegnać się z kolejnym tytułem, który urozmaicał mi smutne dni. Nie lubię tego i pewnie nie tylko ja tak mam, że to, co dobre kończy się za szybko, przez co pozostaje tylko wielki niedosyt. No cóż, mam nadzieję, że szybko znajdę kolejną serię, która podbije moje serce i wypełni pustkę po „Rewolucji według Ludwika”. Tak, moje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1238
627

Na półkach: ,

Przygoda z mangą rozpoczęta i będzie trwać ...

Tytułowy Książę Ludwik szuka Sobie żony. Każda potencjalna narzeczona - to bohaterka bajki, jak np. Kopciuszek, Śpiąca Królewna, Gęsiareczka... Bohaterki są dość współczesne ... Nie jest to nigdy stricte odniesienie do bajki, ale motyw przewodni. Muszę dodać, że to seria dla młodzieży. Księcia interesują gł. duże piersi :) i piękne kobiety. Nie mniej jest to podane w bardzo smacznej, zjadliwej formie tak, że wszelkie epitety kompletnie nie rażą. Co więcej bohater jest nader inteligentny - co przy lekko zmienionej fabule tylko dodaje smaczku - ponieważ, nie zawsze wiadomo, w którą stronę rozwinie się fabuła.

Polecam :)

Przygoda z mangą rozpoczęta i będzie trwać ...

Tytułowy Książę Ludwik szuka Sobie żony. Każda potencjalna narzeczona - to bohaterka bajki, jak np. Kopciuszek, Śpiąca Królewna, Gęsiareczka... Bohaterki są dość współczesne ... Nie jest to nigdy stricte odniesienie do bajki, ale motyw przewodni. Muszę dodać, że to seria dla młodzieży. Księcia interesują gł. duże piersi :) i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
666
129

Na półkach: , , ,

Uwielbiam. Pokrętne to, momentami może nieprzemyślane, co nie zmienia tego, że jest to wyjątkowo udana seria. Gdzie ma być śmiesznie - jest, gdzie poważnie - tak samo, efekt komiczny pozostał, a jednak ciężko zgrzytać zębami. Nawet, jeśli było na co.

Uwielbiam. Pokrętne to, momentami może nieprzemyślane, co nie zmienia tego, że jest to wyjątkowo udana seria. Gdzie ma być śmiesznie - jest, gdzie poważnie - tak samo, efekt komiczny pozostał, a jednak ciężko zgrzytać zębami. Nawet, jeśli było na co.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    97
  • Posiadam
    44
  • Chcę przeczytać
    32
  • Manga
    15
  • Mangi
    8
  • Ulubione
    5
  • Komiks
    3
  • Chcę w prezencie
    3
  • JPF
    3
  • 2015
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Rewolucja według Ludwika #4


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...

Przeczytaj także