treść chaotyczna , przesycona informacjami finansów z wall street .

treść chaotyczna , przesycona informacjami finansów z wall street .

Super książka, dla osób, które interesują sie choć trochę finansjerą, światem polityki i zarządzania to idealny wybory, jednak biorąc się za taką pozycję należy dokładnie analizować jej treść przy czym odznaczając sobie lub zapisując poszczególne osoby bo jest ich dość dużo w książce, aczkolwiek jak ktoś się wciągnie w książkę i poczuje że to jego typ to zapamięta wszystko to co najważniejsze :) Polecam !!

Super książka, dla osób, które interesują sie choć trochę finansjerą, światem polityki i zarządzania to idealny wybory, jednak biorąc się za taką pozycję należy dokładnie analizować jej treść przy czym odznaczając sobie lub zapisując poszczególne osoby bo jest ich dość dużo w książce, aczkolwiek jak ktoś się wciągnie w książkę i poczuje że to jego typ to zapamięta wszystko...

Książkę fajnie mi się czytało. Strasznie mnie wciągnęła .

Książkę fajnie mi się czytało. Strasznie mnie wciągnęła .

Podobno thriller, chociaż książka nie trzymała mnie w napięciu. Ot, bohater po śmierci poprzednika zostaje prezesem wielkiej firmy, a prawie wszyscy dookoła próbują zmienić ten stan rzeczy. Nie przebierając w środkach...

Postacie bardzo antypatyczne. Nie potrafią upilnować rozporków, knują przeciwko sobie, podkładają świnie najbliższym kolegom, zlecają zabójstwa tych dalszych, a myślą wyłącznie o dolarach. Biedni, nieszczęśliwi ludzie. W gruncie rzeczy było mi wszystko jedno, kto kogo zaciuka. Nie najszczęśliwsze podejście do thrillera...

Więcej marudzenia tutaj: https://finklaczyta.blogspot.com/2019/12/prezes-przekrety-finansjery.html

Podobno thriller, chociaż książka nie trzymała mnie w napięciu. Ot, bohater po śmierci poprzednika zostaje prezesem wielkiej firmy, a prawie wszyscy dookoła próbują zmienić ten stan rzeczy. Nie przebierając w środkach...

Postacie bardzo antypatyczne. Nie potrafią upilnować rozporków, knują przeciwko sobie, podkładają świnie najbliższym kolegom, zlecają zabójstwa tych...

Ciężko mi jednoznacznie ocenić tę książkę. Na pewno czytało mi się ją dobrze, polubiłem głównego bohatera. Niemniej jednak próbując obiektywnie ocenić książkę to jest momentami niespójna, nie wiadomo co z czego się wzięło. Bohaterowie zarysowani są w bardzo pospieszny sposób, z drobnymi wyjątkami. Dwukrotnie zdarzyło mi się, że wracałem kilka kartek wstecz z pytaniem "Ale jak to? Przecież dopiero co bohater był gdzie indziej, z kim innym, robił coś innego". Nie było płynnych przejść pomiędzy miejscami, czy też kolejnymi "rozdziałami". Lubię, kiedy rozdział kończy się czymś istotnym, coś co rzuca na sprawę nowe światło i/lub wprowadzając, w przypadku kryminałów/thrillerów jeszcze więcej niewiadomych. Tutaj tego zabrakło.
Druga sprawa to sprawa zakończenia. Bohater w 3 etapach, co prawda, jednak wspaniałomyślnie wpada na rozwiązanie. Żadnych tropów jak na to wpadł, nagle udaje się na rozmowę i "już wie". Oczywiście wyjaśnienie jest spójne, logiczne, jednakże wzmianek o tym, co go nakierowało na taki, a nie inny tok myślenia jest mało. Ot, jedno zdanie od "świadka", jeden trop podesłany od "informatora" i bohater już wie do kogo pojechać.
Reasumując książka ma sporo wad, jednakże można przymknąć na nie oko, gdyż książkę czyta się naprawdę lekko, szybko i przyjemnie, a rozwiązanie, przynajmniej do czasu, jest nieoczywiste. Mocne 6.

Ciężko mi jednoznacznie ocenić tę książkę. Na pewno czytało mi się ją dobrze, polubiłem głównego bohatera. Niemniej jednak próbując obiektywnie ocenić książkę to jest momentami niespójna, nie wiadomo co z czego się wzięło. Bohaterowie zarysowani są w bardzo pospieszny sposób, z drobnymi wyjątkami. Dwukrotnie zdarzyło mi się, że wracałem kilka kartek wstecz z pytaniem...

Dlaczego niektórych ludzi otacza nimb władzy, a inni, choć obwieszeni "artefaktami" władzy, nie zyskują szacunku, autorytetu, podziwu i posłuchu.
Wyjdź ze swojej strefy komfortu i zdobywaj świat jak bohater książki - Christian Gillette.
Poznaj ciemne strony finansjery nowojorskiej. Polecam

Dlaczego niektórych ludzi otacza nimb władzy, a inni, choć obwieszeni "artefaktami" władzy, nie zyskują szacunku, autorytetu, podziwu i posłuchu.
Wyjdź ze swojej strefy komfortu i zdobywaj świat jak bohater książki - Christian Gillette.
Poznaj ciemne strony finansjery nowojorskiej. Polecam

"Sprzymierzeńcy. Tak samo ważni w interesach, jak na wojnie. Bo przecież biznes to wojna."
Świetne są te na początku rozdziałów regułki wyjaśniające funkcjonowanie biznesu. Akcja pędzi i wciąga, bohaterowie są ciekawi, zakończenie niezłe. Polecam.

"Sprzymierzeńcy. Tak samo ważni w interesach, jak na wojnie. Bo przecież biznes to wojna."
Świetne są te na początku rozdziałów regułki wyjaśniające funkcjonowanie biznesu. Akcja pędzi i wciąga, bohaterowie są ciekawi, zakończenie niezłe. Polecam.

Po przeczytaniu ostatniej części z serii przygód Gillettea stwierdziłam, że może wezmę się za pierwszą część. Niestety już parę faktów wiedziałam z części ostatniej. Jednak rozgrywająca się akcja i coraz to nowe wątki jak zwykle trzymały w napięciu. Nie można się oderwać od przygód przystojnego finansisty. Bardzo mi się spodobały słowniczkowe pojęcia z zakresu finansów, które wprowadzały do kolejnego rozdziału. Wiem tyle, że z chęcią sięgnę po kolejną część.

Po przeczytaniu ostatniej części z serii przygód Gillettea stwierdziłam, że może wezmę się za pierwszą część. Niestety już parę faktów wiedziałam z części ostatniej. Jednak rozgrywająca się akcja i coraz to nowe wątki jak zwykle trzymały w napięciu. Nie można się oderwać od przygód przystojnego finansisty. Bardzo mi się spodobały słowniczkowe pojęcia z zakresu finansów,...

Czytałem z zapartym tchem. Wciąga już od samego początku. To książka, dla której warto zarwać niejedną noc - to chyba najlepsza rekomendacja

Czytałem z zapartym tchem. Wciąga już od samego początku. To książka, dla której warto zarwać niejedną noc - to chyba najlepsza rekomendacja

Rozgrywki na najwyższych szczeblach biznesu. Giełda, miliardy, morderstwa.
Temat jest naprawdę ciekawy, ale wykonanie dużo gorsze. Akcja zbyt często kręci się wokół spotkań prezesa z podwładnymi i partnerami biznesowymi, Tytułowy prezes twierdzi, że nie może nikomu ufać, ale w głębi duszy jest naprawdę łatwowierny. Chyba tylko cudem utrzymuje się na stanowisku i przy życiu.

Rozgrywki na najwyższych szczeblach biznesu. Giełda, miliardy, morderstwa.
Temat jest naprawdę ciekawy, ale wykonanie dużo gorsze. Akcja zbyt często kręci się wokół spotkań prezesa z podwładnymi i partnerami biznesowymi, Tytułowy prezes twierdzi, że nie może nikomu ufać, ale w głębi duszy jest naprawdę łatwowierny. Chyba tylko cudem utrzymuje się na stanowisku i przy życiu.