Krąg Workuty

Okładka książki Krąg Workuty Bernard Grzywacz
Okładka książki Krąg Workuty
Bernard Grzywacz Wydawnictwo: Ośrodek KARTA biografia, autobiografia, pamiętnik
251 str. 4 godz. 11 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Ośrodek KARTA
Data wydania:
2004-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2004-01-01
Liczba stron:
251
Czas czytania
4 godz. 11 min.
Język:
polski
ISBN:
8388288962
Średnia ocen

8,3 8,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,3 / 10
3 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
755
755

Na półkach: ,

Workuta to miejscowość, która w jakiś sposób jest mi bliska, gdyż od lat mieszka w niej moja rodzina ze strony ojca. Ale to Rosjanie, którzy na temat łagrów milczą jak zaklęci , dlatego sama szukam w różnych źródłach opowieści na temat tego jak wyglądało życie więźniów w radzieckich obozach pracy. I tak trafiłam na książkę “Łagierniczka” Anny Szyszko – Grzywacz, którą już miłam przyjemność przeczytać, a teraz sięgnęłam po książkę napisaną przez jej męża, Bernarda Grzywacza “Krąg Workuty. Pomimo tego, że oboje pisali o wydarzeniach, w których uczestniczyli w tym samym miejscu i czasie, to jednak kobieta kładła większy akcent na inne sprawy niż mężczyzna. Relacja Pani Anny była bardziej emocjonalna, opisująca relacje międzyludzkie, uczucia, a w relacja Pana Bernarda bardziej rzeczowa, skupiająca się na pewnych faktach polityczno - organizacyjnych. Dlatego warto przeczytać obie książki aby mieć szerszy obraz całości.

Pana Bernarda poznajemy gdy przebywa we Francji, zwiedza sobie jej najpiękniejsze zakątki, po czym gdy wybucha II wojna światowa postanawia wracać do kraju i walczyć za Polskę.Wszystkich to oczywiście dziwi, bo każdy by w tym czasie najchętniej stąd wyjechał, a nie wracał dobrowolnie w sam środek wojennego piekła.Na pewnym etapie życia nasz bohater angazuje się w działalność konspiracyjną. Autor książki najpierw przewoził prasę, później odpowiadał za łączność i pracował nad sposobami szybkiego przesyłania w teren wiadomości, związanych z bezpieczeństwem (poczta i telegraf). Został areztowany za tę działalność i przebywał w różnych więzieniach , między innymi w Moskwie na Łubiance, w Butyrkach. Po czym trafił do łagru w Workucie. I tutaj opisuje jak na Syberii więźniowie żyli, pracowali, jak to wszystko wyglądało na co dzień. Relacja jest niezwykle konkretna, zwięzła, rzeczowa i przez to chyba jeszcze bardziej dramatyczna. Gdy był już wolny, ale przebywał jeszcze za zesłaniu, kupił aparat fotograficzny i zrobił mnóstwo unikatowych zjęć z Workuty i przewiózł je do Polski z narażeniem życia. W obozie kilku przyjaciół w zonie męskiej utworzyło grupę, którą nazwali "Klubem Starszych Kawalerów". Ta grupka nawiązała listowny kontakt (grypsy) z zoną żeńską i z pięcioma dziewczynami, które się przyjaźniły i tworzyły grupę, którą nazwały "Pięcioraczki". Wśród tych dziewcząt była przyszła żona Pana Bernarda.

Opowieść o tym wszystkim, co autor przeszedł w więzieniach, obozie czyta się z niedowierzaniem jak człowiek w ogóle mógł przetrwać w takich warunkach. Nie da się tego opisać, to trzeba samemu przeczytać. Do tego fotografie z Workuty lat 50-tych i bohatrerowie książki na tle łagrów, na tle moskiewskiej ulicy w drodze do Polski. Na fotkach widnieją młodzi, uśmiechnięci i pełni życia ludzie. Wola życia musiała być w nich ogromna, skoro nawet takie uragające wszelkiej godności warunki, morderczy klimat Syberii, wycieńczająca praca ponad siły i głodowe porcje zywieniowe nie złamały ich i nie zabiły w nich woli życia.Wstrząsające to wszystko, ale również niezwykle ciekawe. Jedyny minus zupełnie niezwiązany z treścią książki dotyczy tego, że książka ma bardzo duże strony i maleńką czcionkę, dosyć gęsto zbitą, przez co musiałam mocno wytężać wzrok i bolały mnie oczy. Lektura doskonała, o ciężkim gatunku emocjonalnym, wzruszająca i dająca świadectwo tego, przez co przechodzili więźniowie skazani na pobyt w sowieckich łagrach.

Workuta to miejscowość, która w jakiś sposób jest mi bliska, gdyż od lat mieszka w niej moja rodzina ze strony ojca. Ale to Rosjanie, którzy na temat łagrów milczą jak zaklęci , dlatego sama szukam w różnych źródłach opowieści na temat tego jak wyglądało życie więźniów w radzieckich obozach pracy. I tak trafiłam na książkę “Łagierniczka” Anny Szyszko – Grzywacz, którą już...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    9
  • Przeczytane
    6
  • Posiadam
    2
  • Historia
    1
  • E-book niekomerc. PDF, rtf, doc. txt
    1
  • Teraz czytam
    1
  • Autobiografie, wspomnienia, pamiętniki, reportaże
    1
  • Literatura faktu
    1
  • Katastrofy, tragedie
    1
  • Anykomunizm-komunizm
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Krąg Workuty


Podobne książki

Przeczytaj także