"Get Your Sh*t together" zakupiłam w dniu dzisiejszym i w dniu dzisiejszym skończyłam ją również czytać.
Mimo, że nie jestem fanką poradników to ciągle je kupuje, bo wierzę, że być może któryś sprosta moim oczekiwaniom czy będzie właśnie tym, czego aktualnie potrzebuje.
Ta pozycja należy do jednych z lepszych, którą miałam okazję przeczytać.
I wiecie co? Było tam idealnie to czego akurat szukałam, więc ogromny plus dla autorki, która skradła również moje serce tym, w jaki sposób i jakim językiem napisała swoją książkę.
Jest w niej wszystko, co znalazło się z tyłu okładki dzieła, także każdy kto choć zerknął przed kupieniem tej pozycji, nie powinien być zawiedziony.
Mam nadzieje, że ten poradnik okaże się skutecznym i ostatnim jaki musiałam kupić! Każdy z nas powinien ogarnąć swoje życie i wziąć się w końcu w garść, a ja mam nadzieje, że to właśnie Sarah Knight mi w tym pomoże !

"Get Your Sh*t together" zakupiłam w dniu dzisiejszym i w dniu dzisiejszym skończyłam ją również czytać.
Mimo, że nie jestem fanką poradników to ciągle je kupuje, bo wierzę, że być może któryś sprosta moim oczekiwaniom czy będzie właśnie tym, czego aktualnie potrzebuje.
Ta pozycja należy do jednych z lepszych, którą miałam okazję przeczytać.
I wiecie co? Było tam idealnie...

"Weź się w garść!" często te zdanie nas przerasta, szczególnie wtedy kiedy jesteśmy w dołku i owa sentencja jest przez nas odbierana jak podanie brzytwy tonącemu.

Get Your Sh!t Together to nie jest książka o narzekaniu, o dziwnych filozofiach przepięknego życia. Jest dosadna i prawdziwa do bólu. To trochę jak kop w Twoją ...
Jeśli coś kuleje w Twoim życiu, nie ważne małego czy dużego, ta lektura sprawi, że się pozbierasz, weźmiesz się do akcji i w suma summarum będziesz dążył do zmiany (małymi krokami).
Dodatkowym plusem jest to, że czyta się ją szybko, ale (!) wbija do głowy ważne sprawy.
Język jest potoczny, to prawda, to daje bardziej do myślenia, ponieważ w moim mniemaniu, książki o cudownych sprawach życia są czasami takie oderwane od codziennych spraw.

Warto coś zmienić i warto posłużyć się wtedy książką Ruth Field!

"Weź się w garść!" często te zdanie nas przerasta, szczególnie wtedy kiedy jesteśmy w dołku i owa sentencja jest przez nas odbierana jak podanie brzytwy tonącemu.

Get Your Sh!t Together to nie jest książka o narzekaniu, o dziwnych filozofiach przepięknego życia. Jest dosadna i prawdziwa do bólu. To trochę jak kop w Twoją ...
Jeśli coś kuleje w Twoim życiu, nie ważne...