Deadman Wonderland Volume 1

Okładka książki Deadman Wonderland Volume 1 Jinsei Kataoka
Okładka książki Deadman Wonderland Volume 1
Jinsei Kataoka Wydawnictwo: Tokyopop Cykl: Deadman Wonderland (tom 1) Seria: Deadman Wonderland komiksy
215 str. 3 godz. 35 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Deadman Wonderland (tom 1)
Seria:
Deadman Wonderland
Tytuł oryginału:
デッドマン・ワンダーランド 1
Wydawnictwo:
Tokyopop
Data wydania:
2010-02-09
Data 1. wydania:
2010-02-09
Liczba stron:
215
Czas czytania
3 godz. 35 min.
Język:
angielski
ISBN:
1427817413
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Deadman Wonderland #13 Jinsei Kataoka, Kazuma Kondou
Ocena 7,3
Deadman Wonder... Jinsei Kataoka, Kaz...
Okładka książki Deadman Wonderland #12 Jinsei Kataoka, Kazuma Kondou
Ocena 7,5
Deadman Wonder... Jinsei Kataoka, Kaz...
Okładka książki Deadman Wonderland #11 Jinsei Kataoka, Kazuma Kondou
Ocena 7,4
Deadman Wonder... Jinsei Kataoka, Kaz...
Okładka książki Deadman Wonderland #10 Jinsei Kataoka, Kazuma Kondou
Ocena 7,4
Deadman Wonder... Jinsei Kataoka, Kaz...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
12 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
690
95

Na półkach:

Ostro się zaczyna. Dla ucznia gimnazjum w Nagano Ganty Igarashiego całe życie zamieniło się w koszmar w przeciągu paru godzin. Po niewyjaśnionym incydencie w szkole - wybuchu spowodowanym przez tajemniczego Czerwonego - zostaje oskarżony o morderstwo 21 kolegów. Skazany na śmierć trafia do jedynego otwartego dla publiczności zakładu karnego Deadman Wonderland. To dziwne miejsce utrzymuje się z występów swoich skazańców. Nie są to jednak zwykłe występy, a mordercze wyzwania tzw. battle royale. Zarząd więzienia wychodzi z założenia , że więźniowie i tak nie mają nic do stracenia. Zachęcony z jednej strony systemem punktowym, z drugiej okropnym zagrożeniem Ganta nie ma wyjścia jak tylko postępować wg. zasad panujących w DW. Będąc niewinnym postanawia rozwikłać tajemnicę Czerwonego oraz wypadku w Nagano. Mangę czyta się świetnie i błyskawicznie. Wartka akcja, sekrety, ciekawa fabuła oraz specyficzne środowisko. Wszystko to sprawia, że nie można doczekać się następnego tomu.

Ostro się zaczyna. Dla ucznia gimnazjum w Nagano Ganty Igarashiego całe życie zamieniło się w koszmar w przeciągu paru godzin. Po niewyjaśnionym incydencie w szkole - wybuchu spowodowanym przez tajemniczego Czerwonego - zostaje oskarżony o morderstwo 21 kolegów. Skazany na śmierć trafia do jedynego otwartego dla publiczności zakładu karnego Deadman Wonderland. To dziwne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
757
754

Na półkach:

Świetna Manga, fabuła od początku zaskakuje I wciąga przez co nie mogę oderwać się od czytania. Jestem szczerze ciekaw jak dalej się to potoczy, co autor nam zaprezentuje i jak rozwinie cały świat Przedstawiony. Zapraszam też na swojego bloga https://okonapopkulture.blogspot.com/

Świetna Manga, fabuła od początku zaskakuje I wciąga przez co nie mogę oderwać się od czytania. Jestem szczerze ciekaw jak dalej się to potoczy, co autor nam zaprezentuje i jak rozwinie cały świat Przedstawiony. Zapraszam też na swojego bloga https://okonapopkulture.blogspot.com/

Pokaż mimo to

avatar
862
752

Na półkach: ,

Karuzele, stoiska, występy i ludzie poprzebierani w słodkie maskotki. Kto z nas nie lubi wesołych miasteczek czy lunaparków? A gdyby tak w takim miejscu rozrywki dostarczali więźniowie, w ten sposób odpracowujący za swoje czyny? Świetny pomysł na resocjalizację! Jeśli dodamy do tego, że zyski takiego miejsca będą przeznaczone na odbudowę miasta po trzęsieniu ziemi to wydaje się być wręcz utopijnie świetnym pomysłem. Jest tu jednak małe „ale”…

To, co widzowie show, w którym udział biorą więźniowie, widzą jako świetną rozrywkę, dla więźniów jest walką o życie i śmierć, a czasami tylko o godność. W pierwszym tomie możemy oglądać wyścig z przeszkodami czy nietypową walkę o piłkę na boisku ze znikająca podłogą (podobny motyw mogliśmy podziwiać np. w anime Death parade). Niby wszystko jest ok, ale poza oczyma widzów dzieją się dantejskie sceny: pod boiskiem są powbijane palem, na które nadziewają się wpadający tam uczestnicy, woda dookoła bieżni jest podłączona do prądu itd.

Potencjalnie jeśli nie zginiesz od pułapek, to mogą zabić cię inni więźniowie, czyhające na punkty za wygraną. Punkty te stanowią wymianę np. w stołówce na jedzenie czy jako dodatkowe dni życia. Nie masz punktów – wydają wyrok śmierci na tobie. Prosty system, który jednak prowadzi także do gnębienia więźniów przez więźniów. W tym wszystkim znajdujemy Gantę, który chce wrócić i wykazać swoją niewinność, tajemniczą Shiro-współwięźniarkę, przebiegłych więźniów i strażników czy czerwonego człowieka, od którego wszystko się zaczęło. Zaintrygowani?

Więcej na https://www.monime.pl/deadman-wonderland-tom-1/

Karuzele, stoiska, występy i ludzie poprzebierani w słodkie maskotki. Kto z nas nie lubi wesołych miasteczek czy lunaparków? A gdyby tak w takim miejscu rozrywki dostarczali więźniowie, w ten sposób odpracowujący za swoje czyny? Świetny pomysł na resocjalizację! Jeśli dodamy do tego, że zyski takiego miejsca będą przeznaczone na odbudowę miasta po trzęsieniu ziemi to wydaje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7944
6799

Na półkach: , ,

GDY WIĘZIENIE STAJE SIĘ PARKIEM ROZRYWKI

Wyobraźcie sobie skrzyżowanie „Battle Royale” z typową mangą shōnen, ale podane w sposób brutalny, krwawy i wulgarny. Brzmi osobliwie? Może i tak, jednak efekt finalny, jaki możemy zobaczyć w „Deadman Wonderland” jest naprawdę znakomity. I chociaż po opisie spodziewałem się czegoś zupełnie innego, jestem bardzo przyjemnie zaskoczony tym, co w ostateczności dostałem.

W roku 2013 doszło do trzęsienia ziemi, które zniszczyło Tokio. By pozyskać środki na odbudowę miasta stworzono Deadman Wonderland, prywatne więzienie, które wyglądem przypomina park rozrywki. Jak na miejsce mające przynosić zyski przystało, zakład ten służy także jako atrakcja turystyczna, a więźniowie w nim osadzeni nieświadomie biorą udział w wyreżyserowanych masakrach.
To tu w roku 2023 trafia czternastoletni Ganta, chłopak jakich wielu. Zawsze był dobrym i spokojnym dzieckiem, miał przyjaciół, plany i pasje. Nagle klasę, w której przebywał, zaatakował tajemniczy czerwony człowiek, który unosił się za oknem. Gdy chłopak odzyskał przytomność, okazało się, że jako jedyny przeżył atak. Nikt nie uwierzył w jego tłumaczenie i Ganta został skazany na karę śmierci. W ten oto sposób wrażliwy nastolatek trafia do Deadman Wonderland, miejsca pełnego sadystycznych strażników, wcale nie lepszych od więźniów. Nie wie kiedy umrze ani jak, nie ma też najmniejszego pojęcia, że jego śmierć zaplanowano już jako „wypadek”, daleki od tego, co powinno go spotkać. Tu jednak przekonuje się, że atak Czerwonego pozostawił w nim coś więcej , niż sądził, a także znajduje sympatyczną przyjaciółkę. Ale czy kiedykolwiek zdoła udowodnić swoją niewinność?

Całość recenzji na moim blogu: http://ksiazkarniablog.blogspot.com/2018/03/deadman-wonderland-1-kataoka-jinsei.html

GDY WIĘZIENIE STAJE SIĘ PARKIEM ROZRYWKI

Wyobraźcie sobie skrzyżowanie „Battle Royale” z typową mangą shōnen, ale podane w sposób brutalny, krwawy i wulgarny. Brzmi osobliwie? Może i tak, jednak efekt finalny, jaki możemy zobaczyć w „Deadman Wonderland” jest naprawdę znakomity. I chociaż po opisie spodziewałem się czegoś zupełnie innego, jestem bardzo przyjemnie zaskoczony...

więcej Pokaż mimo to

avatar
25
18

Na półkach: , ,

Brutalność od samego początku, ciekawi bohaterowie drugoplanowi, ujmujący protagonista oraz sporo absurdu :D Zdecydowanie przeczytam kolejne części.

Brutalność od samego początku, ciekawi bohaterowie drugoplanowi, ujmujący protagonista oraz sporo absurdu :D Zdecydowanie przeczytam kolejne części.

Pokaż mimo to

avatar
359
2

Na półkach: , ,

Deadman Wonderland - jedna z tych pozycji, które trudno ocenić według tej samej miary, której używa się przy innych lekturkach. Dlaczego? Odbiór działa na prostej, starej jak świat zasadzie - albo tytuł przypada Ci do gustu i jesteś skłonny przymknąć oko na pewne "drażliwe" elementy, albo zniechęca cię już od pierwszych stron, przez co tylko uwydatniają się wszystkie jego wady. Tak czy owak, manga ta posiada swoiste cechy szczególne, wyróżniające ją na tle innych.

Akcja rozgrywa się w Japonii niedalekiej przyszłości. Kilka lat wcześniej, na skutek anomalii o nieznanej genezie, Tokio doznało poważnych zniszczeń i uległo podtopieniu. Jakiś czas po tej katastrofie powstaje tam super placówka więzienna, tytułowe DW - oprócz "resocjalizacji" przebywających też osobników, służy za coś na kształt parku rozrywki. Dochód z turystki przeznacza na odbudowę podupadłego miasta.

Głównym bohaterem (co może być z początku trochę zwodnicze) jest tutaj Ganta Igarashi - pokojowy, miły i, przede wszystkim, zwyczajny gimnazjalista. Ma on swoje troski, swoje zdanie oraz swoich przyjaciół... których traci już na pierwszych stronach tomu. Za ich śmierć odpowiada tajemniczy "Czerwony" - potężny osobnik, nie mający większego problemu ze sprzątnięciem sali pełnej uczniaków. Przy życiu pozostaje tylko nasz bohater, który wkrótce potem zostaje niesłusznie oskarżony o wybicie całej swojej klasy i za sprawą nadzwyczaj nieudolnego prawnika - wysłany na pobyt do DW. Jakby nie spojrzeć, jest to sytuacja bardzo ironiczna. Ganta pochodzi z Tokio, lecz kryzys zmusił go do zmiany miejsca zamieszkania, więc powrót do rodzimego miasta, już jako więzień, z pewnością trudno mu nazwać nostalgicznym.

Pierwszy tom uzupełnia też kilka innych postaci, aczkolwiek nie dowiadujemy się o nich zbyt wiele.

Makina - surowa naczelniczka DW, o odrobinę sadystycznym podejściu do swojej pracy.

Yo - jeden z pierwszych sojuszników i towarzysz niedoli Ganty.

Oraz Shiro - tajemnicza dziewczyna, mająca sporo siły, fenomenalną zwinność i niemal nieograniczoną możliwość przemieszczania się po całej placówce. Na pierwszy rzut oka jest kolejną z tych atrakcyjnych, głupiutkich chichotek , mających za zadanie towarzyszyć bohaterowi na każdym kroku, przy okazji rozsiewając dookoła swoje uroki i wdzięki, w celu oczarowania czytelników. Białowłosa dziewczyna ma jednak inne nastawienie do życia, a bardziej niż słowa słodka, urocza czy atrakcyjna, pasuje do niej określenie "pocieszna". Podchodzi do wszystkiego z naiwnością oraz energią małego dziecka. Co więcej, uśmiech praktycznie schodzi z jej twarzy, chociaż DW nie daje swym mieszkańcom wielu powodów do radości. Shiro pełni rolę strażniczki Ganty, chroniąc go przed wszelakimi niebezpieczeństwami, nawet kosztem własnego zdrowia (co wciąż kwituje tylko uśmiechem od ucha do ucha - dopóty jej przyjaciel jest bezpieczny, dopóty ból się nie liczy). Trudno na tym etapie mówić o romansie, gdyż burknięcie brzucha jest dla dziewczyny zabawną mową serca ( szczerze - po kilkukrotnym zastanowieniu, jest to całkiem trafna uwaga :).

Fabuła Deadman Wonderland jest w pewnym sensie unikalna - nie ma tutaj czegoś na wzór idei przewodniej, mającej skłaniać do głębszych refleksji czy nadać wydarzeniom większej wagi. Nie uświadczymy tutaj szlachetnego motywu Nowego Świata, koegzystencji dwóch ras, pomocy potrzebującym, życia na skraju wyginięcia itp.. Otrzymujemy za to przestraszonego chłopka, chcącego odzyskać swoje dobre imię. I tyle. Co więcej, trudno jednoznacznie wskazać pierszoplanową postać. Czy jest nią umiarkowanie ciekawy gimnazjalista..czy może tajemniczy zakład karny, w którego murach rozgrywa się cała masa intryg? Można to porównać ( z przymrużeniem oka) do zależności Batman - Gotham. Kim byłby Nietoperek bez swojego upadłego miasta i zamieszkujących je wrogów?

Całość okrasza mroczny klimat i brutalność - leją się litry krwi, w powietrzu latają fragmenty ciał, a towarzyszy temu zapach smażonego mięsa (niemal wydobywający się ze stronic tomu :). Mrok odrobinę rozjaśnia Shiro i jej dziecięca wielkoduszność/spojrzenie na świat.

Dialogi są napisane raczej prostym językiem, lecz stoją na przyzwoitym poziomie. Odstraszać może ogromna liczba wulgaryzmów, często upchanych na siłę. Wiadomo - więzienie to raczej niekoniecznie miejsce pierwszego wyboru, gdy poszukujemy elokwentnych poliglotów...lecz z pewnością nie zaszkodziłoby zastąpienie przynajmniej części przekleństw mniej dosadnymi odpowiednikami.

Godna pochwały jest kreska - ilustracje momentami przywodzą na myśl amerykańskie komiksy, ze względu na szczegółowość, przy czym wciąż zachowują "lekkość" mangi ( na bardziej dynamicznych scenach musiałem się na momencik zatrzymać i dokładnie wszystko przeanalizować, ze względu na natłok elementów, co niekoniecznie oznacza wadę).

Deadman Wonderland to kawał dobrej, szybkiej, tajemniczej i odrobinę naiwnej akcji, oblanej ponurym, szaleńczym klimatem i sporą dawką brutalności. Fabuła...jest niezła. Nie powala na kolana, nie wystrzeliwuje na orbitę, nie skłania do wymiotów. Jest po prostu/aż niezła. Istotny jest fakt, że nie udaje nie wiadomo jak ckliwej czy błyskotliwej opowieści, co wychodzi tylko na dobre. Warto dodać, że to dopiero pierwszy tom...a jego zakończenie już zapowiada całkiem ciekawy rozwój wydarzeń, więc przyszłość serii rysuje się w ciekawych barwach.

Jak wspomniałem na początku, DW bardzo trudno obiektywnie ocenić. Elementy składowe są solidne (fabuła, akcja, postacie),lecz z pewnością nie trafią do każdego. Wielu bez wątpienia zniesmaczy dziwaczny klimat, nieszczególnie atrakcyjny główny bohater, przemoc i "bogate" słownictwo, przez co pozostałe atuty stracą na wartości.

Ocena...no cóż. Decydujące będą prywatne upodobnia - dla jednych będzie to lekturka na parę minut, zmuszająca do natychmiastowego przeczytania innych tomów, natomiast inni odpuszczą sobie przed końcem 1.

Dla mnie ta manga okazałą się bardzo ciekawą odskocznią, a prawie wszystkie puzzle tej układanki przypadły mi do gustu.

Inni równie dobrze mogą ocenić ten tytuł na 1/2, sprawnie to argumentując...co na 7/8/9.

Pozdrawiam i życzę dobrego dnia/nocy wszystkim, którzy postanowili poświęcić chwilę czasu na przeczytanie tej recenzji.

Deadman Wonderland - jedna z tych pozycji, które trudno ocenić według tej samej miary, której używa się przy innych lekturkach. Dlaczego? Odbiór działa na prostej, starej jak świat zasadzie - albo tytuł przypada Ci do gustu i jesteś skłonny przymknąć oko na pewne "drażliwe" elementy, albo zniechęca cię już od pierwszych stron, przez co tylko uwydatniają się wszystkie jego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
56
56

Na półkach:

Należysz do grona fanów „Igrzysk Śmierci”? Interesują cię przygody Thomasa z „Więźnia labiryntu”? Nie masz nic przeciwko brutalnym scenom, rozlewom krwi czy odpadającym kawałkom ciał? A może jesteś miłośnikiem horrorów? Jeśli odpowiedziałeś na te pytania twierdząco, koniecznie sięgnij po mangę autorstwa Jinsei Kataoki oraz Kazumy Kondou!

Kilka pierwszych stron mangi przybliży nam wydarzenia, które miały miejsce przed rozpoczęciem się głównej historii. Dowiemy się z między innymi tego, że Tokio zostało zniszczone w wyniku olbrzymiego trzęsienia ziemi. Główny bohater, 14-letni Ganta Igarashi, jest jednym z ocalałych po tym dramatycznym wydarzeniu. Poznajemy go w momencie, w którym dowiaduje się o szkolnej wycieczce do więzienia „Deadman Wonderland”. Jest to prywatna placówka, która łączy zakład karny z wesołym miasteczkiem. Brzmi dziwacznie, prawda? Dodatkowo, zarobione pieniądze przeznacza na szczytny cel, jakim jest odbudowa Tokio. W szkole Ganta dzieli się swoimi wątpliwościami z kolegami i koleżankami, lecz nagle za oknem budynku pojawia się tajemnicza lewitująca postać. I wtedy dochodzi do prawdziwej rzezi.

Dziwny przybysz brutalnie zabija wszystkie osoby znajdujące się w klasie. Oszczędza tylko głównego bohatera i umieszcza w jego klatce piersiowej czerwony kamień...

Zapraszam do przeczytania całej recenzji, dostępnej pod tym linkiem: http://www.konwenty-poludniowe.pl/recenzje/mangi/1267-recenzja-mangi-kataoka-jinsei-kondou-kazuma-deadman-wonderland

Należysz do grona fanów „Igrzysk Śmierci”? Interesują cię przygody Thomasa z „Więźnia labiryntu”? Nie masz nic przeciwko brutalnym scenom, rozlewom krwi czy odpadającym kawałkom ciał? A może jesteś miłośnikiem horrorów? Jeśli odpowiedziałeś na te pytania twierdząco, koniecznie sięgnij po mangę autorstwa Jinsei Kataoki oraz Kazumy Kondou!

Kilka pierwszych stron mangi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
148
117

Na półkach: ,

Kreska jest świetna! Historia wciąga, zobaczymy jak to się rozwinie dalej.
Tylko czemu tyle przekleństw? Aż mnie oczy bolą. Chyba właśnie dlatego w takich chwilach wolę angielskie wersje, ich wulgaryzmy są "mniej" rażące.

Kreska jest świetna! Historia wciąga, zobaczymy jak to się rozwinie dalej.
Tylko czemu tyle przekleństw? Aż mnie oczy bolą. Chyba właśnie dlatego w takich chwilach wolę angielskie wersje, ich wulgaryzmy są "mniej" rażące.

Pokaż mimo to

avatar
153
46

Na półkach: , , ,

" Deadman Wonderland " to manga z niebanalną historią.
Czyta się ją bardzo szybko , wciąga od samego początku. Kreska jest przyjemna dla oka , widać , że autor się starał.
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tą mangą i na pewno sięgnę po kolejne tomy.

" Deadman Wonderland " to manga z niebanalną historią.
Czyta się ją bardzo szybko , wciąga od samego początku. Kreska jest przyjemna dla oka , widać , że autor się starał.
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tą mangą i na pewno sięgnę po kolejne tomy.

Pokaż mimo to

avatar
705
457

Na półkach: , ,

Mamo, ja chcę do cyrku!

Marzyliście kiedyś o występowaniu w cyrku? Podczas mojej pierwszej wizyty właśnie to chodziło mi po głowie, że cudownie by było występować, tam na scenie, uszczęśliwiać ludzi, dawać im radość i wywoływać uśmiech, dostarczać rozrywki i zabawy. Nigdy jednak nie myślałam, że cyrk może mieć drugie, mroczniejsze oblicze...

Na blogu co jakiś czas, rzadko, ale jednak, pojawiały się recenzje mang, w większości takich, które bardzo mi się spodobały. Nie powinien Was ten fakt w ogóle dziwić gdyż do tej pory każda manga była przeze mnie pożyczana od mojej przyjaciółki, która wiedziała, co może mi się spodobać, a jeśli to nie wypadało po prostu nie doczytywałam do końca. Tym razem jest trochę inaczej, gdyż przedstawię Wam tytuł, który kupiłam sama.

"Deadman Wonderland" to tytuł nowej mangi wydawnictwa Waneko autorstwa Jinsei Kataoki i Kazuma Kondou. Jak na razie ten tomik jest jedynym dostępnym, choć drugi ma się ukazać w tym miesiącu. Co mnie podkusiło do jej kupienia, sądzę, że w największej mierze temat. Po tym jak za chwilę go poznacie na pewno nie powiecie, że jest oryginalny. Nie trzymam Was więc w niepewności.

Ganta to z najzwyklejszy, niczym nie różniący się od reszty gimnazjalista. Jednak całe jego życie zmienia się, gdy pojawiający się znikąd czerwony stwór zabija całą jego klasę, a pozostawia przy życiu właśnie jego. Nikt nie słucha jego zeznać, wszyscy sądzą, że to on dokonał masakry. Chłopak trafia do prywatnego więzienia Deadman Wonderland, gdzie ma zostać wykonana jego kara. Jedyną szansą na przeżycie jest udział w niebezpiecznych zabawach, które mają dostarczać rozrywki nieświadomym ich realności widzom.

Pierwsze wrażenie po lekturze: dobra. Tak ją oceniłam i chyba tak zostanie. W DW wiele się działo, mimo że to pierwszy tom już ukazana została brutalność widowiska, rozpoczęło się trochę wątków pobocznych, które jednak wpływają na całą sprawę. Wraz z Gantą poznajemy realia, w jakich przyszło mu żyć, miejsce, gdzie trafił z niewiadomego sobie powodu. Czerwony pojawił się znikąd, a zniszczył całe jego życie, zabił jego przyjaciół. Najważniejszym pytaniami są więc, kim on jest, kto nim kieruje?

Powyższych pozytywów spodziewałam się od początku, wiedziałam, że będzie się wiele działo, że będzie brutalnie i groźnie, ale nie spodziewałam się tak dobrej kreski. A gdy mi kreska się nie spodoba to odkładam mangę dość szybko. Tutaj postaci zostały przedstawione ciekawie, choć może sceny na arenie trochę surrealistycznie. Podczas oglądania scen z Czerwonym zawsze się gubię i do końca nie wiem, o co chodzi. Są one bardziej dynamiczne, a zarazem wyrazistsze, ale jakoś nie odnajduje się w nich.

Sporym minusem dla mnie jest duża ilość przekleństw. Mogłam spodziewać się, że w więzieniu nie używa się zamienników jak "kurcze", ale jak dla mnie trochę tego za wiele. Może dzięki temu wzmacnia się treść, ale ja wolę łagodniejsze określenia.

Bohaterów jak na razie dopiero poznaję, nie mogę powiedzieć, czy kogoś polubiłam szczególnie, większość wciąż jest dla mnie zagadką. Szczególnie Shiro, o której prawie nic nie wiem. Wnosi do mangi trochę komizmu, jak również wątek romantyczny, nie da się nie zauważyć, że jednostronny. Ciekawe, kim się okaże.

"Deadman Wonderland" było dobrym wyborem jak na pierwszą kupioną mangę. Więzienie było takie, jak być powinno, a nawet jeszcze okrutniejsze niż sądziłam. Występy więźniów to na pewno nie cyrkowe igraszki. Oni walczą o życie. Ile wytrzyma Ganta?
Ocena: dobra + [4+/6]

Mamo, ja chcę do cyrku!

Marzyliście kiedyś o występowaniu w cyrku? Podczas mojej pierwszej wizyty właśnie to chodziło mi po głowie, że cudownie by było występować, tam na scenie, uszczęśliwiać ludzi, dawać im radość i wywoływać uśmiech, dostarczać rozrywki i zabawy. Nigdy jednak nie myślałam, że cyrk może mieć drugie, mroczniejsze oblicze...

Na blogu co jakiś czas,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    267
  • Posiadam
    100
  • Manga
    57
  • Chcę przeczytać
    51
  • Mangi
    17
  • 2014
    16
  • Ulubione
    13
  • Mangi
    5
  • 2013
    3
  • Chcę w prezencie
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Deadman Wonderland Volume 1


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...

Przeczytaj także