Tunezja
Wydawnictwo: National Geographic Seria: Mali podróżnicy w wielkim świecie literatura podróżnicza
160 str. 2 godz. 40 min.
- Kategoria:
- literatura podróżnicza
- Seria:
- Mali podróżnicy w wielkim świecie
- Wydawnictwo:
- National Geographic
- Data wydania:
- 2012-07-25
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-07-25
- Liczba stron:
- 160
- Czas czytania
- 2 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375963755
- Tagi:
- Tunezja podróże mali podróżnicy w wielkim świecie
Choć Tunezja zwykle kojarzy się z plażami i hotelami, ten niewielki kraj oferuje fascynujące miejsca i historie. To tu legendarna Dydona wykazała się pomysłowością zdobywając ziemię, a dawna rzymska prowincja Africa zostawiła po sobie największy amfiteatr w Afryce (oraz nazwę dla całego kontynentu!). W poszukiwaniu dżinów powędrujemy zaułkami błękitnego Sidi Bou Said, w Tozeur poznamy, świat arabskich baśni, zaś na Saharze odnajdziemy miejsca znane z „Gwiezdnych Wojen”, a nawet przez chwilę trafimy na inną planetę! Odwiedzimy także oazy opuszczone po potopie, wyspę Dżerbę, na której zatrzymał się Odyseusz i dowiemy się jakie tajemnice skrywa święte miasto Kairuan.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 13
- 13
- 6
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Bardzo lubię podróżnicze książki rodziny Kobusów. Zawsze chwalę Ich za to, w jaki sposób wychowują swoich chłopców, jak przystępnie i fajnie przekazują im szacunek dla wszystkich istot żywych.
Tym większe było moje rozczarowanie, gdy przeczytałam "Tunezję"!!!
W kraju tym (tak samo zresztą, jak w wielu innych) dość często spotykamy psuedo-ZOO, czyli miejsca, w których zwierzętom dzieje się źle, gdzie są więzione i męczone dla uciechy turystów. Nigdy nie zapomnę wielu takich sytuacji, które później po nocach śnią mi się w najgorszych horrorach.
Te z Tunezji były np. takie.....
Pustynia, Berberowie i teoretycznie dziki ptak siedzący na drążku, do którego jest przywiązany. Tłumy turystów pstrykają sobie z nim foty. Nikt nie chce widzieć udręki w oczach ptaka, nikt nie widzi, że Berberowie podtrzymują go z tyłu, bo ten nie ma już nawet siły na tym drążku samodzielnie siedzieć. Ale nic to... po powrocie do domu pochwalimy się zdjęciem z dzikim ptakiem.
Albo...
Ta sama pustynia, podobni Berberowie, jakieś 50 km dalej. Wielki jaszczur trzymany w klatce, w której nie ma możliwości ruchu. Jest z niej brutalnie wyciągany przez Berberów za każdym razem, gdy turyści życzą sobie zrobić z nim zdjęcie, czyli średnio co 10 minut. A Europejczycy się cieszą, ich dzieci piszczą z uciechy! Będzie czym się pochwalić w domu, pracy, szkole!
Oczywiście, nie jestem idiotką i wiem, że zwierzęta są dręczone i męczone w każdej sekundzie i każdej szerokości geograficznej. Szczególnie w Azji i Afryce, gdzie zwierzę jest raczej rzeczą...
Nie mogę jednak zrozumieć dlaczego my, niby cywilizowani Europejczycy, napędzamy ten przemysł okrucieństwa i cierpień? Dla jednego zdjęcia? Dla szpanu? Z głupoty i bezmyślności?
Wielokrotnie widziałam sceny zbliżone do wyżej wymienionych i za każdym razem szlag mnie trafia. Gdyby nie było tych zachwyconych turystów, miejscowi nie męczyliby mnóstwa zwierząt "pokazowych", bo nie byłoby ich komu pokazywać!
Dziwię się turystom, ale jeszcze bardziej dziwię się wytrawnym podróżnikom, którzy tolerują takie zachowania i napędzają ten okrutny przemysł dręczenia zwierząt swoim zachowaniem.
Bardzo lubię podróżnicze książki rodziny Kobusów. Zawsze chwalę Ich za to, w jaki sposób wychowują swoich chłopców, jak przystępnie i fajnie przekazują im szacunek dla wszystkich istot żywych.
więcej Pokaż mimo toTym większe było moje rozczarowanie, gdy przeczytałam "Tunezję"!!!
W kraju tym (tak samo zresztą, jak w wielu innych) dość często spotykamy psuedo-ZOO, czyli miejsca, w których...