Zabawy poufne
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2012-04-12
- Data 1. wyd. pol.:
- 1990-01-01
- Liczba stron:
- 208
- Czas czytania
- 3 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-7839-107-4
- Tagi:
- Agnieszka Osiecka wspomnienia
Zbiór filuternych, napisanych z niezwykłą lekkością, felietonów traktujących o relacjach damsko-męskich.
Miniaturowe historie miłosne pod piórem Agnieszki Osieckiej skrzą się nie tylko od dowcipu, ale też pełne są przewrotnej ironii i przekornej czułości. Sercowe przypadłości swoich bohaterów autorka opisuje na tle złotych lat PRL-u, przez wielu wciąż darzonych sentymentem.
Choć epoka, którą z kronikarską dokładnością uwieczniła autorka, minęła i nie ma już Peweksów, a walerianę zastąpił prozac, zaś marząc o wakacjach, marzymy bardziej o Seszelach niż Pilawkach, to problemy rodzinno–łóżkowe pozostają bez zmian. Dalej rywalizujemy z teściową, męczymy się z maminsynkami, a panowie stają się coraz mniej rycerscy. Dziś jednak felietony te zyskały nowy kontekst. Księgarnie zalane są poradnikową literaturą quasipsychologiczną. Teksty te zaś drwią nie tylko z tego typu hochsztaplerskich porad, ale i z psychoterapii jako takiej.
Agata Passent
Opowiastki te mają charakter żartobliwy, czasem wręcz groteskowy. Autorka starała się w krzywym zwierciadle przedstawić nasze dole i niedole miłosne. Śmiesznie sfotografować zapłakane oczy, przypudrować podstarzałą metrykę, ulżyć rozpaczy poprzez błazeństwo. Niektóre zaś dowcipy służyć mają czystej krotochwili.
Agnieszka Osiecka
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Życie we dwoje to koszmar
Drodzy, Szanowni Państwo – zwraca się do czytelników Agnieszka Osiecka, by zwięźle i wyczerpująco, już na samym początku, wyjaśnić czym są i do czego służą „Zabawy Poufne”. Informuje, że to zbiór żartobliwych felietonów, że o damsko-męskich perypetiach miłosnych i że autorką kierowały dobre intencje - by „ulżyć w rozpaczy poprzez błazeństwo”. Wie, o czym mówi. Strona po stronie uśmierza niejedno smutne wspomnienie, żartem wytrawnym i skutecznym.
Każda historyjka, miłosną będąc, jest zarazem praktyczną analizą konkretnego przypadku, charakterystyką określonego typu kochanka lub kochanki. Tu nie ma miejsca na powtórzenia, nie ma czasu na dygresje. W miarę czytania przed naszymi oczami ukazują się kobiety i mężczyźni, zakochani, zdradzani, porzucani i odchodzący. Tacy, co dla drugiego zrobiliby wszystko i tacy, co wszystko by dali za odrobinę wolności, samotności i świętego spokoju.
W czarującym stylu autorka udziela przestróg i porad powołując się opinię doktora Amy’ego. Autorytet naukowy, który sama wykreowała, by jak przyznaje, dodać książce dostojeństwa. I tak dowiadujemy się, że nie wolno poznawać się na wakacjach, bo w życiu codziennym jesteśmy zupełnie inni. Że kłamstwo ma płeć, i o ile kłamstwo męskie jest zaszyfrowanym marzeniem, o tyle kłamstwo kobiece jest o wiele bardziej prostolinijne. Do czasu - gdy pojawi się ważny powód w życiu, a mianowicie drugi mężczyzna. I że maminmężyk (maminsynek, który stał się mężem) to ideał, (na przekór współczesnym magazynom dla pań). „Chłopak bowiem z lekkim akcentem kazirodczym w życiorysie jest cudownie oswojony z kobietą, jest wspaniały w miłości i bardzo zabawny w rozmowie. Może być czułym, choć kapryśnym ojcem. I bywa piękny”.
Choć sama Osiecka nie wzbrania się, by książkę traktować jak poradnik – przeciwnie, zachęca czytelniczki by z długopisem w ręku i w specjalnym zeszycie analizowały doświadczenia swoje i swoich sąsiadek, wyznacza im zadania i lektury dodatkowe – mąci w głowach. Zmienia zdanie, drwi z doktora Amy’ego, bohaterów swoich opowiastek albo z samej siebie. Wywód zakończy sarkazmem albo jeszcze czymś gorszym. Sam doktor niejednokrotnie lekceważy doniosłość rozważań, flirtuje z pacjentkami lub gburowato wymawia się od odpowiedzi brakiem czasu.
W gąszczu porad i zmąconych myśli, na tle PRL-owskiej scenerii, wyłania się obraz obyczajów Polaków, nierzadko drobnomieszczańskich, niemniej stale ewoluujących, co nie umyka spostrzegawczej autorce. W swoich mikrohistoryjkach Osiecka przepięknie buduje napięcie, wykańcza błyskotliwą pointą, frywolnie insynuuje aluzje. I pozostawia z refleksją, której nie należy lekceważyć - myśląc o miłości nie rezygnujmy ze szczęścia.
Magda Czopek
Cytaty za: „Zabawy poufne”, Agnieszka Osiecka, Prószyński i S-ka, Warszawa 2012.
Oceny
Książka na półkach
- 287
- 256
- 72
- 18
- 6
- 5
- 4
- 4
- 3
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Świetna dowcipna książka, napisana już 30 lat temu, ale myślę, że w wielu przypadkach bardzo aktualna.
Książka składa się z bardzo krótkich rozdziałów.
Wyborna lektura na beztroskie wakacje, czy to w górach czy nad morzem :). Polecam !
Świetna dowcipna książka, napisana już 30 lat temu, ale myślę, że w wielu przypadkach bardzo aktualna.
Pokaż mimo toKsiążka składa się z bardzo krótkich rozdziałów.
Wyborna lektura na beztroskie wakacje, czy to w górach czy nad morzem :). Polecam !
Zabawy poufne były moim najwierniejszym kompanem podczas ostatnich miesięcy, gdy akurat musiałam przemieścić się tramwajem. Krótka forma idealnie się tu sprawdziła.
Osiecka żongluje słowem tak sprawnie, że aż nie chce się wierzyć, że tak celnie można formułować swoje myśli. Forma i sposób podania przypomina mi podcast “Ja i moje przyjaciółki idiotki” dlatego serdecznie polecam wszystkim fanom Asi Okuniewskiej!
Bystra, spostrzegawcza, pełna humoru i sarkazmu Osiecka przekazuje nam swoje spostrzeżenia i rady w sprawie relacji damsko-męskich. Robi to w sposób niezwykle bezpośredni, ale jednocześnie precyzyjny i lekki. Czytając niektóre z nich wyraźnie czujemy przerysowanie bohaterów i groteskowość sytuacji, innym razem Osiecka pozostawia zakończenie otwarte, skłaniając nas do refleksji nad omawianym tematem.
To książka, do której chce się wracać! Pomimo upływu lat, podejmowane przez autorkę tematy są boleśnie aktualne :)
Zabawy poufne były moim najwierniejszym kompanem podczas ostatnich miesięcy, gdy akurat musiałam przemieścić się tramwajem. Krótka forma idealnie się tu sprawdziła.
więcej Pokaż mimo toOsiecka żongluje słowem tak sprawnie, że aż nie chce się wierzyć, że tak celnie można formułować swoje myśli. Forma i sposób podania przypomina mi podcast “Ja i moje przyjaciółki idiotki” dlatego serdecznie...
arcydzieło. Osiecka jest moim natchnieniem.
arcydzieło. Osiecka jest moim natchnieniem.
Pokaż mimo toZ próbką twórczości Agnieszki Osieckiej miałam do czynienia w "Listach na wyczerpanym papierze" i pamiętam, że wtedy bardzo mi się spodobało.
Początkowo myślałam, że tak będzie i tym razem. "Zabawy poufne" to zbiór felietonów, o relacjach damsko-męskich i po prostu o życiu napisanych z przymrużeniem oka, a jednocześnie tak prawdziwych. Felietony te są napisane w formie mini historyjek z morałem. Pełne humoru, tym bardziej, że rozgrywają się w czasach PRL-u. Osiecka udowadnia, że mimo, iż te czasy minęły ludzie nadal są tacy sami.
Mimo tego, gdzieś tak po 3/4 książki felietony te zaczynają się jakoś "rozjeżdżać". Miałam problem ze zrozumieniem morałów płynących z historii, a żarty przestały mnie bawić. Może to przez ilość felietonów, bo co za dużo to niezdrowo. Wpływ na to miała też postać profesora Amy'ego, którego pierwowzorem była psycholog Amy Navarro. Moim zdaniem ta postać nie wnosiła do felietonów nic poza tym, że chwilami była niezwykle irytująca i było jej tam za dużo.
Mimo to bardzo polecam "Zabawy poufne" i myślę, że jeszcze kiedyś sięgnę po coś spod pióra Agnieszki Osieckiej.
Z próbką twórczości Agnieszki Osieckiej miałam do czynienia w "Listach na wyczerpanym papierze" i pamiętam, że wtedy bardzo mi się spodobało.
więcej Pokaż mimo toPoczątkowo myślałam, że tak będzie i tym razem. "Zabawy poufne" to zbiór felietonów, o relacjach damsko-męskich i po prostu o życiu napisanych z przymrużeniem oka, a jednocześnie tak prawdziwych. Felietony te są napisane w formie...
Kapitalne, pełne inteligentnego poczucia humoru na wysokim poziomie, felietony Osieckiej! Czyta się rewelacyjnie, jednym tchem!
Kapitalne, pełne inteligentnego poczucia humoru na wysokim poziomie, felietony Osieckiej! Czyta się rewelacyjnie, jednym tchem!
Pokaż mimo toOsiecka nosi metafizyczny tornister pełen spojrzenia na relacje damsko-męskie, otwiera go przed nami, i co? I Trafia w punkt! Z przekąsem, humorem i błyskotliwością. Uśmiałam się!
Kuracja Osieckiej na życie? "Stosować końskie dawki szaleństwa, choćby miało się palnąć jakieś głupstwo.(...)Działajmy dla nas samych, żebyśmy nie czuły się jak zimowa marchew.(...) Zatem dziewczyny i kobiety! Trochę szczęścia, trochę życia! Trochę wiosny wiosną! Zima nasza, wiosna nasza, niech nas cena nie odstrasza". Tak jest!
Osiecka nosi metafizyczny tornister pełen spojrzenia na relacje damsko-męskie, otwiera go przed nami, i co? I Trafia w punkt! Z przekąsem, humorem i błyskotliwością. Uśmiałam się!
więcej Pokaż mimo toKuracja Osieckiej na życie? "Stosować końskie dawki szaleństwa, choćby miało się palnąć jakieś głupstwo.(...)Działajmy dla nas samych, żebyśmy nie czuły się jak zimowa marchew.(...) Zatem...
Lekka i chwilami zabawna a chwilami z refleksją dość dobrze ukrytą opowieść. Dokładnie taka jaka była pani Agnieszka Osiecka, a przynajmniej jaką ją ja sobie wyobrażam, bo przecież nie znałam jej osobiście. Ten poufny zbiór opowieści czytało mi się wyjątkowo dobrze i polecam ją każdemu. Jest i zabawnie i wcale niegłupio.
Lekka i chwilami zabawna a chwilami z refleksją dość dobrze ukrytą opowieść. Dokładnie taka jaka była pani Agnieszka Osiecka, a przynajmniej jaką ją ja sobie wyobrażam, bo przecież nie znałam jej osobiście. Ten poufny zbiór opowieści czytało mi się wyjątkowo dobrze i polecam ją każdemu. Jest i zabawnie i wcale niegłupio.
Pokaż mimo toTa mała książeczka, mieszcząca się z łatwością w torebce, zawiera aż ponad 50 krótkich, zabawnych felietonów o zawirowaniach i relacjach miłosno-towarzyskich, kobiet i mężczyzn w różnych konfiguracjach. Czytałam może zbyt długo, bo z przerwami. Felietony, jak na autorkę przystało, dowcipne z nutką ironii. Ukazywały się w miesięczniku "Magazyn Rodzinny" w latach PRL-u. Mimo to, pokazane scenki/tematy są ponadczasowe, aktualne. Nie jest to poradnik.
Agata Passent - córka Agnieszki Osieckiej tak je podsumowała:
"Choć epoka, którą z kronikarską dokładnością uwieczniła autorka, minęła i nie ma już Pewexów, a walerianę zastąpił prozac, zaś marząc o wakacjach, marzymy bardziej o Seszelach niż Pilawkach, to problemy rodzinno-łóżkowe pozostają bez zmian. Dalej rywalizujemy z teściową, męczymy się z maminsynkami, a panowie stają się coraz mniej rycerscy. Dziś jednak felietony te zyskały nowy kontekst. Księgarnie zalane są poradnikową literaturą quasipsychologiczną. Teksty zaś drwią nie tylko z tego typu hochsztaplerskich porad, ale i z psychoterapii jako takiej".
Uwielbiam Agnieszkę Osiecką, jej osobowość i twórczość. Zdecydowanie wolę jednak jej piosenki i poezję.
Ta mała książeczka, mieszcząca się z łatwością w torebce, zawiera aż ponad 50 krótkich, zabawnych felietonów o zawirowaniach i relacjach miłosno-towarzyskich, kobiet i mężczyzn w różnych konfiguracjach. Czytałam może zbyt długo, bo z przerwami. Felietony, jak na autorkę przystało, dowcipne z nutką ironii. Ukazywały się w miesięczniku "Magazyn Rodzinny" w latach PRL-u....
więcej Pokaż mimo toWiększość opowiadań jakoś nie przemówiła do mnie, ale zapadł mi w pamięć cytat "prawdziwych przyjaciół poznaje się w szczęściu"
Większość opowiadań jakoś nie przemówiła do mnie, ale zapadł mi w pamięć cytat "prawdziwych przyjaciół poznaje się w szczęściu"
Pokaż mimo towachałam sie między dobrą a bardzo dobrą i nawet nie dlatego ze książka jest zła tylko dlatego że po osieckiej oczekiwałam czegoś wiecej:) ale przeczytać nie zawadzi:)
wachałam sie między dobrą a bardzo dobrą i nawet nie dlatego ze książka jest zła tylko dlatego że po osieckiej oczekiwałam czegoś wiecej:) ale przeczytać nie zawadzi:)
Pokaż mimo to