Allison nie do końca wiedziała kim jest i co ją czeka. Wiedziała, że musi uciekać. Liczyła na pomoc ale okazało się, że jej wybawca jest bestią i jej katem.
Cade wyznawał zasadę, że jedyny dobry wampir, to martwy wampir. A szczególnie taki czystej krwi, jakim była młoda kobieta, za której zabicie miał dostać sowite wynagrodzenie.
Kto i dlaczego chce śmierci Allison?

Ta część nie jest powiązana z poprzednią (bohaterzy są tylko wspomniani),zatem można czytać tę historię niezależnie. Ponownie mamy tutaj parę stworzoną z Wampirzycy i Wilkołaka i niestety ta część niczym nas nie zaskakuje. Osobiście pierwsza mi się bardziej spodobała ale i ta jest warta przeczytania jeśli mamy ochotę na jakiś „przerywnik” ze zmiennymi bohaterami.

Allison nie do końca wiedziała kim jest i co ją czeka. Wiedziała, że musi uciekać. Liczyła na pomoc ale okazało się, że jej wybawca jest bestią i jej katem.
Cade wyznawał zasadę, że jedyny dobry wampir, to martwy wampir. A szczególnie taki czystej krwi, jakim była młoda kobieta, za której zabicie miał dostać sowite wynagrodzenie.
Kto i dlaczego chce śmierci Allison?

Ta...

Trochę śmiechłam. Książka napisana na poziomie pięciolatka, z fabułą która próbuje uchodzić za nie wiadomo jak dojrzałą i scenami, które CHYBA mają być romantyczne i namiętne- a wychodzi bardzo, bardzo nijak. Bohaterowie są płytcy, perypetie to wymieszanie Zmierzchu i dajmy na to Czystej Krwi, nie mówiąc już o godnych pożałowania opisać i całej niemrawej otoczce. Stanowczo nie polecam

Trochę śmiechłam. Książka napisana na poziomie pięciolatka, z fabułą która próbuje uchodzić za nie wiadomo jak dojrzałą i scenami, które CHYBA mają być romantyczne i namiętne- a wychodzi bardzo, bardzo nijak. Bohaterowie są płytcy, perypetie to wymieszanie Zmierzchu i dajmy na to Czystej Krwi, nie mówiąc już o godnych pożałowania opisać i całej niemrawej otoczce. Stanowczo...

No nie powiem , wciągająca nawet. Ale powoli nudzą mnie te fantasty-romanse

No nie powiem , wciągająca nawet. Ale powoli nudzą mnie te fantasty-romanse