rozwińzwiń

Lato nagich dziewcząt

Okładka książki Lato nagich dziewcząt Stanisława Fleszarowa-Muskat
Okładka książki Lato nagich dziewcząt
Stanisława Fleszarowa-Muskat Wydawnictwo: Edipresse Seria: Mistrzyni powieści obyczajowej literatura piękna
349 str. 5 godz. 49 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Mistrzyni powieści obyczajowej
Wydawnictwo:
Edipresse
Data wydania:
2012-01-19
Data 1. wyd. pol.:
1960-01-01
Liczba stron:
349
Czas czytania
5 godz. 49 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377691663
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
412 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
59
53

Na półkach:

W sumie nie wiem dla kogo ta książka. Dziwny, chwilami wulgarny język i skąd ta chęć do rozbierania. Jak dla mnie bez sensu.

W sumie nie wiem dla kogo ta książka. Dziwny, chwilami wulgarny język i skąd ta chęć do rozbierania. Jak dla mnie bez sensu.

Pokaż mimo to

avatar
28
27

Na półkach:

Grzegorz jest rzeźbiarzem, który chce wystawić swoją rzeźbę na konkurs, ale dzieło dopiero powstaje w czym mają pomóc Be, Kamyk, Ula i Marek, młodzi ludzie, którzy wciąż nie wiedzą czego chcą od życia. Dla dziewcząt rzeźbiarz to obiekt porządnia mimo różnicy wieku, a może właśnie dlatego. Dla chłopców Grzegorz daje im chwilę wytchnienia i skosztowania czegoś nieznanego. Ich losy co chwilę rozchodzą się krzyżują i schodzą,a gwoździem w sprawie jest pies właśnie o imieniu Gwóźdź.
Książka o której nie wiem co myśleć, z jednej strony ciężko mi było się wciągnąć w całą historię z drugiej, gdy już mnie zaciekawiła to chociaż słownictwo nie odbiega od dzisiejszego, czuć w tej historii mocno oddech czasu.

Grzegorz jest rzeźbiarzem, który chce wystawić swoją rzeźbę na konkurs, ale dzieło dopiero powstaje w czym mają pomóc Be, Kamyk, Ula i Marek, młodzi ludzie, którzy wciąż nie wiedzą czego chcą od życia. Dla dziewcząt rzeźbiarz to obiekt porządnia mimo różnicy wieku, a może właśnie dlatego. Dla chłopców Grzegorz daje im chwilę wytchnienia i skosztowania czegoś nieznanego. Ich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
227
48

Na półkach: ,

Urokliwa, bezpretensjonalna, dla miłośników wakacji nad morzem. Fleszarowa-Muskat była swego czasu bardzo popularną autorką, szkoda, że dziś jest trochę zapomniana.

Urokliwa, bezpretensjonalna, dla miłośników wakacji nad morzem. Fleszarowa-Muskat była swego czasu bardzo popularną autorką, szkoda, że dziś jest trochę zapomniana.

Pokaż mimo to

avatar
133
122

Na półkach:

Na lato oczywiście najlepsza książka w letnim klimacie, gorąco od emocji i temperatur w kurorcie wypoczynkowym - mamy lata 50-te i pruderię. A jednak pewne dziewczyny chętnie zrzucą z siebie przyodziewek, by dać się odtworzyć w rzeźbie głównemu bohaterowi. Ale może jednak głównym bohaterem okaże się jego pies, Gwóźdź? To on jest w zasadzie gwoździem tej historii.

Na lato oczywiście najlepsza książka w letnim klimacie, gorąco od emocji i temperatur w kurorcie wypoczynkowym - mamy lata 50-te i pruderię. A jednak pewne dziewczyny chętnie zrzucą z siebie przyodziewek, by dać się odtworzyć w rzeźbie głównemu bohaterowi. Ale może jednak głównym bohaterem okaże się jego pies, Gwóźdź? To on jest w zasadzie gwoździem tej historii.

Pokaż mimo to

avatar
1031
136

Na półkach:

Nie jestem jakimś wielkim fanem autorki, ale tę powieść bardzo lubię. Może dlatego że sam wychowałem się nad morzem i często bywałem na plaży, również i w Sopocie.

Nie jestem jakimś wielkim fanem autorki, ale tę powieść bardzo lubię. Może dlatego że sam wychowałem się nad morzem i często bywałem na plaży, również i w Sopocie.

Pokaż mimo to

avatar
769
33

Na półkach: ,

Książka niebywale "lekka", zabawna i wciągająca. Książka z subtelnym pazurem, lecz eleganckim dowcipem. Bardzo zachęca aby sięgnąć po inne pozycje autorki.

Książka niebywale "lekka", zabawna i wciągająca. Książka z subtelnym pazurem, lecz eleganckim dowcipem. Bardzo zachęca aby sięgnąć po inne pozycje autorki.

Pokaż mimo to

avatar
306
224

Na półkach:

Na Stanisławę Fleszarową-Muskat trafiłam w bibliotece podstawówki. Zaczęłam od "Pozwólcie nam krzyczeć", którą przeczytałam wielokrotnie i która do dzisiaj jest dla mnie jedną z najpiękniejszych książek, które czytałam.
"Lato nagich dziewcząt" to banalna opowieść, ale nie można powiedzieć, że płytka. Czytając czuje się piasek pod stopami, zapach moża, czuje się tłok panujący na dancingu i słyszy się jazz na koncercie. Jako opowiastka na letnie wieczory nadaje się doskonale.

Na Stanisławę Fleszarową-Muskat trafiłam w bibliotece podstawówki. Zaczęłam od "Pozwólcie nam krzyczeć", którą przeczytałam wielokrotnie i która do dzisiaj jest dla mnie jedną z najpiękniejszych książek, które czytałam.
"Lato nagich dziewcząt" to banalna opowieść, ale nie można powiedzieć, że płytka. Czytając czuje się piasek pod stopami, zapach moża, czuje się tłok...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3058
484

Na półkach: , , ,

Wyzwanie LC sierpień 2020 zaliczone. Uff... Rzadko zaglądam do romansów, niech świadczy o tym fakt, że dla tej książki musiałem założyć wirtualną półkę ;)
Miałem dylemat, który romans wybrać. Odrzuciłem te wszystkie Greje, 365 tygodni czy dni, Zmierzchy itp. Nie chciałem też przeginać w drugą stronę - patrz "Trędowata" czy "Między ustami a brzegiem pucharu". I w końcu wybrałem ulubioną autorkę mojej śp. Teściowej - Stanisławę Fleszarową-Muskat. Czytała i chwaliła, a byle czego nie czytała... A jak czytała, to zawsze przyznawała że to badziewie... Ale spokojne badziewie. A zawsze powtarzała, że w czasie wojny dosyć się naoglądała przemocy i nie przepada za nią w książkach.
Ale do rzeczy. Muszę przyznać, że książka bardzo mi się podobała. Ot, historia znanego rzeźbiarza, który wyjeżdża nad morze by znaleźć wenę do kolejnego dzieła. A przy okazji oczywiście znajduje miłość. Typowe, ale bardzo ciekawie, delikatnie, staromodnie napisane. I może dlatego wzruszyło me stwardniałe na SF i horrorach serce. No i Gwóźdź, wodołaz, bez którego też książka by wiele straciła.
Nie ma w nie prawie w ogóle polityki (chociaż rzecz dzieje się w latach pięćdziesiątych XX wieku),tu gdzieś się wspomina powrót z niewoli, tu powstanie, ale niewiele poza to. Takie czasy.
(Choć nie zawsze... Ostatnio przypomniałem sobie "Z życia zwierząt" Jana Żabińskiego i w jednym z opowiadań, bodajże o złotej rybce, przemycił on informację, że brał udział w walkach 1919-1920. Jak to cenzura przepuściła? Pewno nie szukali dat w książce o zwierzakach).

"Lato nagich dziewcząt" to literatura zatem teoretycznie dla pań, ale i ja się przy niej dobrze bawiłem. Aha, uprzedzam, nagości w niej jak na lekarstwo ;) Przynajmniej nagości w dzisiejszym tego słowa rozumieniu.

Wyzwanie LC sierpień 2020 zaliczone. Uff... Rzadko zaglądam do romansów, niech świadczy o tym fakt, że dla tej książki musiałem założyć wirtualną półkę ;)
Miałem dylemat, który romans wybrać. Odrzuciłem te wszystkie Greje, 365 tygodni czy dni, Zmierzchy itp. Nie chciałem też przeginać w drugą stronę - patrz "Trędowata" czy "Między ustami a brzegiem pucharu". I w końcu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
500
115

Na półkach: , , ,

Powoli się rozkręca, ale w ogólnym rozrachunku warta przeczytania 😉

Powoli się rozkręca, ale w ogólnym rozrachunku warta przeczytania 😉

Pokaż mimo to

avatar
4975
4766

Na półkach:

Okładka
ja mam inną
skąd
od znajomej z LC
moja opinia
Takie,by ly lata 50.Przyjmniej w powiśći.To lekka powieść,szybko się czyta.

Okładka
ja mam inną
skąd
od znajomej z LC
moja opinia
Takie,by ly lata 50.Przyjmniej w powiśći.To lekka powieść,szybko się czyta.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    604
  • Posiadam
    218
  • Chcę przeczytać
    200
  • Teraz czytam
    13
  • Ulubione
    11
  • 2012
    9
  • Obyczajowe
    5
  • Audiobook
    5
  • Literatura polska
    4
  • 2021
    4

Cytaty

Więcej
Stanisława Fleszarowa-Muskat Lato nagich dziewcząt Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także