Demon

Okładka książki Demon Michaił Lermontow
Okładka książki Demon
Michaił Lermontow Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy Seria: Biblioteka Poetów [Państwowy Instytut Wydawniczy] poezja
65 str. 1 godz. 5 min.
Kategoria:
poezja
Seria:
Biblioteka Poetów [Państwowy Instytut Wydawniczy]
Tytuł oryginału:
Демон
Wydawnictwo:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania:
1955-10-01
Data 1. wyd. pol.:
1955-10-01
Liczba stron:
65
Czas czytania
1 godz. 5 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Zbigniew Bieńkowski
Tagi:
literatura rosyjska
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
198 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
63
30

Na półkach: ,

Początek mnie zaciekawił, ale później nic się nie działo takiego właściwie, nudne. Liczyłam na coś więcej.

Początek mnie zaciekawił, ale później nic się nie działo takiego właściwie, nudne. Liczyłam na coś więcej.

Pokaż mimo to

avatar
478
130

Na półkach:

Zaskoczyłam samą siebie. Przeczytałam coś co nie jest prozą i jestem oczarowana. Petarda! Piękno tego dzieła to miód na zbolałe serce. Polecam dla zdrowotności!

Zaskoczyłam samą siebie. Przeczytałam coś co nie jest prozą i jestem oczarowana. Petarda! Piękno tego dzieła to miód na zbolałe serce. Polecam dla zdrowotności!

Pokaż mimo to

avatar
390
341

Na półkach: ,

Rzadko sięgam po coś co nie jest pisane prozą.
Dziś nie żałuję, bo rzadko trafia się tak piękna historia nie tyle co o samej miłości, ale zbudowana w ramach naszego realnego świata. Miłość demona do człowieka dodała masy barw, które zmieszały się również w czytelniku. To nie jest byle co, nie nazwałabym tego nawet klasykiem, to jest coś więcej.
Ta książka ma moc. Przy interpretacji w gronie osób pewnie mocniejszą niż jednej osoby.

Po skończeniu najbardziej boli mnie to, że demon znów został porzucony przez stronę Boga (anioła),nie jest mu dane być tym kim chciałby, tylko dlatego, że Szatan kiedyś odszedł. A niby do Boga zawsze można się zwrócić, widać i w jego rządach są równi i równiejsi.

Rzadko sięgam po coś co nie jest pisane prozą.
Dziś nie żałuję, bo rzadko trafia się tak piękna historia nie tyle co o samej miłości, ale zbudowana w ramach naszego realnego świata. Miłość demona do człowieka dodała masy barw, które zmieszały się również w czytelniku. To nie jest byle co, nie nazwałabym tego nawet klasykiem, to jest coś więcej.
Ta książka ma moc. Przy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
443
31

Na półkach:

Wspaniała historia demona, którego ogarnia szaleństwo na punkcie pewnej dziewczyny. Czy jest to prawdziwa miłość czy tylko dzika namiętność, która karze mu zawładnąć ciałem i duszą "ukochanej".

Wspaniała historia demona, którego ogarnia szaleństwo na punkcie pewnej dziewczyny. Czy jest to prawdziwa miłość czy tylko dzika namiętność, która karze mu zawładnąć ciałem i duszą "ukochanej".

Pokaż mimo to

avatar
482
437

Na półkach: , , , ,

Piękny, jeden z najlepszych utworów Lermontowa.
Szkoda że demon śmierci pozbawił go skrzydeł w wieku zaledwie 27 lat.
Bez wątpienia wzniósł by się co najmniej tak wysoko jak Goethe,który miał
dane od losu 54 lata więcej na swą twórczość .Piękna poezja ,godna polecenia

Piękny, jeden z najlepszych utworów Lermontowa.
Szkoda że demon śmierci pozbawił go skrzydeł w wieku zaledwie 27 lat.
Bez wątpienia wzniósł by się co najmniej tak wysoko jak Goethe,który miał
dane od losu 54 lata więcej na swą twórczość .Piękna poezja ,godna polecenia

Pokaż mimo to

avatar
639
547

Na półkach: , ,

Piękne. I mocne.

Piękne. I mocne.

Pokaż mimo to

avatar
92
14

Na półkach: ,

"Ty będziesz monarchinią świata
I towarzyszką duchów Bożych.
Z gwiazd, niewzruszona, nieuklękła,
Będziesz patrzała się na ziemię,
Gdzie nie ma prawdziwego piękna,
Gdzie szczęście ledwie jest marzeniem,
Gdzie małe serca, małe sprawy,
Gdzie wielkość tylko jest we wstydzie,
Gdzie nikt nie umie bez obawy
Pokochać ani znienawidzieć.
Czym zawsze miłość ludzka była
Mimo pozornej serca głębi?
Wrzeniem krwi młodej w młodych żyłach.
Ale czas szybko krew oziębi.
Któż zdoła oprzeć się rozłące,
Pokusie, kiedy zmysły drażni,
Nudzie, znużeniu, dłoni drżącej
I kaprysowi wyobraźni?" Michał Lermontow "Demon"

Wspaniałe przemyślenia.

"Ty będziesz monarchinią świata
I towarzyszką duchów Bożych.
Z gwiazd, niewzruszona, nieuklękła,
Będziesz patrzała się na ziemię,
Gdzie nie ma prawdziwego piękna,
Gdzie szczęście ledwie jest marzeniem,
Gdzie małe serca, małe sprawy,
Gdzie wielkość tylko jest we wstydzie,
Gdzie nikt nie umie bez obawy
Pokochać ani znienawidzieć.
Czym zawsze miłość ludzka była
Mimo pozornej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
747
701

Na półkach: ,

Ten lot był tak fantastyczny i pełen dalekiej tęsknoty, że gdybym nie musiał wracać na ziemię, to wolałbym zostać na skalistych wierzchołkach Kaukazu w oczekiwaniu na nieposkromioną, demoniczną siłę. Wiem, że to wszystko co widziałem, było tylko niezwykłym poruszeniem romantycznej wyobraźni. Uniesienie i niepokój bijący z ekspresyjnego źródła Tereku, mógł dorównywać najcenniejszym porywom ludzkich myśli. Przed moimi oczami stanęło przywidzenie pełne nieuchwytnych marzeń i złej dumy. Chociaż wszystko mi mówi, że to tylko fałszywy obraz kuszenia nieziemskich mocy, to jednak widzenie, na którego działanie zostałem wystawiony, aż kusi się o określenie go mianem najbardziej realistycznej sceny, jaką kiedykolwiek widziałem. Tak wielka jest siła oddziaływania "Demona" na ludzkie postrzeganie nadprzyrodzonych rzeczy.

Gdy poczułem tchnienie rażonego miłością widma, odczułem co to żal i cierpienie z powodu wyniosłej i samotnej namiętności. Cóż innego mogłem doświadczyć w natchnionym locie zakochanego upiora. To przecież przykład romantycznej fantastyki, której jakości mogliby pozazdrościć współcześni pisarze. Wizja zbuntowanego ducha, umieszczonego przez Michaiła Lermontowa na graniach Kazbeku, przyciągnęła mnie swoim idealistycznym buntem. W takich sytuacjach ciężko jest oddzielić realne fakty od nierealnych, wyklętych i mrocznych planów gwiazd. Epoka w której przyszło tworzyć rosyjskiemu poecie, z pewnością sprzyjała tego typu uczuciowemu mętlikowi. W końcu romantyzm jest nieujarzmioną krainą uczuć, przepełnionej błaganiem o miłość. Również Lermontow uległ pokusie zaprzęgnięcia najwspanialszego uczucia do pracy nad swoim poematem.

Czy lermontowski demon jest podstępną postacią, charakteryzującą się chłodną kalkulacją? Chętną na zdobycie tego, co nie powinno być dla niej osiągalne? Czy może to wzór idealizmu w którego żyłach płynie gorąca krew miłości? Z pewnością to szatan, żyjący w zaklętym śnie marzeń o ziemskich sprawach. Hardy i nieulękły, romantyczny bohater o dzikim sercu. Piękny swoją żywotną młodością uczuć i orzeźwiający czarownym głosem. Z ogniem w spojrzeniu i jednocześnie wzruszający smutnym losem. Zatruty przez ducha ciemności "Demon", to arcydzieło wyrażające starcie ziemskich namiętności z kosmicznym zachwytem, przechodzącym w rozpacz. Dzieło Michaiła Lermontowa jest naznaczoną piętnem egzemplifikacją, skazanej na porażkę obrony przed losem.

Na długo zapamiętam przysięgę rosyjskiego romantyka, w której jego potępieńczy protagonista odda wieczność za jedno drgnienie człowieczego serca. Za przejaw ludzkiej słabości rozstanie się z wiecznością. Zrezygnuje ze swej posępnej wielkości aby kochać ziemskie odruchy. Wszystkie zaklęcia, które zostały przy mnie wypowiedziane, świadczą o chęci porzucenia mściwego piekła po to, aby stworzyć ziemski raj. Nie wydaje mi się, abym sięgnął po "Demona" dla chwilowego kaprysu. Wszystkie moje czytelnicze plany są konsekwentnie realizowane a obecnie ich nurty prowadzą w kierunku romantyzmu. Sukces Michaiła Lermontowa tylko potwierdził, że dokonałem dobrego wyboru.

Ten lot był tak fantastyczny i pełen dalekiej tęsknoty, że gdybym nie musiał wracać na ziemię, to wolałbym zostać na skalistych wierzchołkach Kaukazu w oczekiwaniu na nieposkromioną, demoniczną siłę. Wiem, że to wszystko co widziałem, było tylko niezwykłym poruszeniem romantycznej wyobraźni. Uniesienie i niepokój bijący z ekspresyjnego źródła Tereku, mógł dorównywać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
167
76

Na półkach: ,

Poemat ten Lermontow zaczął już pisać w wieku piętnastu lat,a ostateczny kształt nadał mu w rok przed swoja śmiercią(w roku 1841). Ukazały się najpierw tylko fragmenty z powodu cenzury carskiej w której doszukano sie krytyki warunków społecznych.Pełne wydanie opublikowano dopiero w 1857 poza granicami Rosji ( Imperium Rosyjskie).
Przypadła mi do serca ta powieść w której autor ubiera w słowa swoje marzenia o wolności,utwór który jest jednoczenie poematem o miłości.
Demon ukazany jest jako tak naprawdę dobry,potrafi kochać,jest tylko zbuntowany..

"Gromady duchów mi podległych
Ja do stóp twoich przyprowadzę.
One twych marzeń będą strzegły
I tobie dam nad nimi władzę"


"Cóż mi bez ciebie z tej wieczności,
Z potęgi i nieskończoności?
To słowa, których treść jest pusta,
Świątynia okradziona z bóstwa!"


Pisarz dwukrotnie zesłany na Kaukaz. Pierwszym razem za wiersz o i po śmierci Puszkina.

Poemat ten Lermontow zaczął już pisać w wieku piętnastu lat,a ostateczny kształt nadał mu w rok przed swoja śmiercią(w roku 1841). Ukazały się najpierw tylko fragmenty z powodu cenzury carskiej w której doszukano sie krytyki warunków społecznych.Pełne wydanie opublikowano dopiero w 1857 poza granicami Rosji ( Imperium Rosyjskie).
Przypadła mi do serca ta powieść w której...

więcej Pokaż mimo to

avatar
212
79

Na półkach:

"Z materii najczystszego światła
Wysnuł ją Stwórca nieskończony
I tak jak ona nie dla świata,
Tak świat nie dla niej był stworzony"

Ile to nie było i nie będzie historii o tragicznych miłościach. Jedne nas wzruszają, a inne wręcz przeciwnie, wywołują w nas jawną niechęć.
Muszę jednak przyznać, że jakkolwiek miłość by ta nie była to w poezji zawsze prezentuje się pięknie. Tak było też w tym przypadku, Lermontow przedstawił nam miłość nieodwzajemnioną, lecz z jednej strony tak gwałtowną, że mogłaby z nawiązką nadrabiać jej braki u drugiej strony. Czy była to jednak miłość, czy może jedynie chęć zaznania ukojenia przez umęczoną duszę? O tym musimy już zadecydować sami.

"Z materii najczystszego światła
Wysnuł ją Stwórca nieskończony
I tak jak ona nie dla świata,
Tak świat nie dla niej był stworzony"

Ile to nie było i nie będzie historii o tragicznych miłościach. Jedne nas wzruszają, a inne wręcz przeciwnie, wywołują w nas jawną niechęć.
Muszę jednak przyznać, że jakkolwiek miłość by ta nie była to w poezji zawsze prezentuje się...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    275
  • Chcę przeczytać
    161
  • Literatura rosyjska
    21
  • Posiadam
    18
  • Ulubione
    17
  • Poezja
    11
  • Rosja
    7
  • Literatura rosyjska
    7
  • 2018
    5
  • Studia
    5

Cytaty

Więcej
Michaił Lermontow Demon Zobacz więcej
Michaił Lermontow Demon Zobacz więcej
Michaił Lermontow Demon Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także