Nie liczą się. Biografie są w kategorii literatura faktu i publicystka. Pod spodem jest popularnonaukowa :)

Nie liczą się. Biografie są w kategorii literatura faktu i publicystka. Pod spodem jest popularnonaukowa :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

ty okiwja najarałaś się czegoś? idź się pobaw swoimi lalkami bo bełkoczesz jak pijana flądra ;)

ty okiwja najarałaś się czegoś? idź się pobaw swoimi lalkami bo bełkoczesz jak pijana flądra ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Jesteśmy już w literackim Matrixie :) Ja przełączyłam się na starą wersję. A później będę musiała przerobić betę na alfę ;)

Jesteśmy już w literackim Matrixie :) Ja przełączyłam się na starą wersję. A później będę musiała przerobić betę na alfę ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Cały czas korzystam ze starej wersji. A potem się zobaczy. Będzie to moje wyzwanie 😏

Cały czas korzystam ze starej wersji. A potem się zobaczy. Będzie to moje wyzwanie 😏

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Popularnonaukowa ≠ biografia.

Popularnonaukowa ≠ biografia.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Ale to jest biografia, trzeba przeczytać coś o nauce i jej pochodnych dziedzinach :)

Ale to jest biografia, trzeba przeczytać coś o nauce i jej pochodnych dziedzinach :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

@ Audrey ale biografie to też książki naukowe, ta konkretna zawiera i bibliografię i teksty źródłowe jak również fotografie czy listy ze zbiorów rodzinnych. To nie jest zbeletryzowana opowieść, dlatego twierdzę, że się nada. Jeśli mi nie zaliczą trudno. Nie czytam książek naukowych z innych dziedzin niż historia. Dodatkowo w ramach tego wyzwania czytam to co mam na półce i nie będę specjalnie nic kupować.

@ Audrey ale biografie to też książki naukowe, ta konkretna zawiera i bibliografię i teksty źródłowe jak również fotografie czy listy ze zbiorów rodzinnych. To nie jest zbeletryzowana opowieść, dlatego twierdzę, że się nada. Jeśli mi nie zaliczą trudno. Nie czytam książek naukowych z innych dziedzin niż historia. Dodatkowo w ramach tego wyzwania czytam to co mam na półce i...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

@ Anka
Jeśli historia, to jak najbardziej się nada. Też bardzo lubię książki z tej dziedziny. Akurat tej pozycji nie czytałam, sądziłam że to biografia typu powieść. W takim razie życzę Ci przyjemnej lektury :)

@ Anka
Jeśli historia, to jak najbardziej się nada. Też bardzo lubię książki z tej dziedziny. Akurat tej pozycji nie czytałam, sądziłam że to biografia typu powieść. W takim razie życzę Ci przyjemnej lektury :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Ano właśnie, racja :)

Oto wykaz:

Literatura popularnonaukowa

astronomia, astrofizyka (627)
biznes, finanse (12511)
encyklopedie, słowniki (2607)
ezoteryka, senniki, horoskopy (2007)
filozofia, etyka (5829)
flora i fauna (2713)
historia (19997)
informatyka, matematyka (8063)
językoznawstwo, nauka o literaturze (6846)
nauki przyrodnicze (fizyka, chemia, biologia, itd.) (2734)
nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.) (18720)
popularnonaukowa (8015)
poradniki (16232)
poradniki dla rodziców (1114)
technika (1401)

A Cesarzowa Elżbieta to literatura faktu i publicystka.

Ano właśnie, racja :)

Oto wykaz:

Literatura popularnonaukowa

astronomia, astrofizyka (627)
biznes, finanse (12511)
encyklopedie, słowniki (2607)
ezoteryka, senniki, horoskopy (2007)
filozofia, etyka (5829)
flora i fauna (2713)
historia (19997)
informatyka, matematyka (8063)
językoznawstwo, nauka o literaturze (6846)
nauki przyrodnicze (fizyka, chemia, biologia, itd.)...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

@ elise
Na LC wiele ksiązek jest błędnie przypisanych, albo ma złe otagowanie. Według układu bibliotecznego UKD biografie zaliczają się do literatury popularnonaukowej, tak jak wyżej pisałam to nie jest beletrystyka tylko książka naukowa oparta na tekstach źródłowych. Poza tym Cesarzowa Elżbieta to postać historyczna i takie ujęcie tej postaci prezentuje ta książka, więc spokojnie można ją przypisać do działu historia.. Poza tym: najwyżej książka nie zostanie mi zaliczona. Nie będę kupować książek tylko do wyzwania, czytam to co mam na półce, a przecież nie będę czytała encyklopedii czy słownika.

@ elise
Na LC wiele ksiązek jest błędnie przypisanych, albo ma złe otagowanie. Według układu bibliotecznego UKD biografie zaliczają się do literatury popularnonaukowej, tak jak wyżej pisałam to nie jest beletrystyka tylko książka naukowa oparta na tekstach źródłowych. Poza tym Cesarzowa Elżbieta to postać historyczna i takie ujęcie tej postaci prezentuje ta książka, więc...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

@ elise
Pisząc zalicza miałam na myśli zgłoszenie opinii do konkursu, w którym można wygrać książki. Jeśli zgłoszę i stwierdzą, że książka się nie nadaje, to po prostu odrzucą moją opinię i nie będzie brana pod uwagę podczas wybierania zwycięzców z tego miesiąca i tyle.
Po drugie wywołałaś niepotrzebną dyskusję, wypadałoby najpierw sprawdzić co się kryje pod hasłem literatura popularnonaukowa, zamiast wypowiadać się w dyskusji.

@ elise
Pisząc zalicza miałam na myśli zgłoszenie opinii do konkursu, w którym można wygrać książki. Jeśli zgłoszę i stwierdzą, że książka się nie nadaje, to po prostu odrzucą moją opinię i nie będzie brana pod uwagę podczas wybierania zwycięzców z tego miesiąca i tyle.
Po drugie wywołałaś niepotrzebną dyskusję, wypadałoby najpierw sprawdzić co się kryje pod hasłem...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Nie jest do końca prawdą, że ludzie tu źle książki klasyfikują. W księgarniach internetowych też można spotkać daną pozycję w różnych kategoriach. Bynajmniej ja nadal uważam że biografia to bardziej literatura faktu już historia. Mam w domu biografię Jane Austen i po przyjrzeniu się jej uznałam, że nie pasuje do tej kategorii. Jeśli jednak ktoś woli tak wybrać to jest to jego własna decyzja. Oczywiście nikt nie każe kupować książek specjalnie na wyzwania. Ale są biblioteki, darmowe kody do Legimi. Wybór jest ogromny. Pozdrawiam :)

Nie jest do końca prawdą, że ludzie tu źle książki klasyfikują. W księgarniach internetowych też można spotkać daną pozycję w różnych kategoriach. Bynajmniej ja nadal uważam że biografia to bardziej literatura faktu już historia. Mam w domu biografię Jane Austen i po przyjrzeniu się jej uznałam, że nie pasuje do tej kategorii. Jeśli jednak ktoś woli tak wybrać to jest to...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

@ elise
Tak jak pisałam wcześniej na LC wiele książek jest błędnie przyporządkowanych i otagowanych. To, że książka na portalu nie jest przypisana do literatury popularnonaukowej, nie znaczy, że do niej nie należy.
Proponowałabym zapoznać się z tematem oraz przeczytać ze zrozumieniem wątek zanim weźmiesz udział w rozmowie, zamiast wszczynać niepotrzebne dyskusje.

@ elise
Tak jak pisałam wcześniej na LC wiele książek jest błędnie przyporządkowanych i otagowanych. To, że książka na portalu nie jest przypisana do literatury popularnonaukowej, nie znaczy, że do niej nie należy.
Proponowałabym zapoznać się z tematem oraz przeczytać ze zrozumieniem wątek zanim weźmiesz udział w rozmowie, zamiast wszczynać niepotrzebne dyskusje.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Jeszcze chwila, a okaże się, że literatura stricte naukowa też odpada z kategorii "popularnonaukowe", ponieważ jest za mało popularna... albo raczej w ogóle nie ma zacięcia popularyzatorskiego - więc jest "za trudna". Czyli nie jest to książka o nauce dla "maluczkich", inaczej dla "lajkoników", ale normalna, brutalna i chamska naukowa publikacja. :)) I wtedy co? Przeczytam, powiedzmy, jakąś rozprawę filozoficzną, sztandarowe dzieło fizyki czy antropologii, albo jakieś sążniste i dogłębne opracowanie historyczne jakiegoś nikomu niepotrzebnego aspektu dziejów powszechnych i... przepadło? I zostanę z tym jak, nie przymierzając, Himilsbach z językiem angielskim? No elo?! Bo za bardzo ambitne? No fakt - przecież na LC nawet nie ma takiej kategorii, jak literatura fachowa czy naukowa - jest poupychana tylko po ogólnych dziedzinach: historia, filozofia, flora i fauna, astronomia/astrofizyka itp. (skądinąd może słusznie, bo po co mnożyć ogólne kategorie, a granice nauk i tak są nieostre, bardziej nawet niż to, co jest publikacją tylko popularyzatorską, a co już trochę naukową). Każda z publikacji: naukowa czy tylko popularyzatorska (popularnonaukowa) upowszechnia naukę. I o to w tym przecież chodzi. Nie o przymiotnik, czy kategorię na LC (które z zasady przy publikacjach mogą być nieostre, a na LC bywają w dodatku całkowicie arbitralne).

Jeszcze chwila, a okaże się, że literatura stricte naukowa też odpada z kategorii "popularnonaukowe", ponieważ jest za mało popularna... albo raczej w ogóle nie ma zacięcia popularyzatorskiego - więc jest "za trudna". Czyli nie jest to książka o nauce dla "maluczkich", inaczej dla "lajkoników", ale normalna, brutalna i chamska naukowa publikacja. :)) I wtedy co?...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Anka - czasami książka pasuje do kilku kategorii i sklasyfikować ją jest trudno.
Dzięki temu wyzwaniu zetknęłam się z literaturą popularnonaukową dla bardzo małych dzieci.
. To jest literatura popularnonaukowa, i literatura dziecięca. Niestety, na LC można przyporządkować książkę do jednej kategorii.
PS. Te cztery książeczki to było pójście po linii najmniejszego oporu. A żeby poważnie wyzwanie potraktować czytam teraz

Anka - czasami książka pasuje do kilku kategorii i sklasyfikować ją jest trudno.
Dzięki temu wyzwaniu zetknęłam się z literaturą popularnonaukową dla bardzo małych dzieci.
. To jest literatura popularnonaukowa, i literatura dziecięca. Niestety, na LC można przyporządkować książkę do jednej kategorii.
PS. Te cztery książeczki to było pójście po linii najmniejszego oporu....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

To nie pierwsze wyzwanie, które nie przypadnie do gustu czytelnikom. Mnie akurat specjalnie nie przeszkadza, mam kilka fajnych książek na ten temat. Ale pomyśl co będzie jak w grudniu każą nam czytać książki świąteczne :)

To nie pierwsze wyzwanie, które nie przypadnie do gustu czytelnikom. Mnie akurat specjalnie nie przeszkadza, mam kilka fajnych książek na ten temat. Ale pomyśl co będzie jak w grudniu każą nam czytać książki świąteczne :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Pierwsze które bardzo ogranicza możliwości wyboru.
Do tej pory każdego miesiąca podejmowałam wyzwanie.
Książki wybrane do wyzwania majowego Gesty[bookLink]192011|Gesty[/bookLink] i czerwcowego Nowy Jork[bookLink]258556|Nowy Jork[/bookLink] z powodu nawału w tamtych miesiącach obowiązków i zajęć, przeczytałam niestety z kilkudniowym opóźnieniem ...
a listopad bojkotuję.
Nie i już.
Choć to nie znaczy, że nie będę czytać. Będę. Czytam. Ale zupełnie po swojemu wybierane. Te które od początku roku zbierałam z myślą o długich, chłodnych i szarych jesiennych popołudniach i wieczorach

Pierwsze które bardzo ogranicza możliwości wyboru.
Do tej pory każdego miesiąca podejmowałam wyzwanie.
Książki wybrane do wyzwania majowego Gesty[bookLink]192011|Gesty[/bookLink] i czerwcowego Nowy Jork[bookLink]258556|Nowy Jork[/bookLink] z powodu nawału w tamtych miesiącach obowiązków i zajęć, przeczytałam niestety z kilkudniowym opóźnieniem ...
a listopad...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Z moich planów czytelniczych na ten rok prawie nic nie wyszło. A to dlatego, że w ramach wyzwania zaczęłam czytać mnóstwo innych książek. Jak się na coś zaprę, to nie umiem potem zrezygnować. I tym sposobem dotarłam prawie do stu pozycji z wyzwania. Jeśli mam to podsuwać, to niektóre książki czytałam na siłę, nie bardzo mi przypadły do gustu. Plus z kolei jest taki, że odkryłam kilku ciekawych autorów, których chętnie będę dalej czytać :)

Z moich planów czytelniczych na ten rok prawie nic nie wyszło. A to dlatego, że w ramach wyzwania zaczęłam czytać mnóstwo innych książek. Jak się na coś zaprę, to nie umiem potem zrezygnować. I tym sposobem dotarłam prawie do stu pozycji z wyzwania. Jeśli mam to podsuwać, to niektóre książki czytałam na siłę, nie bardzo mi przypadły do gustu. Plus z kolei jest taki, że...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

A ja zupełnie odpuściłam wrzesień i październik, a teraz wracam. Najważniejsze, to nic na siłę :)

Kosmiczne zachwyty [bookLink]4865831|Kosmiczne zachwyty [/bookLink]

A ja zupełnie odpuściłam wrzesień i październik, a teraz wracam. Najważniejsze, to nic na siłę :)

Kosmiczne zachwyty [bookLink]4865831|Kosmiczne zachwyty [/bookLink]

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Czytam to samo, przyjemnej lektury :)

Czytam to samo, przyjemnej lektury :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Audrey, może nie każą. Może zaskoczą i każą przeczytać książkę wydaną w 2019 roku ;)

Audrey, może nie każą. Może zaskoczą i każą przeczytać książkę wydaną w 2019 roku ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Poza tym zawsze będzie ktoś niezadowolony. A dzięki temu wyzwaniu przeczytałam książkę, która przeleżała na półce 20 lat. Romasidło, które dostałam od klasy na osiemnastkę.
Cieszę się jednak, że nie musiałam czytać książek Ericha von Dänikena, bo chyba też spasowałabym ;)

Poza tym zawsze będzie ktoś niezadowolony. A dzięki temu wyzwaniu przeczytałam książkę, która przeleżała na półce 20 lat. Romasidło, które dostałam od klasy na osiemnastkę.
Cieszę się jednak, że nie musiałam czytać książek Ericha von Dänikena, bo chyba też spasowałabym ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Astrofizyka dla zabieganych[bookLink]4806940|Astrofizyka dla zabieganych[/bookLink] i Kosmiczne zachwyty[bookLink]4865831|Kosmiczne zachwyty[/bookLink]
Szczerze polecam :)

Astrofizyka dla zabieganych[bookLink]4806940|Astrofizyka dla zabieganych[/bookLink] i Kosmiczne zachwyty[bookLink]4865831|Kosmiczne zachwyty[/bookLink]
Szczerze polecam :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Dziękuję :) Mam obydwie książki w domu, Astrofizykę już czytałam, bardzo mi się podobała.

Wszechświat w twojej dłoni[bookLink]4785223|Wszechświat w twojej dłoni[/bookLink]
Krótkie odpowiedzi na wielkie pytania[bookLink]4866066|Krótkie odpowiedzi na wielkie pytania[/bookLink]

Powyższe pozycje też mam i jeśli jeszcze nie czytałeś to gorąco polecam :)

Dziękuję :) Mam obydwie książki w domu, Astrofizykę już czytałam, bardzo mi się podobała.

Wszechświat w twojej dłoni[bookLink]4785223|Wszechświat w twojej dłoni[/bookLink]
Krótkie odpowiedzi na wielkie pytania[bookLink]4866066|Krótkie odpowiedzi na wielkie pytania[/bookLink]

Powyższe pozycje też mam i jeśli jeszcze nie czytałeś to gorąco polecam :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Nie mam pojęcia dlaczego poprzedni post został otagowany jako spam - kuriozum. Powtarzam swój post:
Kosmiczne zachwyty [bookLink]4865831|Kosmiczne zachwyty [/bookLink]Astrofizyka dla zabieganych [bookLink]4806940|Astrofizyka dla zabieganych [/bookLink] Szczerze polecam :).

Nie mam pojęcia dlaczego poprzedni post został otagowany jako spam - kuriozum. Powtarzam swój post:
Kosmiczne zachwyty [bookLink]4865831|Kosmiczne zachwyty [/bookLink]Astrofizyka dla zabieganych [bookLink]4806940|Astrofizyka dla zabieganych [/bookLink] Szczerze polecam :).

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Teraz, po dwóch postach, mam pewność, że "Użytkownicy oznaczyli ten post jako spam" to jakaś bzdura.

Teraz, po dwóch postach, mam pewność, że "Użytkownicy oznaczyli ten post jako spam" to jakaś bzdura.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Dzięki za propozycję książek - na pewno wezmę je pod uwagę w bieżącym wyzwaniu ;).

Dzięki za propozycję książek - na pewno wezmę je pod uwagę w bieżącym wyzwaniu ;).

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

U mnie się zdublowały powiadomienia. Każdego przyszło po dwa. To chyba ta beta sabotuje z ukrycia ;)

U mnie się zdublowały powiadomienia. Każdego przyszło po dwa. To chyba ta beta sabotuje z ukrycia ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Też mi się tak wydaje. To są pewnie problemy "młodego wieku" bety :D

Też mi się tak wydaje. To są pewnie problemy "młodego wieku" bety :D

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Obawiam się, że dojrzałość bety też nie będzie taka kolorowa :)

Obawiam się, że dojrzałość bety też nie będzie taka kolorowa :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post