Czytamy w weekend


Przyszło lato i zrobiło się zimno! To się nazywa ironia, prawda? W ten weekend zamiast siedzieć w hamakach i leżakach, rozkoszując się ciepłem i słońcem, będziemy raczej kryć się w domu, przykryci lekkim kocem. Jedyne, co się nie zmieni to, to fakt, że i tak, bez względu na okoliczności - będziemy czytać książki!
Zobacz pełną treśćLista wypowiedzi [224]



Kończę Policjanci. Ulica - czyta się świetnie i można dowiedzieć się, jak naprawdę wygląda praca w policji:). Oprócz tego jestem w trakcie
Gorączka - i jak na razie jestem zachwycona:)

Po skończeniu:
To Kill a Kingdom
Planuję:
The Seven Husbands of Evelyn Hugo
Ale może zacznę coś innego.



Nareszcie mam czas na oddech i przyjemności:)
Papierowo Nocna droga, a na czytniku
Sekret zegarmistrza
Pozdrawiam Czytaczy:)

Pozazdrościłem i sam zacząłem słuchać "Narrenturm" i mnie wzięło bez reszty. Słucham z takimi samymi wypiekami na gębie, z jakimi czytałem te kilkanaście lat temu.
Historia przednia.
I choć nie potrafię już podchodzić do niej tak bezkrytycznie jak dawniej, to nadal wciąga jak wir 😀


U mnie na dobre zapanowały upały, więc tym razem lektura lekka Wenecja Vivaldiego (na czytniku) przeplatana opowiadaniami z
Śmieszne miłości

Czekam w takim razie na opinię.
Sama kilka dni temu zakupiłam tą książkę. A w zasadzie cegłę, słusznych rozmiarów :)
Ja mam e-booka, więc rozmiarowo bliżej do notesu, niż do cegły ;)
Startuję wieczorem, liczę na świetną opowieść.
Miłej lektury życzę. Ja niestety swoją muszę odłożyć na później...
Ale co się odwlecze, to nie uciecze ;)


Zapraszamy do dyskusji.
Użytkownicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post