Czytamy w weekend


Nad tym piątkowym popołudniem wisi ciężkie, szare niebo. Nie trzeba być Tatą Muminka, by zgadnąć, że dziś prawdopodobnie będzie jeszcze padać, ale czy to nas zasmuca u progu letniego weekendu? Ależ skąd! Bez względu na to, czy będziemy spędzać ten czas w domu czy w plenerze, mamy już przygotowane lektury – jakie? Już Wam zdradzamy. A Wy z jakim pisarzem go spędzicie?
Zobacz pełną treśćLista wypowiedzi [183]




Cóż, w ten weekend obchodzę 10 rocznicę ślubu i spotykamy się w gronie rodzinnym, żeby to uczcić. Przygotowania zajmą trochę czasu, więc nie będę mieć go zbyt wiele na czytanie. Gdzieś jednak wcisnę
Wojna i terpentyna
Hertmansa :)

W ten weekend znów jestem na Marsie, tym razem z Red Rising Tom 1 Złota krew, oraz kontynuuję swoją przygodę w Erilei z
Dziedzictwo ognia.

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Lawendowy pokój - właśnie jestem w trakcie, ale mam zamiar równocześnie czytać
Kobiety z Ravensbrück. Życie i śmierć w hitlerowskim obozie koncentracyjnym dla kobiet
Jestem w połowie. :) Jak na razie czyta się bardzo dobrze. :D Lubię książki mające tak niezwykły klimat... Czytanie jest fascynującą podróżą. Kiedy tylko skończę, to postaram się więcej napisać. ;)
Przyznam, że nieco mnie rozczarowała. Po świetnym początku... Dalej było tylko gorzej. Dziwna ta książka. Taka... Całkiem przeciętna. Sądziłam, że będzie bardziej, jak to ująć? Magiczna. Nic z tego. :(


Ja czytam na zmianę:
Biblia: Biografia
Najwspanialsze widowisko świata. Świadectwa ewolucji


Zapraszamy do dyskusji.
Użytkownicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post