Czas na zmiany: książki o klimacie i przyszłości Ziemi
„No jak to możliwe, że było tak gorąco, a teraz nagle mamy powódź?” – jeśli i wy zadajecie sobie takie pytanie i chcecie jak najlepiej zrozumieć zmiany klimatu, z którymi mamy, niestety, do czynienia również w Polsce, możecie w ramach poszerzania wiedzy skorzystać z poniższych książek.
Artykuł ten powstaje, gdy południowa Polska walczy z powodziami. Chociaż w tym przypadku słowa pewnie nie znaczą wiele – życzymy wszystkim powodzianom jak najszybszego powrotu do bezpiecznej normalności. Niestety to, z czym mamy obecnie do czynienia, było przez ekspertów przewidywane już jakiś czas temu. W 2020 roku eksperci z interdyscyplinarnego zespołu doradczego do spraw kryzysu klimatycznego przy Prezesie PAN pisali w swoim komunikacie, że wkrótce w Polsce „w jednym roku może wystąpić zarówno susza, jak i powódź”. W związku z obecnymi powodziami naukowcy wystosowali z kolei apel do Sejmu, w którym zaznaczają, że „ostatnie dni w Polsce to podręcznikowy tydzień upływający w dobie zmieniającego się klimatu”, dlatego potrzebna jest debata parlamentarna na temat tego, jak wyjść z kryzysu klimatycznego.
Czym on konkretnie jest? Jakie mogą być te drogi wyjścia, które warto wdrożyć, by ratować naszą ojczyznę i planetę? O tym piszą autorzy i autorki książek o klimacie i zmianach klimatycznych, które znajdziecie poniżej.
Książki o klimacie: pozycje, po które warto sięgnąć
Czym właściwie jest ten klimat i jego zmiany?
Dyskusje na temat zmian klimatycznych są tak burzliwe po części dlatego, że niektóre argumenty i hipotezy wynikają z niewiedzy tych, którzy są ich autorami. Zagadnienia związane ze zmianami klimatycznymi wymagają zgłębienia wiedzy, a większość z nas nie mogłaby nazwać się w tym zakresie ekspertami czy ekspertkami. Zawsze jednak warto poczytać, by tę wiedzę choć w pewnym stopniu wzbogacić. A to poszerzenie wiadomości ułatwi lektura „Nauki o klimacie” Aleksandry E. Kardaś – fizyczki atmosfery, Szymona Malinowskiego – fizyka atmosfery, profesora nauk o Ziemi, i Marcina Popkiewicza – dziennikarza naukowego i popularyzatora nauki specjalizującego się w zagadnieniach związanych z klimatem. Te nazwiska mówią chyba same za siebie – dzięki lekturze „Nauki o klimacie” dowiecie się, o co w tym wszystkim chodzi.
Użytkownik Lebowski w swojej recenzji „Nauki o klimacie” napisał:
Chylę czoła przed autorami za ogrom tytanicznej pracy włożonej w próbę wytłumaczenia, co stoi za zjawiskiem ocieplenia ziemskiego (i nie tylko) klimatu. Wszystko jest jasno i przejrzyście opisane, dużo grafik i wykresów. Naprawdę ważna książka. [...] Obowiązkowa dla każdego, kto chce się wgłębić w temat ocieplenia klimatu.
Czeka nas szóste wymieranie?
Nas – ludzi – to właściwie pierwsze, ale Ziemi – już szóste. Elizabeth Kolbert, absolwentka Uniwersytetu Yale, dziennikarka zajmująca się przede wszystkim tematyką zmian klimatycznych i ochrony środowiska, w swoim „Szóstym wymieraniu” pisze o wpływie działalności człowieka na faunę i florę, na te słynne „zmiany klimatu”, o których tyle słyszymy. Bo chociaż pięć poprzednich wymierań na naszej planecie było spowodowanych czynnikami geologicznymi czy astronomicznymi, to za kolejne – jeśli by do niego doszło – będzie odpowiedzialny przede wszystkim człowiek. Autorka, prezentując w książce ogrom pracy, researchu, nie zostawia jednak czytelników bez nadziei… „Szóste wymieranie” wyróżniono Nagrodą Pulitzera w dziedzinie nauki, a „The Guardian” ogłosił tę publikację „jedną ze stu najważniejszych książek literatury faktu wszech czasów”.
Wściekła pogoda, czyli jak to wszystko jest możliwe
„Wściekła pogoda” to z kolei propozycja dla tych, którzy chcą zrozumieć, jak to możliwe, że w ostatnim czasie pogoda zdaje się szaleć. Najpierw susze, czterdziestostopniowe upały w Europie, potem powodzie, trąby powietrzne. Autorka, Friederike Otto, jest fizyczką i stara się wyjaśnić czytelnikom i czytelniczkom, skąd wzięły się te ekstremalne (a niedługo, niestety, normalne?) zjawiska pogodowe. W książce przywołuje różne badania, które pozwolą nam w przyszłości nie tylko nie dać się nabrać fake newsom, ale i wysuwać przeciwko nim logiczne, sprawdzone argumenty. Otto pisze nie tylko o zmianach klimatu spowodowanych działalnością człowieka, ale i tych, do których i tak by doszło – naturalnie.
Jak napisał użytkownik temptershell, „Wściekła pogoda” to:
Kolejna pozycja o tym, jak klimat mści się na nas… Przeczytałem dużo pozycji dotyczących zmian klimatu, każda traktowała o delikatnie innym aspekcie naszej działalności wobec globalnego ocieplenia. Ta książka zaznacza, jak brak działań odbija się nam czkawką, oraz pokazuje, w jakim stopniu te gwałtowne zmiany pogody są spowodowane naszym podejściem do eksploatacji dóbr naturalnych. Świetnie się czyta, chociaż treść jest szalenie smutna.
Przyszłość zamknięta w lodzie
„Początek końca? Rozmowy o lodzie i zmianie klimatu” to książka dla tych, którzy wprost uwielbiają poznawać nowe naukowe ciekawostki – w publikacji dziennikarka Julia Mańczak rozmawia z ekspertami od lodu i lodowców o tym, jak ważne są one dla przyszłości Ziemi, ale i dla naszej codzienności. Jednym z jej rozmówców jest Jakub Małecki, jednak nie ten, którego kojarzymy z takich powieści jak „Dygot” czy „Rdza”, ale naukowiec – doktor glacjologii, specjalista od lodu (i klimatu), prowadzący pełne przydatnych informacji profile na Instagramie i Facebooku („Glacjologia”). Julia Mańczak rozmawia również m.in. z Piotrem Pustelnikiem, który opowiada o wpływie zmian klimatu na… himalaizm.
Po lekturze „Początku końca?” użytkowniczka senga napisała:
Lodowce Svalbardu i stacja badawcza na Spitsbergenie są początkiem rozmów o fizyce lodu i atmosfery, o skomplikowanym cyklu wody w przyrodzie oraz splątanych zależnościach na wielu obszarach. Rozmówcy są pasjonatami, glacjologami, kriologami, hydrologami, paleontologami lodu itd., pokazują piękno, ale też ważną rolę lodowców w zmianach klimatu oraz ich rolę wskaźnikową w badaniu ocieplenia.
A może by tak połowę Ziemi oddać naturze?
Edward O. Wilson nazywany był „współczesnym Darwinem”, „ojcem socjobiologii”, a także „człowiekiem-mrówką”, ponieważ to właśnie tym pracowitym owadom poświęcił niemałą część swojego naukowego czasu. Słynny biolog i ekolog obok wielu innych publikacji napisał także „Pół Ziemi. Walkę naszej planety o życie”. Jak dowodzi, życie w epoce antropocenu skupione jest na tym, by zachować z biosfery wyłącznie to, co służy człowiekowi. Wilson podkreśla jednak, jak bardzo ważna – nie tylko dla samego człowieka, ale i Ziemi ogólnie – jest bioróżnorodność. Dlaczego by więc nie objąć ochroną połowy przyrody na planecie? Tylko w ten sposób – a nie chroniąc wyłącznie gatunki, które wydają się dla nas ważne (a poznaliśmy ich około 2 milionów, co autor nazywa prawdopodobnie niewielką częścią wszystkich istniejących) – ocalimy siebie.
Nie tylko nowości
O zmianach klimatycznych mówi się w kontekście teraźniejszości i – chyba jeszcze częściej – przyszłości. Ale niektórzy, jak Geoffrey Parker w „Globalnym kryzysie. Wojnie, zmianach klimatycznych i katastrofie XVII wieku”, podejmują się innego zadania. Piszą o tym, co – na ile jesteśmy stwierdzić, biorąc pod uwagę dotychczasowy stan wiedzy – wydarzyło się wcześniej. Również ze zmianami klimatu. Jednak nie w czasach np. dinozaurów czy jeszcze dawniej, ale w epoce znacznie nam bliższej – właśnie we wspomnianym w tytule wieku XVII. Jakie były związki pomiędzy politycznymi zawieruchami tamtych czasów, wojnami a właśnie klimatem? Na te pytania próbuje odpowiedzieć w swojej książce angielski historyk.
Jak napisał o „Globalnym kryzysie” użytkownik Petroniusz:
Autor drobiazgowo analizuje różne przykłady załamań gospodarczych i politycznych, których następstwem były obserwowane zmiany klimatyczne. Śledzimy je dzięki zapisom ludzi i (częściej) dzięki temu, co zostawiła nam natura – np. grubości słoi drzew. [Autor] ukazuje jednak także miejsca, gdzie negatywne efekty zmian udawało się minimalizować lub wręcz odnieść z nich umiarkowane korzyści. (Choć trzeba przyznać, że tych przykładów jest niestety o wiele mniej).
Zmiany klimatu? Warto sięgnąć po powieści
Choć o zmianach klimatycznych czytamy (słusznie!) zazwyczaj w książkach popularnonaukowych, to powstały też poświęcone im powieści. I do nich także warto zajrzeć, by przekonać się, w jakim stopniu wyobraźnia autorów odbiega – lub wcale nie – od tego, co mówi nauka. Zdecydowanie warto sięgnąć po powieści Paola Bacigalupiego, jak „Nakręcana dziewczyna”, „Złomiarz” czy „Wodny nóż”. A także po „Turystkę” Yun Ko-Eun, trylogię „MaddAddam” znanej pisarki, ale i działaczki ekologicznej Margaret Atwood, i po wydanego niedawno „Wieloryba i koniec świata” Johna Ironmongera. O rzeczywistości po klimatycznej zagładzie piszą m.in. Maja Lunde w „Ostatnim” czy Octavia E. Butler w „Przypowieści o siewcy”.
Książek o klimacie i jego zmianach jest sporo. Jakie tytuły dodalibyście do tej listy?
komentarze [16]
Polecam także pozycję „Życie na naszej planecie” - David Attenborough. Bardzo przystępnie opisane w jak trudnej dziś znajdujemy się sytuacji oraz co możemy zrobić. Słynny biolog, który całe życie przyglądał się naszej planecie. Tytuł podparty jest wieloma źródłami, do których można się odnieść lub rozszerzyć temat.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamZaciekawiła mnie ksążka "Szóste wymieranie".
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam
...ja tylko chciałbym zapytać, co najlepiej sobie przykleić (czego NIE przyklejać, to już wiem...) i do czego oraz jaki klej polecacie? - żeby był taki, który można użyć także wcześniej, przed przyklejaniem i wprowadzić się w odpowiedni klimat... to znaczy odpowiednio wzniosły stan, przed przystąpieniem do szlachetnej walki o klimat... :)
p.s.
kiedyś pozazdrościłem...
Warto przeczytać "Fałszywy alarm" Bjørna Lomborga wydany niedawno przez wydawnictwo WEI. stronie WEI czytamy między innymi:
"Bjørn Lomborg stawia tamę nasilającemu się alarmizmowi i udowadnia, że zmiany klimatu nie są apokaliptycznym zagrożeniem. Podkreśla, że globalna śmiertelność z powodu klęsk żywiołowych jest najniższa w historii, a wzrost kosztów związanych z...
@Ewagriusz
Ciekawą tezę głoszą ostatnio Szwajcarzy. Do podobnych wniosków doszli też Amerykanie. I jest to efekt naukowych badań.
Otóż uważają oni, że walka z CO2 powoduje... ocieplenie klimatu.
Dlaczego tak się dzieje?
Otóż CO2 stanowi zaporę przed promieniami słonecznymi. Owszem czasami nas coś poddusi, niekiedy się zakaszle, ale przynajmniej nie musimy w styczniu...
Właśnie, książek o klimacie jest naprawdę dużo, jak ktoś szuka wiedzy, to ją znajdzie:
Odwołać katastrofę. Rozmowy o klimacie, buncie i przyszłości Polski
O czasie i wodzie
Jeżeli sprawy klimatu to kwestia ekologii, sugeruję lekturę "Wyznań otrzeźwiałego ekologa". Kontrowersyjny tytuł, ale wywód autora naprawdę sensowny.
Swoją drogą w kontekście polecanej książki warto zauważyć również zmianę zainteresowań ikony narracji ekologiczno-klimatycznej Grety Thunberg. Kilka dni temu została zatrzymana w Danii przez policję podczas protestu. Nie...
A co, to że jest aktywistką klimatyczną zabrania jej zabierania głosu w innych sprawach?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam
Proponuję w temacie dwie pozycje A.Zajdla:
"Paradyzja" i ""Wyjście z cienia" - piękne książki obrazujące jak kształtować "właściwe" postawy obywatelskie ; Może "Nowy Wspaniały Świat" Huxleya?
A jeśli chodzi o nachalną propagandę i przemycanie tego typu treści w luźnych kryminałach celujący w pop kulturę i chłonne warstwy społeczne to Z.Miłoszewski "Kwestia ceny" - piękne...
Rzeczywiście, te książki dużo wnoszą do wiedzy o zmianach klimatycznych... 😎
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamMoim zdaniem bardzo dużo :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamJeśli ktoś chce dowiedzieć się, jaki będzie przyszły scenariusz dla ludzkości, to polecam mu powieść "Przestrzeni! Przestrzeni!" Harry'ego Harrisona, lub (jeśli ktoś nie ma dostępu do książki) film na jej podstawie pt. Zielona pożywka. Oba dzieła, podobnie jak książkowa i filmowa Planeta Małp, są równie wymowne.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamNa asfalt przyklejać się - marsz!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamZapraszam do dyskusji.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam