Mamy prze*ebane

Mamy prze*ebane

Choćby miliony takich książek napisano, wciąż człowiek jest głuchy na krzyk natury. Ważne, by jednak nawet z czytania uczynić strategię obrony przed nadgorliwym końcem świata, który znamy.

Choćby miliony takich książek napisano, wciąż człowiek jest głuchy na krzyk natury. Ważne, by jednak nawet z czytania uczynić strategię obrony przed nadgorliwym końcem świata, który znamy.

Bardzo wartościowe treści, ciekawy przekrój tematów. Polecam.

Bardzo wartościowe treści, ciekawy przekrój tematów. Polecam.

Otwiera oczy jak bardzo złożonę są procesy związene z naturą, temperaturą etc. etc.

Nie możemy podchodzić do sprawy: "skoro teraz w sierpniu mamy parę zimnych dni - to w takim razie nie ma żadnego ocieplenia klimatu.

PS. Jest to oczywiście malutki urywek, dlatego bardzo zachęcam do zapoznania się z lekturą.

Otwiera oczy jak bardzo złożonę są procesy związene z naturą, temperaturą etc. etc.

Nie możemy podchodzić do sprawy: "skoro teraz w sierpniu mamy parę zimnych dni - to w takim razie nie ma żadnego ocieplenia klimatu.

PS. Jest to oczywiście malutki urywek, dlatego bardzo zachęcam do zapoznania się z lekturą.

Jest to chyba jedna z najgorszych książek, jakie przeczytałam w temacie katastrofy klimatycznej - "najgorszych" w sensie najbardziej przygnębiających. Autor nie snuje bowiem oderwanych od rzeczywistości wizji, jak niektórzy, ale rozmawia z naukowcami i przyrodnikami, żyjącymi blisko natury, którzy jasno wskazują, że lód się topi, oceany gotują, a lasy giną. I że co się stało, to się już nie odstanie. Dahr Jamail nie pozostawia złudzeń, ani nadziei. To taki kubeł zimnej wody dla tych, którzy uważają, że uratują nas technologie, tudzież tych, którzy żyją w zaprzeczeniu, uważając, że nic strasznego się nie dzieje.

Jest to chyba jedna z najgorszych książek, jakie przeczytałam w temacie katastrofy klimatycznej - "najgorszych" w sensie najbardziej przygnębiających. Autor nie snuje bowiem oderwanych od rzeczywistości wizji, jak niektórzy, ale rozmawia z naukowcami i przyrodnikami, żyjącymi blisko natury, którzy jasno wskazują, że lód się topi, oceany gotują, a lasy giną. I że co się...

Zimy stają się coraz bardziej łagodne, coraz mniej śnieżne i mroźne, lodowce Grenlandii, Arktyki i Antarktydy coraz bardziej się topią, wieczna zmarzlina na Syberii taje i uwalnia metan - o tym wszystkim wiemy już doskonale z codziennych doniesień prasowych. Lonty zostały już zapalone i to co nam pozostaje to przyglądanie się nieuchronnie nadciągającej katastrofie. Można się odwrócić plecami do takich informacji, wypierać je, udawać, że to fake newsy, bo przecież za oknem akurat zrobiło się zimno, choć w kwietniu powinna być już piękna wiosna a nie opady śniegu. Katastrofa klimatyczna związana z ociepleniem klimatu to nie "winnice w Polsce" - jak to jeden prawicowy polityk kiedyś skomentował, ale rozregulowany klimat - suche burze, tornada, powodzie, ciepłe zimy i ataki zimy w środku lata. Ta książka to nie straszak, to smutna konstatacja nadchodzących zmian. Warto je sobie uświadamiać, warto o nich pamiętać, warto się na nie przygotować mentalnie. Między innymi po to, by ocalić to, co najlepsze w człowieku, w coraz bardziej zepsutym świecie.

Zimy stają się coraz bardziej łagodne, coraz mniej śnieżne i mroźne, lodowce Grenlandii, Arktyki i Antarktydy coraz bardziej się topią, wieczna zmarzlina na Syberii taje i uwalnia metan - o tym wszystkim wiemy już doskonale z codziennych doniesień prasowych. Lonty zostały już zapalone i to co nam pozostaje to przyglądanie się nieuchronnie nadciągającej katastrofie. Można...

Bardzo dobry, a zarazem smutny reportaż, jednocześnie podróż w bardzo różne zakątki świata, nie tylko te lodowe.

Bardzo dobry, a zarazem smutny reportaż, jednocześnie podróż w bardzo różne zakątki świata, nie tylko te lodowe.

Nasza planeta na której żyjemy jest wyjątkowa, jedyna nadająca się do zamieszkania przez ludzi, zwierzęta, rośliny. Jednak zachłanność człowieka i postęp technologiczny coraz bardziej przyczyniają się do pogłębiającej się zapaści środowiska naturalnego. Nasze podejście do ekologii nie zmienia się mimo pogarszających warunków klimatycznych. Nadal jesteśmy nastawieni na zdobywanie coraz większych bogactw. Autor książki próbuje zaszczepić w nas świadomość większej troski o wspólne nasze dobro. Czytając tą książkę widać, że nadal są ludzie zaangażowani w ochronę środowiska. Mamy tylko jedną planetę, nasze przetrwanie i dalsza egzystencja na niej zależy od nas samych. Książka zawiera wiele cennych wskazówek jak ograniczyć i i chronić obecne i przyszłe pokolenia przed zagładą. Nie oglądajmy się na innych sami zacznijmy działać, póki jeszcze jest szansa na ratunek. Nie czekajmy na koniec. Ziemia to nasz dom, nie zapominajmy o tym.

Nasza planeta na której żyjemy jest wyjątkowa, jedyna nadająca się do zamieszkania przez ludzi, zwierzęta, rośliny. Jednak zachłanność człowieka i postęp technologiczny coraz bardziej przyczyniają się do pogłębiającej się zapaści środowiska naturalnego. Nasze podejście do ekologii nie zmienia się mimo pogarszających warunków klimatycznych. Nadal jesteśmy nastawieni na...

O zmianach klimatycznych słyszy się wszędzie, ale ile tak naprawdę wiemy na ten temat? Dahr Jamail to dziennikarz i wspinacz, który zwrócił uwagę na topniejące lodowce podczas wypraw górskich na Alasce. Zaczął podróżować w miejsca, które katastrofa klimatyczna dotyka szczególnie, jak chociażby rafy koralowe czy lasy Amazonii, rozmawiał z badaczami i mieszkańcami obserwującymi zmieniające się otoczenie, czytał raporty... W efekcie powstała poruszająca książka "Koniec lodu", którą czyta się świetnie, mimo tragicznego wydźwięku.
Z klimatem nie jest dobrze i nie jest to tajemnica. Jednak Jamail wydobył na światło dzienne wiele tematów, o których się aż tak nie mówi, a które wszystkie mają duży wpływ na czekającą nas katastrofę. Ponadto autor na wiele spraw patrzy z punktu widzenia Stanów Zjednoczonych (które wini za sporo z tych problemów, nie brak mu samokrytycyzmu),które dla mnie jako Europejski też są niezmiernie fascynujące. W końcu niewiele wiem o tym, jak konkretnie zmiany klimatyczne uderzają w konkretne regiony Stanów. Oczywiście, autor nie skupia się tylko na Ameryce (choć jest jej w tej książce najwięcej),bo katastrofa klimatyczna to nie jest problem jednego kontynentu.
Nie da się ukryć, że Jamail - po przeczytaniu licznych raportów, po rozmowach ze specjalistami - jest pozbawiony nadziei co do przyszłości Ziemi. Za duży wpływ już mieliśmy na tę planetę, zbyt wiele zmian jest nieodwracalnych. Kolejne pokolenie nie będzie miało okazji zobaczyć świata takiego, jakim my go znamy - nawet jeśli natychmiast zaczęlibyśmy działać, na co się też nie zanosi. "Koniec lodu" to książka przygnębiająca i dająca do myślenia, ale też ciekawa i świetnie napisana. Polecam każdemu, kto nie śledzi na bieżąco wszystkich raportów ekologicznych, a komu los tej niebiesko-zielonej kuli krążącej gdzieś po wszechświecie nie jest obojętny... :)

O zmianach klimatycznych słyszy się wszędzie, ale ile tak naprawdę wiemy na ten temat? Dahr Jamail to dziennikarz i wspinacz, który zwrócił uwagę na topniejące lodowce podczas wypraw górskich na Alasce. Zaczął podróżować w miejsca, które katastrofa klimatyczna dotyka szczególnie, jak chociażby rafy koralowe czy lasy Amazonii, rozmawiał z badaczami i mieszkańcami...

"Koniec lodu" to jedna z najważniejszych książek dzisiejszych czasów. Dahr Jamail wyrusza w podróż po Alasce, Florydzie, Amazonii oraz w wielu innych miejscach na Ziemi, gdzie skutki katastrofy klimatycznej są jednoznaczne i namacalne. Rozmawiając z naukowcami, ekologami, ale i mieszkańcami tych terenów, uświadamia nam w jak agonalnym stanie jest nasza Planeta Ziemia, nasz Dom. Ukazuje również sieć naczyń połączonych, z których nie zawsze zdajemy sobie sprawę - lub, co gorsza, wolimy udawać, że ich nie widzimy. Winą za katastrofalny stan Ziemi obarcza rządy i korporacje, które pozwalają wyniszczać planetę hodowlą bydła i nadmierną emisją dwutlenku węgla. Jak kochając Planetę możemy jej pomóc, gdy nadziei na ratunek coraz mniej? Odpowiedź znajdziesz w tej ważnej, cudownej książce. Szczerze polecam.

"Koniec lodu" to jedna z najważniejszych książek dzisiejszych czasów. Dahr Jamail wyrusza w podróż po Alasce, Florydzie, Amazonii oraz w wielu innych miejscach na Ziemi, gdzie skutki katastrofy klimatycznej są jednoznaczne i namacalne. Rozmawiając z naukowcami, ekologami, ale i mieszkańcami tych terenów, uświadamia nam w jak agonalnym stanie jest nasza Planeta Ziemia, nasz...